Wykończenia wokół schodów

[pepi]

http://foto.m.onet.pl/_m/e3e8ba530a330be167c3daab1a4504b9,5,19,0.jpg

Potrzebuje podpowiedzi jak wykończycz betonowe schody z sosnowymi stopniami. Obawiam się, że wykończenie gipsem może po jakimś czasie pękać co nie będzie estetyczne. Stolarz zostawił od 1-2cm. szczeliny pod stopniami nie które uzupełnił pianką i zaproponował abym wciskał gips ok. tylko podobnie miałem obrobione parapety i w miejscu gdzie jest grzejnik pęka.

 

http://foto.m.onet.pl/_m/44aa165dfe8cacdad36f7872c23d4aa4,3,19,0.jpg

 

http://foto.m.onet.pl/_m/e2531bf18c03121a44fa3c0865b5accc,3,19,0.jpg

 

Prosze poradzcie czym uzupełnić tak duże szczeliny.

[pitbull]

Zastosowalbym listewki drewniane katowe - cwiercwalki na kleju.

[pepi]

Myślałem o wykończeniu cementowym, czy gipsowym nie podobają mi się listewki wykańczające wokół samych stopni, co innego, gdy mamy podstopnie. Końcowy efekt to tynk dekoracyjny typu relief firmy FOX.

[AldonkaS]

pepi - a nie boisz się o te trepy sosnowe - sosna to jednak miękkie drewno - nie wychodzą Ci się za kilka lat????, chyba że masz zamiar założyć na nie gumowe nakładki???

 

Mam znajomego który zrobił sobie piękną sosnową podłogę w salonie. Po 5 latach cyklinował, a dziś (kolejne 3 lata) zastanawia się nad zmianą desek sosnowych na dębowe - po przejściu kobiety w szpilach, czy innych twardych butach, nawet pod fotelami - wszystko sie odcisnęło - generalnie porażka.

[pepi]

Dzięki za uwage ale troche za późno. Podłoge też mam sosnową i nie przecze rysuje się, ale nam to nie przeszkadza i dodam, że za wolno się rysuje. Jak się mocno porysuje to zmienimy kolor na(jeszcze nie wiemy) i będzie jak z przed woiny, malowana na jasny orzech.

[JackD]

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=75992

 

tutaj ponizej kilka postów masz na temat schodów

tylko sosną wykończyc, albo korkiem i katownikiem drewnianym zabejcowanym tak jak schody.... trochę papraniny ale efekt murowany...

też mam stopnie sosnowe....

w szpilkach na schody nie puszczczę

[Martula]

Mam tak samo - pianka pod trepem. Planuję zrobić tak : wypełnić to klejem do sytyropianu (np. zwykła "skała"), wyrównać podstopnicę wtapiając siatkę - taką do styropianu. Na to i na scianę wzdłuz schodów mam zamiar przykleić biały korek, podobnie z boku schodów. Schody są ciemne, a klatka wąska, dlatego nie obkładałam drewnem podstopnic, ani boku schodów.

[pepi]

Ja myślałem wyciąć troche pianki pod stopniem, na tyle aby można wcisnąć no właśnie co, ty proponujesz klej do styro. w castoramie podpowiedzieli gips z włóknem szklanym (ja pierwszy raz słysze o gipsie z włoknem, słyszałem o kleju, a nie o gipsie) no i siatka którą trzeba wywinąć napodstopnice. To ja chyba źle zrobiłem bo wcześniej przed stolarzem równałem tynkiem gipsowym i teraz musiałbym na to jeszcze klej to wyjdzie mi bardzo gruba warstwa i nie potrzebna wcześniej robota z tym gipsem.

Pod niektórymi stopniami jest niewielka szczelina to myślałem o akrylu. I jeszcze jedno czy można wtopić siatke w gips, czy musi być koniecznie klej, czy też tynk

[dyfer]

Witam !

Taka technologia przypomina mi klejenie sliną Niektórzy artyści są tak zdeterminowani, że swoje piekności budują nawet na piasku

Deska ma swoją sprężystość, poza tym drewno może się odkształcać wskutek zmiany wilgotności ( czy trepy były sezonowane w pomieszczeniu w którym są montowane?, czy warunki wilgotności są niezmienne ?). Wnajlepszym wypadku będą szczeliny między krawędzią schodu a trepem, gorzej jeśli poodpryskuja lub popekają te gipsem wykończone obrzeża schodu. W celu uniknięcia szczelin trzeba by w tym miejscu dać warstę np silikonu. Najlepszym rozwiazaniem wg mnie byłoby nadklejenie trepa - tak że z czoła sprawiałby wrażenie grubszego - na powierzchni trepa wystającej poza schód.

Pozdrawiam

[pepi]

Ja wszystko rozumie, że drewno pracuje a nie ma szans, żeby zachowac w domu jednakową wilgotność tylko nie moge się pogodzić z tym że jeszcze nie wymyślono systemu, środka na tego rodzaju naprężenia powstałe między trepem a cementem. Silikon jak najbardziej, ale na małe szczeliny,a ja mam cholerne 2cm

[dyfer]

... przecież można uzupełnić czymś (np. klej do glazury z dodatkiem cementu będzie chyba mocniejszy jak gips, ale to jeszcze zależy jaki gips) pozostawiając szczelinę np. 3mm (tak na wyczucie podaję ) na silikon. Ten klej (rozrobiony na gęsto) czy gips trzeba wepchnąć trochę głebiej między trep a schód niz tylko na krawędzi. Acha, silikon taki który można malować, chyba że podstopnice mają być białe to zastosować biały silikon już po malowaniu przedstopnic (mniejsze ryzyko złuszczania farby z silikonu. Jeśli się to dobrze wykona to czuję że efekt może być całkiem całkiem. Skąd inąd jeśli tak to miało być wykańczane to czy nie lepiej było pominać legary ( pod warunkiem że schody nie są narażone na zawilgocenie albo mostki temperaturowe przy ścianach zewnetrznych) i przymocować dyblami zaślepiając je przy pomocy wysęczarki ?

Wszystko jakoś da się zrobić, chodzi o to tylko żeby dwa albo więcej razy nie robić Pozdrawiam

[dyfer]

...acha środki wymyslono, drewno poddaję się specjalnej obróbce, ale to chyba tylko w warunkach przemysłowych; są też sposoby na zapobieżenie uginaniu się drewna - najprostrzy to zwiększenie liczby legarów lub ułożenie bezpośrednio na równym podłożu.

Ciekaw jestem jak ostatecznie zostanie to wykonane i jak będzie funkcjonowało - czekam na ewentualne relacje

[pepi]

Schody podczas robót budowlanych ( tynkowanie, zalewanie ) nie były dobrze oczyszczone i zostało troche tynkarskich kleksów poza tym wypoźomować lepiej na małych legarach. Musze wymyśleć jakąś małą dylatacje podczas zaklejania dziur, aby można było ją przed zaschnięciem wyciągnąć, ale pomysł mi się podoba.

Hm.... tylko z czego ta dylatacja?

[dyfer]

Witam!

Wydaje mi się że lepiej byłoby robić to na "mokro, świeżo"; zatosować jakąś gładką płytkę, może nawet kawałek szyby (niebezpieczne), a od czoła w chwili wyciągania szyby przyblokować packą; masa uzupełniająca nie może być zbyt płynna bo bedzie sie deformować, ani też zbyt sztywna bo będzie się kruszyć i słabiej wiązać ze schodem; szyba dobrze oczyszczona ; w przypadku gipsu może występować przywieranie do szyby, dlatedo wygodniej to robić zaprawą klejową czy też inną podobną; przed wyciąganiem szyby najpierw troszkę ją cofnąć; pierwszymi niepowodzeniami nie zniechecać się - jak sie nie uda wyjąć zaprawe ze szczeliny i jeszcze raz... nastepne schody pójda już gładko, jak po szybie

[dyfer]

...jeszcze jedno, jesli wypełniaczem miałby być klej do glazury to oprócz cementu mozna dodać do niego trochę miałkiego piasku - kiedyś u siebie stosowałem coś takiego (nie było wtedy jescze tylu specjałów na rynku co teraz) ale nie pamietam już do czego, wiem tylko że było to mocne i trwałe - problem tylko w tym czy klej nie będzie przywierał do szyby (chodzi tu o komfort pracy, a przy tym efekty wizualne); może wcześniej zajrzeć na strone np Atlasu, lub na półke sklepową i poszukać czegoś co dobrze wiąże się ze starym podłożem, jest mocne i wygodnie się nakłada? Jeśli zostało gdzieś w domu trochę kleju to proponuję najpierw z niego coś zrobić, trzeba tylko przy rozrabianiu troche poeksperymentować a efekt może być lepszy niż w przyp gotowej jakiejs zaprawy; uważać na zawartość cementu aby nie było za słabe !

[pepi]

Został mi prawie cały worek kleju do płytek Mapei. Myśle, że wykożystam ten fakt, a co myślisz o tym, aby szybe lekko natłuścić. No a jeszcze jedno przecierz ta szyba będzie gniotła klej chyba musze ją w jakiś sposób przymocować może ściskiem stolarskim.

[dyfer]

... Ja to widzę tak: najpierw posmarować krawędź schodu zaprawą (troszkę rozrzedzona), potem kawałek szyby (nie większy niż packa, duży bedzie niewygodny) lewą reką wsunąć i lekko oprzeć u góry o trep, a prawą ręką nakładać, lekko wpychać i wyrównywac zaprawę ( ta musi byc już gęstsza, taka by nie czepiała się opuszków palców po dotknięciu ale nie gęstsza), a nastepnie przytrzymujac wygładzona zaprawę packą pomału wyciagnąć szybę i tak odcinkami np. co 20 cm ; owszem mozna też dla wygody przymocować szybę delikatnymi ściskami w miejscu wystajacej części trepa, ale myslę że drugi schodek pójdzie już bez mocowania:); szybę po wsunięciu przesunąć w kierunku poprzedniego odcinka tak aby zachodziła nań jakieś np. 2 cm a może wiecej; nie natłuszczałbym szyby bo wyjmujemy ją przy nie zaschnietej zaprawie; miałoby to sens gdybyśmy mieli wyjmować ja po wyschnieciu...; poza tym trzeba pamiętać o silikonie - resztki tłuszczy osłabiłyby spoine; No aaalllleee, pisałeś przecie, że na to pójdzie jakaś warstewka firmowa, jesli tak to w ogóle bym się nie ceregielił, upchnałbym i przeciagnął szpachelką, wyciagnął szybę i jazda... nawet jak krawędź wypełnienia będzie "nie idealna" to po przyschnieciu można ja szpachelka skrobnąć lup uzupelnić.

Trzeba zacząć a reszta "wyjdzie w praniu"

[dyfer]

... widzę ze zdjęcia że będziesz też musiał uważac z połaczeniem górnej powirzchni trepu z podstopnicą - jeśli ten wykańczajacy tynk będzie wychodził na trep to proponuje też zrobic dylatację i wypełnić ja silikonem

[pepi]

Porad co nie miara, czas się wziąść do pracy. Dzięki za wszystko teraz mam jasność, komentarze i zdjęcia będe słał na bierząco.

Pozdrawiam!!!!!