Komentarze do dziennika....którego nie ma

[Renka Grabow]

Miko, no własnie czytam ze zdumieniem - 9 tys.???? A jaki to system? Raum plus, Stanley, Komaddor???

Ale 9 tys. w życiu nie zapłacę za szafy, chyba że będą to jakieś obłędne antyki. Masz tylko jedną wycenę?

[mikopiko]

Miko, no własnie czytam ze zdumieniem - 9 tys.???? A jaki to system? Raum plus, Stanley, Komaddor???

Ale 9 tys. w życiu nie zapłacę za szafy, chyba że będą to jakieś obłędne antyki. Masz tylko jedną wycenę?

No tak to jest senator Ja też nie mam zamiaru tyle zapłacić ..a najfajniejsze, że wydawało, że będą ok w miarę ...ale to chyba u siebie bo ui nas to od razu im odbija ..będę się targować ale chyba sami sobie je zrobimy i kurna co jeszcze..już nie mam siły wszystko sami...

[Sonika]

A one mają plecy, boki i podłogi?

Jakoś dużo .

[Renka Grabow]

A masz dokładną wycenę? Ile w tych 9 tys. stanowi materiał, systemy przesuwne a ile robocizna, transport i montaż? Gdy 5 lat temu kupowałam sobie szafę Stanley zapłaciłam 1700 zł i było to dużo, bo mam wszystkie półki wysuwane. Drogą szafę kupowaliśmy do biura, bo to był aluminiowy system Raumplus. Szafa kosztowała około 4 tys. i ma szerokość 3,5 m. Rzeczywiście drzwi przesuwają jak marzenie, ale płyta drewnopodobna jest tak sama jak w moim tanim Stanleyu.

Miko, zbierz kilka ofert, naprawdę szafy przesuwne to już żadne novum i jest tych firm naprawdę dużo. Jak sobie przypomnę ile miałam ofert na okna albo ceramikę łazienkową to stwierdzam, że naprawdę warto poszukać...

[mayland]

Miko ja dostałam wycenę na szafy taką:

1. 2,5m - 3drzwi , lustra

2. 1,5m- 2 drzwi, lustra

3. 3,6m- podział na 5 drzwi i na 5pasków w tym szkło mleczne

4. zabudowa skosu pod schodami 1m głędoka, drzwi otwierane

Wnetrza drążki i pólki. Bez szuflad i jezdnych wózków, koszy itp.

Cena za całość wynosiła 10tys.choć to nie były ceny salonowe bynajmniej. WYdawało mi się to bardzo dużo i zrezygnowaliśmy. No i dobrze. Taniej sami zrobimy.

 

Dla orientacji to mam na dzis zrobione:

1. wnętrze szafy 3,6mx2,65m - koszt zabudowy z wyposażeniem z Ikea 800zł

3. wnętrze szafy na buty - półki i wsporniki 150zł.

[mikopiko]

Czyli co ? dużo???? Najlepiej, że tak do końca nie umawialiśmy się co do drzwi więc co? dali najdroższą wersję?

Wyjaśnię to i zdam relację

[mayland]

Im więcej podziału na drzwiach tym drożej. Każde łączenie kosztuje.

W kolejności cenowo wygladają dodatki: mleczne szkło, lacobel, lustro, pcv (można zastapić nim wstawki z mlecznego szkła ale nie kazdy stolarz je robi choc proste jak drut).

 

Dla mnie cena za Twoje szafy jest wysoka.

Robiłam wstępne wyceny jednych i tych samych drzwi do jednej z szaf. Ozywiscie do samodzielnej instalacji. Różnica w 2 punktach wynosiła nie mało bo... 1000zł co stanowiło 1/3 całkowitej ceny. To doskonale świadczy jakie mają marże i jak można taniej kupić.

[mayland]

Acha i zastanawia mnie jedno - jak można zrobić wycenę szafy bez podawania z czego i jak będą wykonane drzwi? Przecież to bardzo istotny i najbardziej dekoracyjny element szafy. Koszt drzwi decyduje głównie o koszcie całej szafy. Wyposażenie nie jest takie drogie i stanowi 1/3 czy 1/4 wartości szafy.

[kaśka maciej]

Może ktoś mi odpowie? Bardzo proszę ...2 szafy przesuwane jedna 1,60 , druga 3.70 - 9tyś to normalne czy komuś coś się pop..pi

Cała zabudowa mojej garderoby wynisoła około 6 tysiecy Metrów mam sporo, chyba z 10 w sumie (albo lepiej)

Drzwi łączone z mlecznym szkłem, duże jedno lustro, dużo szuflad, wieszaków, zabudowa po sam sufit

A taką 1,6m mam w wiatrołapie, drzwi w zasadzie z lustra. Zapałciłam za nią 1600zł

[mayland]

A taką 1,6m mam w wiatrołapie, drzwi w zasadzie z lustra. Zapałciłam za nią 1600zł

Z tą ceną się zgodzę. Tak to wychodzi przy takiej szafie, nawet jak robi się samemu. Można zaoszczędzić ok. 200zł więc nie tak dużo.

[mikopiko]

Nowłaśnie dziewczyny..jak sobie wyceniałam online w komandorze to ta mała szfa wyszła 1700 a oni strzelili nam 3tyś

 

 

 

ps. wczoraj miałam wykasować całe komentarze nawet była prośba o to nic się tu nie dzieje to po co zawalać miejsce ale Ponury powiedział , że powinnam się pożegnać no i dobrze bo potem chciałam tą decyzję wycofać i nie wiem..a niech będą te komentarze

[mayland]

Nie rozumie czemu chciałas to zrobić. Czasem przegladam dzienniki w kórych od dluzszego czasu nikt nie pisze. Są nadal źródłem wiedzy i inspiracji. Ludzie pobudowali się, zamieszkali i przestali bywać na forum albo zagladają tylko czasami. Teraz z ich wiedzy i doświadczeń korzystają kolejni, kórzy się budują. Dzienniki, komentarze, galerie to także fajna pamiątka. Nie zawsze musi sie coś dziać. W końcu nikt co 4 miesiace nie bedzie przeżywał pokrycia dachu, to oczywiste.

Zanim coś postanowisz radykalnego zastanów się podwójnie

[Jasia]

Miko, no wiesz??!!

 

przecież nie możesz likwidować komentarzy, bo nam tu będziesz pokazywać postępy prac

 

wytrwałości Ci życzę duuużo!

[mikopiko]

Ja to powinnam podejmować decyzję dziś a jutro ewentualnie się do niej dostosować Ja to z tych w gorącej wodzie kąpanych

[mayland]

Ja rozumię, likwidacja wątku bo coś się wydażyło, ktoś wykorzystal wątek w jakimś niecnym celu ale dlatego.......ze NIC się nie dzieje... I jak to nic? Co ile mamy się wpisywać żeby coś się dzialo? Skąpisz nam zdjeć okrutnie to i mało krytykujemy

Musiałaś miec doła jakiegoś, ze Ci takie pomysły do głowy przychodzą? Lepiej wtedy czekoladę zjedz zamiast wypisywać do Ponurego

[mikopiko]

Ja rozumię, likwidacja wątku bo coś się wydażyło, ktoś wykorzystal wątek w jakimś niecnym celu ale dlatego.......ze NIC się nie dzieje... I jak to nic? Co ile mamy się wpisywać żeby coś się dzialo? Skąpisz nam zdjeć okrutnie to i mało krytykujemy

Musiałaś miec doła jakiegoś, ze Ci takie pomysły do głowy przychodzą? Lepiej wtedy czekoladę zjedz zamiast wypisywać do Ponurego

Ja

[Renka Grabow]

Nie rozumie czemu chciałas to zrobić. Czasem przegladam dzienniki w kórych od dluzszego czasu nikt nie pisze. Są nadal źródłem wiedzy i inspiracji. Ludzie pobudowali się, zamieszkali i przestali bywać na forum albo zagladają tylko czasami. Teraz z ich wiedzy i doświadczeń korzystają kolejni, kórzy się budują. Dzienniki, komentarze, galerie to także fajna pamiątka. Nie zawsze musi sie coś dziać. W końcu nikt co 4 miesiace nie bedzie przeżywał pokrycia dachu, to oczywiste.

Zanim coś postanowisz radykalnego zastanów się podwójnie

 

Mayland,

Mądrość w czystej postaci przez Ciebie przemawia - całkowicie się podpisuję!!! Od dwóch lat tak sobie konwersujemy na tematy rozliczne i przynajmniej dla mnie to jest bardzo sympatyczne, gdy mogę zajrzeć do Ciebie w odwiedziny

[mikopiko]

Miło mi bardzo

[wasiek]

Ja rozumię, likwidacja wątku bo coś się wydażyło, ktoś wykorzystal wątek w jakimś niecnym celu ale dlatego.......ze NIC się nie dzieje... I jak to nic? Co ile mamy się wpisywać żeby coś się dzialo? Skąpisz nam zdjeć okrutnie to i mało krytykujemy

Musiałaś miec doła jakiegoś, ze Ci takie pomysły do głowy przychodzą? Lepiej wtedy czekoladę zjedz zamiast wypisywać do Ponurego

 

 

Podpisuję się pod tym obiema "ręcami"

Miko, co za pomysł...

[tosinek]

szukam szukam i żadnych zdjęć nie widzę, a szkoda