BOBOFRUIT 28.10.2006 23:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Mamy małą zagwozdkę... Chcielibyśmy kupić działkę, ale UWAGA : - na działce są już fundamenty i piwnice!!!! które nota bene były wylane w 88 roku... (inżynier budowlany już je oglądał i powiedział że spokojnie można je wykorzystać, że do wymiany bedzie tylko "górna" stropowa warstwa) Jak się domyślacie fundamenty były wylane pod konkretny projekt stary jak świat bo też z lat osiemdziesiątych. Od razu Was przeproszę że nie przewertowałam forum w poszukiwaniu odpowiedzi - chociaż dziś pół dnia próbowałam (!) ale żeby nabrać takiego doświadczenia jak Wy już macie potrzebowałabym kilka dobrych tygodni/miesięcy na lekturę forum i oglądanie gotowych projektów. Poprosiłam właściciela o rzuty parteru i piętra (poddasza) - dom okazuje się strasznie duży 220m2! (duża powierzchnia do ogrzania) No i nie wiemy czy jest funkcjonalny, drogi, na co zwracać uwagę.... Fundusze mamy ograniczone (na wszystko chcemy wziąć kredyt), decyzję z zakupem działki musimy wkrótce podjąć - sŧad prośba o Waszą pomoc. Czy ten projekt jest DROGI i co byście w nim zmienili???? Co w nim bedzie bardzo podrażało budowę? Czy można go wykorzystać? Zdążyłam przeczytać że najlepiej jak dach jest dwuspadowy i ma mało lukarn...a wydaje mi się że w tym projekcie ani dach nie jest dwuspadowy i zawiera lukarny i do tego z takimi małymi śmiesznymi okienkami w starym stylu... A czy gdyby poprawki okazały się strasznie drogie to czy na istniejących fundamentach możnaby jeszcze zamówić jakiś indywidualny projekt? Z góry WIEEEELLLKKKIIIEEEE dzięki za wszelkie opinie No to teraz tylko muszę umiejętnie wkleić obrazki Elewacji południowej i wschodniej brak właściciel zapomniał skserować (zamiast tego skserował jakieś przekroje ) http://foto.m.onet.pl/_m/5dbf7e552a7504e448ecf05b225c6dea,21,19,0.jpg http://foto.m.onet.pl/_m/7d8e0137cbf961bfcd56d2ab28c998d4,21,19,0.jpg http://foto.m.onet.pl/_m/5e2986aafad95cc8146f8eb77971006c,21,19,0.jpg http://foto.m.onet.pl/_m/172caf8d156803492cbe16bad4beb1f5,21,19,0.jpg Albo tak: http://img415.imageshack.us/img415/8398/parterinternetnl2.th.jpg http://img208.imageshack.us/img208/4509/poddaszeinternetei4.th.jpg http://img95.imageshack.us/img95/2103/polnocinternetay5.th.jpg http://img205.imageshack.us/img205/3351/zachodinternetst8.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOBOFRUIT 29.10.2006 12:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 Podciągnę do góry... Please - może ktoś mi jednak pomoże? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOBOFRUIT 29.10.2006 14:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 Powymazywałam troszkę niepotrzebnych linijek i cyferek - może troszkę to wszystko nieporadnie zrobiłam ale przynajmniej teraz jest czytelniej Okna zaznaczyłam na czarno Oto parter: http://img198.imageshack.us/img198/517/parterczystyinetfz8.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 29.10.2006 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 BOBOFRUIT - to jakaś koszmarna (i koszmarnie droga) haratyna. Moja rada - zapomnij o niej natychmiast i zastanów sie jaki byś chciała mieć domek mierząc zamiary na siły (czytaj - potrzeby na potencjalną ilośc kasy). - na działce są już fundamenty i piwnice!!!! które nota bene były wylane w 88 roku... (inżynier budowlany już je oglądał i powiedział że spokojnie można je wykorzystać, że do wymiany bedzie tylko "górna" stropowa warstwa) Pytanie - czy te fundamenty podrazają, czy potaniaja koszt działki? Jak dla mnie to jest to wada działki. Czy ten projekt jest DROGI i co byście w nim zmienili???? Co w nim bedzie bardzo podrażało budowę? Czy można go wykorzystać? Zdążyłam przeczytać że najlepiej jak dach jest dwuspadowy i ma mało lukarn...a wydaje mi się że w tym projekcie ani dach nie jest dwuspadowy i zawiera lukarny i do tego z takimi małymi śmiesznymi okienkami w starym stylu... A czy gdyby poprawki okazały się strasznie drogie to czy na istniejących fundamentach możnaby jeszcze zamówić jakiś indywidualny projekt? To byłby bardzo drogi koszmarek. 20 lat w budownictwie to cała epoka. Poza tym czy potrzebujesz takiego metrażu? No moznaby sie ostatecznie pokusić o zaprojektowanie na tym fundamencie całkiem innego domku i raczej parterowego, ale wtedy masz bardzo ograniczone pole manewru . Fundusze mamy ograniczone (na wszystko chcemy wziąć kredyt), decyzję z zakupem działki musimy wkrótce podjąć - sŧad prośba o Waszą pomoc. No własnie! Dlatego buduj dom dla siebie. Czy to jest jedyna działka jaką bierzecie pod uwagę? Mam trochę doswiadczenia w budowaniu domów (dla siebie), więc jeśli chcasz - możemy podyskutować. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOBOFRUIT 29.10.2006 15:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 BOBOFRUIT - to jakaś koszmarna (i koszmarnie droga) haratyna. Moja rada - zapomnij o niej natychmiast i zastanów sie jaki byś chciała mieć domek mierząc zamiary na siły (czytaj - potrzeby na potencjalną ilośc kasy). Oj Eskimos strasznie mnie zmartwiłeś .... ale wolę już usłyszeć gorzką prawdę - niż w połowie budowy wydać już całą kasę przeznaczoną na budowę Zdążyłam przeczytać że pomiędzy kosztem budowania piętra a poddasza nie jest taka wielka różnica... więc pomyślałam sobie że można by coś z tego projektu wydusić, z czegoś zrezygnować, coś dodać i jakoś to będzie Pytanie - czy te fundamenty podrazają, czy potaniaja koszt działki? Jak dla mnie to jest to wada działki. Generalnie cena działki dotyczy tylko działki - fundamenty/piwnice nie są brane w koszcie pod uwagę... To byłby bardzo drogi koszmarek.20 lat w budownictwie to cała epoka. Poza tym czy potrzebujesz takiego metrażu?No moznaby sie ostatecznie pokusić o zaprojektowanie na tym fundamencie całkiem innego domku i raczej parterowego, ale wtedy masz bardzo ograniczone pole manewru Aż takiego metrażu nie potrzebuję - myślałam coś pomiędzy 120-140m2... Na parterowy to chyba nie ma szans ... działka ma wymiary 20/40m. Czy to jest jedyna działka jaką bierzecie pod uwagę? Oj działka nam się podoba strasznniiie a może nie sama działka, ale lokalizacja tej działki i sąsiedztwo (moja znajoma)! A w pobliżu żadnej innej działki już nie ma - wokół już są domki jednorodzinne i do Kampinosu rzut beretem. Mam trochę doswiadczenia w budowaniu domów (dla siebie), więc jeśli chcasz - możemy podyskutować. Z chęcią skorzystam z Twojego doświadczenia!!!! Naprawdę uważasz że nic z tym projektem nie da się już zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 29.10.2006 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 Oj Eskimos strasznie mnie zmartwiłeś .... ale wolę już usłyszeć gorzką prawdę - niż w połowie budowy wydać już całą kasę przeznaczoną na budowę Dokładnie o to mi chodziło. Zdążyłam przeczytać że pomiędzy kosztem budowania piętra a poddasza nie jest taka wielka różnica... więc pomyślałam sobie że można by coś z tego projektu wydusić, z czegoś zrezygnować, coś dodać i jakoś to będzie To prawda, chodziło mi jednak o zmniejszenie metrażu - który jest ( w uproszczeniu) wprost proporcjonalny do kosztów budowy i późniejszych kosztów utrzymania domu. Aż takiego metrażu nie potrzebuję - myślałam coś pomiędzy 120-140m2... Na parterowy to chyba nie ma szans ... działka ma wymiary 20/40m. No właśnie, ten skan jest strasznie nieczytelny, no i nie widać na nim wymiarów rzutu. Mogłabys je przynajmniej w przybliżeniu podać? Czy dobrze rozumiem że są tam juz piwinice? Pod całym budynkiem? Czy ze stropem, czy tylko sciany piwnic? Jak to jest usytuowane co do stron świata i frontu działki? Oj działka nam się podoba strasznniiie a może nie sama działka, ale lokalizacja tej działki i sąsiedztwo (moja znajoma)! A w pobliżu żadnej innej działki już nie ma - wokół już są domki jednorodzinne i do Kampinosu rzut beretem. No własnie, szkoda byłoby taką stracić. Coś wiem na ten temat, bo od jakiegoś czasu szukam pod W-wą i mam chęć odnowić sobie dom bo ten który pobudowałem (jako 3-ci) i mieszkam, ma juz kilka lat. Strasznie trudno juz coś sensownego i niezadrogiego znaleźć. Naprawdę uważasz że nic z tym projektem nie da się już zrobić? Dać, to sie wszystko da. Pytanie tylko czy to ma sens. Na pewno to zapomniałbym o tym koszmarku, który ktoś tam kiedyś zaplanował. Bystry architekt niewątpliwie potrafiłby coś sensownego na tym fundamencie (piwnicy?) zaprojektować. Tylko pojawioc sie muszą wtedy pewne uwarunkowania które niekoniecznie będą spójne z Twoim wyobrażeniam swojego domu. No, ale alternatywą jest tylko zasypanie całej tej konstrukcji i budowa nowego fundamentu (z ewentualnym wykorzystaniem frogmentów istniejacej. Napisz coś bliższego o działce (jw) i o oczekiwaniach Twoich co do domu: - na ile osób - czy i z jakim garażem - czym ogrzewany itd. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOBOFRUIT 29.10.2006 19:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 To prawda, chodziło mi jednak o zmniejszenie metrażu - który jest ( w uproszczeniu) wprost proporcjonalny do kosztów budowy i późniejszych kosztów utrzymania domu. Zgadzam się z Tobą - ale czy skoro są już fundamenty to mogę ogólnie jakoś zmniejszyć powierzchnię domu? Dół wydaje mi się być w miarę ok. Natomiast te pokoje na górze olbrzymie i pralnia(suszarnia) też wielgachna. Myśleliśmy żeby ze względów finansowych wykońćzyć najpierw dół i tam sobie zamieszkiwać dopóki nie pojawią się kolejne dzieci i nie podrosną (przydałoby się tak to przeprojektować żeby np. tymczasowo z gabinetu zrobić sypialnię i znaleźć miejsce na łazienkę - może gdzieś kosztem jadalnio-hallu?) No właśnie, ten skan jest strasznie nieczytelny, no i nie widać na nim wymiarów rzutu. Mogłabys je przynajmniej w przybliżeniu podać? Jasne wrzucę na koniec jeszcze raz te rzuty z wymiarami (za dużo wyczyściłam gumką ) Czy dobrze rozumiem że są tam juz piwinice? Pod całym budynkiem? Czy ze stropem, czy tylko sciany piwnic? Piwnice są - kiedyś nie można było w projekcie robić za dużo piwnic żeby nie przekroczyć jakiejś określonej powierzchni żeby się władze nie przyczepiły ale to co w projekcie.... ostecznie budynek jest cały podpiwniczony, ale część piwnic ma wysokość 2,5 metra a część 1,5 metra (pod salonem). Obecnie jest strop (z płyt żerańskich) który wg inżyniera budowlanego będzie do wymiany, więc zostaną same ściany. Jak to jest usytuowane co do stron świata i frontu działki? Wejście/wjazd jest od północy, salon z tarasem od południa. No własnie, szkoda byłoby taką stracić. Coś wiem na ten temat, bo od jakiegoś czasu szukam pod W-wą i mam chęć odnowić sobie dom bo ten który pobudowałem (jako 3-ci) i mieszkam, ma juz kilka lat. Strasznie trudno juz coś sensownego i niezadrogiego znaleźć. Oj strasznie ciężko znaleźć idealną działkę.... to rzeczywiście jesteś już bardzo doświadczony chcąc budować 4 dom A może odkupimy Twój trzeci dom? Bystry architekt niewątpliwie potrafiłby coś sensownego na tym fundamencie (piwnicy?) zaprojektować. Może masz namiary na takiego? No, ale alternatywą jest tylko zasypanie całej tej konstrukcji i budowa nowego fundamentu (z ewentualnym wykorzystaniem frogmentów istniejacej. Piwnice dość podrażają inwestycję, wiec pomyśleliśmy że skoro sa to warto je wykorzystać.. w fundamentach niewiele by się ogólnie zmieniło bo projekt był optymalny (tak mi się wydaje) dla tej działki, która ma wymiary 20/40m, więc właściwie zostało to zaprojektowane tak by była zachowana odległość do sąsiednich działek po 4 metry z każdej strony - więc na szerokość fundamentów nic by się nie poradziło - możnaby manewrować najwyżej długością...... Napisz coś bliższego o działce (jw) i o oczekiwaniach Twoich co do domu: - na ile osób - czy i z jakim garażem - czym ogrzewany Osób jest na razie trzy, jak Bóg pozwoli to będzie 4-5 Z garażem, na razie samochód - sztuk jeden (może jeden wystarczy bo do komunikacji miejskiej i podmiejskiej jest całkiem niedaleko. Na garaż wolnostojący miejsca na działce raczej nie będzie więc musi być wkomponowany w budynek (sąsiadka ponoć bazowała na podobnym/takim samym projekcie i garaż ma z wjazdem pod budynek a w miejsce garażu zrobiła sobie dodatkowy pokój). Jeśli chodzi o ogrzewanie to kotłownia jest przewidziana w projekcie w piwnicach (pod kuchnią) - ale wiadomo - każdemu chodzi o to by na ogrzewanie nie wydawać fortunę i z tego co zdążyłam przeczytać ważne jest by nie oszczędzać na ociepleniu budynku, by była zwarta bryła budynku. My tak naprawdę to jesteśmy w tej materii laikami i naszą przygodę z budowaniem dopiero zaczynamy więc jeszcze nie mamy wiedzy ani poglądu o tym co najlepsze .... No i na koniec obiecane rzuty z przybliżonymi wymiarami. http://img322.imageshack.us/img322/5111/parterwymczystyinetns4.jpg http://img411.imageshack.us/img411/995/poddaszeczysteinetnc1.jpg No i jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ex67 29.10.2006 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 Witaj Bobo Przymierzając sie do budowy podchodziłem z podobnym nastawieniem co Ty. Czyli tyle i tyle kasy mam i co ja za to pobuduję... Patrząc na ten projekt to mi sie osobiście On podoba. Pomieszczenia na dole ładne funkcjonalne, ale garaż zbyt mały... i wchodzi w bryłę budynku co zabiera powierzchnię. Poddasze jak na czterospadówke typowe. Niestety z tym dachem nie da się uzyskać wiele lepszych pokoi na poddaszu (przy tym metrażu). Pokój o szerokości 2,5 metra to raczej nieporozumienie ale zawsze możesz sobie podzielić górę w/g własnego uznania a nie pomysłu projektanta. W/g mojej oceny dachu tez nie przerobisz na dwuspadowy bo bryła budynku na to nie pozwala. Nie masz za wiele manewru jeśli masz działkę 20m szer. Chyba że te 20m to jej głębokość ? Moim zdaniem jeśli masz wątpliwości co do tego projektu to zwyczajnie go wyburz. Koszt wyburzenia nie powinien być zbyt straszny. Co do kosztów budowy to policz tak: powierzchnia netto (czyli całkowita) x 2 tyś = koszt budowy (do zamieszkania). Jeśli dom to 200m to wyjdzie Ci 400 tyś i na pewno nie mniej (pamietaj ze nie tylko dom Ci potrzebny ale i przyłącza, ogrodzenie itp a to sporo kosztuje). Zapomnij o dachówce i innych drogich technologiach typu klinkier itd to może coś z tego urwiesz. Jeśli chcesz tańszy dom to oczywiście musisz zejść z metrażem i to sporo. Nie wiem jaką masz (chcesz mieć) rodzinę ale buduj na miarę a nie na zapas. Szczególnie że liczysz się z funduszami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia 30.10.2006 01:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Cześć Bobo. Jeśli działka dobrze położona, ładna i w dobrym otoczeniu - to się nawet nie zastanawiaj i bierz ją od razu. Fundamenty - to tak naprawdę trochę betonu, nic szczególnego - a wartość działki wynika przede wszystkim z lokalizacji. Popatrz sobie na działkę na Grotach przy wejściu do lasu, taką ogrodzoną murem z kostki granitowej. Czy uwierzysz, że tu, gdzie jest ten śliczny ogród, jeszcze rok temu był betonowy parking ze zbiorczym szambem pod spodem? Co do domu: na tym obrysie i na tych fundamentach da się zrobić całkiem fajny dom - ale jednak według innego projektu, indywidualnego - co oczywiście podroży koszty tak, że pewnie zrówna się to z kosztem zasypania istniejących fundamentów i zrobieniem domu wg projektu gotowego. Projekt istniejący jest absolutnie niefunkcjonalny. Garaż szeroki na 3,70 jeszcze można od biedy wytrzymać, ale jadalni szerokości 1,5 metra - już sie użytkować nie da. Ten stół tylko wygląda fajnie na tym rysunku - ale żeby gospodyni mogła wyjść do kuchni z jadalni goście musieliby wstać od stołu i rządkiem wyjść do przedpokoju. Bo to jest przedpokój, a nie sień: ma 120 cm szerokości . Tam się nie tylko nie zmieści szafa, ale gdy powiesisz wieszak, to się już 2 osoby nie zmieszczą obok siebie. W domu o takim metrażu możnaby wymagać, żeby w wejściu zmieściło się wiećej niż 1 osoba. Sypialnie na górze klaustrofobiczne - te 10 m kw po podłodze skoryguj o skosy na ścianach! Łazienka - tak idiotrycznegj dawno nie widziałam. Umywalka pod skosem - nie dość, ze nie masz na d nią lustra, to jak Ci np. krew idzie z nosa, i się mocniej pochylasz nad umywalką, to walisz głową w ścianę. Ale się nie przewracasz, bo nie masz miejsca, więc mdlejesz na stojąco. Ścianka oddziela wannę od sedesu - świetnie, tylko że przed wanną nie masz nawet 70 cm, a to jest minimum, żeby do niej normalnie wejść; nie mówiąc o potrzebie schylenia się, żeby tę wannę umyć - na to przydałby się 1 metr - no, ale po co myć wannę. Ten architekt pewnie tego nie robił, tylko mu żona sprzątała. I tak dalej, i tak dalej... Fajne miejsce na pralnię - zmieści się tam i suszarka, i deska do prasowania, i nawet blat z maszyną do szycia. Dobre pom. gosp. obok garażu (meble ogrodowe, kosiarka itp.). Kuchnia i jadalnia po połączeniu da świetny pokój rodzinny (czyli tzw. salon z otwartą kuchnią ); wtedy ciąg kuchenny tam, gdzie obecnie jadalnia, a w miejsce kuchni - część wypoczynkowo - jadalna (okna w narożniku = brak szafek wiszących w kuchni, za to na jadalnię super). Taki pokój rodzinny może sąsiadować z salonem - oddzielony kominkiem ale bez tej ścianki, tylko kominek wolno stojący albo ze ścianką niską, jakby "bufetem" przy kominku. To tak na przykład. Albo zamiast salonu - salon z kuchnią, a w miejsce kuchni z jadalnią - sypialnia rodziców z łazienką, a na górze - tylko pokoje dzieci; niech młodzi łażą po schodach. Kominami wentylacyjnymi się nie przejmuj - zrób wentylację mechaniczną wywiewną, a jak kasa dopisze, to nawiewno - wywiewną z rekuperatorem, i po kłopocie. Mam nadzieję, że nie piszę zbyt chaotycznie. Pozdrówki. Joasia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 30.10.2006 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 No to udało mi sie rozruszać wątek '' ale czy skoro są już fundamenty to mogę ogólnie jakoś zmniejszyć powierzchnię domu? Dół wydaje mi się być w miarę ok. Natomiast te pokoje na górze olbrzymie i pralnia(suszarnia) też wielgachna. Myśleliśmy żeby ze względów finansowych wykońćzyć najpierw dół i tam sobie zamieszkiwać dopóki nie pojawią się kolejne dzieci i nie podrosną (przydałoby się tak to przeprojektować żeby np. tymczasowo z gabinetu zrobić sypialnię i znaleźć miejsce na łazienkę - może gdzieś kosztem jadalnio-hallu?) Można, tylko ten chory sen pijanego architekta bardzo trudno przerobić na coś sensownego. Witaj Bobo Patrząc na ten projekt to mi sie osobiście On podoba. Pomieszczenia na dole ładne funkcjonalne, ? Powtórzyłbym raczej za Joasią: Co do domu: na tym obrysie i na tych fundamentach da się zrobić całkiem fajny dom - ale jednak według innego projektu, indywidualnego - co oczywiście podroży koszty tak, że pewnie zrówna się to z kosztem zasypania istniejących fundamentów i zrobieniem domu wg projektu gotowego. Projekt istniejący jest absolutnie niefunkcjonalny. Garaż szeroki na 3,70 jeszcze można od biedy wytrzymać, ale jadalni szerokości 1,5 metra - już sie użytkować nie da. Ten stół tylko wygląda fajnie na tym rysunku - ale żeby gospodyni mogła wyjść do kuchni z jadalni goście musieliby wstać od stołu i rządkiem wyjść do przedpokoju. Bo to jest przedpokój, a nie sień: ma 120 cm szerokości . Tam się nie tylko nie zmieści szafa, ale gdy powiesisz wieszak, to się już 2 osoby nie zmieszczą obok siebie. W domu o takim metrażu możnaby wymagać, żeby w wejściu zmieściło się wiećej niż 1 osoba. Sypialnie na górze klaustrofobiczne - te 10 m kw po podłodze skoryguj o skosy na ścianach! Łazienka - tak idiotrycznegj dawno nie widziałam. Umywalka pod skosem - nie dość, ze nie masz na d nią lustra, to jak Ci np. krew idzie z nosa, i się mocniej pochylasz nad umywalką, to walisz głową w ścianę. Ale się nie przewracasz, bo nie masz miejsca, więc mdlejesz na stojąco. Ścianka oddziela wannę od sedesu - świetnie, tylko że przed wanną nie masz nawet 70 cm, a to jest minimum, żeby do niej normalnie wejść; nie mówiąc o potrzebie schylenia się, żeby tę wannę umyć - na to przydałby się 1 metr - no, ale po co myć wannę. Ten architekt pewnie tego nie robił, tylko mu żona sprzątała. I tak dalej, i tak dalej... Inne uwagi Joasi też b. logiczne. Obecnie jest strop (z płyt żerańskich) który wg inżyniera budowlanego będzie do wymiany, więc zostaną same ściany. Własnie te sciany wymuszają niefortunne usytuowanie scian nosnych parteru. Podobnie poddasze. Na tym rzucie nie da sie zrobić ładnego a taniego dachu. (tylko wielopołaciowy). Tego domu nie da sie wybudować poniżej 500 000 zł. Wejście/wjazd jest od północy, salon z tarasem od południa. Idealne ustawienie działki. A może odkupimy Twój trzeci dom? Nie to jest ładny i funkcjonalny dom ale duży (270 m2) stąd - dośc drogi w utrzymaniu. Tak sobie zaszalałam z moim architektem, ale chcę wrócic do 120 - 140 m2. Może masz namiary na takiego? To był znakomity fachowiec - ale niestety zmarł w ubiegłym roku choc miał zaledwie czterdzieści parę lat. Innego, równie sprawdzonego na dziś nie mam więc niesprawdzonego nie będę Ci polecał. Osób jest na razie trzy, jak Bóg pozwoli to będzie 4-5 Z garażem, na razie samochód - sztuk jeden (może jeden wystarczy bo do komunikacji miejskiej i podmiejskiej jest całkiem niedaleko. Na garaż wolnostojący miejsca na działce raczej nie będzie więc musi być wkomponowany w budynek (sąsiadka ponoć bazowała na podobnym/takim samym projekcie i garaż ma z wjazdem pod budynek a w miejsce garażu zrobiła sobie dodatkowy pokój). Jeśli chodzi o ogrzewanie to kotłownia jest przewidziana w projekcie w piwnicach (pod kuchnią) - ale wiadomo - każdemu chodzi o to by na ogrzewanie nie wydawać fortunę i z tego co zdążyłam przeczytać ważne jest by nie oszczędzać na ociepleniu budynku, by była zwarta bryła budynku. My tak naprawdę to jesteśmy w tej materii laikami i naszą przygodę z budowaniem dopiero zaczynamy więc jeszcze nie mamy wiedzy ani poglądu o tym co najlepsze .... Może i czujesz sie laikiem, ale rozumujesz b. sensownie. No i jak? Cóz, łatwo jest radzić, ale prawda jest dosyc brutalna. Na pewno zapomnij o tym koszmarku z lat osiemdziesiatych. Wtedy zarówno materiały jak i zwłaszcza nosniki energii były znaczaco tańsze a technologie (na dzis) przestarzałe. Masz dwa rozwiazania: 1. Na bazie istniejacych fundamentów popracować z architektem. Spóbowac wykorzystując istniejace fragmenty fundamentu i piwnic - wuprostować możliwie ten rzut i usytuować na nim coś sensownego. A nie bedzie to łatwe. 2. Wyburzyć to w cholerę i wybudować na bazie typowego projektu (z ew. modyfikacjami) swój ładny, wymarzony domek. Możliwie niedrogi w budowie i późniejszej eksploatacji, a jednocześnie ładny. Jedno nie wyklucza drugiego. Rozumiem że niewiele Ci doradziłem (jak dotąd) ale niestety - decyzja bedzie należeć do Ciebie. Nikt Ci chyba nie obiecywał, że bedzie łatwo? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
variuss 30.10.2006 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Zgadzam się calkowicie z EskimosemCo do kosztow budowy, uważam że pół bańki to baaaaaardzo optymistyczna wersja .............. Jakiś kompletny debil to projektował, az mi się nie chce w szczególy wchodzic, wlasciwie to wszystko już zostało tu powiedziane. Zastanów się, dlaczego były właściciel "skapitulował" już po wybudowaniu fundamentów.Czy ta piwnica jest sucha? Porządnie docieplone ściany fundamentowe? Inaczej będą straszne mostki termiczne. Bierz działke, targuj się o cene rozwalenia tych fundamentów, nie pakuj się w żadne piwnice, dzialka 20x40 pozwala na wybudowanie bardzo fajnego domku, bez konieczności wchodzenia z nim pod ziemię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ex67 30.10.2006 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Zgadzam się calkowicie z Eskimosem Co do kosztow budowy, uważam że pół bańki to baaaaaardzo optymistyczna wersja .............. Jakiś kompletny debil to projektował, az mi się nie chce w szczególy wchodzic, wlasciwie to wszystko już zostało tu powiedziane. Zastanów się, dlaczego były właściciel "skapitulował" już po wybudowaniu fundamentów. Czy ta piwnica jest sucha? Porządnie docieplone ściany fundamentowe? Inaczej będą straszne mostki termiczne. Bierz działke, targuj się o cene rozwalenia tych fundamentów, nie pakuj się w żadne piwnice, dzialka 20x40 pozwala na wybudowanie bardzo fajnego domku, bez konieczności wchodzenia z nim pod ziemię. Ocieplone ściany fundamentowe ? Mostki termiczne ? Czy ty wiesz co piszesz ? Bobo sama zdecyduj i nie słuchaj życzliwych rad bo każdy projekt mogą objechać tak że nigdy się nie zdecydujesz. Facet pisze "Zastanów się, dlaczego były właściciel "skapitulował" już po wybudowaniu fundamentów." Tym tokiem rozumowania to zastanów sie dlaczego ktoś sprzedaje Ci tę działkę ? Może felerna? Zastanów się dlaczego ktoś inny sprzedaje Ci samochód ? Na pewno zepsuty ... itp tak można dostać kręćka od podejrzeń. Na tym forum już wielokrotnie obśmiewano ludziom projekty i wytykano błędy ... niż własne. Reasumując, przede wszystkim kieruj się własnym rozumem i wiedzą. Jak Ci tak bardzo zależy na tej działce to ją kup i zamów projekt na ten fundament (jeśli się do czegoś nadaje). Weź rzeczoznawcę niech Ci oceni stan tych fundamentów. Alternatywa to oczywiście wysadzenie wszystkiego w powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
variuss 30.10.2006 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Ocieplone ściany fundamentowe ? Mostki termiczne ? Czy ty wiesz co piszesz ? Wiem, piszę o piwnicy włączonej do powierzchni użytkowej domu. Pocztaj sobie na forum o ocieplaniu fundamentów. Weź rzeczoznawcę niech Ci oceni stan tych fundamentów Bobo już to zrobiła .... Alternatywa to oczywiście wysadzenie wszystkiego w powietrze. Pogratulować konstruktywnej porady, na pewno Bobo liczyła na takie opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOBOFRUIT 30.10.2006 11:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Baaaaardzo Wam jestem wdzięczna za opinie. I rzeczywiście jak spojrzę na to Waszymi oczętami - to ten projekt jest bardzo be (w języku Bobo) Pierwsze jak zobaczyłam działkę to był zachwyt i pomyślałam sobie o jest projekt - jeszcze lepiej, ale z biegiem czasu, Waszych opinii (moich najwspanialszych ekspertów - jeszcze raz wielkie dzięki), piętrzących się trudności (okazało się że działka nie jest własnością ale użytkowaniem wieczystym) - entuzjazm powoli opada, zastanawiam się czy to jest działka dla nas, wyburzanie/indywidualne projekty podrażają całą inwestycję...itp Zadzwonię dziś jeszcze do gminy i zapytam jaki jest koszt przekształcenia użytkowania wieczystego we własność, zapytam właściciela czy zgodzi się to zrobić, zapytam go o ostateczną cenę (ma tydzień na namysły czy obniżyć cenę czy nie) a nam teraz wydaje się że cena jak na te wszystkie trudności jest rzeczywiście wysoka... Ech - nikt nie mówił że będzie łatwo (jak tą zdążyłaś/eś Eskimosie już zauważyć) Jeszcze raz wielkie dzięki za kubeł zimnej wody na głowę! Dlaczego podejmowanie decyzji jest takie trudne.... Często rozum podpowiada co innego niż serce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 30.10.2006 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 [quote name= BOBOFRUIT ]Fundusze mamy ograniczone (na wszystko chcemy wziąć kredyt), Czy ta piwnica jest sucha? Porządnie docieplone ściany fundamentowe? Inaczej będą straszne mostki termiczne. To jest jedno z niezbednych pytań W latach osiemdziesiatych nauczono sie już izolować ściany piwnic od wilgoci, ale o ocieplaniu - nikt nie myslał. Dzisiaj oszczedza sie kazdy kW energii - bo on kosztuje coraz wiecej! nie pakuj się w żadne piwnice, dzialka 20x40 pozwala na wybudowanie bardzo fajnego domku, bez konieczności wchodzenia z nim pod ziemię. Dzisiaj tak sie zwykle robi. Buduje sie domki mniejsze, docieplone, funkcjonalne co do m2, wiec tanie w eksploatacji, ale i ładne. Odkad urzekły mnie piekne domki na podalpejskich terenach Austrii czy Bawarii - innego już nie chcę. Żadne tam piramidy, ale ponadczasowe , oszczedne i funkcjonalne dwuspadowe dachy. Na tym forum już wielokrotnie obśmiewano ludziom projekty i wytykano błędy ... niż własne. Na tym forum, wielokrotnie chwaliłem i akcentowałem zalety praktycznych domków wybranych przez poczatkujacych inwestorów, jak tez wielokrotnie obsmiewałem i ostrzegałem przed błedami które zdarzyło mi sie samemu popełnić (zwłaszcza tymi nieodwracalnymi). I tyle narazie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 30.10.2006 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Zadzwonię dziś jeszcze do gminy i zapytam jaki jest koszt przekształcenia użytkowania wieczystego we własność, zapytam właściciela czy zgodzi się to zrobić, zapytam go o ostateczną cenę (ma tydzień na namysły czy obniżyć cenę czy nie) a nam teraz wydaje się że cena jak na te wszystkie trudności jest rzeczywiście wysoka... Daj znać jaka jest sytuacja. PS. Poprzedni post napisałem przed Twoim ostatnim tylko musiałem zrobić przerwę i wysłałem po niej. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia 30.10.2006 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Słuchaj ex67,nie obśmiałam błędów projektu Bobofruit, bo to nie jej projekt. Pytała o poradę i ocenę tego projektu - to wyraziłam swoje zdanie.Co do błędów we własnych projektach - to niejednokrotnie pisałam o błędach w moim, indywidualnym zresztą, projekcie; ku przestrodze innym po prostu.Uważam, że jak coś jest OK, to OK, ale jak jest do luftu - to trudno to chwalić.Joasia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOBOFRUIT 30.10.2006 22:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Ja pretensji bym nie miała jak ktoś by obśmiał ten projekt - wolę jak ktoś wypowie się o nim bardzo negatywnie niż ma mówić że mam super projekt i że mi gratuluje a potem nie starcza mi kasy na jego wybudowanie albo jest niefunkcjonalny. Eskimosie co do sytuacji... no nie jest tak optymistycznie jak wydawało mi się że może będzie Bo wrzuciłam hasło na prawie dot przekształcania prawa użytkowania we własność i ktoś napisał że to kosztuje 4zł/m2 - no i sobie mówię, 800m2*4zł=3200zł - nie jest to taka duża kwota i może właściciel przekształci prawo do działki a ja będę spała spokojniej Ale gdzie tam....... tak różowo to nie ma... bynajmniej nie w gm.Stare Babice Tutaj robią w gminie po złożeniu wniosku operat szacunkowy który wycenia obecną wartość nieruchomości i wartość użytkowania wieczystego - do zapłaty jest różnica pomiędzy tymi dwoma wartościami... może to być kwota 30tys zł albo i więcej. Pani nie wie ile, bo w praktyce nikt takiego wniosku w gminie jeszcze nie składał Nie wie też czy za operat płaci użytkownik wieczysty czy gmina (chociaż raczej gmina). No i co ciekawe większość gmin w woj, mazowieckim stosuje w tym wypadku bonifikaty nawet do 90% (wtedy koszt jest rzeczywiście ok 3000tys zł) - ale gmina Babice NIE! (no przecież na czymś trzeba zarabiać) Także czar działki coraz bardziej nam pryska .... a może my należymy do tych "bardziej bojących" i wolimy budować na swojej własności niż własności Gminy oddanej nam w dzierżawę. Większość (w tym banki) nie widzą w tym prawie różnicy, pododnie developerzy wykupują grunty w UW pod inwestycje i jest ok, ale nam jakoś dziwnie to przeszkadza - pewnie sami jesteśmy DZIWNI. Ta działka przyćmiła nam wszystkie inne - wiec proszę trzymajcie kciuki, aby albo z tą działką coś się udało jeszcze zrobić i żebyśmy mieli siłę o nią powalczyć, albo żebyśmy znaleźli jeszcze inną działkę która przyćmi wszystkie pozostałe łącznie z tą obecnie rozważaną. Ależ by było pięknie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 31.10.2006 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2006 Niestety, w temacie dzierżawy wieczystej mam zerowe doswiadczenie. Wszystkie moje działki były własnościa notarialna, stąd nie miałem potrzeby zgłębiania tematu. Trzymam kciuki. - będzie dobrze. Czasem nie ma tego złego - co by na dobre nie wyszło! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.