mariusz12 11.11.2006 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 Płyn do impregnacji zawiera środki owadobójcze. Kupując środki owadobójcze jest ważność do użycia, zazwyczaj kilka lat pod warunkiem przechowywania w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu. Jak ta instrukcja ma się w praktyce?Według mnie środek owadobójczy po kilku latach wyparuje lub ulegnie biodegradacji. Temperatura w więźbie dachowej jest ekstremalna.Środki chemiczne nie są wieczne. Drewno z czasów początku XX wieku jest w dobrej kondycji, ale na pewno nie z powodu impregnowania tylko braku wilgoci i dobrej wentylacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 11.11.2006 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 W starych domach strychy były niezamieszkałe, suche doskonale wentylowane! Aktualnie prawie każde poddasze jest zamieszkałe, ocieplenie instalowane jest pomiędzy krokwiami wentylacja w znacznym stopniu utrudniona. Dla drewna mniejszym złem jest przeciek z dachu z reguły szybko usuwany niż wilgoć penetrujšca od wewnštrz budynku. Sine naloty na drewnie wiadczš o złym składowaniu bez przekładek. Moja rada usunšć oflisy bo to one sš siedliskiem robactwa i impregnować!!! Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acent 11.11.2006 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 Ja u siebie mam drewno, które teoretycznie było impregnowane ale jakos teraz nie bardzo to widze. Tak naprawdę impregnacja jest niezbędnie konieczna jesli przewidujesz, że drewno polezy zanim nie będzie wbudowane w więźbę. Po wbudowaniu juz praktycznie nic mu nie grozi o ile dach nie będzie przeciekał pozdrawiam Robal nie lubi jadać pod dachem? nie wiem, dawno nie zaglądałem do przewodnika gastronomicznego robali sądzę, jednak że robale wola drewno wilgotne (to taki ich sos ) a jeśli konstrukcja jest sucha i dobrze wietrzona to nie powinno byc z tym problemu pozdrawiam Myślę,że żle sądzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 11.11.2006 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 w bogatszych krajach od tego się odchodzi ale tam nie stosuje się drewna prosto z lasu jak u nas. a skad maja to drzewo w bogatszych krajach? i gdzie przetrzymuja zapasy ? Ja nie bede impregnowala drzewa na wiezbe . Poddasze nieuzytkowe , wentylowane bedzie dobrze. Strop drewniany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acent 11.11.2006 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 Płyn do impregnacji zawiera środki owadobójcze. Kupując środki owadobójcze jest ważność do użycia, zazwyczaj kilka lat pod warunkiem przechowywania w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu. Jak ta instrukcja ma się w praktyce?Według mnie środek owadobójczy po kilku latach wyparuje lub ulegnie biodegradacji. Temperatura w więźbie dachowej jest ekstremalna.Środki chemiczne nie są wieczne. Drewno z czasów początku XX wieku jest w dobrej kondycji, ale na pewno nie z powodu impregnowania tylko braku wilgoci i dobrej wentylacji. Myślę że warto zapoznać się z mechanizmem działania srodków impregnujących.Pisano o tym dużo na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzin 11.11.2006 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 Słuchajcie, mówi do Was lesnik. Po pierwsze drzewo, to cos, co rośnie,Po drugie jak drzewo zostaje sciete staje sie drewnem. Odnosnie tego, czy drewno bedzie cos żarło: tylko na wskroś przesiąknięte drewno konserwantem podkładów kolejowych nic nie ruszy, znaczy nikt, czyli robal jak piszecie, a fachowo szkodnik wtórny drewna. Taki kołatek np żre wszystko jak cholera, i czasami nawet konserwanty mu nie straszne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekSz 11.11.2006 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 Słuchajcie, mówi do Was lesnik. Po pierwsze drzewo, to cos, co rośnie, Po drugie jak drzewo zostaje sciete staje sie drewnem. Odnosnie tego, czy drewno bedzie cos żarło: tylko na wskroś przesiąknięte drewno konserwantem podkładów kolejowych nic nie ruszy, znaczy nikt, czyli robal jak piszecie, a fachowo szkodnik wtórny drewna. Taki kołatek np żre wszystko jak cholera, i czasami nawet konserwanty mu nie straszne. Marcin: a czy są sprawy których kolega kołatek i jego banda nie lubią? Co normalny inwestor może zrobic aby ich 1 - nie zapraszac do siebie 2 - zniechęcac do ew konsumpcji pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acent 11.11.2006 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 Słuchajcie, mówi do Was lesnik. Po pierwsze drzewo, to cos, co rośnie, Po drugie jak drzewo zostaje sciete staje sie drewnem. Odnosnie tego, czy drewno bedzie cos żarło: tylko na wskroś przesiąknięte drewno konserwantem podkładów kolejowych nic nie ruszy, znaczy nikt, czyli robal jak piszecie, a fachowo szkodnik wtórny drewna. Taki kołatek np żre wszystko jak cholera, i czasami nawet konserwanty mu nie straszne. Dokładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzin 11.11.2006 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2006 Marcin: a czy są sprawy których kolega kołatek i jego banda nie lubią? Strzykawka i wciskanie w jego wydrążony chodniczek jakiegoś syfu pomoże. Np bardzo rozcieńczony rozpuszczalniekiem lakier do drewna. Szczerze powiem, że od czasu skończenia szkoły lesnej minęło juz 11 lat, więc moja wiedza została już lekko uszczuplona. Kołatek to dziad, wpiernicza się wszedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekSz 12.11.2006 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 Marzin ale jak znaleźć jego chodniczek jesli mamy krokwie ocieplone a na tym jeszce druga warstwa ocieplenia i płyta KG? Rentgen ? A może sa jakieś techniki odstraszania typu muzyka Heavy Metal? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzin 12.11.2006 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 Marzin ale jak znaleźć jego chodniczek jesli mamy krokwie ocieplone a na tym jeszce druga warstwa ocieplenia i płyta KG? Rentgen ? A może sa jakieś techniki odstraszania typu muzyka Heavy Metal? pozdrawiam Trzeba szukac trocinek, drobnych dosłownie jak mąka. Ale nie stresujcie się tak tym kołatkiem, on nie jest wszędzie. Problem dotyczy bardziej drewna pochodzącego z posuszu, znaczy takiego, które jezszcze przed ścięciem zdechło, usłcho znaczy, i wtedy napadło je robactwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kirkris 12.11.2006 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 a co ze spuszczelem??czy on gryzie w całości przekroju czy tylko po wierzchu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.