Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy to prawda o cyrkulacji?


płebla

Recommended Posts

A mnie się nie chciało automatyki zakładać :wink:

To jest powód ;)

U mnie natomiast zakładam tyle automatyki (to trochę mój konik), że jeden stycznik więcej nie robi żadnej różnicy, a centralka załatwi mi i sterowanie czasowe, i wyłączanie przy uzbrojonym alarmie (Satel Integra 64 + trochę gratów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jeśli rury są dobrze ocieplone to pewnie czas cyrkulacji nie ma aż tak dużego znaczenia. U mnie ocieplenie to tylko standardową otuliną co daje duze straty. Normalne żużycie gazu latem to 0.8-0.9 m3 dziennie przy czym jak jednego dnia ręcznie załączyłem pompkę na 24h to wyszło 3 m3 czyli dużo więcej.

No ponoć wcale nie jest tak różowo. Otuliny - owszem - zmniejszają stratę (też je założyłem), ale i tak kocioł kilka razy dziennie musi się "odpalić" - czego by nie musiał robić np. w lecie przy braku domowników. Był o tym kiedyś dość duży wątek - ktoś nawet liczył, na ile pomogą otuliny. Okazało się, że zysk nie jest mały, ale też nie jest specjalnie powalająco wielki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się nie chciało automatyki zakładać :wink:

To jest powód ;)

U mnie natomiast zakładam tyle automatyki (to trochę mój konik), że jeden stycznik więcej nie robi żadnej różnicy, a centralka załatwi mi i sterowanie czasowe, i wyłączanie przy uzbrojonym alarmie (Satel Integra 64 + trochę gratów).

 

Opisz w skrócie, w jaki sposób podłączyć alarm do sterowania pompką.

Faktycznie, dwustopniowe sterowanie, regulatorem czasowym z tymi wypustkami i zał/wył poprzez centralę alarmową to byłoby coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I o tym właśnie piszę. O wyłączaniu pompki wtedy, kiedy nie jest potrzebna.

Pompa z czujnikiem temperatury, pomimo tego, że sterowanie czasowe "nakazuje jej pracować" pracuje tylko wtedy, kiedy temperatura w obiegu cyrkulacyjnym spadnie poniżej zadanej temperatury.

No tak - tutaj zapobiegasz cyrkulacji, kiedy nie trzeba cyrkulować, bo w rurach jest nadal ciepło.

Ale nadal pozostaje problem dłuższych nieobecności w domu - po co wtedy w ogóle utrzymywać tą ciepłą wodę w rurach?

 

Podczas nieobecności domowników w domu i w porze nocnej jak wyżej - zwykły wyłącznik czasowy lub sterownik kotła z taką funkcją.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas nieobecności domowników w domu i w porze nocnej jak wyżej - zwykły wyłącznik czasowy lub sterownik kotła z taką funkcją.Pozdr.

 

Dokładnie tak. Po co komplikować to sterowanie, skoro wszystko może być sterowane z kotła - pewno koszt lepszej automatyki pogodowej (którego zalety dotyczą nie tylko sterowania pompą cyrkulacyjną) niewiele przekroczy opisywane rozwiązania z dodatkowymi czujkami ruchu, temperatury i całymi instalacjami to wspierającymi... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisz w skrócie, w jaki sposób podłączyć alarm do sterowania pompką.

Faktycznie, dwustopniowe sterowanie, regulatorem czasowym z tymi wypustkami i zał/wył poprzez centralę alarmową to byłoby coś.

W dużym skrócie:

Wiele centralek ma wyjście, na którym pojawia się napięcie (zwykle 12V) jak uzbrojony jest alarm. Czasem to wyjście ma "odwrotną" logikę, czyli to napięcie jest przy alarmie rozbrojonym, a znika przy uzbrojeniu - nie ma to jednak specjalnego znaczenia (o tym dalej). W "mądrzejszych" centralkach można sobie takie wyjście zdefiniować (np. w Satelu).

Teraz potrzebny jest przekaźnik z cewką na 12V (lub na inne napięcie - takie, jak daje centralka), i ze stykami na 230V o obciążalności min. 1A.

Można tu zastosować popularne krajowe przkaźniki RM-85 czy RM-84, lub większy gabarytowo (ale solidniejszy) R-15. Kosztują kilka...kilkanaście PLN. W miarę możliwości przekaźnik ten powinien mieć styki przystosowane do załączania obciążeń indukcyjnych, bo takim obciążeniem jest silnik pompy obiegowej - to znacznie wydłuży żywotność przekaźnika zmniejszając ryzyko "klejenia" się styków.

Wracając do rzeczy: cewkę przekaźnika podłączamy do wspomnianego wyżej wyjścia centralki, dzięki czemu będzie się on przełączał przy uzbrajaniu/rozbrajaniu centralki.

Większość przekaźników (w tym typy, które podałem) mają tzw. styki przełączne, czyli zawsze można wybrać te kontakty przekaźnika, które rozłączają się przy uzbrojeniu alarmu, niezależnie od tego, jaką logikę ma wyjście z centralki.

No i, na koniec, kontakty te włączamy szeregowo z pompą. Ważne jest, żeby włączyć je bezpośrednio między pompą a jej zasilaniem - wtedy nawet jak będziesz miał czasówke, to mimo wyłączenia pompy przez alarm czasówka nadal będzie działała i będzie prawidłowo odmierzała czas.

To chyba wszystko.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi sie wydaje ze najlepiej jest sterowac cyrkulacja za pomoca centrali alarmowej.

-jak uzbrojony system to cyrkulacja wylaczona

-po otwarciu drzwi do łazienki(kontaktron) zalacza sie cyrkulacja na 5-10min

-jezeli ktos ma system podzielony na strefy to mozna zrobic w ten sposob ze po uzbrojeniu na noc i po otwarciu drzwi od łazienki rowniez załaczana jest cyrkulacja (łazienka kolo sypialni)

-Jezeli ktos ma bardzo regularny tryb zycia(ta sama pora wstawania codziennie i wieczorne uzywanie łazienki to mozna ustawic timerem czasy załaczania cyrkulacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisz w skrócie, w jaki sposób podłączyć alarm do sterowania pompką.

Faktycznie, dwustopniowe sterowanie, regulatorem czasowym z tymi wypustkami i zał/wył poprzez centralę alarmową to byłoby coś.

W dużym skrócie:

Wiele centralek ma wyjście, na którym pojawia się napięcie (zwykle 12V) jak uzbrojony jest alarm. Czasem to wyjście ma "odwrotną" logikę, czyli to napięcie jest przy alarmie rozbrojonym, a znika przy uzbrojeniu - nie ma to jednak specjalnego znaczenia (o tym dalej). W "mądrzejszych" centralkach można sobie takie wyjście zdefiniować (np. w Satelu).

Teraz potrzebny jest przekaźnik z cewką na 12V (lub na inne napięcie - takie, jak daje centralka), i ze stykami na 230V o obciążalności min. 1A.

Można tu zastosować popularne krajowe przkaźniki RM-85 czy RM-84, lub większy gabarytowo (ale solidniejszy) R-15. Kosztują kilka...kilkanaście PLN. W miarę możliwości przekaźnik ten powinien mieć styki przystosowane do załączania obciążeń indukcyjnych, bo takim obciążeniem jest silnik pompy obiegowej - to znacznie wydłuży żywotność przekaźnika zmniejszając ryzyko "klejenia" się styków.

Wracając do rzeczy: cewkę przekaźnika podłączamy do wspomnianego wyżej wyjścia centralki, dzięki czemu będzie się on przełączał przy uzbrajaniu/rozbrajaniu centralki.

Większość przekaźników (w tym typy, które podałem) mają tzw. styki przełączne, czyli zawsze można wybrać te kontakty przekaźnika, które rozłączają się przy uzbrojeniu alarmu, niezależnie od tego, jaką logikę ma wyjście z centralki.

No i, na koniec, kontakty te włączamy szeregowo z pompą. Ważne jest, żeby włączyć je bezpośrednio między pompą a jej zasilaniem - wtedy nawet jak będziesz miał czasówke, to mimo wyłączenia pompy przez alarm czasówka nadal będzie działała i będzie prawidłowo odmierzała czas.

To chyba wszystko.

Pzdr.

 

Dzięki,

 

dobrym bajerem byłoby jeszcze jednorazowe włączenie pompki na 5-10 minut zaraz po wejściu do budynku, czyli rozbrojeniu alarmu.

Bo bez tego to można długo oczekiwać do następnego załączenia przez sterownik czasowy.

No i można by jeszcze zabezpieczyć przed niepotrzebnym włączaniem po wejściu jeżeli wyjście było krótkie i trwało poniżej np.30 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrym bajerem byłoby jeszcze jednorazowe włączenie pompki na 5-10 minut zaraz po wejściu do budynku, czyli rozbrojeniu alarmu.

Bo bez tego to można długo oczekiwać do następnego załączenia przez sterownik czasowy.

No i można by jeszcze zabezpieczyć przed niepotrzebnym włączaniem po wejściu jeżeli wyjście było krótkie i trwało poniżej np.30 minut.

O, fajne pomysły. Pozwól, że skorzystam z nich ;)

U mnie to tylko kwestia zaprogramowania logiki centralki, a więc bez problemu się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi sie wydaje ze najlepiej jest sterowac cyrkulacja za pomoca centrali alarmowej.

-jak uzbrojony system to cyrkulacja wylaczona

-po otwarciu drzwi do łazienki(kontaktron) zalacza sie cyrkulacja na 5-10min

-jezeli ktos ma system podzielony na strefy to mozna zrobic w ten sposob ze po uzbrojeniu na noc i po otwarciu drzwi od łazienki rowniez załaczana jest cyrkulacja (łazienka kolo sypialni)

-Jezeli ktos ma bardzo regularny tryb zycia(ta sama pora wstawania codziennie i wieczorne uzywanie łazienki to mozna ustawic timerem czasy załaczania cyrkulacji.

Witam Wszystkim.

Czytajac te wszystkie wypowiedzi na temat robić cyrkulację czy :roll: :roll: choć temat rozwinął się trochę bardzo :) :)

UWAGA::: co postanowiłam

Faktycznie zrobię tą cyrkulację,bo to żaden koszt w porównaniu z całą inwestycją w hydraulikę.Zawsze będę mogła wybrać włączyć czy wyłączyc.

Dlatego też chciałam podziękować Panom :::1950,Admowi mk,Wojtkowi sz,sSiwemu12,lokiol-bis,jareko,rafałkowi,Bigbeat,adre59......

Jeśli kogoś pominęłam to proszę wybaczyć.

jescze raz dzękuję :D :D

Pewnie będe zadawać jeszcze rozne dziwne pytania na tym forum więc do natepnego zapytanka.

Pozdrawiam

Płebla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrym bajerem byłoby jeszcze jednorazowe włączenie pompki na 5-10 minut zaraz po wejściu do budynku, czyli rozbrojeniu alarmu.

Bo bez tego to można długo oczekiwać do następnego załączenia przez sterownik czasowy.

No i można by jeszcze zabezpieczyć przed niepotrzebnym włączaniem po wejściu jeżeli wyjście było krótkie i trwało poniżej np.30 minut.

O, fajne pomysły. Pozwól, że skorzystam z nich ;)

U mnie to tylko kwestia zaprogramowania logiki centralki, a więc bez problemu się da.

 

Ok, przekazuję prawa do pomysłu do powszechnego stosowania :D

 

A to też ciekawe, że faktycznie można to osiągnąć poprzez sterowanie centralką, ale jakos trzeba obejść wyłącznik czasowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas nieobecności domowników w domu i w porze nocnej jak wyżej - zwykły wyłącznik czasowy lub sterownik kotła z taką funkcją.Pozdr.

 

Dokładnie tak. Po co komplikować to sterowanie, skoro wszystko może być sterowane z kotła - pewno koszt lepszej automatyki pogodowej (którego zalety dotyczą nie tylko sterowania pompą cyrkulacyjną) niewiele przekroczy opisywane rozwiązania z dodatkowymi czujkami ruchu, temperatury i całymi instalacjami to wspierającymi... :wink:

No nie zupełnie. Dajmy na to we wtorek nie było mnie w domu od 9 do 14 -tej, w środę od 11 do 20, w czwartek od 7 do 16, w piątek od 14 do 18. A w kolejnym tygodniu wszystko na odwrót.

Żaden sterownik czasowy z czujnikiem temperatury czy sterownik kotła nie jest w stanie określić, że akurat nie ma mnie w domu i łaskawie wyłączyć cyrkulację cwu.

 

Chyba, że dołożymy czujnik ruchu reagujący na brak tego ruchu w pomieszczeniach :wink: :D

 

Rozwiązanie, które zaproponował Bigbeat wydaję się być optymalnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że dołożymy czujnik ruchu reagujący na brak tego ruchu w pomieszczeniach :wink: :D

Tak pomyślałem, że skoro Satel będzie mi sterował cyrkulacją (także w cyklach czasowych), to przecież będzie on też miał sygnał z czujki ruchu od alarmu, która łazience też będzie (bo mam okno), a więc może też włączać cyrkulację od tego.

Ale - jeśli będę chciał tylko wieczorem wrzucić gacie do kosza na brudną bieliznę w łazience, to czujka też załapie... :(

Nie - pomysł z czujką mi się nie podoba, bo jest "nadgorliwy" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzacie z tą cyrkulacją. Przy odległości od bojlera 3m i typowych rurkach 15mm potrzeba spuścić raptem 400ml czyli mniej niż dwie szklanki. Przy prędkości przepływu 5l/min trwa to nie dłużej niż 5 sekund.

U mnie, licząc po rurze, odległość ostatniego punktu poboru wody od kotła wynosi ok. 12 mb :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzacie z tą cyrkulacją. Przy odległości od bojlera 3m i typowych rurkach 15mm potrzeba spuścić raptem 400ml czyli mniej niż dwie szklanki. Przy prędkości przepływu 5l/min trwa to nie dłużej niż 5 sekund.

U mnie, licząc po rurze, odległość ostatniego punktu poboru wody od kotła wynosi ok. 12 mb :wink:

 

U mnie podobnie, więc jest nad czym się zastanawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że dołożymy czujnik ruchu reagujący na brak tego ruchu w pomieszczeniach :wink: :D

Tak pomyślałem, że skoro Satel będzie mi sterował cyrkulacją (także w cyklach czasowych), to przecież będzie on też miał sygnał z czujki ruchu od alarmu, która łazience też będzie (bo mam okno), a więc może też włączać cyrkulację od tego.

Ale - jeśli będę chciał tylko wieczorem wrzucić gacie do kosza na brudną bieliznę w łazience, to czujka też załapie... :(

Nie - pomysł z czujką mi się nie podoba, bo jest "nadgorliwy" ;)

 

Czy schematy centralki i oprogramowanie do dostępu z PCeta można gdzieś na sieci znaleźć? Bo instalator nic takiego mi nie dał - jedynie instrukcję obsługi (Centrala DSC)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...