Contelek 30.10.2006 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Nefer , nie jestem żonaty i całe szczęście , oj całe całe Z psem sam , jedzenie sam ,pieniadze sam , budowa sam i już nie dokonczę co jeszcze sam Takie nowoczesne są teraz jak widzę w ankiecie na szczęście nie wszystkie kobiety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 30.10.2006 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Nefer , nie jestem żonaty i całe szczęście , oj całe całe Z psem sam , jedzenie sam ,pieniadze sam , budowa sam i już nie dokonczę co jeszcze sam Takie nowoczesne są teraz jak widzę w ankiecie na szczęście nie wszystkie kobiety niepokoi mnie to "i już nie dokończę co jeszcze sam..." oczywiście mówimy o oglądaniu telewizji :) No tu popieram - baba przed telewizorem gadatliwa się robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betka 01.11.2006 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Hmm, to ciekawe co piszecie, bo ja ciągle się zastanawiam po co ten facet w domu. Przy dzieciach sama, sprzątanie, gotowanie, budowanie, nie wspomnę o przeglądach, wymianie opon w dwóch samochodach, robienie opłat wszystko sama,itd... można pisać i pisać, a tak w ogóle dobrze, że nie mam psa.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 01.11.2006 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Hmm, to ciekawe co piszecie, bo ja ciągle się zastanawiam po co ten facet w domu. Przy dzieciach sama, sprzątanie, gotowanie, budowanie, nie wspomnę o przeglądach, wymianie opon w dwóch samochodach, robienie opłat wszystko sama,itd... można pisać i pisać, a tak w ogóle dobrze, że nie mam psa.... No to jak Ci już kasy taczkami nie zwozi to nie bardzo Ci się udał ten interes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 02.11.2006 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Hmm, to ciekawe co piszecie, bo ja ciągle się zastanawiam po co ten facet w domu. Przy dzieciach sama, sprzątanie, gotowanie, budowanie, nie wspomnę o przeglądach, wymianie opon w dwóch samochodach, robienie opłat wszystko sama,itd... można pisać i pisać, a tak w ogóle dobrze, że nie mam psa.... Chociaż duuuuuuuużo kasy przynosi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betka 02.11.2006 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Co do kasy to nie jest tak źle, ale zawsze chciałoby się więcej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 02.11.2006 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Co do kasy to nie jest tak źle, ale zawsze chciałoby się więcej.... Hm co mąż robi oprócz przynoszenia tej kasy? Sorki jest nt. żon. Moj mąż twierdzi, ża ja za dużo marudzę. Z kolei jak się nie odzywam, to się pyta czy coś się stało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 02.11.2006 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Nefer , nie jestem żonaty i całe szczęście , oj całe całe Z psem sam , jedzenie sam ,pieniadze sam , budowa sam i już nie dokonczę co jeszcze sam Takie nowoczesne są teraz jak widzę w ankiecie na szczęście nie wszystkie kobiety wy tak gadu , gadu, a ja calkowicie nie wiem o co chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betka 02.11.2006 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Sorki jest nt. żon. Moj mąż twierdzi, ża ja za dużo marudzę. Z kolei jak się nie odzywam, to się pyta czy coś się stało Skąd my to znamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Contelek 02.11.2006 15:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Słuchajcie w temacie chodzi o to że zdarza się tak że po równo kobieta i mężczyzna łożą na dom i mimo tego kobieta np. więcej zajmuje się domem i nie robi z tego tytułu afery. Mój przypadek jest opisany na początku tematu ,dodam że ja tylko zarabiam kasę na wszystko i dlatego mi z tym źle pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betka 02.11.2006 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Słuchajcie w temacie chodzi o to że zdarza się tak że po równo kobieta i mężczyzna łożą na dom i mimo tego kobieta np. więcej zajmuje się domem i nie robi z tego tytułu afery. Mój przypadek jest opisany na początku tematu ,dodam że ja tylko zarabiam kasę na wszystko i dlatego mi z tym źle pozdrawiam No to trzebaby było zapytać o to samodzielną kobitke czy takie rozwiązanie jest dla niej złe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 03.11.2006 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Co do kasy to nie jest tak źle, ale zawsze chciałoby się więcej.... Tjaaaa... typowe u udręczonych żon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.11.2006 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Betka ja czasem mam tak: ja wszystkim (dom łącznie z wykonczeniówką, zakupy, sprzątanie, zalatwianie spraw, GOTOWANIE, opłaty, sprawy samochodu, i wiele wiele .... zona tylko dziecko tzn praca a po pracy i w weekendy i mówi ze ona juz nie ma siły BO ONA WSZYSTKO ROBI szlak mnie trafia.......i dosyc mam tego coraz częsciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Contelek 03.11.2006 08:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Mnie też to wkurza bardzo ,wrrrrrrrrr ,tylko moja jeszcze nie żona uf , ale swoją drogą zanim się zaobrączkuję to dobrze sprawdzę co i jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Contelek 03.11.2006 08:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 MOJA NA TEMAT WYJŚCIA Z PSEM MÓWI ŻE ONA JEST ZMĘCZONA ,ŻE ON JEST ZA DUŻY , ŻE JEST ZA ŚLISKO. SWOJĄ DROGĄ KIEDYKOLWIEK BYM NIE ZAPYTAŁ JEST ZMĘCZONA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betka 03.11.2006 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Betka ja czasem mam tak: ja wszystkim (dom łącznie z wykonczeniówką, zakupy, sprzątanie, zalatwianie spraw, GOTOWANIE, opłaty, sprawy samochodu, i wiele wiele .... zona tylko dziecko tzn praca a po pracy i w weekendy i mówi ze ona juz nie ma siły BO ONA WSZYSTKO ROBI szlak mnie trafia....... i dosyc mam tego coraz częsciej Niesamowite i to wszystko robi mężczyzna Hmm, fajnie ma ta żona. Ja też robie wykończeniówke, maluje, tynkuje odnawiam meble i wiele, wiele innych, ale ja kobitka jezdem i nie wszystko da się samemu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniqa_1977 03.11.2006 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Hmm - Contel, to skoro na początku jest tak niefajnie - to po co robić zamianę dziewczyny na żonę Jak teraz sie nie chce - to chyba później tym bardziej Jakoś zawsze tak to jest, że w "miłych złego początkach", to człowiek ma wiecej energii niż w "uleżałym" związku A skoro juz teraz Ci sie to nie podoba - to nie sądze, żebyś nagle pokochał taką apatyczność i minogowatość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.11.2006 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 wiele osób z jej nawet oteczenia mówi ze ma za dobrze bo ja: 1. Nie pije, nie pale2. Nie wychodze na wieczory z kolegami (tour de knajpas)3. Kąpe od czasu do czasu synka.4. Zabieram go sam na wypady do marketów budowlanych.5. Sprzątam po jedzeniu ze stołu i chowam statki do zmywarki dość bo wyjdze ze ja sie przechwalam a ona jest wiecznie zmęczona.. PS. Tylko patrzec jak sie do wątku podczepi zielonooka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.11.2006 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 sorry zapomnialem ze rano wiozę ją do pracy a dziecko do babci a o 16 odbieram i wioze do domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniqa_1977 03.11.2006 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Pablo - rozumiem, że żona normalnie (cały etat) pracuje zawodowo? Bo jeslli tak - to wcale nie powiedziałabym, że ma "za dobrze" 1. Nie pije, nie pale 2. Nie wychodze na wieczory z kolegami (tour de knajpas) 3. Kąpe od czasu do czasu synka. 4. Zabieram go sam na wypady do marketów budowlanych. 5. Sprzątam po jedzeniu ze stołu i chowam statki do zmywarki Ad 1/ To jakiś szczególny bonus jest? Ona pije i pali? Ad 2/ A ona wychodzi? Ad 3/Rozumiem, że jesli Ty tego od czasu do czau nie robisz - to ten obowiązek przejmuje zona? Ad 4/ Żona z dzieckiem na spacery nie chodzi? Albo na zakupy do marketu niebudowlanego? Ad 5/ A jedzenie i "statki" pojawiają sie na stole za dotknieciem czarodziejskiej różdżki - czy tez może żona uczetniczy w przygotowaniu posiłku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.