Mrojk1 01.06.2004 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2004 Roztwór sody kaustycznej i dobra szczota. Sprawdzone. Mrojk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofj5 26.10.2004 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Witam,Przykleiłem na podłodze płytki gresowe. Zafugowałem fugą ATLAS-a. W tej chwili nie mogę zmyć fugi z płytek. Stosowałem już różne dostępne środki - bez efektu. Na płytkach nadal są ślady przebarwień od fugi. W jaki sposób mogę to skutecznie wyczyścić ? Jaki środek zastosować ? PozdrawiamKrzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom72 26.10.2004 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 cześć;niedawno czyściłem zwykłe płytki z pozostałości fugi, ale problemów z tym wielkich nie było; ot, ciepła woda, mocna szmatka i trochę wysiłku z cierpliwością; zmyło się; ale może z geresowymi jest inaczej;pozdrawiam; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiech 26.10.2004 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Wydaje mi się że Atlas szop ?Wiech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 26.10.2004 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 najpierw wyczyść Atlas Szopem, a potem "zaimpregnuj" Delfinem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajzi 26.10.2004 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 podobno lepszy jest z sopro. kupiłam, ale nie zdążyłam użyć. a kiedyś czyściłam płytki takim "grzebaczem" dentystrcznym. na 30m2 posadzki starczą dwa, bo jeden się starł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 26.10.2004 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Miałem to samo. Jasny gres czarna fuga. Walczyłem długo i przegrałem. Szop odbarwił fugi, a ciemniejsze plamy i tak zostały. Płytki sa na zewnątrz pod schodami ażurowymi więc po kilku dniach i tak sie zabrudziły.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barti4 26.10.2004 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Z plytek zmylo by sie ino moment bo sa szkliwione. Natomiast gres...jesli masz surowy (nie blyszczacy) to bez zabezpieczenia jest higroskopijny i wciaga wilgoc razem z zanieczyszczeniami do siebie...nie wiem czy teraz to wywabisz. Natomiast warto impregnowac delfinem (tak samo jak marmury i kamienie) Jesli cie to pocieszy to powiem ci ze wsjo mam zabezpieczone a i tak troche przyjmuje i po 4 latach mam juz deczko taras i garaz wyswiechtany.....ot taka tego natura. Zabezpieczalem raz moze powinienem 2 razy i bylo by lepiej. Natomiast fugi zabezpieczone atlasem 1 raz sa dalej ladne, nawet na podlogach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 26.10.2004 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 ech....kup w astoramie płyn do czyszczenia zabrudzen firmy hagesan i ten srodek tez jest do zaimpregnowania.całosc kodsztuje około 120 zł, ale za to nic nie wybarwi i napewno odmyje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 26.10.2004 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Dlaczego macie taki ogromny problem z fugami ??? Mam gres (nie polerowany) na 60 metrach parteru i żadnej płytce nic się nie stało z powodu głupiej fugi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 26.10.2004 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 castoramie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heliodor 26.08.2005 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2005 Rozpaciała się fuga i tyle.Murarz czyści octem i nic.Co podpowiecie?Podobno fuga bdb jakości.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bezele 26.08.2005 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2005 ...sprobuj szopem ,slyszalem ze jest dobry do czyszczenia klinkieru.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 29.08.2005 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2005 Wieczny temat na forum. Czytaj archiwum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romka 29.08.2005 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2005 jkest specjalny płyn do klinkieru,a pózniej potraktuj klinkier mleczkiem.pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
www005531gazeta.pl 30.08.2005 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Fibar i po kłopocie...Szop jest cienki jak sik pająka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 30.08.2005 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Fibar i po kłopocie... Szop jest cienki jak sik pająka... Widzę, że to Twój ulubiony środek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
www005531gazeta.pl 30.08.2005 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Fibar i po kłopocie... Szop jest cienki jak sik pająka... Widzę, że to Twój ulubiony środek... A pewnie - raz już nie miałem siły zmyć podłogi po fugowaniu (po prostu padłem "na ryj" koło północy) i następnego dnia nie udało mi się już tego zmyć ani szopem ani nawet w akcie desperacji szczotką drucianą... Przez kilka dni terakotę z płytek antypoślizgowych Opoczna czyściliśmy z żoną wszystkimi dostępnymi ostrymi narzędziami - nóż, śrubokręt, szczotka druciana i zalewaliśmy podłogę 100% szopem i postępy były prawie żadne - po prostu centymetr kwadratowy po centymetrze kwadratowym (dziennie gdzieś 1 płytka!) Po 3 dniach stwierdziłem, że chyba łatwiej będzie skuć płytki! Ale ojciec poszedł po radę do jakiegoś dużego sklepu chemicznego i przyjechał z Fibarem (był sporo droższy od szopa - coś ok. 20-30zł)... Normalnie zaschnięta fuga rozłaziła się pod nim! Nie trzeba było kuć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 30.08.2005 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 ...Po 3 dniach stwierdziłem, że chyba łatwiej będzie skuć płytki! Ale ojciec poszedł po radę do jakiegoś dużego sklepu chemicznego i przyjechał z Fibarem (był sporo droższy od szopa - coś ok. 20-30zł)... Normalnie zaschnięta fuga rozłaziła się pod nim! Nie trzeba było kuć A czy między płytkami nie puszczała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
www005531gazeta.pl 30.08.2005 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Między płytki starałem się nie lać...A tam gdzie płyn się wlał to tylko trochę wybieliło fugę - później wystarczyło przed zabezpieczeniem (Atlas Delfin) trochę ją poskrobać i prawie jest ok (zważywszy na to, co wcześniej przeszła)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.