Mariusz1 06.11.2006 15:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Tak - cały komin jest otynkowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 09.11.2006 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 Też mam Schiedel'a Rondo. Narazie wymurowany tylko do wysokości stropu nad parterem, jak będzie więźba, to wymurujemy wyżej. Pan Techniczny zagadnięty dziś o ewentualną możliwość pęknięcia komina przy pierwszym paleniu, powiedział, że podczas murowania (zwłaszcza, że zima się zbliża i temperatura na zewnątrz spada) trzeba w kominie zapalić znicz . Zabrzmiało to jak czary-mary . Ale ten znicz ma spowodować powolne ogrzewanie się wkładu ceramicznego i odparowanie ew. wody, która się mogła wytrącić z zaprawy. Podobno najczęstszą przyczyną pęknięć jest zbyt wysoka i zbyt szybko osiągnięta temperatura przy pierwszym odpaleniu kominka oraz ta nieszczęsna woda, która się tam mogła przez przypadek zabłąkać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 09.11.2006 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 Znicz olimpijski - to może bym jeszcze zrozumiał Ile ciepła daje znicz? Kto miał w rękach ceramiczną kształtkę Schiedla ten może sobie wyobrazić ile ciepła trzeba by to to rozgrzać. Potem przez sznur to ciepło ma rozgrzać betonowy pustak... Pozdrów tego Schamana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 09.11.2006 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 Pęknięcia masz na zewnatrz czy wewnatrz komina? Jesli peka tylko tynk to zaden problem, po prostu wysycha. Wazne czy rura nie popekala. Serwisant Schiedla bedzie staral sie wykazac ze popelniono bledy w trakcie budowy - np. nie zrobiono dylatacji w stropie czy przymurowano rure do przykrywki betonowej wtedy z reklamacji nici. Z ciekawosci henzo - jak serwisant naprawil trojnik? Rozebral komin i go wymienil? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorot6 09.11.2006 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 To ja w tonie uspokajającym. Mam Rondo i kominek, palę rok i nie ma żadnych (odpukać) problemów. A palę dużo. Komin - wiadomo - pracuje. Raz że na skutek zmieniającej się jego temperatury, dwa, że on fizycznie pracuje, przyłóżcie do niego na strychu rękę gdy jest wiatr, będziecie zaskoczeni Dlatego brak dylatacji ze ścianami czy stropem (?) to w efekcie pęknięcia. O dylatacji Mariusz1 nie piszesz... Padło też pytanie o sznur. Czy wkład ceramiczny izoluje u Ciebie od betonowego pustaka konstrukcyjnego specjalny, schiedlowski sznur? Mój komin po parunastu godzinach intensywnego palenia jest w dotyku ledwie letni, nie ma mowy o rozgrzaniu betonowego pustaka do jakichś niebezpiecznych temperatur... Witam dołączam się do postu "miwol'a". Mam Rondo już od roku, po bardzo częstym i długim paleniu - nic, żadnych rys, pęknięć i innych niepokojących objawów. I mam nadzieję że tak zostanie. W tamtym roku w listopadzie paliłam w kominku non stop, bo gazownia oczywiście nie zdążyła na czas i kominek był jedynym moim źródłem ciepła. Więc gdyby miało się coś stać to chyba by się już stało - mam nadzieję. Pozdrowienia Dorot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henzo 09.11.2006 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 Dave robili to tak kamerka do środka i przegląd stanu komina tzn co uległo uszkodzeniu. Po ustaleniu które elementy do wycięcia. Wycięcie otworu w kominie na wysokości pęknięc u mnie było to na podaszu w pokoju. Od góry lomina lina z hakiem Przez otwór w kominie na poddaszu przy pomocy specjanego uchwytu do haka została podczepiona ta dobra częśc komina tak by nie opadała po rozebraniu tych elementów uszkodzonych. Po usunięci chłamu zamontowali trójnik , kolejne elementy i połączyli z tym co wisiało na linie.Mocowanie usunięto wszystkie otwory zamurowali i odjechali.A ja uzupełniłem tynk i posprzątałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 09.11.2006 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 Witam.A może nie do końca było to tak dobrze zrobione?Żadnego interesu w obronie Schiedla nie mam, ale wykonałem już tyle kominków na tym systemie i nigdy nic się złego z kominem nie stało.Zobacz natomiast jak jest zakończony komin. Bo mnie to wygląda na to że jego góra może być zamurowana "na sztywno" i pęknięcia w komine powstały na skutek braku możliwości rozszerzania się całego wkładu komina w kierunku pionowym. A ceramika (każda) po ogrzaniu do kilkuset stopni potrafi przybrać kilka milimetrów. Jeżeli segmentów komina jest kilkanaście to już może to dać parę centymetrów rozszerzenia liniowego.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henzo 09.11.2006 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 Witam. A może nie do końca było to tak dobrze zrobione? Żadnego interesu w obronie Schiedla nie mam, ale wykonałem już tyle kominków na tym systemie i nigdy nic się złego z kominem nie stało. Zobacz natomiast jak jest zakończony komin. Bo mnie to wygląda na to że jego góra może być zamurowana "na sztywno" i pęknięcia w komine powstały na skutek braku możliwości rozszerzania się całego wkładu komina w kierunku pionowym. A ceramika (każda) po ogrzaniu do kilkuset stopni potrafi przybrać kilka milimetrów. Jeżeli segmentów komina jest kilkanaście to już może to dać parę centymetrów rozszerzenia liniowego. Pozdrawiam. W moim przypadku gdyby było źle zrobione to serwsant napewno to by wyłapał i naprawa nie w ramach gwarancji, a napewno po kosztach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekp71 26.11.2006 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 skad wiecie, ze pustaki kominowe nie moga byc zwiazane ze scianami zaprawa ?? o ile wiem, instrukcja montazu wg Schiedla zaklada jedynie dylatacje przy przejsciach przez stropy ....widzialem kilkanascie kominow systemowych roznych firm i zaden z nich nie jest zdylatowany ze scianami, a jedynie wlasnie ze stropem.osobiscie przyznaje, ze dziwi mnie brak tego wymogu, ale skoro go nie ma to zadna firma nie moze cofnac gwarancji z tytulu przymurowania pustakow do scian. pozd.J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Kali 27.11.2006 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Witam. A może nie do końca było to tak dobrze zrobione? Żadnego interesu w obronie Schiedla nie mam, ale wykonałem już tyle kominków na tym systemie i nigdy nic się złego z kominem nie stało. Zobacz natomiast jak jest zakończony komin. Bo mnie to wygląda na to że jego góra może być zamurowana "na sztywno" i pęknięcia w komine powstały na skutek braku możliwości rozszerzania się całego wkładu komina w kierunku pionowym. A ceramika (każda) po ogrzaniu do kilkuset stopni potrafi przybrać kilka milimetrów. Jeżeli segmentów komina jest kilkanaście to już może to dać parę centymetrów rozszerzenia liniowego. Pozdrawiam. O dzięki Ci, Forum Muratora, że istniejesz i masz mądrych i doświadczonych uczestników! Zaraz po Twoim poście sprawdziłem swój świeżo postawiony komin Rondo i Rondo plus - oczywiście czapka wylana tak, że końcówki ceramicznych kształtek przyklajstrowane na sztywno do niej, a dołączony przez Schiedla tracony szalunek/przejściówka z blachy leży sobie w pudle nieużyty. Obsobaczyłem "Szeryfa" i jutro skuwają czapę i robią szczyt komina od nowa. Nie dopilnowałem - za wysoko jak dla mnie. Dzięki bogu czytam forum i uniknąłem być może płaczu nad popękanym kominem.Że nie wspomnę o wentylacji wełny w Rondo Plus. A wystarczyło by przeczytać instrukcję! Ten ich wstręt do słowa pisanego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.