Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

czym może grozić brak rur spustowych w domu ocieplonym styropianem, zaciągnietym siatką, klejem i zagruntowanym pod tynk. Podczas deszczu woda leje się na kostkę i odpływa od domu, ale pewnie odpryskuje na elewację.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65586-czym-mo%C5%BCe-grozi%C4%87-brak-rur-spustowych/
Udostępnij na innych stronach

czym może grozić brak rur spustowych w domu ocieplonym styropianem, zaciągnietym siatką, klejem i zagruntowanym pod tynk. Podczas deszczu woda leje się na kostkę i odpływa od domu, ale pewnie odpryskuje na elewację.

Jeżeli nie wieje to jest tak jak mówisz :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65586-czym-mo%C5%BCe-grozi%C4%87-brak-rur-spustowych/#findComment-1444843
Udostępnij na innych stronach

hmmmm namoknie ten klej przyjdzie mrozik i pewnie się rozmrozi...

 

 

jeżeli ktoś nie lubi rur spustowych /bo czemóż ich nie ma/ to proponuję rozwiązanie stare - rzygacz coś w tym stylu

 

http://pajeczaki.fm.interia.pl/draco.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65586-czym-mo%C5%BCe-grozi%C4%87-brak-rur-spustowych/#findComment-1444913
Udostępnij na innych stronach

A niczym. przyjdzie lato i wyschnie.

..i pół ściany odpadnie :wink:

 

Nie przesadzaj. W latach 70 - tych i 80- tych na wsiach po kilka lat stały setki domów bez rynien, bo brakowało materialów lub kasy na wykończenie i nadal te domy stojš.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65586-czym-mo%C5%BCe-grozi%C4%87-brak-rur-spustowych/#findComment-1445704
Udostępnij na innych stronach

A niczym. przyjdzie lato i wyschnie.

..i pół ściany odpadnie :wink:

 

Nie przesadzaj. W latach 70 - tych i 80- tych na wsiach po kilka lat stały setki domów bez rynien, bo brakowało materialów lub kasy na wykończenie i nadal te domy stojš.

 

200 m ode mnie (właściwe od biura) jest budynek z uszkodzoną rurą spustową, zrobię fotkę i pokaże wyżłobienie w murze na 30-40 cm...

 

Co do braku rynny to niestety zawiewanie wody przez wiatr na elewację w okresie zimowym to wypracowyanie sobie możliwości rozsadzenia tynku, druga rzecz spływ wody w pobliże budynku (niekontrolowany) to tez praca na spękanie ścian (oczywiście nie w kazdym przypadku żeby nie generalizować)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65586-czym-mo%C5%BCe-grozi%C4%87-brak-rur-spustowych/#findComment-1445717
Udostępnij na innych stronach

U nas tak bylo, cala zime, ale byly tylko mury bez ocieplenia...potem gdzies od maja do teraz stalo wlasnie tak jak piszesz, z ociepleniem ale bez elewacji. Woda pryska na sciany, ale jak deszcz zacina, woda tez idzie na sciany... :roll: U nas od maja do teraz nic sie nie wydarzylo, ale i mrozow nie bylo, wiec nie wiem... :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65586-czym-mo%C5%BCe-grozi%C4%87-brak-rur-spustowych/#findComment-1445769
Udostępnij na innych stronach

Podczas mrozów deszcze w zasadzie nie padajš.

A słyszałeś kiedyś ,że w dzień pada deszcz i jest 5 stopni a w nocy jest -5?

 

A juœci. Słyszałem nawet, że w jesieni wiejš czasem wiatry takie, że deszcz zacina prosto na œcianę i nowe tynki. A na blokach, które nie majš okapów, to tynki sš zawsze z którejœ strony mokre, zarówno w lecie, jak i w zimie. I co?

Tak, że powtarzam, nie przesadzajmy. Jeœli nie ma rur spustowych, wystarczy osłonić czymœ œcianę, albo nawet położyć kupkę chrustu, aby spadajšca woda nie rozbryzgiwała się mocno. do wiosny to wystarczy.

Oczywiœcie, każda przesada jest szkodliwa, więc nie należy takiego stanu tolerować w nieskończonoœć.

Ale twierdzenie, że zaraz chałupa się zawali, to lekka przesada.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65586-czym-mo%C5%BCe-grozi%C4%87-brak-rur-spustowych/#findComment-1446240
Udostępnij na innych stronach

Podczas mrozów deszcze w zasadzie nie padajš.

A słyszałeś kiedyś ,że w dzień pada deszcz i jest 5 stopni a w nocy jest -5?

 

A juœci. Słyszałem nawet, że w jesieni wiejš czasem wiatry takie, że deszcz zacina prosto na œcianę i nowe tynki. A na blokach, które nie majš okapów, to tynki sš zawsze z którejœ strony mokre, zarówno w lecie, jak i w zimie. I co?

Tak, że powtarzam, nie przesadzajmy. Jeœli nie ma rur spustowych, wystarczy osłonić czymœ œcianę, albo nawet położyć kupkę chrustu, aby spadajšca woda nie rozbryzgiwała się mocno. do wiosny to wystarczy.

Oczywiœcie, każda przesada jest szkodliwa, więc nie należy takiego stanu tolerować w nieskończonoœć.

Ale twierdzenie, że zaraz chałupa się zawali, to lekka przesada.

 

Oczywiście,że pisząc to "..i pół ściany odpadnie :wink: " przesadziłem i to celowo stąd m.in. to [ :wink: ] , aby uplastycznic grunt tez trzeba sporo czasu i warunków więc to od razu się nie dzieje, natomiast czesto spotykane rozwiązanie w ścianach II warstwowych , pozostawienei na zimę bez tynku w przypadku gdy nie ma rynien moze się wiązać z sporymi kosztami na wiosnę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/65586-czym-mo%C5%BCe-grozi%C4%87-brak-rur-spustowych/#findComment-1446261
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...