Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wodne CO zasilane prądem ,sensowne??


qwert

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 128
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zapewne chodzi o grzejniki elektryczne: konwektory, promienniki, akumulacyjne.

 

 

Właśnie o to chodziło, dzięki :). Ponieważ nie mam podłogówki, ciągle o niej zapominam.

Darek Rz, a nawet jeśli nagrzewasz beton, to wydaje się bardziej sensowne ogrzewanie go prądem a nie wodą podgrzaną prądem. Chodziło mi o straty ciepła, które przy tej okazji powstają.

 

Pozdrawiam 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne chodzi o grzejniki elektryczne: konwektory, promienniki, akumulacyjne.

 

 

Właśnie o to chodziło, dzięki :). Ponieważ nie mam podłogówki, ciągle o niej zapominam.

Darek Rz, a nawet jeśli nagrzewasz beton, to wydaje się bardziej sensowne ogrzewanie go prądem a nie wodą podgrzaną prądem. Chodziło mi o straty ciepła, które przy tej okazji powstają.

 

Pozdrawiam 8)

 

Witam

 

Tak tylko ci którzy mają ogrzewanie prądem robią to w 99% z powodu braku gazu . Jak gaz się pojawi wystarczy wymienić kocioł na gazowy i po sprawie . Co zrobi w podobnej sytuacji ten kto ma w podlodze kable grzejne ???? Pytanie za 100 pkt ??? I sam na nie odpowiem .Może sobie popłakać :lol:

i straty będą duuuuuuuuużo większe niż straty na rurkach wodnych 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrzewanie wodne, bez znaczenia czy podłogówką czy kaloryferami, za pomocą energi elektrycznej - moim zdaniem - ma tylko sens wtedy, gdy są realne perspektywy na podłączenie gazu i chcemy tym gazem w perspektywie ogrzewać. W innym wypadku jest to najmniej ekonomiczny system grzewczy.

Istnieje jeszcze jeden powód dla takiego roziązania. Zakładane ogrzewanie kominkiem z płaszczem wodnym (lub piecem na paliwo stałe), a "elektryka" jako zabezpieczenie jaknie bedzie sie nam chciało palić, lub na wypadek wyjazdu.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne chodzi o grzejniki elektryczne: konwektory, promienniki, akumulacyjne.

 

 

Właśnie o to chodziło, dzięki :). Ponieważ nie mam podłogówki, ciągle o niej zapominam.

Darek Rz, a nawet jeśli nagrzewasz beton, to wydaje się bardziej sensowne ogrzewanie go prądem a nie wodą podgrzaną prądem. Chodziło mi o straty ciepła, które przy tej okazji powstają.

 

Pozdrawiam 8)

 

Witam

 

Tak tylko ci którzy mają ogrzewanie prądem robią to w 99% z powodu braku gazu . Jak gaz się pojawi wystarczy wymienić kocioł na gazowy i po sprawie . Co zrobi w podobnej sytuacji ten kto ma w podlodze kable grzejne ???? Pytanie za 100 pkt ??? I sam na nie odpowiem .Może sobie popłakać :lol:

i straty będą duuuuuuuuużo większe niż straty na rurkach wodnych 8)

 

Taak, tylko wymienić kociołek hmm, dla mnie np. na pewno 6 000 to nie tylko. Jeśli grzać prądem to tylkow taryfie nocnej, i to może się opłacać w porównaniu z gazem inaczej ciężko o opłacalność.

Jeszcze w energetyce z gościem rozmawialem i powiedział że jeśli grzać wogóle prądem to tylko piecami i w taryfie nocnej, nic więcej z prądu mówił się nie opłaca.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taak, tylko wymienić kociołek hmm, dla mnie np. na pewno 6 000 to nie tylko. Jeśli grzać prądem to tylkow taryfie nocnej, i to może się opłacać w porównaniu z gazem inaczej ciężko o opłacalność.

Jeszcze w energetyce z gościem rozmawialem i powiedział że jeśli grzać wogóle prądem to tylko piecami i w taryfie nocnej, nic więcej z prądu mówił się nie opłaca.

pzdr

nie przesadzajmy z kosztem kotła 6k pln, wrzuciłem w wyszkiwarkę i w drugim linku mam kocioł Ulrich Wandich FUTURA + WA 19 za niecałe 3,3k pln (jednofunkcyjny, z zamkniętą komorą). Zakładam, że zbiornik na c.w.u. mam tak czy tak więc nie liczę jego kosztu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taak, tylko wymienić kociołek hmm, dla mnie np. na pewno 6 000 to nie tylko. Jeśli grzać prądem to tylkow taryfie nocnej, i to może się opłacać w porównaniu z gazem inaczej ciężko o opłacalność.

Jeszcze w energetyce z gościem rozmawialem i powiedział że jeśli grzać wogóle prądem to tylko piecami i w taryfie nocnej, nic więcej z prądu mówił się nie opłaca.

pzdr

nie przesadzajmy z kosztem kotła 6k pln, wrzuciłem w wyszkiwarkę i w drugim linku mam kocioł Ulrich Wandich FUTURA + WA 19 za niecałe 3,3k pln (jednofunkcyjny, z zamkniętą komorą). Zakładam, że zbiornik na c.w.u. mam tak czy tak więc nie liczę jego kosztu.

 

Jeśli zamierzam grzać prądem to kupuję zasobnik na prąd a nie z możliwością podpięcia grzania z kotła gazowego. No chyba że zasobniki elektryczne mają taką możliwość, jesli tak to "zwracam honor" :).

Poza tym jeśli grzałbym prądem (wszyscy przeciw wraz z żoną) i przyszłoby mi do łba zmienić na gazowe to bym robił wszystko aby nie zmianiać bo by mnie ta sama rodzina "zjadła" z żoną na czele nawet przy 3000 ;).

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zamierzam grzać prądem to kupuję zasobnik na prąd a nie z możliwością podpięcia grzania z kotła gazowego. No chyba że zasobniki elektryczne mają taką możliwość, jesli tak to "zwracam honor" :).

narazie jeszcze nie orientowałem się w temacie zasobników tylko na prąd dlatego piszę ogólnie, jak ktoś coś wie to proszę o info :)

natomiast z rozmowy z instalatorem wiem, że podobno prawie każdy zasobnik ma króćce to wężownicy od pieca.

 

Poza tym jeśli grzałbym prądem (wszyscy przeciw wraz z żoną) i przyszłoby mi do łba zmienić na gazowe to bym robił wszystko aby nie zmianiać bo by mnie ta sama rodzina "zjadła" z żoną na czele nawet przy 3000 ;).

pzdr

U mnie wszyscy są przeciwni prądowi, ale żona stoi za mną murem 8)

ale co do zmiany "medium" (i nie chodzi tylko o prąd-->gaz) to jeśli by się dało zaoszczędzić to dlaczego nie ?

 

z ostatniej chwili właśnie przeczytałem w GW, że gaz znowu drożeje. Hurtowe ceny gazu od nowego roku +9,9% :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wszyscy są przeciwni prądowi, ale żona stoi za mną murem 8)

ale co do zmiany "medium" (i nie chodzi tylko o prąd-->gaz) to jeśli by się dało zaoszczędzić, to dlaczego nie?

 

Bo nie dam za wygraną, mówiłem że prąd się opłaca to do cholery sie opłaca ;).

Nie po to zrobiłem dokladne obliczenia aby potem mi rodzina mówiła "i co(?), między oczy se wsadz te obliczenia" :lol:

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja do Agnieszka1 z zapytaniem: jakiego typu i mocy masz ten kocioł Kaspela? I czy jest ze sterowaniem pogodowym i modułem gsm czy prostszy? No i jeśli nie tajemnica to ile kosztował :)

Pytam bo mocno to rozwiązanie mnie zainteresowało. W styczniu będę instalował kominek PW i właśnie dodatkowo elektrykę. Do tej pory zamierzałem w zasobnik wsadzić dodatkową grzałkę, ale przy takim rozwiązaniu jak Twoje ... - chciałbym lepiej temat poznać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja do Agnieszka1 z zapytaniem: jakiego typu i mocy masz ten kocioł Kaspela? I czy jest ze sterowaniem pogodowym i modułem gsm czy prostszy? No i jeśli nie tajemnica to ile kosztował :)

Pytam bo mocno to rozwiązanie mnie zainteresowało. W styczniu będę instalował kominek PW i właśnie dodatkowo elektrykę. Do tej pory zamierzałem w zasobnik wsadzić dodatkową grzałkę, ale przy takim rozwiązaniu jak Twoje ... - chciałbym lepiej temat poznać.

Niestety Agnieszka1 się nie odzywa ostatni, ale to kotły Kospel, wszystko o co pytasz znajdziesz na http://www.kospel.pl. Są tam dostępne modele, możliwości doposażenia i ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj ja przeprowadzam test mojego kotła. Do tej pory przepalałem tylko w kominku, temperatura w domu utrzymywała się między 12 a 17 stopni. Dzisiaj ustawiłem sterownik kotła na grzanie tylko w taryfie nocnej i ma grzać do osiągnięcia w domu 17 stopni (jak wychodziłem wieczorem, było 13 st.) Spisałem licznik i zobaczymy ile nastuka kWh 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i już po teście. Tak jak przypuszczałem, nieźle pojechało po liczniku :o po 24 godzinach nabiło 100 kWh w nocnej taryfie (ok. 20 zł), ale... dom nagrzany był do zadanej temperatury 17 stopni (z 13-tu). W nocy na zewnątrz było -3 stopnie. Poza tym piec był nastawiony praktycznie na maksimum mocy (15 kW) i grzał wodę w grzejnikach do 60 stopni. No i jeszcze jedno - w trzech pomieszczeniach były zdjęte grzejniki do malowania. Czyli generalnie nie jest źle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i już po teście. Tak jak przypuszczałem, nieźle pojechało po liczniku :o po 24 godzinach nabiło 100 kWh w nocnej taryfie (ok. 20 zł), ale... dom nagrzany był do zadanej temperatury 17 stopni (z 13-tu). W nocy na zewnątrz było -3 stopnie. Poza tym piec był nastawiony praktycznie na maksimum mocy (15 kW) i grzał wodę w grzejnikach do 60 stopni. No i jeszcze jedno - w trzech pomieszczeniach były zdjęte grzejniki do malowania. Czyli generalnie nie jest źle.

W sumie chyba całkiem nieźle jeśli brać pod uwgę podnoszenie temp. w nowym domu, a nie utrzymywanie jej w suchym i nagrzanym domku :)

Ciekawe jak dalej będzie, jak będą jakieś wnioski lub nowe notowania giełdowe to prosimy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja do Agnieszka1 z zapytaniem: jakiego typu i mocy masz ten kocioł Kaspela? I czy jest ze sterowaniem pogodowym i modułem gsm czy prostszy? No i jeśli nie tajemnica to ile kosztował :)

Pytam bo mocno to rozwiązanie mnie zainteresowało. W styczniu będę instalował kominek PW i właśnie dodatkowo elektrykę. Do tej pory zamierzałem w zasobnik wsadzić dodatkową grzałkę, ale przy takim rozwiązaniu jak Twoje ... - chciałbym lepiej temat poznać.

 

Skoro Agnieszka się nie odzywa, to spróbuję ją trochę wyręczyć :wink:

Mam Kospela 12 kW (dom 110m) + kominek z płaszczem. Do tego zasobnik biwalentny Galmet 200l - dolna grzałka podłączona do kominka, górna do pieca CO. Na sterowniku (nie pamiętam dokładnie typu) mam możliwość ustawienia temperatury w wybranych przeze mnie godzinach, oddzielnie na dni robocze i wolne. W tańszej taryfie mam ustawione na 20,5 st., droższej 18. W droższej c.o. praktycznie się nie włącza. Temperatura wody w zasobniku ustawiona na 40 st., tutaj podgrzewanie nie jest związane z tańszą taryfą.

Kosztu Kospela dokładnie nie pamiętam, myślę że ok. 2300zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro Agnieszka się nie odzywa, to spróbuję ją trochę wyręczyć :wink:

Mam Kospela 12 kW (dom 110m) + kominek z płaszczem. Do tego zasobnik biwalentny Galmet 200l - dolna grzałka podłączona do kominka, górna do pieca CO. Na sterowniku (nie pamiętam dokładnie typu) mam możliwość ustawienia temperatury w wybranych przeze mnie godzinach, oddzielnie na dni robocze i wolne. W tańszej taryfie mam ustawione na 20,5 st., droższej 18. W droższej c.o. praktycznie się nie włącza. Temperatura wody w zasobniku ustawiona na 40 st., tutaj podgrzewanie nie jest związane z tańszą taryfą.

Kosztu Kospela dokładnie nie pamiętam, myślę że ok. 2300zł.

 

Dzieki :) Właśnie tez o Galmecie myślałem ale większym - z 300l. A czy ten Galmet który masz ma zwłykłą anodę czy tą tytanową? i czy jest ocieplony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Skoro Agnieszka się nie odzywa, to spróbuję ją trochę wyręczyć :wink:

Mam Kospela 12 kW (dom 110m) + kominek z płaszczem. Do tego zasobnik biwalentny Galmet 200l - dolna grzałka podłączona do kominka, górna do pieca CO. Na sterowniku (nie pamiętam dokładnie typu) mam możliwość ustawienia temperatury w wybranych przeze mnie godzinach, oddzielnie na dni robocze i wolne. W tańszej taryfie mam ustawione na 20,5 st., droższej 18. W droższej c.o. praktycznie się nie włącza. Temperatura wody w zasobniku ustawiona na 40 st., tutaj podgrzewanie nie jest związane z tańszą taryfą.

Kosztu Kospela dokładnie nie pamiętam, myślę że ok. 2300zł.

 

Dzieki :) Właśnie tez o Galmecie myślałem ale większym - z 300l. A czy ten Galmet który masz ma zwłykłą anodę czy tą tytanową? i czy jest ocieplony?

 

Jest ocieplony. Co do anody się nie wypowiem, nie brałam tego pod uwagę przy kupnie zasobnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem sie wtrącić.

Ja będę miał akumulacyjne podlogowe elektryczne w płycie fundamentowej.

Chciałem dla uniwersalności zrobić kocioł elektryczny i podłogówke wodną też akumulującą w betonie w nocnej taryfie ale po analizie:

zakup kotła elektrycznego+ podłogówka wodna + automatyka + zajęte miejsce przez kocioł (małe ale jednak), stwierdziłem że to się nie opłaca kompletnie tylko dla uniwersalności.

Przecież po to mam energooszczędny dom aby prąd się oplacał więc po co ta uniwersalność. Poza tym podlogówka elektryczna jest trwałą jak dom.

A nawet jeśli nastąpi cud i mi akumulacyjne nawali to nic się takiego nie stanie strasznego w końcu kosmicznych pieniędzy ta inwestycja nie kosztowała a kupię piece akumulacyjnme dynamiczne i będzie git.

Wycenę podlogowego elektrycznego będę miał może pojutrze więc sie okaże jaki jest dokładnie koszt inwestycji.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy komuś przydadzą się te informacje - ale jeżeli tak to podaję:

Piec Kospela 12 KW + podgrzewacz pojemnościowy 200l+grzałka+ sterownik pokojowy+pompa+chyba coś jeszcze, ale dokładnie nie wiem :oops: bo to mąż załatwiał - wyszło 3900 z 7% VAT. Czekamy na piec i instalatora. Ile weźmie za robotę to jeszcze do końca nie wiem.

Aktualnie grzejemy kominkiem Z DGP i jest dobrze (znaczy się ciepło :).Póki co palimy tylko brykietem. Dotychczas spaliliśmy tonę (550PLN). Mieszkamy od kwietnia tego roku. Drewna nie mamy - teraz chcemy kupić, tak więc za dwa sezony bedzie się nadawało.

W dotychczasowym systemie ogrzewania przeszkadza mi jedynie fakt, że po robocie pedzę napalić (mąż niestety wraca później) i jak są zimniejsze dni no to trzeba trochę czekać zanim będzie ciepło. No i u góry jest aż za ciepło, natomiast na dole salon-ok, ale kuchnia i przedpokój gorzej.

Dane dotyczące domu - parterowy z poddaszem użytkowym 115m2 (po podłogach więcej). Projekt GL55 (atrium). Okna 5-cio komorowe, ocieplenie 12 styropian, biały pustak, brak wiatrołapu. Podłogówka na korytarzu i kuchnia (ok. 25 m2). Kaloryferów na razie nie mamy (poza drabinka w małej łazience). Będziemy sukcesywnie dokupywać. Na razie więc piec bedzie ogrzewał wodę użytkową i tę podłogówkę. wszystko mamy na prąd (CWU dotychczas ogrzewana przepływowym). Robiliśmy ogrzewanie wodne bo planowaliśmy gazowe butlowe lub olej. Po namyśle zrezygnowaliśmy. Szans na gaz ziemny brak. Piwnicy nie ma, więc paliwo stałe odpada.

Zasatnawiamy się jeszcze nad zmiana taryfy. Aktualnie G11 (0,37 za 1 KW). Rachunki kształtuja sie na poziomie 160 PLN za miesiąc. Chcemy przejśc na G12W I taryfa 0,46, II taryfa 0,23 +12,0 opłaty co miesięcznej abonamentowej (pomorskie).

Pozdarwiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...