czy sterownik pokojowy ma sens przy kotle na eko-groszek?

[kosmo77]

Rada na wychładzanie CWU - podłączyć termostat pokojowy do pompy CO a nie do sterownika kotła. Ale: patrz powyższe ostrzeżenia.

Ja mam instalację otwartą więc bardziej odporną na przegrzanie, poza tym do zagotowania kotła jest jeszcze daleko (utrzymuję stosunkowo niską temperaturę 50 stopni na kotle).

A co do sterowania ogrzewaniem przy dużej bezwładności podłogówki - mam patent taki żeby programować temperatury z odpowiednim wyprzedzeniem. Na przykład: jeśli chcę temperaturę 21 stopni w godzinach 7:00-9:00 to ustawiam ją na sterowniku w godzinach 6:00-8:00 lub z jeszcze większym wyprzedzeniem. Wtedy godzinka jest właśnie na przełamanie bezwładności cieplnej budynku, a efekt ekonomiczny - chyba powinien być ten sam.

Teraz tak mam, ale trzeba zimy żeby to przetestować.

 

Pozdrawiam

RG

[xavi]

W takim połączeniu na kotle będziesz miał temp. zadaną i wygrzane 95l wody w kotle. W momencie podania sygnału z programatora, pompa Ci wtłoczy tę wygrzaną wodę w instalację i i grzejniki będą od razu ciepłe.

 

Wtłoczenie zimnej wody z grzejników do rozgrzanego pieca to raczej nie najlepszy pomysł

 

Przez ok 2 początkowe miesiące pracy instalacji sterownik miałem podpięty do pompy CO. Efekt był taki, że podczas blokowania pracy pompy przez regulator pokojowy na piecu temp. zadana spadała pon. 30 st. i nie mogłem sobie z tym poradzić. Dodatkowo grawitacyjny ruch wody w układzie CWU (pomimo obecności pompy) wychładzał wodę w zbiorniku ciepłej wody.

 

Po podpięciu pompy do sterownika pieca większość tych problemów nie występuje lub "zelżało"

 

Głowice termostatyczne na grzejnikach posiadam, aczkolwiek praktycznie tylko ze względów estetycznych - bo są porozkręcane na max. Czasami się przydają, gdy podczas jakiejś imprezy robi się za ciepło

 

Temat porównania/obliczenia zużycia opału "z" oraz "bez" sterownika pokojowego w założeniach hipotetycznych raczej jest nie możliwy do określenia.

[kosmo77]

Xavi, nie rozumiem czegoś.

Piszesz że jak miałeś termostat pokojowy podłączony do pompy C.O. to gdy ona była blokowana to piec wychładzał Ci się do 30 stopni. Jak to jest możliwe - przecież piec ma swój termostat i utrzymuje temperaturę zadaną niezależnie od tego czy pompa pracuje czy nie. A jak pompa nie pracuje to temperaturę o wiele łatwiej jest utrzymać bo woda nie jest wychładzana.

Dodatkowo, jak mogła Ci się wychładzać grawitacyjnie woda CWU kiedy sterownik pokojowy blokował pompkę C.O.? A co ma do tego pompka C.O.?

Może coś pomieszałeś?

[mack]

Xavi, nie rozumiem czegoś.

Piszesz że jak miałeś termostat pokojowy podłączony do pompy C.O. to gdy ona była blokowana to piec wychładzał Ci się do 30 stopni. Jak to jest możliwe - przecież piec ma swój termostat i utrzymuje temperaturę zadaną niezależnie od tego czy pompa pracuje czy nie. A jak pompa nie pracuje to temperaturę o wiele łatwiej jest utrzymać bo woda nie jest wychładzana.

Dodatkowo, jak mogła Ci się wychładzać grawitacyjnie woda CWU kiedy sterownik pokojowy blokował pompkę C.O.? A co ma do tego pompka C.O.?

Może coś pomieszałeś?

 

nie wiem jak u Xaviego ale u mnie pompka CO jest podłączana do pieca i to właśnie piec ją włącza, zaś sterownik pokojowy włącza piec. Tak więc jeśli sterownik pokojowy wstrzyma piec to wstrzyma też pompkę CO.

U mnie wychładzanie pieca podczas przestoju jest spowodowane niezależną pracą podłogówki,

[Kris2222]

mack a nie dało by sie podłączyć kotła i pompy podłogówki do sterownika

tzn.jak tem.zostanie osiągnięta to sterownik wyłączy kocioł i pompę z podłogówki

 

Tak myślę nad tym bo też mnie czekają takie problemy, sam nie wiem czy w ogóle warto zastosować sterownik pokojowy do kotła na paliwo stałe Fakora 25

Nie wiem czy nie pozostać tylko przy termostatach, tylko nie wiem jak posterować podłogówka w takim wypadku?

[mack]

ja jednak wybrałem sterownik pokojowy gdyż daje duże ok 2 x oszczędności węgla, zaś przy kotle żeliwnym mniej się martwię wychładzaniem kotła

[kosmo77]

Witam,

 

Niedawno przełączyłem regulator pokojowy - zamiast do pompki podłączyłem go do sterownika na piecu (sterownik pieca przewiduje podłączenie regulatora). No i teraz całość funkcjonuje naprawdę idealnie. Piec grzeje praktycznie wyłącznie ciepłą wodę, dom dogrzewa się tylko nad ranem kiedy jest najchłodniej. W sumie tak też było poprzednio, gdy sterownik pokojowy był podłączony tylko do pompy CO, ale:

1) Nie ma nagłego rzutu gorącej wody na dom (wtedy woda o temp 60-70 stopni nagle wpadała w zimne kaloryfery, wtedy pojawiały się trzaski, stukanie itp będące skutkiem napręzeń termicznych - w nocy bardzo przeszkadzało. Teraz tego nie ma, instalacja rozgrzewa się łagodnie)

2) Kiedy sterownik pokojowy wyłączy ogrzewanie, pompka CO nie zatrzymuje się od razu tylko pracuje aż temperatura na piecu spadnie do 35 stopni. Dzięki temu nie marnuje się wytworzone ciepło.

3) Wcześniej było czuć zapach 'czadu' gdy piec był rozgrzany ale w podtrzymaniu przez kilka godzin. Teraz ten zapach zniknął.

4) No i chyba jeszcze mniej węgla zużywa - piec dłużej stoi w podtrzymaniu.

 

Tak więc zbadawszy oba sposoby, zdecydowanie polecam podłączenie termostatu pokojowego do sterownika pieca a nie do pompki CO.

Pozdrawiam

RG

[geguś]

Witam,

 

Niedawno przełączyłem regulator pokojowy - zamiast do pompki podłączyłem go do sterownika na piecu (sterownik pieca przewiduje podłączenie regulatora). No i teraz całość funkcjonuje naprawdę idealnie. Piec grzeje praktycznie wyłącznie ciepłą wodę, dom dogrzewa się tylko nad ranem kiedy jest najchłodniej. W sumie tak też było poprzednio, gdy sterownik pokojowy był podłączony tylko do pompy CO, ale:

1) Nie ma nagłego rzutu gorącej wody na dom (wtedy woda o temp 60-70 stopni nagle wpadała w zimne kaloryfery, wtedy pojawiały się trzaski, stukanie itp będące skutkiem napręzeń termicznych - w nocy bardzo przeszkadzało. Teraz tego nie ma, instalacja rozgrzewa się łagodnie)

2) Kiedy sterownik pokojowy wyłączy ogrzewanie, pompka CO nie zatrzymuje się od razu tylko pracuje aż temperatura na piecu spadnie do 35 stopni. Dzięki temu nie marnuje się wytworzone ciepło.

3) Wcześniej było czuć zapach 'czadu' gdy piec był rozgrzany ale w podtrzymaniu przez kilka godzin. Teraz ten zapach zniknął.

4) No i chyba jeszcze mniej węgla zużywa - piec dłużej stoi w podtrzymaniu.

 

Tak więc zbadawszy oba sposoby, zdecydowanie polecam podłączenie termostatu pokojowego do sterownika pieca a nie do pompki CO.

Pozdrawiam

RG

 

Masz osobną pompę do c.w.u. i do c.o?

[kosmo77]

Tak, większość kotłów na ekogroszek ma rozdzielone funkcje cwu i co, no i współpracują z dwiema pompami.

[leonsl]

Witam.

Wiele się tutaj naczytałem o oszczędnościach wynikających z zastosowania sterownika pokojowego i też chcę taki. Moje pytanie - czy i jaki sterownik pokojowy, najlepiej bezprzewodowy mogę zastosować do kotła Defro Eko 19 kW ze sterownikiem ST 37?