Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Shiedel Rondo - POMOCY !!!


Recommended Posts

Też mam Schiedel'a Rondo. Narazie wymurowany tylko do wysokości stropu nad parterem, jak będzie więźba, to wymurujemy wyżej. Pan Techniczny zagadnięty dziś o ewentualną możliwość pęknięcia komina przy pierwszym paleniu, powiedział, że podczas murowania (zwłaszcza, że zima się zbliża i temperatura na zewnątrz spada) trzeba w kominie zapalić znicz :o . Zabrzmiało to jak czary-mary :wink: . Ale ten znicz ma spowodować powolne ogrzewanie się wkładu ceramicznego i odparowanie ew. wody, która się mogła wytrącić z zaprawy. Podobno najczęstszą przyczyną pęknięć jest zbyt wysoka i zbyt szybko osiągnięta temperatura przy pierwszym odpaleniu kominka oraz ta nieszczęsna woda, która się tam mogła przez przypadek zabłąkać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pęknięcia masz na zewnatrz czy wewnatrz komina? Jesli peka tylko tynk to zaden problem, po prostu wysycha. Wazne czy rura nie popekala. Serwisant Schiedla bedzie staral sie wykazac ze popelniono bledy w trakcie budowy - np. nie zrobiono dylatacji w stropie czy przymurowano rure do przykrywki betonowej wtedy z reklamacji nici. Z ciekawosci henzo - jak serwisant naprawil trojnik? Rozebral komin i go wymienil?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja w tonie uspokajającym. Mam Rondo i kominek, palę rok i nie ma żadnych (odpukać) problemów. A palę dużo.

 

Komin - wiadomo - pracuje. Raz że na skutek zmieniającej się jego temperatury, dwa, że on fizycznie pracuje, przyłóżcie do niego na strychu rękę gdy jest wiatr, będziecie zaskoczeni :roll: Dlatego brak dylatacji ze ścianami czy stropem (?) to w efekcie pęknięcia. O dylatacji Mariusz1 nie piszesz...

 

Padło też pytanie o sznur. Czy wkład ceramiczny izoluje u Ciebie od betonowego pustaka konstrukcyjnego specjalny, schiedlowski sznur? Mój komin po parunastu godzinach intensywnego palenia jest w dotyku ledwie letni, nie ma mowy o rozgrzaniu betonowego pustaka do jakichś niebezpiecznych temperatur...

 

Witam dołączam się do postu "miwol'a".

Mam Rondo już od roku, po bardzo częstym i długim paleniu - nic,

żadnych rys, pęknięć i innych niepokojących objawów.

I mam nadzieję że tak zostanie.

W tamtym roku w listopadzie paliłam w kominku non stop, bo gazownia oczywiście nie zdążyła na czas :evil:

i kominek był jedynym moim źródłem ciepła.

Więc gdyby miało się coś stać to chyba by się już stało - mam nadzieję.

 

Pozdrowienia

Dorot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dave robili to tak kamerka do środka i przegląd stanu komina tzn co uległo uszkodzeniu. Po ustaleniu które elementy do wycięcia. Wycięcie otworu w kominie na wysokości pęknięc u mnie było to na podaszu w pokoju. Od góry lomina lina z hakiem Przez otwór w kominie na poddaszu przy pomocy specjanego uchwytu do haka została podczepiona ta dobra częśc komina tak by nie opadała po rozebraniu tych elementów uszkodzonych. Po usunięci chłamu zamontowali trójnik , kolejne elementy i połączyli z tym co wisiało na linie.Mocowanie usunięto wszystkie otwory zamurowali i odjechali.A ja uzupełniłem tynk i posprzątałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

A może nie do końca było to tak dobrze zrobione?

Żadnego interesu w obronie Schiedla nie mam, ale wykonałem już tyle kominków na tym systemie i nigdy nic się złego z kominem nie stało.

Zobacz natomiast jak jest zakończony komin. Bo mnie to wygląda na to że jego góra może być zamurowana "na sztywno" i pęknięcia w komine powstały na skutek braku możliwości rozszerzania się całego wkładu komina w kierunku pionowym. A ceramika (każda) po ogrzaniu do kilkuset stopni potrafi przybrać kilka milimetrów. Jeżeli segmentów komina jest kilkanaście to już może to dać parę centymetrów rozszerzenia liniowego.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

A może nie do końca było to tak dobrze zrobione?

Żadnego interesu w obronie Schiedla nie mam, ale wykonałem już tyle kominków na tym systemie i nigdy nic się złego z kominem nie stało.

Zobacz natomiast jak jest zakończony komin. Bo mnie to wygląda na to że jego góra może być zamurowana "na sztywno" i pęknięcia w komine powstały na skutek braku możliwości rozszerzania się całego wkładu komina w kierunku pionowym. A ceramika (każda) po ogrzaniu do kilkuset stopni potrafi przybrać kilka milimetrów. Jeżeli segmentów komina jest kilkanaście to już może to dać parę centymetrów rozszerzenia liniowego.

Pozdrawiam.

W moim przypadku gdyby było źle zrobione to serwsant napewno to by wyłapał i naprawa nie w ramach gwarancji, a napewno po kosztach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

skad wiecie, ze pustaki kominowe nie moga byc zwiazane ze scianami zaprawa ?? o ile wiem, instrukcja montazu wg Schiedla zaklada jedynie dylatacje przy przejsciach przez stropy ....

widzialem kilkanascie kominow systemowych roznych firm i zaden z nich nie jest zdylatowany ze scianami, a jedynie wlasnie ze stropem.

osobiscie przyznaje, ze dziwi mnie brak tego wymogu, ale skoro go nie ma to zadna firma nie moze cofnac gwarancji z tytulu przymurowania pustakow do scian.

 

pozd.

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kali
Witam.

A może nie do końca było to tak dobrze zrobione?

Żadnego interesu w obronie Schiedla nie mam, ale wykonałem już tyle kominków na tym systemie i nigdy nic się złego z kominem nie stało.

Zobacz natomiast jak jest zakończony komin. Bo mnie to wygląda na to że jego góra może być zamurowana "na sztywno" i pęknięcia w komine powstały na skutek braku możliwości rozszerzania się całego wkładu komina w kierunku pionowym. A ceramika (każda) po ogrzaniu do kilkuset stopni potrafi przybrać kilka milimetrów. Jeżeli segmentów komina jest kilkanaście to już może to dać parę centymetrów rozszerzenia liniowego.

Pozdrawiam.

O dzięki Ci, Forum Muratora, że istniejesz i masz mądrych i doświadczonych uczestników!

Zaraz po Twoim poście sprawdziłem swój świeżo postawiony komin Rondo i Rondo plus - oczywiście czapka wylana tak, że końcówki ceramicznych kształtek przyklajstrowane na sztywno do niej, a dołączony przez Schiedla tracony szalunek/przejściówka z blachy leży sobie w pudle nieużyty. Obsobaczyłem "Szeryfa" i jutro skuwają czapę i robią szczyt komina od nowa. Nie dopilnowałem - za wysoko jak dla mnie. Dzięki bogu czytam forum i uniknąłem być może płaczu nad popękanym kominem.Że nie wspomnę o wentylacji wełny w Rondo Plus.

A wystarczyło by przeczytać instrukcję! Ten ich wstręt do słowa pisanego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...