Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zmiana stropu w projekcie!


Gość

Recommended Posts

Mama zaprojektowany strop drewniany, rozpiętość 8,40m ( dwa rzędy belek opartych na ścianach nośnych 44cm i wewnętrznej ścianie nośnej 25cm. Zastanawiam się nad zmianą stropu na terrivę (poddasze nie użytkowe, obawiam się pękania płyt kartonowych). Czy muszę formalnie dokomywać zmian w związku z uzyskanym pozwoleniem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie dokonowałem żadnych formalnych zmian. Pewnie ży tak zrobić, ale jeśli masz zaufanie do kierownika budowy czy inspektora nadzoru, który przeliczy Ci strop drewniany na terivę - nie ma problemu. Kto będzie sprawdzał Ci jaki masz strop?

 

Miałem w projekcie Akermana - mam terivę.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, Kodi to dosyć ciekawe podejście do budowania domu. Właśnie kierownik budowy będzie to sprawdzał (insektor nadzoru - jeśli jest) - czyli będzie to wpisywał do dziennika, i będze oczywiście brał odpowiedzialoność za to co zostało wybudowane ( łącznie ze zmianami w projekcie.)

Zmiana stropu jest zawsze możliwa. Z tym, że trzeba go dokładnie przeliczyć - często łącznie z przeliczeniem fundamentów. Dlatego taką zmianę warto przemyśleć przed wbiciem przysłowioej łopaty w ziemię. Mając gotowe fundamenty i ściany nośne zmiana stropu może okazać się przedsięwzięciem skomplikowanym, a czasem wręcz niemożliwym. Warto spytać o to konstruktora z odpowiednimi uprawnieniami.

Pzdr Wiesiek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Zmiana stropu musi zostać zatwierdzona przez projektanta domu. Takie jest moje zdanie. Ktoś, kto wyliczał Twój dom powinien zaopiniować taką zmianę i przeliczyć obciążenia. Szczególnie przy tej rozpiętości.

Ja zmieniałem strop teriva na monolit żelbetonowy, rozpiętości miałem max 6.2m a mój projektant nie tylko wykonał projekt nowego stropu, ale też osobiście sprawdził poprawność wykonania zbrojeń. Strop to strop - raz położysz, potem już nie poprawisz.

Kłopoty z pękającymi ścianami, sufitami itp są na ogół spowodowane samowolką wykonawcy, który wie lepiej.

 

Pozdrawiam,

Bartłomiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...