Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

na czym przykleić (przymocować) parapet przy oknie balkonowym tzn. z jednej strony mocowany jest w murze z drugiej nie. Jest długi 2.5 mb. Czy jest możliwość nie mocowania go dodatkowo śrubami? Kto ma parapety drewniane w domu- proszę o pomoc. Dzięki
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/6501-parapet-wewn%C4%99trzny-d%C4%99bowy-na-czym-po%C5%82o%C5%BCy%C4%87/
Udostępnij na innych stronach

ja mam parapety drewniane - lity modrzew...

mocowane niestety normalnie czyli po obu stronach otwory okiennego w murze (około 20mm)...i oczywiście wsuniete pod ramę okienną...parapet szeroki (300 mm), grubość 45 mm....

 

u ciebie widzę kilka rozwiązać, zależy jednak od tego :

 

1. jaka jest grubość twojego parapetu i z czego jest wykonany...

 

jeśli jest gruby (np. 30 mm) , to moznaby od dołu parapetu od strony wolnego mocowania (mam rozumieć okna balkonowego) przykręcić kątownik (na wkrętach do drewna) - a na wolnym boku wywiercić otwór... - po położeniu na murze i wypoziomowaniu wkęcic przez ten otwór kotwę do betonu i całość elegancko zarzucić zaprawą + ewentualnie najpierw pianką...

powinno być ok

 

2. wiercenie otworów w parapecie...hmm jeśli parapwet jest lity i dębowy to byłoby mi szkoda go rozwiercać - ale jeśli trzebaby to otwory (lub otwór ) musiałby mieć sfazowaną krawędź - żeby kotwa (śruba) mogłą się schować w parapecie - niestety paprapet musiałby być odpowiednio gruby...

 

snow

 

PS. napisz coś bliżej o konstrukcji parapetu (wymiary)

 

 

]

 

 

 

Dzięki za zainteresowanie. Piszę o porade bo spieprzyłem robotę. Parapet jest dębowy, sklejany z dwóch desek.Wymiary parapetu w cm 242x25x3.5. A więc gruby na 3.5 cm. Nie chciałem go nawiercać, mogłem przykręcić śrobami i śruby schować, przykrywając kołkiem. Parapet przykleiłem na kleju do styropianu. Miał się dobrze przykleić, bo klej do styropianu trzyma się drewna podobno tak dobrze jak "gówno koszuli". Cha, cha cha... :smile:Stało się inaczej.Dosyć ładny parapecik przez swięta pod wpływem wilgoci z kleju do styropianu wypaczył się wzdłuż i w poprzek, na dodatek pękł sobie na łączeniu na długości ok 1 m. No i co?? Oczywiście odlazł od podłoża, powykręcał się. Teraz go suszę i może spróbuję przykręcić do podłoża 3-ma śrubami. Pęknięcia chyba nie da się łatwo ukryć, bo powyginany parapet nie wróci do swojego kształtu- jestem tego pewny. Co wy na to? Na czym miałem to przykleić..?.Poradźcie, żeby już nikt więcej nie popełnił takiego głupiego czynu.

anonimie ciężka sprawa...

 

możesz ewentualnie spróbować położyć parapet i przykręcić go śrubami (otwory da się 'zamaskować" np. szpachlą do drewna w kolorze parapetu) - ale jeśli twój parapet jest wypaczony to boje się że robota będzie o dupe potłuc...

szkoda takiego parapetu - ... mam rozumieć że 35 mm to grubość obu desek razem (czyli każda ma mniej niż 20mm)...może jakbys dał drewno lite (tj. w jednym grubym kawałku) drewno by się nie wypaczyło

 

cóż...

wysusz, przeszlifuj - pęknięcie spróbuj załatać szpachlą do drewna w odpowiednim kolorze......jeśli uda ci się naprostować go żeby był równy - wkręć go na śruby...

jeśli będzie dalej pokręcony - taniej będzie zrobienie nowego chyba ...zasady mocowania parapetu balkonowego już ci podałem w poprzednim poście....

 

pozdrowka

snow

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...