el-ka 06.11.2006 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Skraplająca się woda to po prostu sygnał, że jest za dużo wilgoci w powietrzu. To może być wilgoć technologiczna lub z użytkowania domu (pranie, gotowanie itp.). Jest niebezpeczna dla domu - grzyb, pleśnie. Jedyny sposób to wentylacja - jakakolwiek - od najprostszego otwierania okien po mechaniczną z reku, ważne, żeby była. Będzie wystarczająca, jeśli woda przestanie się skraplać. Lepiej placić trochę więcej za ogrzewanie lub system wentylacyjny niż zagrzybić dom i chorować. Grzać i wietrzyć, szczególnie w nowym domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
el-ka 06.11.2006 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 A ocieplenie jeszcze może paradoksalnie pogorszyć sprawę - uszczelnia dom i podwyższa teperaturę ,więc się więcej skrapla. Jedyna rada to wietrzyć i wietrzyć .Jeśli jest lęk przed "przeciągami" to mechaniczna z reku. Mikrowentylacja powinna być w zasadzie cały czas lub lepiej systemy typu ventail - nawiwniki w oknach lub ścianie, są takie higrosterowane, otwierają się pod wpływem wzrostu wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 07.11.2006 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 a co myslicie mikrowenylacji, czy moze byc cały czas uzywana 24h Przy kilku kanałach wentylacyjnych wywiewowych mikrowentylacja to trochę za mało mimo że wszystkie okna mam rozszczelnione. W moim domu jest sucho, ale występuje wsteczny ciąg w niektórych kanałach wentylacyjnych. Znak, że trzeba polepszyć dopływ powietrza zewnętrznego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
a-kra 08.11.2006 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 ale co z wietrzeniem zimą? na kaloryferach mam zawory termostatyczne i są one bardzo wrażliwe na zimno przy otwieraniu okna. Nawet jesli na czas otwarcia okna zamykam je (tzn. na symbol gwiazdki, czyli minimum, ale nie zupelnie zamknięte), to przy temp. poniżej zera i tak od razu kaloryfery robią sie gorące. a moje ocieplenie.....na razie nie czuje drastycznej poprawy. mam na myśli ciepło w domu, bo z wentylacją jest tak samo jak rok temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 08.11.2006 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 Jeśli okna parują w "starym" domu (min. 1 sezony) poprawić wentylację. Jeśli parują w nowym domu, grać i wietrzyć, wentylacja nie daje sobie szybko rady z powietrzem o dużej wilgotności. Oczywiście wzrośnie koszt ogrzania domu, ale będzie pewność, że grzyb się nie pojawi. Taki to poprostu urok pierwszego sezonu w domu. Każdy to przejdzie co się stawie, w mniejszym lub większym zakresie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aik 08.11.2006 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 Witam2 pazdziernika mialam polozone tynki cementowo- wapienne, a 20 wylewki z mixokreta. W domu sa wstawione okna, natomiast niemam pieca i nieplanowalam w tym roku uruchamiac ogrzewania, dodam jeszcze ze dach i budynek nie jest jeszcze ocieplony. Bedac ostatnio na budowie zauwazylam ze okna sa zaparowane od srodka, oczywiscie nie na calej powiezchni tylko u dolu,. Czy jest to normalne, czy moze to doprowadzic do zagrzybienia budynku. Prosze o odpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekSz 08.11.2006 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 aik: to jest normalne bo masz wpakowane do domu całkiem sporo wilgoci. Tak naprawde jesli nie masz w domu nic co może zamarznąc to wietrz ile tylko mozna tzn trzymaj otwarte na przetrzał okna. Przeciąg tez będzie pomocny bo szybsza wymiana powietrza ułatwia wysychanie. Upewnij się, że kanały wentylacyjne sa drożne pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 08.11.2006 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 ale co z wietrzeniem zimą? na kaloryferach mam zawory termostatyczne i są one bardzo wrażliwe na zimno przy otwieraniu okna. Nawet jesli na czas otwarcia okna zamykam je (tzn. na symbol gwiazdki, czyli minimum, ale nie zupelnie zamknięte), to przy temp. poniżej zera i tak od razu kaloryfery robią sie gorące. myslec otwierasz okno - zakrecasz zawor proste jak konstrukcja cepa Nie jeden Inwestor zamiast zaoszczedzic doplacil do ogrzewania bo o zasadzie dzialania termostatu nie pomyslal i o tym co sie bedzie dzialo jak okno otworzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 08.11.2006 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 Skraplająca się woda to po prostu sygnał, że jest za dużo wilgoci w powietrzu. To może być wilgoć technologiczna lub z użytkowania domu (pranie, gotowanie itp.). Jest niebezpeczna dla domu - grzyb, pleśnie. Jedyny sposób to wentylacja - jakakolwiek - od najprostszego otwierania okien po mechaniczną z reku, ważne, żeby była. Będzie wystarczająca, jeśli woda przestanie się skraplać. Lepiej placić trochę więcej za ogrzewanie lub system wentylacyjny niż zagrzybić dom i chorować. Grzać i wietrzyć, szczególnie w nowym domu. i najwyzszy czas, by czytajacy ten watek, wbili to sobie do glowy i pamietali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 08.11.2006 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 2 pazdziernika mialam polozone tynki cementowo- wapienne, a 20 wylewki z mixokreta. W domu sa wstawione okna, natomiast niemam pieca i nieplanowalam w tym roku uruchamiac ogrzewania, dodam jeszcze ze dach i budynek nie jest jeszcze ocieplony. Bedac ostatnio na budowie zauwazylam ze okna sa zaparowane od srodka, oczywiscie nie na calej powiezchni tylko u dolu,. Czy jest to normalne, czy moze to doprowadzic do zagrzybienia budynku. Prosze o odpowiedz tak to normalne. Czy fizyka naprawde byla przedmiotem na ktorym wszyscy wagarowali? Bo ciagle pojawiaja sie pytania z zakresu szkoly podstawowej A nie szokuje Cie to samo zjawisko ranem na szybach samochodowych ? Wszak noca tez stoja nieogrzewane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aik 09.11.2006 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 Jareko niestety jestem humanistka i szczerze mowiac z fizyki to ja jestem kompletnie zielona . Natomiast jesli chodzi o wietrzenie to niebardzo mam mozliwosc otwarcia okien, czy samo rozszczelnienie ich wystarczy. Dodam jeszcze ze budynek nie ma ocieplonego dachu i nie jest ocieplony z zewnatrz. POz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aru 09.11.2006 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 rozszczelnienie może ale nie musi pomóc do zagrzybienia raczej nie doprowadzi bo te występuje najczęściej na gipsach (no chyba że je masz w środku ) na ceramice nie, na ytongu i si/yporexie też racze nie (no może w skrajnej sytuacji), na tynkach cem-wap też nie pod warunkiem, że chałupa nie stoi tak kilka lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
a-kra 09.11.2006 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 myslec otwierasz okno - zakrecasz zawor proste jak konstrukcja cepa Właśnie myślę i dlatego napisałam że jak otwieram zimą okno to przesuwam na zawór na symbol gwiazki. w termostacie nie ma możliwości zupełnego wyłaczenia. Gwiazdka jest niby zerem, ale nie dopuszcza do zamarznięcia wody w kaloryferze, wiec gdy leci zimno z okna, to tak samo pobiera ciepło i podgrzewa kaloryfery. Tak miałam w wiatrołapie i dlatego tam zdjeliśmy w ogóle zawór i zakręcilismy "ręcznie " kaloryfer. Chodziło o to żeby wiatrołap jednak nei był ogrzwany, bo wystąpują tam straty ciepła z piwnicy itd (ale to nie do tego tematu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 09.11.2006 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 przepraszam - ten tekst o zakrecaniu kalafiora uciekl mojej uwadze Po prostu trzeba sie pogodzic z tym ze jakies koszta za ogrzewanie poniesc trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.