Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wilgoć pod ociepleniem ze styropianu


Gość

Recommended Posts

Mam wątpliwości dotyczące skutków ubocznych dociepleń budynku styropianem. W nr 7 MURATORA przedstawiono budynek o konstrukcji szkieletowej z wypełnieniem wełną który został obłożony płytami styropianowymi. Wilgoć jaka się pojawiła w wełnie przekraczała trzykrotnie dopuszczalne normy. Tak samo woda musi się wykraplać pomiędzy styropianem i innymi materiałami konstrukcyjnymi budynku. Przy dłuższym zawilgoceniu ścian może to doprowadzić do powstania grzyba. Tylko jak objawy grzyba będą widoczne od wewnątrz budynku, czy to nie będzie za późno aby przciwdziałać i skutecznie zabezpieczyć ściany przed tą wilgocią. Dlaczego nikt nie informuje o zagrożeniu jakie niesie docieplenie budynku styropianem? Nowe rozwiązania docieplenia styropianem w postaci dystansów pomiędzy styropianem i ścianą lub zastosowanie styropianu ryflowanego, w związku z przepływającym powietrzem doprowadzi do zwiększenia kosztów ogrzewania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Problem nie dotyczy wykraplania się pary wodnej pod styropianem. Jeżeli bowiem założony jest opóźniacz pary wodnej (paroizolacja)wykraplanie nie będzie występować.

Problem dotyczy pęknięć powstających na styku stolarka okienna - tynk. Przez te pęknięcia woda deszczowa dostaje się pod warstwę styropianu bez możliwości odparowania. Doprowadza to do zawilgocenia płyt poszycia.

Przedstawiony w numerze 7 Muratora dom, to pierwszy przypadek w naszym kraju zrywania styropianu klejonego bezpośrednio do poszycia budynku i zakładania styropianu ryflowanego.

 

Co do przewietrzania pod warstwą styropianu.

W tym zakresie należy rozróżnić dwa aspekty - czy dajemy styropian jako docieplenie czy też dajemy go jako podkład pod tynk. Prawdą jest że wartość warstwy dociepleniowej obniży swoje parametry. Ale co lepsze? Przewietrzanie czy pewne zawilgocenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Nie jest to pierwszy przypadek w naszym kraju i pewnie nie ostatni.

Liczba takich przypadków zacznie narastać po ok. 15 latach i osiągnie apogeum po 20 -25 latach.

Jezeli konieczność zrywania styropianu występuje szybciej, najczęściej jest to związane z zastosowaniem styropianu o grubości poniżej 8 cm.

Zwykle jest to 5 cm. Nie ma znaczenia U muru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...