Dziennik "Jaskółka" frunie pod Warszawę ;)

[RRobert]

...echh. Więc tak na poważnie dziennik powinno się zacząć w momencie uzyskania pozwolenia na budowę, ale ja rozpocznę mniej standardowo Otórz: W dniu dzisiejszym razem z moją lepsza połową podpisaliśmy dokument zwany Aktem Notarialnym dzięki któremu staliśmy się prawowitymi właścicielami kawałka lasu (1780 m2) w Markach pod Warszawą. Ziemianie pełną gębą :]

 

Zdecydowaliśmy się na budowę Jaskółki z "Domowych Klimatów".

 

http://www.domoweklimaty.pl/fileadmin/APA/houses/1352/wiz.jpg

 

...co tu więcej pisać.... Jak na razie pełni optymizmu zaczynamy podboje wszelkich urzędów celem uzyskania wymarzonego pozwolenia na budowę. W miarę postępów, czy też napływu nowych informacji zamieszczać będziemy powyższe w tym wątku. I tu prośba wszelkie komentarze wklepujemy Tutaj

 

dzięki za uwage i życzcie powodzenia

[RRobert]

...jak na razie nic się nie dzieje ale aby nie było tak pusto zamieszczę kilka fotek naszej działki.

 

http://erstudio.com.pl/_reszta/murator/001_DSCF4203.jpg

http://erstudio.com.pl/_reszta/murator/001_DSCF4204.jpg

http://erstudio.com.pl/_reszta/murator/001_DSCF4205.jpg

 

powyższa droga poszerzona będzie do 8 metrów.

[RRobert]

...no i caaały czas nuda. Zdobyłem tylko mapki do celów projektowych. Za kilka dni po uporządkowaniu sobie czasu zabieramy się z kopyta za zdobywanie upragnionego papierka Teraz mamy styczeń, a do wiosny pozostało niewiele czasu

[RRobert]

...złożony wniosek do Zakładu Energetycznego o wydanie warunków przyłączenia.

[RRobert]

No i się wyjaśniło...

Pani w Wydziale Budownictwa mówiąc, że u nich załatwię odlesienie działki (wyłączenie z produkcji leśnej) miała na myśli "wyłączenie z produkcji... rolnej" Ale nic to. WIedziałem, że problemy z tym będą, więc równolegle załatwiam odlesienie na Grochowskiej. Mam mapę z zaznaczoną powierzchnią do odlesienia, wypis z rejestru gruntów, xero aktu not. Został jeszcze jeden kwitek: "opis taksacyjny miejsca wyłączenia z produkcji roln... leśnej chciałem powiedzieć" Umówiony jestem w tym celu z rzeczoznawcą w naljbliższy weekend.

[RRobert]

A poza tym dziś złożyłem wniosek o wydanie decyzji dot. wjazdu na działkę z drogi gminnej. Na dniach powinienem też otrzymać warunki przyłączenia prądu. Zostanie tylko kwitek z "odlesienia" i podbijamy Radzymin (czyt. składamy papiery o PNB).

 

amen

[RRobert]

Decyzja dot. wyjazdu z działki odebrana. Zero stresu

 

Dzisiaj otrzymałem również warunki przyłączenia energii. Termin... no właśnie ... koniec lata przyszłego roku. Ale to było do przewidzenia i tego się niestety spodziewaliśmy. Wnioski po sugestii Pani z biura obsługi klienta składałem oczywiście dwa: O przyłącze budowlane, jak i docelowe. Oba do zrealizowania w tym samym czasie. Koszta? Budowlanka nieco ponad 700 pln (opłata pomniejszona już o 146 pln za wydanie warunków), docelowa nieco ponad 1200 pln.

 

Z innej beczki. W naszej okolicy zakład proponuje i zmusza nas do linni napowietrznych. Sam budynek jest również podłączany linią napowietrzną Czyli tzw. "sztyca" na dachu. Zakład argumentuje, że to oni finansują całą budowę linni i to oni decydują jak ma być podłączony budynek. Mało tego - na propozycję zmiany ze "sztycy" na przyłącze kablowe, oraz moim częściowym udziale w finansowaniu prac usłyszałem, że przy obecnych przepisach odbiorca nie ma prawa partycypować w kosztach tego typu przedsięwzięć Nie wiem ile w tym prawdy, ale małe światełko w tunelu się pokazało Ale jak się uda to o tym później

I jeszcze trochę statystyk Koszta jakie ponosi ZE za podłączenie budynku to ok. 1200-1400 pln za przyłącze napowietrzne, oraz ok.7400 pln za przyłącze kablowe. Mówimy oczywiście tylko o odcinku między słupem stojącym przed bramą, a domem (~8 metrów).

[RRobert]

...jak dobrze pójdzie to jutro składam papierki o PNB

[RRobert]

papierki złożone

[RRobert]

i kolejna wtopa. Właśnie dowiedziałem się, że wszelkie decyzje dot. PNB wysyłane są do Wołomina "do akceptacji"

Nie muszę chyba pisać, że przedłuża to całą procedurę?

[RRobert]

no i pierwsze starcie z urzędniczą dokładnością. Zwrot papierów do poprawy - kilka dodatkowych podpisów, piecząrek i "słów w odpowiednim miejscu". Dodatkowo oświadczenie architekta o "nieco innej treści"... i czekamy dalej

 

 

 

 

...ale z ciekawszych rzeczy to na działce pojawił mi się słup energetyczny do tzw. prowizorki Dzięki sąsiadom za zgodę na przeciągnięcie linii nad ich działką http://autokacik.pl/images/graemlins/bow.gif http://autokacik.pl/images/graemlins/bow.gif http://autokacik.pl/images/graemlins/bow.gif http://autokacik.pl/images/graemlins/bow.gif

[RRobert]

Mam *... juz Wy wiecie co

 

..tylko dwie kartki a tak cieszą :D:D No to jeszcze tylko kilka dni do uprawomocnienia, odpowiedni stempel i goł goł goł

 

legenda:

* Pozwolenie Na Budowę

[RRobert]

...no więc tak. Stempelek "prawomocności" decyzji już jest. Dzisiaj, lub jutro jadę do Nadzoru złożyć pisemko o rozpoczęciu robót.

 

Rozmawiałem z moim wujkiem... yyy to znaczy z moim murarzem chciałem powiedzieć. Planuje wejść z robotą na początku czerwca. Do tego czasu muszę się uporać ze ścinką drzew, zrobieniem wykopu, wywierceniem studni, ogrodzeniem działki, zbiciem jakiejś budy na graty, kupnem przyczepy kempingowej (czyt. "apartamentu dla ludzi pracy"), zwiezieniem materiału...

 

ech.. czasu mało, a z drugiej strony myślę sobie że "DOPIERO" w czerwcu ruszy budowa..

 

trzymajcie kciuki

[RRobert]

Odebrałem zmienione warunki z ZE. Sztyca na dachu z wiszącym kablem już nie będzie straszyć. Doszliśmy do porozumienia w sprawie przyłącza kablowego (podziemnego) Niestety potwierdzenie znajduje tutaj powiedzonko "każdy kij ma dwa końce". Przyłącze takie będzie nieco droższe, no i całość wyciągnie się w czasie dodatkowo jakieś dwa miesiące.

[RRobert]

...poszły konie po betonie. Wczoraj zawisła szafka z napisem "tu mieszka prąd" Dodatkowo w tym samym czasie na działce pojawiło się sześć palików z zielonymi główkami - czyli dzieło geodety (czyt. "wytyczony budynek"). Przy okazji geodeta wytyczył mi na nowo narożniki działki. Cała operacja wraz ze stemplem w dzienniku kosztowała mnie 400 pln. Jak dla mnie tanioocha. Polecam.

 

To wczoraj. A dzisiaj... 6:0 dla mnie Czyli sześć drzew padło, a ja nie Jutro muszę wyrobić się z położeniem wszystkich do reszty i uporządkowaniem terenu, gdyż na czwartek wstępnie umówiony jestem z koparkowym. AAaa... nie wspomniałem, że w całym przedwsięwzięciu pomaga mi mój ojciec... no a żona robi smaczne kanapeczki i szuka towaru po Polsce

 

Postaram się jutro zrobić jakieś fotki i coś pokazać.

[RRobert]

Na dzień dzisiejszy mam zrobiony już wykop. Koparkowy spisał się na medal. Początkowo "firma" dała mu koparkę którą porównać można było do pewnej czynności Mianowicie czyszczenia "kybla" szczoteczką do zębów. Taka była mała Powstało dookoła troszkę stert ziemii i piachu. To taka głupiego robota, bo najpierw trzeba komus zapłacić, aby te sterty usypał, a później znów płacić za wsypanie tego spowrotem do "doła" Ech... a co tam...

 

no i zaległe (czyt. obiecane) fotki:

 

GEODETA:

http://erstudio.com.pl/_reszta/murator/002_DSCF4916.JPG

 

...i jego pomocnik

http://erstudio.com.pl/_reszta/murator/002_DSCF4919.JPG

 

Walka z kablem: (wspominałem już o dobrych sąsiadach?)

http://erstudio.com.pl/_reszta/murator/002_DSCF4917.JPG

 

Kolejny dzień... kładziemy drzewa:

http://erstudio.com.pl/_reszta/murator/002_DSCF4930.JPG

 

...no i drzewa położone:

http://erstudio.com.pl/_reszta/murator/002_DSCF4944.JPG

 

...i ostatnie kilka zdjęć walki koparkowego z drzewami, karpami i wykopem:

http://erstudio.com.pl/_reszta/murator/002_DSCF4950.JPG

http://erstudio.com.pl/_reszta/murator/002_DSCF4958.JPG

http://erstudio.com.pl/_reszta/murator/002_DSCF4967.JPG

 

a koniec wczorajszego dnia wyglądał tak:

http://erstudio.com.pl/_reszta/murator/002_DSCF4992.JPG

[RRobert]

AAaa.... i jeszcze trochę danych liczbowych z kilku rozmów telefonicznych:

 

 

------------------------------------------

Stal:

pręt żebrowany

fi 6 ~3700 brutto/tonę

fi 10 ~3300 brutto/tonę

fi 12 ~3250 brutto/tonę

do tego jakiś rabacik przy kwocie powyżej 2000 pln. No i transport ~80 pln

 

------------------------------------------

Drzewo, a akonkretnie dechy szalunkowe:

Jędrzejuk (ul. Ząbkowska w Markach) - ~650 pln/m3

Tartak, którego wyczaił Xwing - 480 pln/m3

...rachunek jest prosty

 

-------------------------------------------

Beton komórkowy:

...albo nie. Bo to już jest śmieszne

 

-------------------------------------------

Beton B-15

- coś około 210 pln netto za m3 z dowozem z Legionowa. Fajnie, że zamówić można 15 m3, zużyć np. 14,345 m3, a resztę odliczyć od rachunku Do tego pompa coś koło 450 pln.

 

to tyle.

Aaaaa.... we wtorek przychodzi "wodowiert". Schodzimy na ~10-12 metrów za 60 pln/metr z materiałem. Rura niebieska fi 40.

[RRobert]

dzisiaj wkońcu popłyneła woda

 

zaczeło się tak:

http://www.erstudio.com.pl/_reszta/murator/003_DSCF5033.jpg

 

w międzyczasie podejżeć można było co się dzieje w rurze osłonowej:

http://www.erstudio.com.pl/_reszta/murator/003_DSCF5035.jpg

 

...a finał łatwo było przewidzieć:

http://www.erstudio.com.pl/_reszta/murator/003_DSCF5039.jpg

 

a teraz troszkę cyferek

głębokość 13 m

rura fi 40 mm

koszta - 60 pln za metr z materiałem, aleee... plus rura nad ziemią i siakiś śrubunek - 800 pln

 

...to tyle.

 

AAAAaaa... JUTRO PRZYJEŻDŻA MURARZ !!!!!! :D:D:D:D:D:D

[RRobert]

okej... nadrabiamy dziennikowe zaległości.

Pierwszego czerwca b.r. udało się zalać ławy. Poszło 17,5 m3 betonu B20. Betoniarnia się pomyliła i przywiozła zamiast B15 - B20. Ale nie ma tego złego... Miałem B20 w bardzo promocyjnej cenie.

 

Fajnie, że nie trzeba było nic szalować, co troszkę przyśpieszyło całą operację. Fartem nic się nie obsypało, a zapobiec temu pomógł wynalazek mojego ojca - czyli kawał kabla przywiącanego do kiszki od pompy. Kabel ów pomagał w precyzyjnym prowadzeniu kiszki stojąc z dala od wykopu.

 

http://www.erstudio.com.pl/_reszta/murator/004_DSCF5055.JPG

 

Chwilę po zalaniu ław dostałem telefon że jedzie do mnie pierwsza porcja bloczków fundamentowych.

 

http://www.erstudio.com.pl/_reszta/murator/004_DSCF5060.JPG

 

bajdełej... dzisiejsze bloczki to już nie te bloczki co jakieś 10-15 lat temu. Dzisiaj walą do nich tyle pyłów i popiołów, że chyba już nikt tego nie kontroluje.

[RRobert]

Ławy zalane w piątek, a od poniedziałku zaczęło się "delikatne" stawianie ścian fundamentowych. Wszystko poszło w miarę sprawnie. "Wujo" (murarz) z pomocnikiem zasuwali od 6 rano do 20 ...ja bym tak nie potrafił.

 

http://www.erstudio.com.pl/_reszta/murator/004_DSCF5062.JPG

 

My z ojcem w międzyczasie zabraliśmy się za ocieplanie fundamentów. Zastosowaliśmy zwykły styropian EPS-100 (FS20) 10 cm, na to klej z siatką, jeszcze jedna warstwa kleju, oraz dwie warstwy Dysperbitu DN.

Musi wystarczyć

 

http://www.erstudio.com.pl/_reszta/murator/004_DSCF5077.JPG

 

AAaaa... jedno z ciekawszych miejsc - GARAŻ Mając samochód z tych "starszych" kazałem sobie wymurować kanał Fajnie jest czasem wejść pod samochód i zobaczyć co "w trawie piszczy"

 

http://www.erstudio.com.pl/_reszta/murator/004_DSCF5082.JPG