Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

coś się dzieje z powojnikiem... złego coś...


kadra

Recommended Posts

I jeszcze jedno pytanie po porządkach jesiennych.

Mam wsadzone obok siebie 3 szt powojnika chyba tanguckiego Bill MacKenzie (tak wywnioskowałam oglądając różne zdięcia w @). Jakiś czas temu zaobserwowałam brązowiejace liscie to tu to tam.. "Jesień idzie" myslę sobie słowami poety "nie ma na to rady". Ale teraz wyraźnie widzę, że to były liście tylko jednej rośliny spośśród tych trzech. Jest ona wyraźnie inna od pozostałych - zaschnięta jakby... Gdzieś mi wpadło w oko, że to jakiś grzyb (nie mogę znaleźć). Co robić wykopać i wyrzucić? Teraz czy na wiosnę? pryskać czymś czy nie?

Nie chciałabym żeby się toto rozprzestrzeniło :cry:

buzia K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno pytanie po porządkach jesiennych.

Mam wsadzone obok siebie 3 szt powojnika chyba tanguckiego Bill MacKenzie (tak wywnioskowałam oglądając różne zdięcia w @). Jakiś czas temu zaobserwowałam brązowiejace liscie to tu to tam.. "Jesień idzie" myslę sobie słowami poety "nie ma na to rady". Ale teraz wyraźnie widzę, że to były liście tylko jednej rośliny spośśród tych trzech. Jest ona wyraźnie inna od pozostałych - zaschnięta jakby... Gdzieś mi wpadło w oko, że to jakiś grzyb (nie mogę znaleźć). Co robić wykopać i wyrzucić? Teraz czy na wiosnę? pryskać czymś czy nie?

Nie chciałabym żeby się toto rozprzestrzeniło :cry:

buzia K

To jest z całą pewnością Askochytoza.

Wyciąć już teraz porażone pędy i spalić oraz wygrabić opadłe liście i też puścić z dymem.

Porażony powojnik i teraz przyciety przy samej ziemi wiosną ruszy jak nowy :)

Pryskała będziesz wiosną, wtedy też podam jakimi środkami (abyś nie zapomniała :) )

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
A ja mam to u siebie nadal. wycinalem, podlewalem z jakimś grzybobójczym i nadal tak w lipcu zaczynaj zamierać liscie . Na wiosne odbija i jest dobrze tak do lipca i potem znowu . Generalnie taki cherlawy jest troche , a obok rosnie taka fioletowy włoski, ze siatka sie lamie pod jego ciezarem i nic go nie rusza :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam to u siebie nadal. wycinalem, podlewalem z jakimś grzybobójczym i nadal tak w lipcu zaczynaj zamierać liscie . Na wiosne odbija i jest dobrze tak do lipca i potem znowu . Generalnie taki cherlawy jest troche , a obok rosnie taka fioletowy włoski, ze siatka sie lamie pod jego ciezarem i nic go nie rusza :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Pryskała będziesz wiosną, wtedy też podam jakimi środkami (abyś nie zapomniała :) )

Zobaczymy jakie środki poda Pinus.

Wiem jakie środki będe stosował u siebie ale nie chcę podawać ich nazw na forum aby potem nie tłumaczyć się przed Wciornastek :D i udawadniać, że nie jestem wielbłądem :wink: (a może jestem? :-? )

Zobacz mój dzisiejszy i poprzednie posty w tym watku: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=65529&start=780 .

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Pinus

 

rozumiem że mam go (powojnika a nie Wciornastka) potraktować jak porażonego rdzą wierzbową...

cytat:

Rdza wierzby.

Po wystapieniu pierwszych objawów 3-4 krotny oprysk co 10 dni, którymś z tych np. środków (a najlepiej przemiennie): Amistar 250 SC, Discus 500 WG, Baymat AE, Saprol 190 EC...

 

a Wciornastkowi nic nie powiemy 8)

 

dzięki

i buzia_K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...