Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 49
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

TV, lampka wieczorno nocna...coś więcej??

Daje swiatło i dźwięk... coś jeszcze bo nie zauważyłem.

Mam znajomego przedstawiciela Handlowego ...uwielbia oglądać reklamy swojej firmy..ma wtedy super mine.... :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65487-telewizor-w-salonie-czy-w-innym-pomieszczeniu/page/3/#findComment-1503288
Udostępnij na innych stronach

przez całe moje dorosłe życie ,licząc od 18nastki dwa lata miałam telewizor GROZA. mamrał cały czas, co go wyłączyłam to ktoś go włączył, nigdy więcej.... chociaż czasem mam ochotę :oops: może wstawimy u sąsiadów w salonie? :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65487-telewizor-w-salonie-czy-w-innym-pomieszczeniu/page/3/#findComment-1504397
Udostępnij na innych stronach

Gdybym nie miała telewizora w salonie to pewnie siedziałabym w innym pokoju z telewizorem. Co za różnica ? Nie przeszkadza mi to, że życie koncentruje sie wokół telewizora. Można go w każdej chwili wyłączyć. I wtedy poczytać, porozmawiać, posłuchać muzyki.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65487-telewizor-w-salonie-czy-w-innym-pomieszczeniu/page/3/#findComment-1507696
Udostępnij na innych stronach

  • 9 years później...

Łomatko ale z Ciebie górniczka - wykopać tak stary wątek :D

 

W sypialni - pogarsza jakość snu.

W pokoju dziecka - brak kontroli nad jego czasem i lenistwem.

W salonie - kusi włączeniem jak są goście. Zwłaszcza jak rozmowa się nie klei. Wtedy już całkiem się nie rozmawia i kompletny kotlet. Swoją drogą - jak mawiał Konstanty Ildefons Maruszeczko (cyt. Friedmann, Kofta): "Rozmowa nie muchołapka - nie musi się kleić!".

Pozostają kuchnia, łazienka, pomieszczenia gospodarcze, lub - jak ktoś ma duży dom - pokój telewizyjny/kinowy (w USA popularne), staropolska bawialnia, itp.

Najlepiej... nie mieć telewizora. Ja od ponad roku - czyli finalnej przeprowadzki - nie mam ciągle TV. To w sumie nie boli, więc pewnie jeszcze długo nie będziemy go mieli. Jedyny ból jest taki, że w meblach straszy miejsce na TV.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65487-telewizor-w-salonie-czy-w-innym-pomieszczeniu/page/3/#findComment-7060972
Udostępnij na innych stronach

Masz rację - to nie boli - my już od 10 lat nie mamy telewizora w domu, a może nawet i dłużej...i jakoś nawet nie zauważyłam, kiedy te 10 lat (albo i dłużej :) ) minęło :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65487-telewizor-w-salonie-czy-w-innym-pomieszczeniu/page/3/#findComment-7061888
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...