mbz 14.11.2006 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 Pozostale gry tez pamietam ( oprocz "psa"), dorzuce jeszcze pokerka, "Wyscig pokoju' ( kto to pamieta??? ), "kuku" ( byla tez wersja 4 - osobowa ale nie pamietam nazwy) Ha, przypomnialam sobie, wersja 4-osobowa "kuku" nazywala sie "kent", kiedys gralam w nia cale lato... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 21.12.2006 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Kurnik dodałam w ciemno do ulubionych. Ciekawe, keidy będę miała czas pograć?Grałam w makao, Chiński Upadek Japonii (ale zabijcie, nie pamiętam, o co tam chodziło, tylko nazwa mi została), pokera na zapałki i fanty, kuku i pewnie inne też. A kiedy "dorosłam", dostąpiłam zaszczytu grania z dorosłymi w remika i canastę. To były ciągnące się wieczorami partie. Graliśmy rodzinnie i tylko w wakacje, za to codziennie. Zawsze zapisywałam i po wakacjach świetnie dodawałam w pamięci. A wielbicielom amkao polecam "Uno". To jest właśnie makao, tylko gra się takimi specjalnymi kartami. Nie trzeba pamiętać kart "funkcyjnych", bo są one po prostu inne. Fajnie się gra! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bzynio 29.12.2006 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 gralem w rozniste gry ale "d. biskupa"normalnie wyklada mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heath 03.01.2007 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 Chiński Upadek Japonii (ale zabijcie, nie pamiętam, o co tam chodziło, tylko nazwa mi została), rozdaje się karty, rozpoczyna ten kto ma 9 czerwo, potem schodzi sie po kolorze lub po figurze (mozna po 3), wygrywa ten kto się pozbędzie wszystkich kart. Shit, tez nie pamietam czy były jakieś karty funkcyjne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 03.01.2007 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 Chiński Upadek Japonii (ale zabijcie, nie pamiętam, o co tam chodziło, tylko nazwa mi została), rozdaje się karty, rozpoczyna ten kto ma 9 czerwo, potem schodzi sie po kolorze lub po figurze (mozna po 3), wygrywa ten kto się pozbędzie wszystkich kart. Shit, tez nie pamietam czy były jakieś karty funkcyjne Kart funkcyjnych nie ma. I nie schodzi sie po 3 tylko po 4 ( 3 mozna polozyc dziewiatki), za to, jak sie nie ma co polozyc, to trzeba 3 z kupki zabrac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heath 03.01.2007 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 Ano racja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_m 03.01.2007 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 W dzieciństwie często grywałam ze starszym bratem w SZPAKI. We wziątkach punktowane były czarne karty, czyli trefle i chyba piki. U nas ta gra nazywała się "11", bo dobierało się do tylu punktów. W "D.upę Biskupa" i pozostałe wymienione gry też grałem. A czy ktoś grał w "3, 5, 8"? Albo w tzw. "Mizerkę"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 03.01.2007 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 A czy ktoś grał w "3, 5, 8"? Albo w tzw. "Mizerkę"? W 3,5,8 to moi rodzice trzaskają do tej pory jak tylko znajda trzeciego chętnego. Mnie to jakoś nie wciągnęło. Ja to tylko w remibrydża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 04.01.2007 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Hmm, "3,5,8" to chyba moja ulubiona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 04.01.2007 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Hmm, "3,5,8" to chyba moja ulubiona a ja nie znam takiej gry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_m 04.01.2007 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Hmm, "3,5,8" to chyba moja ulubiona a ja nie znam takiej gry. A żałuj, żałuj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.