Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennik Sylwii - "KORNELIA"


Recommended Posts

Sylwio jakie szerokie macie te ławy???

Tak sie pytam bo jak patrze na to zbrojenie to wydaje mi się że jest jakieś takie szerokie - a może mi się tylko wydaje....

Witam, tak jak obiecałam sprawdziłam szerokość ław - 50cm. A lewa strona jest na 70cm.

 

Wydawały mi się szersze, chyba ta lewa strona mnie zmylila.

Super że ławy juz zalane. Ale betonu to poszło duuuuużooo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 398
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Sylwio,

ja bym chyba nie rozpoczynała murowania ścian, zwłaszcza, ze wam sie nie spieszy z przeprowadzką. Same ściany to nie problem, ale ułożenie stropu trochę zajmuje - u mnie i u sąsiadów układali ok. 1,5 - 2 tyg., razem z szalowaniem schodów. Fakt, że trzeba było porobić dodatkowe zbrojenie pod ściany (bo mamy ciężkie ściany działowe), ale nie masz gwarancji, ze uda się zalać przed mrozami. Lepiej ruszyć na wiosnę i mieć te 3 tygodnie do tyłu. Tak mi sie wydaje. Jeśli jednak zdecydowalibyście się pociągnąć te ściany i strop, to koniecznie dodatki do betonu (poprawiające odporność na mróz).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwio,

ja bym chyba nie rozpoczynała murowania ścian, zwłaszcza, ze wam sie nie spieszy z przeprowadzką. Same ściany to nie problem, ale ułożenie stropu trochę zajmuje - u mnie i u sąsiadów układali ok. 1,5 - 2 tyg., razem z szalowaniem schodów. Fakt, że trzeba było porobić dodatkowe zbrojenie pod ściany (bo mamy ciężkie ściany działowe), ale nie masz gwarancji, ze uda się zalać przed mrozami. Lepiej ruszyć na wiosnę i mieć te 3 tygodnie do tyłu. Tak mi sie wydaje. Jeśli jednak zdecydowalibyście się pociągnąć te ściany i strop, to koniecznie dodatki do betonu (poprawiające odporność na mróz).

 

Hej,

w sumie chyba koleżanka ma rację z tym murowaniem. Chociaż w sumie ściany szybko idą nam z Ytonga wymurowali w tydzień czasu i zabrali się za ściany w srodku a w tym tygodniu już maja przywieźć stropy. Akurat my zaczęliśmy Sylwio, chyba tydzień wcześniej od Was i załapalismy sie na super pogodę a mimo wszystko dodawalismy do betonu uelastyczniacz. Tym bardziej, że już w grudniu maja nadejsć mrozy......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Dzięki za odpowiedzi. Tylko teraz mam dylemat, bo Wy mi odradzacie a jak puściłam hasło w "wymianie doświadczeń" to wszystkie odpowiedzi były za. Napewno nie mamy zamiaru robić stropu bo jak jest strop niezadaszony to szybciej coś się stanie z nim, niż ze ścianami. Fundamenty i tak sobie siądą, bo nie zalewamy teraz chudziaka. Chudziaka będziemy robić na wiosnę razem ze stropem. Odpowiednie materiały do stawiania ścian to podstawa. Mamy dobrą, sprawdzoną firmę z 20letnim stażem więc ufam im. Poczekamy do końca tygodnia i zobaczymy jaką pogodę będą zapowiadać na grudzień. Ogromne dzięki za odpowiedzi :p

Pozdrawiam gorąco 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwia, weź jednak pod uwagę, że większość osób które stawia teraz ściany ma zamiar zalać strop przed zimą. Jest to bezpieczna opcja (zakończenie budowy na stropie) jako zimowa przerwa w budowie. Jeszcze bezpieczniejszą jest stan zero. Natomist zostawienie ścian na zimę jest niezalecane, zwłaszcza że są to ściany z suporeksu, czyli kruche i porowate. Bloczki nasiąkną wodą, później bedą narażone na wielkokrotne cykle zamarzania i odmrażania. Bloczki osłabią się i mogą się kruszyć. Jeszcze raz się powtórzę - jeśli wymurujesz ściany to zaoszczędzisz ok. tygodnia. Czy to ma aż takie znaczenie? Wydaje mi się, że to niezbyt fortunny pomysł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwia, weź jednak pod uwagę, że większość osób które stawia teraz ściany ma zamiar zalać strop przed zimą. Jest to bezpieczna opcja (zakończenie budowy na stropie) jako zimowa przerwa w budowie. Jeszcze bezpieczniejszą jest stan zero. Natomist zostawienie ścian na zimę jest niezalecane, zwłaszcza że są to ściany z suporeksu, czyli kruche i porowate. Bloczki nasiąkną wodą, później bedą narażone na wielkokrotne cykle zamarzania i odmrażania. Bloczki osłabią się i mogą się kruszyć. Jeszcze raz się powtórzę - jeśli wymurujesz ściany to zaoszczędzisz ok. tygodnia. Czy to ma aż takie znaczenie? Wydaje mi się, że to niezbyt fortunny pomysł.

 

Nic dodać, nic ująć..myślę że Dominikams w pełni wyczerpała temat :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj się dowiedziałam, że robota będzie dopiero skończona pod koniec następnego tygodnia :-? i odechciało mi się już stawiania ścian, ale Krystian się uparł i stwierdził, że jak oni się zgodzą to będziemy ciągnąć. Ja już nie chcę robić tych ścian. A on nie chce się dać przekonać, żeby poczekać do wiosny. A oni napewni się zgodzą, bo to ich pieniądze. Teraz to ratuje mnie zła pogoda. :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Podobno cały styczń ma byc pogoda taka jak teraz , odrobine chłodniej a mróz dopiero w lutym, stawiaj sciany i zakończ stropem- tyle ci problemow odejdzie do wiosny , a wiosna ruszysz od dachu- jak masz bystrych dekarzy i ciesli- np dwa w jednym to moze dach zrobią w miesiąć. i mozesz czekać do kwietnia. Moi dekarze zamykaja dachy tez w styczniu- zalezy od pogody. Lepiej mieć z gorki ten cały stan surowy otwarty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Jesteśmy tu nowi,ale nie znależliśmy działu Newbie wiec witamy się tutaj. Mamy zamiar wybudować Kornelie w systemie Kronopol i jesteśmy ciekawi, czy ktos z Was miał doświadczenia z tego typu systemem. Sorki za podpięcie sie do tematu, ale tu bylo nam blizej niz zakladac nowy temat.

I mała prośba, jeżeli macie fotki wybudowanej Korneli to wklejcie na forum lub wyślijcie na maila [email protected]

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ja rowniez buduje kornelie chodz 3 grodnia juz skonczyle do wiosny w zwiazku z naszym klimatem coz moze i Panstwa fachowcy wiedza co mowia o zapewnienie ze nie ma obaw i potrzeby przerywania prac lecz ja sam mialem mozliwosc przeczytania o tym artykul niestety nie sa wskazane prace budowlane ponizej teperatury +5 stopni i to ze na uplastyczniaczach pisza ze jest mozliwa praca do -5 to niestety to klamstwo byly pokazane i opisane probki budowlane w roznych temperaturach i niestety jesli to prawda tz ten artykul to nie warto zyskiwac tych kilku miesiecy ." murator poradnik zrob to sam wydanie 2/2006.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Sylwio!

Widzę, że roboty posuwają się szybciutko do przodu! Wasza budowa stała się miejscem, do którego dochodzimy podczas niedzielnych spacerków, więc i w tym tygodniu czekają nas nowe widoki! :D Pozdrawiamy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem to samo przyszedl transpotr a o wjezdzie mozna bylo zapomniec kierowca powiedzial ze nie zjedzie z drogi gminnej by dojechac do mnie na dzialke a jest do pokonania jakies 400 m samej gliny :( ale zadzwonilem w kilka miejsc i zalatwilem duzy ciagnik musze przyznac ze bylem pelen podziwu na jego moc robil co chcial z tym tirem doslownie jak na lodowisku . moze i Wam to by pomoglo .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...