chanel 29.10.2006 02:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 Mam okazję za niewielkie pieniądze kupić dom do remontu. Dzisiaj oglądałam ten domek i w jednym pokoju, w okolicach okna jest pęknięta ściana - aż kawałek jakby wysunięty do przodu. Nie wiem co można z tym zrobić. Nie jest to ściana nośna. Czy można, przy wymianie okien rozebrać ten kawałek ściany i wymienić tylko cegły? Czy może wsadzić jakieś pręty, żeby wzmocnić konstrukcję? Bardzo proszę o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.10.2006 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 ... w okolicach okna jest pęknięta ściana - aż kawałek jakby wysunięty do przodu. Nie wiem co można z tym zrobić. Nie jest to ściana nośna... na pewno nie jest to sciana nosna ? Czy można, przy wymianie okien rozebrać ten kawałek ściany i wymienić tylko cegły? Czy może wsadzić jakieś pręty, żeby wzmocnić konstrukcję? Bardzo proszę o pomoc. jesli to sciana nie nosna ... mozna przemurowac bez wkładania tam czegokolwiek ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1427370 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 29.10.2006 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 pewnie tam dokazywali ci z tego wątku: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=84492 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1427372 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 29.10.2006 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 ściana z oknem i nie jest nośna? pewnie sprzedający tak twierdzi, ale czy to prawda to lepiej sprawdzić z inspektorem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1427388 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.10.2006 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 pewnie tam dokazywali ci z tego wątku: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=84492 myslisz o murarzach ....? beton44 ... z całym szacunkiem, ale ja mam inne zdanie w tamtym watku brakuje mi "połowek" pustaka i uwazam, ze murarz nie ma obowiązku myslenia za producenta pustaków czy inwestora i "produkowania" (za nich) na budowie odpowiednich kształtek ... producent pustaka powinien produkowac taka kształtka (lub napisac w instrukcji ze badziewne wiazanie w jego systemie jest traktowane jako prawidłowe) a inwestor ją zakupic (jesli sa produkowane) i dopiero wtedy wymagac od murarza zeby wiazanie było przesuniete o poł pustaka murarz ma obowiązek docinac pustaki wynikajace z wymiaru budynku lecz nie ma obowiązku poprawiac "systemu producenta" pustaków za który płaci sie cięzka kasa za taka "produkcja" połówek na budowie murarz ma prawo wziąść odpowiednia wieksza kasa i miec to zlecone jako dodatkowa robota od inwestora (w umowie) lub wpisem kierownika budowy (do dziennika budowy) murarz jest od murowania ... nie płaca mu za racjonalizatorstwo ani wyszukiwanie sobie dodatkowych zajęc ... nie płaca za myslenie za inwestora (który prawdopodobnie kupił wyłacznie całe kształtki nie interesując sie czy wogóle sa produkowane połówki)... ani za myslenie za kierownika budowy którego to w pierwszym rzedzie powinno zainteresowac ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1427399 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 29.10.2006 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 murarz jest od murowania ... nie płaca mu za racjonalizatorstwo ... nie płaca za myslenie za inwestora ... ani za myslenie za kierownika budowy którego to w pierwszym rzedzie powinno zainteresowac ... hmmmmmm no to nie powinien murować jak nie ma z czego ciekawa próba usprawiedliwiania totalnej indolencji... a w tamtym przypadku mogli przecież /ja bym tak zrobił/ utłuc młotkiem kawałek tego nieszczęsnego porotherma i też by było.. tak rozumując to kierowca TiRa musi jechać bez hamulca bo szef mu nie naprawił samochodu??? A pilot samolotu startować z małą ilością paliwa bo to nie jego sprawa jak spadnie??? za taka "produkcja" połówek na budowie murarz ma prawo wziąść odpowiednia wieksza kasa i miec to zlecone jako dodatkowa robota od inwestora (w umowie) lub wpisem kierownika budowy (do dziennika budowy) zaraz oszaleję czyli gdy będzie się budować dom z cegły, to ponieważ nie produkuje się połówek cegieł to murarz będzie łupanie cegieł na połówki robił dopiero po tychże operacjach /wpis do dzienika budowy, kasa za dodatkową pracę/ http://www.muzeumkozlowka.lublin.pl/PICS/murarz.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1427414 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.10.2006 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 ... hmmmmmm no to nie powinien murować jak nie ma z czego ciekawa próba usprawiedliwiania totalnej indolencji... owszem - moze to indolencja ... ale czyja ... ? tego nie wiemy ... a Ty stawiasz diagnozy obciązając murarzy - moze producent tych pustaków nie wymaga wiązania co pól pustaka ? i tak jest dobrze ( bo ja uwazam podobnie jak Mirmil - zeby nie straszyc - bo dom Majkela B nie rozsypie sie z powodu braku wzorcowych wiązań ... owszem oparcie nadprozy mi sie nie podoba ... troche krótkie oparcia ) - a moze producent nie produkuje nawet połówek - moze produkuje i zaleca ... a inwestor ich nie kupił ... bo nie wiedział ze trzeba i nie dał zadnej ulotki murarzom ze ten system wymaga innego wiązania - a moze to działka kierownika budowy - on podpisuje ostatecznie w dzienniku ze budynek został "wybudowany zgodnie z projektem" ... a jesli on tego wiazania nie kwestionuje ... to w czym problem ? pomysl chwile ... czy zwalanie wydumanych problemów na murarzy nie swiadczy o indolencji niektórych forumowiczów ... ? ... a w tamtym przypadku mogli przecież /ja bym tak zrobił/ utłuc młotkiem kawałek tego nieszczęsnego porotherma i też by było jakbys poczytał niektórych forumowiczów co mysla o tłuczeniu porothermów czy innej ceramiki młotkiem - mina by Ci zrzedła ... spora częśc forumowiczów skomentowałaby utrącanie młotkiem - "wyrzuć te ekipe" zaraz oszaleję czyli gdy będzie się budować dom z cegły, to ponieważ nie produkuje się połówek cegieł to murarz będzie łupanie cegieł na połówki robił dopiero po tychże operacjach /wpis do dzienika budowy, kasa za dodatkową pracę/ Beton ... te pustaki to nie cegła z której mozna budowac prawie dowolnie - to jest SYSTEM ! jesli by Ci murarz wycinał na budowie dziury w systemowym pustaku Schiedla młotkiem , rąbał siekiera ytonga, czy zamiast oryginalnych systemowych kotew do futryn improwizował i wbijał w nie gwoździe - pewno kazałbys go kopnąc w du.e ? i wywalił z budowy na zbity pysk ? a tu chcesz zeby na własna reke poprawiał "system" ? i produkował na budowie młotkiem połówki ??? bez polecenia kierownika budowy bez zlecenia inwestora a jaka jest gwarancja ze pustaki pekały by równo ... jaka gwarancja dla murarza jesli byłoby duzo stłuczek inwestor nie postapił by odwrotnie i nie potrącił za stłuczki ... ? pomyśl ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1427477 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chanel 30.10.2006 07:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 No dobra, ja się na tym nie znam. Więc pewnie to jest ściana nośna. Dom - typowa kostka z lat ... To w takim razie, co w przypadku, jeżeli jest to ściana nośna? Warto kupić kostkę? Liczę się z tym, że remont będzie mnie kosztował kilkadziesiąt tysięcy, ale i tak cenowo jest to okazja. Czy idzie jakoś naprawić tę ścianę? Jakie będą mniej więcej koszty? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1428945 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zonzi 30.10.2006 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 chanel Nikt Ci nie poradzi na podstawie posta !!! Planujesz inwestycje za ileśtam tysięcy to zainwestuj w inspektora nadzoru czy konstruktora niech obejrzy dom, plany, moze bedzie potrzeba zrobic odkrywke. Tego na odleglosc nikt Ci nie powie. Takie pekniecie to moze byc drobnostka do otynkowania a moze byc poczatek katastrofy budowlanej bo np fundamenty podmylo i z remontu za kilkadziesiat zrobi sie remont przewyzszajacy koszt nowego domu. Pozdrawiam Zonzi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1429395 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chanel 30.10.2006 13:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Jutro obejżę to z ojcem - byłym inspektorem nadzoru. Ale chciałam się poorientować, o co chodzi. To pęknięcie jest na 1 piętrze w pobliżu okna - więc chyba nie chodzi tu o przesunięcie fundamentów. Wygląda to "jakby ściana odrywała się od okna". Albo jakby ktoś mocując okno, wbił tak mocno kotwę, że ta odbiła kawałek muru.Narazie się napaliłam na ten domek, dlatego tak zabiegam o Waszą opinię. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1429599 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acent 30.10.2006 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 ... hmmmmmm no to nie powinien murować jak nie ma z czego ciekawa próba usprawiedliwiania totalnej indolencji... owszem - moze to indolencja ... ale czyja ... ? tego nie wiemy ... a Ty stawiasz diagnozy obciązając murarzy - moze producent tych pustaków nie wymaga wiązania co pól pustaka ? i tak jest dobrze ( bo ja uwazam podobnie jak Mirmil - zeby nie straszyc - bo dom Majkela B nie rozsypie sie z powodu braku wzorcowych wiązań ... owszem oparcie nadprozy mi sie nie podoba ... troche krótkie oparcia ) - a moze producent nie produkuje nawet połówek - moze produkuje i zaleca ... a inwestor ich nie kupił ... bo nie wiedział ze trzeba i nie dał zadnej ulotki murarzom ze ten system wymaga innego wiązania - a moze to działka kierownika budowy - on podpisuje ostatecznie w dzienniku ze budynek został "wybudowany zgodnie z projektem" ... a jesli on tego wiazania nie kwestionuje ... to w czym problem ? pomysl chwile ... czy zwalanie wydumanych problemów na murarzy nie swiadczy o indolencji niektórych forumowiczów ... ? ... a w tamtym przypadku mogli przecież /ja bym tak zrobił/ utłuc młotkiem kawałek tego nieszczęsnego porotherma i też by było jakbys poczytał niektórych forumowiczów co mysla o tłuczeniu porothermów czy innej ceramiki młotkiem - mina by Ci zrzedła ... spora częśc forumowiczów skomentowałaby utrącanie młotkiem - "wyrzuć te ekipe" zaraz oszaleję czyli gdy będzie się budować dom z cegły, to ponieważ nie produkuje się połówek cegieł to murarz będzie łupanie cegieł na połówki robił dopiero po tychże operacjach /wpis do dzienika budowy, kasa za dodatkową pracę/ Beton ... te pustaki to nie cegła z której mozna budowac prawie dowolnie - to jest SYSTEM ! jesli by Ci murarz wycinał na budowie dziury w systemowym pustaku Schiedla młotkiem , rąbał siekiera ytonga, czy zamiast oryginalnych systemowych kotew do futryn improwizował i wbijał w nie gwoździe - pewno kazałbys go kopnąc w du.e ? i wywalił z budowy na zbity pysk ? a tu chcesz zeby na własna reke poprawiał "system" ? i produkował na budowie młotkiem połówki ??? bez polecenia kierownika budowy bez zlecenia inwestora a jaka jest gwarancja ze pustaki pekały by równo ... jaka gwarancja dla murarza jesli byłoby duzo stłuczek inwestor nie postapił by odwrotnie i nie potrącił za stłuczki ... ? pomyśl ... pzdr1.To kto kurcze ma się znać na poszczególnych systemach ?hudraulik? 2.Jak sie bierze za ceramikę poryzowaną to powinno się mieć piłę. 3.Themopor czy porotherm nie spadły z Marsa w tym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1429661 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 30.10.2006 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Narazie się napaliłam na ten domek, dlatego tak zabiegam o Waszą opinię. Nie napalaj się, bo gdy emocje decydują w takich chwilach, to później zwykle jest nieciekawie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1429683 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.10.2006 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 1.To kto kurcze ma się znać na poszczególnych systemach ?hudraulik? kierownik tamtej budowy powinien sie znać on tego sposobu murowania nie zakwestionował ... wiec murarze murowali spokojnie 2.Jak sie bierze za ceramikę poryzowaną to powinno się mieć piłę.a skąd wiesz ze nie mieli piły ? inwestor napisał na forum bo cos usłyszał z trzeciej ręki - "Witam, usłyszałem dziś szokującą dla mnie iformację - co prawda była z trzeciej ręki, ktoś komuś powiedział, że te ściany są źle wymurowane. Kierbud był kilka razy na budowie i nic nie zauważył (nie zgłaszał uwag). Proszę oceńcie sami i skomentujcie." i powstały z igły widły i straszenie inwestora ...Rozleżć się nie rozlezie ,ale będzie pękał... a tu okazuje sie...dzisiaj na budowie było konsylium, chodzili, oglądali, cmokali, po głowach się drapali i stwierdzili: NAJLEPIEJ NIE JEST ALE BĘDZIE STAŁO ... 3.Themopor czy porotherm nie spadły z Marsa w tym roku. nie spadły istnieje instrukcja murowania która mówi " ...Pustaki układa się w kolejnych warstwach w sposób zapewniający prawidłowe ich przewiązanie. Spoiny pionowe w sąsiadujących ze sobą warstwach w żadnym wypadku nie mogą się pokrywać, lecz muszą być przesunięte o co najmniej 0,4 hu (gdzie hu jest wysokością pustaka) tj. o 10 cm ..." lecz "... W przypadku ściany Porotherm o niemodularnej długości (tj. różnej od n x 12,5 cm) konieczne jest stosowanie elementów uzupełniających w postaci pustaków docinanych, które zaburzają regularny układ przewiązań w murze i powodują mniejsze, niż 10 cm przewiązanie. Przewiązanie elementu murowego uzupełniającego nie może być jednak mniejsze niż 4 cm. ... " wydaje mi sie ze w opisywanym wypadku chodziło o niemodularne długości i to powodowało ze wiązanie nie było ani "ksiązkowe" ani nawet nie udawało sie uzyskac te 10 cm ale murarze zmiescili sie w instruktazowym "nie mniej niz 4 cm" a wiec - nie ma co startowac do murarzy na zasadzie "huzia na Józia", ani straszyc niepotrzebnie inwestora twierdzeniami, ze "będzie pękał" ... Jutro obejżę to z ojcem - byłym inspektorem nadzoru. Ale chciałam się poorientować, o co chodzi. To pęknięcie jest na 1 piętrze w pobliżu okna - więc chyba nie chodzi tu o przesunięcie fundamentów. Wygląda to "jakby ściana odrywała się od okna". Albo jakby ktoś mocując okno, wbił tak mocno kotwę, że ta odbiła kawałek muru. Narazie się napaliłam na ten domek, dlatego tak zabiegam o Waszą opinię. i to będzie najlepsze bo takie pękniecie mogło powstac od zamarznietej na scianie wody z przeciekającej w zimie rynny od za krótkiego nadproża jak i od peknietego fundamentu bez zobaczenia tego - wróżyc trudno pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1430216 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 04.11.2006 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 chanel Nikt Ci nie poradzi na podstawie posta !!! i Eeeee... poradzi, tylko co z tego będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1437035 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acent 04.11.2006 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 1.To kto kurcze ma się znać na poszczególnych systemach ?hudraulik? kierownik tamtej budowy powinien sie znać on tego sposobu murowania nie zakwestionował ... wiec murarze murowali spokojnie 2.Jak sie bierze za ceramikę poryzowaną to powinno się mieć piłę.a skąd wiesz ze nie mieli piły ? Mam oczy i budowałem z Thermoporu. inwestor napisał na forum bo cos usłyszał z trzeciej ręki - "Witam, usłyszałem dziś szokującą dla mnie iformację - co prawda była z trzeciej ręki, ktoś komuś powiedział, że te ściany są źle wymurowane. Kierbud był kilka razy na budowie i nic nie zauważył (nie zgłaszał uwag). Proszę oceńcie sami i skomentujcie." i powstały z igły widły i straszenie inwestora ...Rozleżć się nie rozlezie ,ale będzie pękał... a tu okazuje sie...dzisiaj na budowie było konsylium, chodzili, oglądali, cmokali, po głowach się drapali i stwierdzili: NAJLEPIEJ NIE JEST ALE BĘDZIE STAŁO ... 3.Themopor czy porotherm nie spadły z Marsa w tym roku. A co mieli powiedzieć:Ukrzyżujmy kierownika i rozbierzmy chaułpę? Pozostalo byc dobrej myśli nie spadły istnieje instrukcja murowania która mówi " ...Pustaki układa się w kolejnych warstwach w sposób zapewniający prawidłowe ich przewiązanie. Spoiny pionowe w sąsiadujących ze sobą warstwach w żadnym wypadku nie mogą się pokrywać, lecz muszą być przesunięte o co najmniej 0,4 hu (gdzie hu jest wysokością pustaka) tj. o 10 cm ..." lecz "... W przypadku ściany Porotherm o niemodularnej długości (tj. różnej od n x 12,5 cm) konieczne jest stosowanie elementów uzupełniających w postaci pustaków docinanych, które zaburzają regularny układ przewiązań w murze i powodują mniejsze, niż 10 cm przewiązanie. Przewiązanie elementu murowego uzupełniającego nie może być jednak mniejsze niż 4 cm. ... " wydaje mi sie ze w opisywanym wypadku chodziło o niemodularne długości i to powodowało ze wiązanie nie było ani "ksiązkowe" ani nawet nie udawało sie uzyskac te 10 cm ale murarze zmiescili sie w instruktazowym "nie mniej niz 4 cm" Nie powinno dotyczyć wszystkich przewiązań w murze . a wiec - nie ma co startowac do murarzy na zasadzie "huzia na Józia", ani straszyc niepotrzebnie inwestora twierdzeniami, ze "będzie pękał" ... Masz rację nie ma co wpędzać w depresję fachowców Jutro obejżę to z ojcem - byłym inspektorem nadzoru. Ale chciałam się poorientować, o co chodzi. To pęknięcie jest na 1 piętrze w pobliżu okna - więc chyba nie chodzi tu o przesunięcie fundamentów. Wygląda to "jakby ściana odrywała się od okna". Albo jakby ktoś mocując okno, wbił tak mocno kotwę, że ta odbiła kawałek muru. Narazie się napaliłam na ten domek, dlatego tak zabiegam o Waszą opinię. i to będzie najlepsze bo takie pękniecie mogło powstac od zamarznietej na scianie wody z przeciekającej w zimie rynny od za krótkiego nadproża jak i od peknietego fundamentu bez zobaczenia tego - wróżyc trudno pzdrquote="Acent"]2.Jak sie bierze za ceramikę poryzowaną to powinno się mieć piłę.a skąd wiesz ze nie mieli piły ? dotyczy walenia w pustaki młotkiem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/64868-potrzebna-pomoc-p%C4%99kni%C4%99ta-%C5%9Bciana/#findComment-1437176 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.