Paty 08.11.2006 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 dzisiaj spotakała mnie taka o to sytuacja: wysłałam do pewnej firmy X list drogą mailowa z propozycją rozpoczecia współpracy, pracownik firmy skontaktował sie ze mną i odpowiedział, że juz mają w moim miescie firmę Y, z którą wspólpracuja i jedna jest wystarczajaca na ten rejon, ładnie podziekowałam............a dzisiaj przychodzi do mnie osoba własnie firmy Y i z wielką awanturą daje mi mój mail ( w formie faksowej) , który wysłalam do firmy X ,że miałam czelnośc pisac do "jej " firmy i prosić o wspólpracę ale nie chodzi mi o to tylko.czy istnieje coś takiego jak tajemnica korespondencji mailowej, tam były moje dane, moje telefony adres i wszystkie informacje handlowe dla mnie wązne a niekoniecznie musi wiedziec o nich moja konkurencja.......... dzisiaj nie miłam na to czasu ale mam ochotę jutro dzwonić do firmy X i tam kims potrzasnąc czy mam rację ............. czy sa jakieś przepisy prawne regulijące takie sytuacje.? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65589-tajemnica-korespondencji-mailowej/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek79 08.11.2006 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 1. na mój chłopski rozum, tajemnica korespondencji mailowej jest taka sama, jak korespondencji tradycyjnej.2. na mój chłopski rozum, powinnaś zatem, jak to ładnie okresliłaś, zadzwonić i kimś potrząsnąć. nic nie zmieni, ale zapewne poczujesz się lepiej.3. na wszelki wypadek jeszcze, odsyłam na forum:http://forumprawne.org/index.php Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65589-tajemnica-korespondencji-mailowej/#findComment-1444813 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baba na budowie 08.11.2006 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 tajemnica korespondencji to tajemnica korespondencji. A Twoje dane sa chronione Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65589-tajemnica-korespondencji-mailowej/#findComment-1444815 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 08.11.2006 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 Wg mnie to ryzyko zawodowe i Paty padła ofiarą ludzi mało "eleganckich". Czy adresat korespondencji ma zakaz udostępniania jej? - Nie. Czy Paty wysyłając maila zastrzegła sobie ochrone danych? Przeciez robiła to dobrowolnie. - Nie. Czy przed wysłaniem maila upewniła sie, że adresat nie wykorzysta jej danych bez jej zgody? Czy był to warunek wysłania maila? - Nie. Czy w mailach oferujących współpracę powinno się udostępniać informacje, które nie powinny wpaść w ręce konkurencji? - NIE!!! Wybacz, Paty, ale to troche na własne życzenie udostępniłaś te dane konkurencji. Rynek jest drapieżny i okrutny, po prostu trafiłaś na ludzi, z którymi nie warto współpracować. Na osłodę :nie ma tego złego ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65589-tajemnica-korespondencji-mailowej/#findComment-1444887 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ddoommiinniikk 08.11.2006 23:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 dzisiaj spotakała mnie taka o to sytuacja: wysłałam do pewnej firmy X list drogą mailowa z propozycją rozpoczecia współpracy, pracownik firmy skontaktował sie ze mną i odpowiedział, że juz mają w moim miescie firmę Y, z którą wspólpracuja i jedna jest wystarczajaca na ten rejon, ładnie podziekowałam............a dzisiaj przychodzi do mnie osoba własnie firmy Y i z wielką awanturą daje mi mój mail ( w formie faksowej) , który wysłalam do firmy X ,że miałam czelnośc pisac do "jej " firmy i prosić o wspólpracę ale nie chodzi mi o to tylko.czy istnieje coś takiego jak tajemnica korespondencji mailowej, tam były moje dane, moje telefony adres i wszystkie informacje handlowe dla mnie wązne a niekoniecznie musi wiedziec o nich moja konkurencja.......... dzisiaj nie miłam na to czasu ale mam ochotę jutro dzwonić do firmy X i tam kims potrzasnąc czy mam rację ............. czy sa jakieś przepisy prawne regulijące takie sytuacje.? Informacja handlowa jest cenna, więc firmy starają się pozyskać ją różnymi metodami. W tym przypadku obydwie firmy zachowały się nieelegancko - X jak kapuś i plotkarz, Y jak dziecko, któremu ktoś wszedł do piaskownicy. Myślę też, że potrząsanie firmą X pozwoli się wszymieć osobie trzesącej.Nie spowoduje to nawiązanie współpracy. Można spróbować inaczej - skłócić firmy X i Y, że to X szukał z tobą kontaktu. Idealna byłaby taka sytuacja: Y zrywa wspólpracę z X, X zwraca sie do Ciebie z propozycją współpracy, a Ty z poczuciem wyższości zwodzisz go. To co podkreśliłem w cytacie - to podstawowe zadanie osób odpowiedzialnych za sprzedaż w firmach. Ty też potrzebujesz informacji o tym ,co robi twoja konkurencja, aby uczynić swoją ofertę lepszą lub choćby porównywalną. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65589-tajemnica-korespondencji-mailowej/#findComment-1445543 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 09.11.2006 06:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 myślę że do metod proponowanych przez Ciebie nie będe się uciekać........bo ja proponujac współprace nikomu w drogę wejść nie chciałam , sądziłam ze tamta firma zrezygnowała juz z kontaktów z firmą do której ja wysłałam maila.............okazało się inaczej więc podziękowałam za informacje ( odmowa) i uwazałam że sprawa na tym etapie została definitywnie zakończona w mojej braży w listach które wysyła się do firm z propozycją nawiązania kontaktów wpisuje się firmy z którymi już sie współpracuje co pozwala przedstawić poziom na jakim się pracuje ( lepsze- gorsze firmy),ja nie mam do nikogo pretensji że nie podjął ze mna współpracy boli mnie jednak głupota człowieka ,który moją korespondencję wysłał do konkurencji i przez to miałam nieprzyjemności........ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65589-tajemnica-korespondencji-mailowej/#findComment-1445641 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 09.11.2006 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 Paty, współczuję. Niewiele chyba można teraz pomóc w Twojej sprawie. ALe temat ważny i o szerszym znaczeniu. FWD czy DW - jest zbyt łatwe i mnóstwo ludzi klika toto bez użycia szarych komórek. Nawet UDW już by trochę ratowało w niektórych sytuacjach. Ale generalnie brak w narodzie poczucia, że to też korespondencja. Dlatego zakładam co raz to nowe adresy, które podaję osobom obcym, a dopiero jak się upewnię, że potrafią się zachować daję im mojego głównego maila. Nie ukrywam, że białej gorączki dostaję, jak widzę swój adres w otwartej liście mailingowej. Osobnym, choć innym zagadnieniem jest ściśle polska specjalność polegająca na nie odpowiadaniu na listy mailowe. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65589-tajemnica-korespondencji-mailowej/#findComment-1445723 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 09.11.2006 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 Paty na pewno bym zadzwonił do firmy X ze zjebką Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65589-tajemnica-korespondencji-mailowej/#findComment-1445748 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.