Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kłopot z wentylacją w łazience


Recommended Posts

Mam mały problem z wentylacją w łazience.

W łazience na dole jest wentylacja grawitacyjna (zakońzcona zwykłą kratką wentylacyjną) podłączona do komina wentylacyjnego.

Zauważylem jednak, że powietrze zamiast być "wyciągane" z pomieszczenia jest do niego wtłaczane.

Widać (czuć) to wyraźnie, zwlaszcza teraz przy chłodach i np. silnym wietrze - w pomieszczeniu jest zimno i po przylożeniu ręki w pobliże kratki wyczuwa sie wyraźny ruch zimnego powietrza do wewnątrz.

Jak temu zaradzić ?

Niw chcę montować wentylatora elekrycznego , kt. wypychałby powietrze bo nie mam sposobu na estetyczne podlączenie zasilania w pobliże otworu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dzięki bardzo.

Po pierwsze przekuję wyloty na przestrzał w kominie wentylacyjnym, bo widzę że tegoi nie ma.

Co do związku z paleniem w kominku , to raczej ciąg wsteczny nie ma z tym zbyt wiele współnego - malo mi reki nie wessało jak sprawdzałem czy powietrze jest pobierane do kominka przez czerpnię, zreszta łazienka jest w drugim końcu domu - od salonu gdzie jest kominek odziala ją holl a potem sypialnia a powietrze jest zasysane do łazienki nawet wtedy kiedy nie jest palone w kominku.

Spróbuję też rozszelniać okna - tylko nie wiem, czy w salonie , czy w sypialni czy w samej łazience, czy najlepiej wszędzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dzięki bardzo.

Po pierwsze przekuję wyloty na przestrzał w kominie wentylacyjnym, bo widzę że tegoi nie ma.

Co do związku z paleniem w kominku , to raczej ciąg wsteczny nie ma z tym zbyt wiele współnego - malo mi reki nie wessało jak sprawdzałem czy powietrze jest pobierane do kominka przez czerpnię, zreszta łazienka jest w drugim końcu domu - od salonu gdzie jest kominek odziala ją holl a potem sypialnia a powietrze jest zasysane do łazienki nawet wtedy kiedy nie jest palone w kominku.

Spróbuję też rozszelniać okna - tylko nie wiem, czy w salonie , czy w sypialni czy w samej łazience, czy najlepiej wszędzie?

Bilans musi być na 0 a skoro w nieopalanym kominku tak ładnie ciągnie to gdzieś musi wlecieć taka sama ilośc powietrza do budynku jaka wylatuje przez kominek i może właśnie ciągnie w łazience. To moze być calkiem normalne wbrew pozorom choć może to być dla Ciebie niepożądane. Może by przydławić wylot w kominku i sprawdzić czy wówczas tak samo wieje w łazience.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SławekD napisał:

"Bilans musi być na 0 a skoro w nieopalanym kominku tak ładnie ciągnie to gdzieś musi wlecieć taka sama ilośc powietrza do budynku jaka wylatuje przez kominek i może właśnie ciągnie w łazience. To moze być calkiem normalne wbrew pozorom choć może to być dla Ciebie niepożądane. Może by przydławić wylot w kominku i sprawdzić czy wówczas tak samo wieje w łazience. "

 

Wlatuje przez czerpnię kominka i równoważy kominem kominka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SławekD napisał:

"Bilans musi być na 0 a skoro w nieopalanym kominku tak ładnie ciągnie to gdzieś musi wlecieć taka sama ilośc powietrza do budynku jaka wylatuje przez kominek i może właśnie ciągnie w łazience. To moze być calkiem normalne wbrew pozorom choć może to być dla Ciebie niepożądane. Może by przydławić wylot w kominku i sprawdzić czy wówczas tak samo wieje w łazience. "

 

Wlatuje przez czerpnię kominka i równoważy kominem kominka.

Kwestia jeszcze średnicy komina komnka i doprowadzenia powietrza do kominka. Jak sądzę to nie te same średnice więc może gdzieś jeszcze zaciagać 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średnica wylotu powietrza z kominka jest z pewnością większa niż średnica wlotu do czerpni powietrza z zewnątrz , ktorej drugi koniec umieszczony jest pod kominkiem.

Z tego co piszecie ( oile dobrze rozumiem) to jest tak, że to powietrze które wlatuje czerpnią pod kominek jest zaciągane przez komin kominka i wylatuje ta drogą na zewnątrz nawet wówczas kiedy w kominku nie jest palone.

Skoro średnica wlotu do czerpni jest mniejsza niż średnica komina tzn. że wydatek powietrza jest większy niż przychód stąd "brakujące" powietrze musi być skąś zassane no i ssane jest kratką w łazience, nawet sporo oddalonej.

 

Wobec tego przy rozszczelnieniu okien powinno przestać dmuchac z kratki w łazience, bo powietrze napłynie przez szparki w oknach. Jak przekuje jeszcze na przestrzał wyloty na kominie to powinno to ograniczyć wdmuchiwanie powietrza do lazienki podczas wiatrów.

 

Dobrze myślę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak

Tylko musisz jeszcze brać pod uwagę aurę :wink: . U nas zazwyczaj wyciąga kratkami ale przy kiepskiej pogodzie bywa że ciąg się odwróci i gdzieś wieje. Tak po prostu czasem jest.

Moim zdaniem w ramch testu możes nie koniecznie rozszczelnić okna tylko przymknąć ( zasłonić ) częściowo komin kominka co częściowo ograniczy ilośc wylatującego ciepłego powietrza i wówczas sprawdzić czy zmieni się się kierunek przepływu we wspomnianej kratce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...