Czym ocieplić?

[-maro-]

Cegła, ale jaka? Pustak, ale jaki?

Normalne soc-realistyczne? No, to najlepsze nie są. Biorą wodę (kapilarnie) i ogrzanie tego, to wielka sztuka bez odpowiedniego podsuszenia. No, chyba, że jakimś cudem ktoś dobrą robotę wykonał i to jest suche (powietrznosuche).

Żeby to dobrze zrobić, to trzeba by tak z 15cm styropianu położyć. I to bardzo starannie. Wentylacja musi być lepsza niż dobra.

No tak, ale wtedy sciana będzie miała z 55cm + tynk (akryl czy coś bardzo hydrofobowego).

Wlazłbym w piwnice i postudiował izolacje przeciwwilgociową. Jak nie występują nawet ślady czegoś takiego, to rozpoczołbym od doktoryzowania się z injekcji czy podcinania. Ocieplenia dopiero potem. Tak 1 sezon potem.

Pozdrawiam Adam M.

 

Nie wiem czy będę w stanie to wytłumaczyć

Dom stoi już 30lat i jest to caegła najzwyklejsza, wypalana, pełna, pustaki były robione systemem gospodarczym (betoniarka, forma, wibrator, żużel, cement, wapno, piasek, woda) niestety takie były czasy.

Nie wiem czy to coś pomogło w ocenie?

 

Jeszcze jedno co to jest to: " injekcji czy podcinania"?

[adam_mk]

Opowiedz coś o piecu do ogrzewania. Ile on ma mocy? Pewnie stałopalny? No to jakieś kilowaty ma. Jak sobie radzi? Ciepło bywa, czy ciepło jest? A może palisz na ćwierć gwizdka, bo za ciepło?

Rozumiem, że to nie moda i nadmiar kasy, tylko, normalnie, oszczędności szukasz.

Do 70% (bywa nawet tak!) strat ciepła powoduje wentylacja.

Wentylacja, oczywiście, być musi. Tylko jaka?

Poczytaj o rekuperatorach. Zobacz, czy u Ciebie da się to zastosować.

Docieplenie, rekuperator, GWC i z 40kW pieca zejdziesz na..6.

Adam M.

 

Pytam jak grzejesz, bo to odpowiedź wprost na pytanie o izolację przeciwwilgociową i stan "nawodnienia" chałupy.

 

Injekcja to wtryskiwanie, wsączanie w fundamenty substancji (przeważnie silikonów lub bituminów) odcinających kapilarne zasysanie wody z gruntu. Podcinanie (po kawałku) to to samo. Odcinanie wody od domu przez wciśnięcie blach w fundament (poziomo w spoinę). Kupa roboty i kasy, ale jak inaczej się nie da, to tylko własna kopalnia sprawę ratuje.

[-maro-]

Opowiedz coś o piecu do ogrzewania. Ile on ma mocy? Pewnie stałopalny? No to jakieś kilowaty ma. Jak sobie radzi? Ciepło bywa, czy ciepło jest? A może palisz na ćwierć gwizdka, bo za ciepło?

Rozumiem, że to nie moda i nadmiar kasy, tylko, normalnie, oszczędności szukasz.

Do 70% (bywa nawet tak!) strat ciepła powoduje wentylacja.

Wentylacja, oczywiście, być musi. Tylko jaka?

Poczytaj o rekuperatorach. Zobacz, czy u Ciebie da się to zastosować.

Docieplenie, rekuperator, GWC i z 40kW pieca zejdziesz na..6.

Adam M.

 

Pytam jak grzejesz, bo to odpowiedź wprost na pytanie o izolację przeciwwilgociową i stan "nawodnienia" chałupy.

 

Injekcja to wtryskiwanie, wsączanie w fundamenty substancji (przeważnie silikonów lub bituminów) odcinających kapilarne zasysanie wody z gruntu. Podcinanie (po kawałku) to to samo. Odcinanie wody od domu przez wciśnięcie blach w fundament (poziomo w spoinę). Kupa roboty i kasy, ale jak inaczej się nie da, to tylko własna kopalnia sprawę ratuje.

 

Nie wiele można się spodziewać po domu budowanym w tamtych czasach. Dom jest jedno piętrowy (trzy kontygnacje łącznie z suterynami w których jest garaż i kilka pomiszczeń.

Piec jest na węgiel, drewno z obiegiem grawitacyjnym (niedługo też do wymiany), ile ma kW nie mam pojęcia (musiałbym taty zapytać). W domu grzeję się doś "mocno". Temperatura oscyluje w granicach 18-24 stopnie (jak dla mnie niekiedy zagorąco). Faktem jednak jest iż dość dużo idzie opału. Inną sprawą jest iż tata nieumiejętnie pali w piecu, ale nie da sobie przetłumaczyć wię przestałem się odzywać (on kupuje węgiel na zimę).

Co do wętylacji to oczywiście jest grawitacyjna (kratki wentylacyjne bez żadnych tam wentylatorów)

Co do rekuperatorów to z pewnością wezmę się za lekturę bo "cyferki", które napisałeś przedstawiają się obiecująco.

[adam_mk]

Jest strych? Bodaj 1m przestrzeń nadsufitowa ponad pięterkiem?

Kaloryfery - oczywiście żeliwiaki. Wysokotemperaturowe.

Piwnice suche czy "normalne"?

Okna zaparowuje?

Adam M.

[-maro-]

Jest strych? Bodaj 1m przestrzeń nadsufitowa ponad pięterkiem?

Kaloryfery - oczywiście żeliwiaki. Wysokotemperaturowe.

Piwnice suche czy "normalne"?

Okna zaparowuje?

Adam M.

 

Tak jest strych i to dość spory, ale na wiosnę planuję zmiane pokrycia dachowego na dachówkę ceramiczną i wtedy też będzie porządne ocieplenie na płytę. Co do kaloryferów to są aluminiowe a okna nie paruję (chyba, że odbywa się jakieś większe gotowanie). Poza tym w tym roku wymieniłem wszystkie okna na nowe bo przy poprzednich przy silniejszym wietrze to ruszało firankami.

Co do piwnic to przegłądłem kilka artykułóów o tym co pisałeś (iniekcja i odcinanie) i wydaje mi się iż to ma bardzo dobre zastosowanie w przypadku gdy ściany z cegły są od samych ławic. U mnie natomiast suteryny wykomane są z bloczków betonowych i dopiero od płyty czyli parteru zaczyna się cegła

[adam_mk]

Aaaaa to wiele zmienia!

Masz zupełnie z głową postawiony dom.

 

Kanały wentylacyjne możesz przeciąć na strychu. Ujmiesz wtedy całe usuwane powietrze wentylacyjne i po zsumowaniu potrzebnych kanałów wpuścić je do reku. Wyrzutnia na dach (bo blisko) a czerpnia na ścianie (pod okapem dachu, od północy/zachodu). Trochę zabawy z kanałami rozprowadzającymi. Zwłaszcza na parter (bo pięterko oczywiście - przez strop).

Ma prawo dobrze zadziałać. Jak masz trochę ogródka, to dołożyłbym GWC. Co z wodą? Piszesz o piwnicach, więc woda powinna być dość głęboko.

Adam M.

 

Różne domy z tego okresu już widywałem.

[-maro-]

Wiesz wszysttko to oczywiście przedstawia się bardzo ciekawie i wiem, że sporo można zaoszczędzić. Jednak w chwili obecnej muszę się skupić na najpilniejszych pracach. Na zmianie pokrycia dachu (już prawie wszystko dograne) będzie robiony na wiosnę (Rupp Ceramika Siriusz 13, miedziana) i chciałem jeszcze zrobić ocieplenie domu tylko się właśnie zastanawiałem jakiej grubości położyć styropian. Na więcej inwestycji jak na razie nie "wydolę" finansowo.

[Sp5es]

Masz przyklejony temat odnośnie oddychania ściany -

to powinno wszystko wyjaśnić.

 

Wełna w tym układzie to tylko dla za bogatch.

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=44269

[zofia priess]

Wiesz wszysttko to oczywiście przedstawia się bardzo ciekawie i wiem, że sporo można zaoszczędzić. Jednak w chwili obecnej muszę się skupić na najpilniejszych pracach.

Najwiekszy zysk i najmniejszy i do tego JEDNORAZOWY wydatek to izolacja podlogi na strychu. Jak jest miejsce to nalozyc nawet 40cm welny - taka czapka chroni uszy w najwiekszy mröz i zatrzymuje cieplo w domu - chyba taniej zatrzymac cieplo jak je odzyskiwac za pomoca drogiego agregatu wentylacyjnego . Nie znam cen ale chyba warto poröwnac obie inwestycje?

z

[mxxxx]

chyba taniej zatrzymac cieplo jak je odzyskiwac za pomoca drogiego agregatu wentylacyjnego

Bardzo nierozsądna rada, brak wentylacji w tak dobrze ocieplonym domku zakończy sie olbrzymią wilgocią i grzybem. A wentylacja grawitacyjna nie będzie działać dopóki się okien nie otworzy. Jednym słowem przy tak grubym ociepleniu trzeba stosować wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła, inaczej cały zysk z ocieplenia zostanie wywiany przez kanały wentylacji grawitacyjnej.

[Talbot]

[audyt energetyczny domu, powinien być dołączony do projektu

 

???

Tia? A gdzie jest tak napisane? Ciekawe ile by kosztował projekt, gdyby do niego był dołaczony audyt energetyczny...

Za mojej orjentacji to do projektu miał być dołączony wyciąg z obliczeń...

Czyli kilka dowolnych wzorków, coś sie zmieniło?

 

A w projekcie powinno być tak policzone ocieplenie, żeby ściana spełniała normę.

A dowolnym kalkulatorem do obliczeń cieplnych mozna sobie wyliczyć jaką sie powinno, czy jaką sie chce mieć grubość styropinau.

[Talbot]

O audytach energetycznych mówi się od 2000 roku kiedy to UE wydała odpowiednią dyrektywę, niestety Polska ma to głęboko gdzieś i przepisów wykonawczych nie ma aż do dzisiaj.

 

BTW audyt energetyczny w założeniu miał być dodawany darmo do projektu, niestety w Polsce na pewno wyjdzie na opak i będą odpowiednie osoby ciągnąć z tego kasę.

 

No dobra, tylko po co sie pytam, po co...??

Mam zawodowo do czynienia z audytami i nie widze żadnego sensu w robienu ich dla domów jednorodzinnych.

Chyba że masz na myśli swiadectwa energetyczne, ale to zupełnie inna historia.

 

Generalnie to forum to nie miejsce do dyskusji na temat audytów i świadectw energetycznych.

 

Pozdrawiam

[ewelina_i_marek]

Sam sobie liczyłem bilans cieplny domu i niestety muszę stwierdzić, że pomiędzy styropianem grubości 15 cm. a 20 cm. jest znikoma różnica w stratach ciepła. Jak się chce zyskać to największa różnica powstaje w momencie zainstalowania odzysku ciepła. Na razie nie mam na to pieniędzy, ale przy najbliższej nadarzającej się okazji ją zrobię. Jeśli macie możliwość sprawdzenia tego w audytorze to polecam.