Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennik Sylwii - "KORNELIA"


Recommended Posts

Witaj Sylwio!

Widzę, że roboty posuwają się szybciutko do przodu! Wasza budowa stała się miejscem, do którego dochodzimy podczas niedzielnych spacerków, więc i w tym tygodniu czekają nas nowe widoki! :D Pozdrawiamy!

 

Witaj KIA!!!

Jak będziecie na spacerku w niedziele to mam nadzieję, że zobaczycie już zakończony stan zero. A jak się już wybudujemy to zapraszam na kawkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 398
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

mialem to samo przyszedl transpotr a o wjezdzie mozna bylo zapomniec kierowca powiedzial ze nie zjedzie z drogi gminnej by dojechac do mnie na dzialke a jest do pokonania jakies 400 m samej gliny :( ale zadzwonilem w kilka miejsc i zalatwilem duzy ciagnik musze przyznac ze bylem pelen podziwu na jego moc robil co chcial z tym tirem doslownie jak na lodowisku . moze i Wam to by pomoglo .

 

Witaj r-o-b-e-r-t4 dzisiaj się już rozpogodziło i wieje mocny wiatr, więc może osuszy się.

Jedna uwaga do Ciebie Robercie, żebyś wszystkie wypowiedzi, uwagi itp. umieszczał TU w komentarzach a nie w dzienniku, bo dziennik jest tylko dla piszącego. Pozdrawiam

A wy na jakim etapie zakończyliście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nam robi jedna firma cały dom. Więc kosztorys na taką kwotę mieliśmy na samym początku i wiedzieliśmy, że tyle będzie do zapłacenia. Ani mniej, ani więcej. I tak było, bo piachu okazało się, że potrzeba więcej niż oni policzyli, więcej godzin pracownicy spędzili na budowie niż w kosztorysie opisane. A my nic nie dopłacaliśmy. Kierownik bardzo często na budowie itp. Jesteśmy bardzo zadowoleni z firmy(firma z ok 20letnim stażem). Fakt, jest to jedna z droższych firm, ale przynajmniej robią dokładnie, a my tylko pojawiamy się na budowie oglądać jak pracują. Odpowiadają na każde nasze pytania itp. No i najważniejsze -gwarancja(w razie czego to wiadomo do kogo się zgłosić).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwia, weź jednak pod uwagę, że większość osób które stawia teraz ściany ma zamiar zalać strop przed zimą. Jest to bezpieczna opcja (zakończenie budowy na stropie) jako zimowa przerwa w budowie. Jeszcze bezpieczniejszą jest stan zero. Natomist zostawienie ścian na zimę jest niezalecane, zwłaszcza że są to ściany z suporeksu, czyli kruche i porowate. Bloczki nasiąkną wodą, później bedą narażone na wielkokrotne cykle zamarzania i odmrażania. Bloczki osłabią się i mogą się kruszyć. Jeszcze raz się powtórzę - jeśli wymurujesz ściany to zaoszczędzisz ok. tygodnia. Czy to ma aż takie znaczenie? Wydaje mi się, że to niezbyt fortunny pomysł.

 

Witam, co do Twojej koncepcji to jesteś w błędzie. Ja specjalnie zgłębiłam więdzę i błędem jest zrobienie samego stropu bez dachu a nie ścian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Fachowca czyni praktyka. Więc ufam mojej firmie, ponieważ są sprawdzeni, dobrzy i z 20 letnim stażem. A technika posówa się do przodu, nie stoi w miejscu. No i muszą wiedzieć co można robić i do jakich granic, bo dają gwarancję(budowa domu pod klucz). No i nie zamierzją budować całą zimę. Tylko dopóki jest pogoda. A u nas jak narazie cały czas jest powyżej 5 stopni''...

 

U nas dokładnie tak samo i z zaufaniem do fachowców (25 lat praktyki w tym na swoim od 15) i z planem budowy.Pocieszające jest to,że w tym roku zima ma trwać trzy tygodnie i od 20II wraca wiosna!(pożyjemy,zobaczymy,ale jest nadzieja)

Pozdrawiam i Życzę Wszystkiego naj... z okazji Świąt Bożego Narodzenia, oraz w nadchodzącym Nowym Roku oczekiwanej ,szybkiej przeprowadzki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich ponownie, A Tobie Sylwio dziekuję za link gdzie mogę nauczyć się wklejania zdjęć i chociaz miałam już wkleic swojej Kornelii to niestety na razie ich nie wkleję ze złośliwości rzeczy martwych.

Chcę Wam powiedzieć, że nasza budowa jest na etapie stawiania krokwii na dachu. A w związku z tym chcę Wam powiedzieć, iz jest błąd w projekcie tzn. może nie w projekcie co w zestawieniu materiałów potrzebnych (drzewo) na dach. W sumie projektant nie uwzględnił dodatkowo 8 m3 drzewa. I dzoszło do takiej sytuacji, że w tartaku wycięli drezwo wg zestawienia a fachowcy od dachu po rozłożeniu go na dachu i rozpoczeciu roboty stwierdzili że im brakuje go. No i trzeba było docinać.

Mamy nadzieję że do poł. stycznia dach będzie nakryty. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Sylwia,

 

Czy możesz zdradzic gdzie zakupiliscie taki extra kibelek, i ile taka przyjemność Was kosztowała :)

 

Mamy podobny problmem z wymianą podłoża (zalegaja jakies pyły nośne itp.) i nakazali nam wybrać wysztko pod powierzchnia domu i

zrobić podsypkę ok 80 cm :o(nawet nie mysle ile tam wjdzie wywrotek piachu zeby to zageścić)

Widzę że Wasze rozwiązanie będzie chyba lepsze, wybral bym więcej tylko tam "gdzie trzeba" a nie na całej szerokości i długości domu i tylko tam zagęścił.

 

Dlaczego wybraliście takie rozwiązanie, nam gelolog po pomiarach takie coś "zaproponował', byc może niepotrzebnie

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

możesz mi wysłać na priva namiary na tego stolarza.

 

Pisałaś wcześniej coś o kanalizie którą będziecie sami ciągnąć.

Wiem że troche odloegłości będzie (kiedyś się tą Waszą działką interesowaliśmy, niestety włąściciel oznajmił ze już sprzedana - pewnie to Wy byliście :D - a dalsze w głębi pola nas nie interesowały)

Kto Wam to będzie robil (projekt/wykonawstwo), macie jakieś orientacyjne koszty, gmina nie robiła problemów dot. włączenia się w sieć??

 

Pozdrawiam [/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po zdjęciach, Ty w przeciwieństwie do mnie, fundamenty masz od samego początku wykonywane i izolowane wprost podręcznikowo. Ekipa pewnie solidna. Mam nadzieję że taka będzie do końca. Tego życzę z Nowym Rokiem i pozdrawiam :D

 

Dziekuję bardzo :p

Tobie też życzę dobrej ekipy, żeby szybko osuszyła się ziemia i można było dokonczyć fundamenty. Dużo cierpliwości i odporności na stresy związane z budową :wink: oraz spełnienia marzeń w 2007roku. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAM wszystkich,właśnie dopiero 1-wszy zalogowałem się na forum i od razu znalazłem projekt który także zamierzam realizować.Jestem z Radwanic k/GŁOGOWA I właśnie tu mam zamiar wiosną realizować nasze marzenie tj.KORNELIĘ.A właśnie 3 stycznia odbieram pozwolenie na budowę po półrocznej drodze przez mękę w naszych wspaniałych urzędach.To super,że ten sam projekt jest realizowany przez Was Sylwia.Myślę ,że będziemy mogli wymienić się doświadczeniami podczas budowy,chociaż widzę że Was już raczej nie" dogonię".Ale może chociaż będę mógł uniknąć ewentualnych błędów?Swoją drogą,czy można oraz w którym miejscu dokładnie zobaczyć na żywo przebieg Waszych prac Sylwia?POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAM wszystkich,właśnie dopiero 1-wszy zalogowałem się na forum i od razu znalazłem projekt który także zamierzam realizować.Jestem z Radwanic k/GŁOGOWA I właśnie tu mam zamiar wiosną realizować nasze marzenie tj.KORNELIĘ.A właśnie 3 stycznia odbieram pozwolenie na budowę po półrocznej drodze przez mękę w naszych wspaniałych urzędach.To super,że ten sam projekt jest realizowany przez Was Sylwia.Myślę ,że będziemy mogli wymienić się doświadczeniami podczas budowy,chociaż widzę że Was już raczej nie" dogonię".Ale może chociaż będę mógł uniknąć ewentualnych błędów?Swoją drogą,czy można oraz w którym miejscu dokładnie zobaczyć na żywo przebieg Waszych prac Sylwia?POZDRAWIAM

 

Witam Jacku. Bardzo się cieszę, że w okolicy będzie Kornelia. Jedna się buduje koło Lubina. Odrazu uprzedzam, że ten dom należy do dość drogich w budowie. My budujemy się w Jaczowie. Jadąc od strony Jerzmanowa skręcasz w prawo na Jaczów tam gdzie powstają nowe domki. Jedziesz prosto i na zakręcie skręcasz w prawo(uliczka z piachu), przejeżdżasz mostek i na wprost buduje się nasz domek(ten przy znaku Jaczów).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dziękujemy za odpowiedź. Również cieszymy sie, że w okolicy powstaje KORNELIA. Odnośnie kosztów tego domku to liczymy sie z tym że nie jest to tani w budowie domek. Mamy nadzieję, że będziemy w kontakcie i podzielimy się doświadczeniami, które wyjdą w budowie (te dobre i te złe). Przy najbliższej okazji na pewno odwiedzimy Waszą

budowę ponieważ jesteśmy ciekawi jak on wygląda w rzeczywistości co do wielkości i ogólnego wyglądu.

Mamy pytanie: czy robilście już wstępną wycenę więźby i pokrycia dachu bo my wybieramy się do konkretnych firm, które to realizują.

Czy widzieliście wybudowany domek w Lubinie? Jeżeli tak, to jakie macie wrażenia?

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...