Marzin buduje, Ty komentujesz !

[Acidtea]

A to nie Ty sam kupowałeś materiał na tynki? Ekipa?

[Altariela]

Uwag mam cały tuzin!

Marzin, wielkie dzięki, Twoje uwagi są niezwykle trafne, ja pewnie dopiero po kupnie bym się zorientowała z tą przednią burtą, a potrzebna mi przyczepka właśnie między innymi do przewozu długich elementów

Przyznam szczerze że rozglądałam się właśnie za taką za 1500 zł na jednej osi

A z tą wysokością haka - to musi być na tym samym poziomie co zaczep od przyczepy? Mam małe autko i hak wypadnie dość nisko (nie wiem jeszcze dokładnie bo nie widziałam haka na aucie ) To może stwarzać problemy?

Pozdrawiam,

Aga

[Marzin]

A to nie Ty sam kupowałeś materiał na tynki? Ekipa?

Tak, ekipa to sama dostarczała. To było w tej cenie 25zł/metr. Oprócz tego jakieś mazidło do gruntowania i listwy narożnikowe.

Powiem Ci że jestem z tego zadowolony. Przy posadzkach ja dostarczałem materiały wg rozpiski majstra, ale piasku zostało ze cztery tony, sobie teraz przerasta trawą i została też tona cementu. Na szczęście mogłem to zwrócić (i tu kolejny raz przydała sie przyczepka, bo niby nie mogli do mnie dojechać )

 

Marzin, wielkie dzięki, Twoje uwagi są niezwykle trafne, ja pewnie dopiero po kupnie bym się zorientowała z tą przednią burtą, a potrzebna mi przyczepka właśnie między innymi do przewozu długich elementów

Przyznam szczerze że rozglądałam się właśnie za taką za 1500 zł na jednej osi

A z tą wysokością haka - to musi być na tym samym poziomie co zaczep od przyczepy? Mam małe autko i hak wypadnie dość nisko (nie wiem jeszcze dokładnie bo nie widziałam haka na aucie ) To może stwarzać problemy?

Pozdrawiam,

Aga

 

Aga, ja na swoją wydałem 3100 zł brutto, ale poszła na ojca na firmę i odzyskał sobie Vacik. Wiem, że wydac 3000 tyś a nie 1500 to kupa siana. Ja zastanawiałem się nad tym z pół roku, ale dziś naprawde nie żałuję tej dopłaty.

 

jeżeli kupicie jednoosiową, to wysokość haka nie będzie miała już takiego znaczenia, bo przyczepka "się ułoży" ale przy dwuosiowej może być tak, że jedna oś będzie wisiała w powietrzu. Wtedy na haku są bardzo duże siły, a byc nie mogą. Dopuszczalne pionowe obciążenie haka z tego co pamiętam to 75 kg. Kiedyś pożyczyłem przyczepkę znajomym ( nie Tobie Misiak ) i serce mnie bolało kiedy przednia oś wisiała w powietrzu, a większośc obciążenia była na zaczepie. W ten sposób w krótkim czasie zrobi się w nim dziura....

[majania]

majania napisał:

 

Hi hi hi..to ja tez nie wiem

 

Jakieś jaja! Może jego brat będzie robił

 

No to chyba się wyjąsniło - u mnie będzie robił Radek

[Marzin]

No to chyba się wyjąsniło - u mnie będzie robił Radek

 

No to dobrze, bo on też robił u lidki, więc możesz być spokojna.

[krys1]

Wracając do elewacji.

 

http://images13.fotosik.pl/44/722582d949acba6b.jpg

 

http://images24.fotosik.pl/66/5b372006633f0238.jpg

 

http://images30.fotosik.pl/66/06d8f7a6b169160e.jpg

 

mam nadzieję, że żaden z właścicieli posesji nie będzie miał pretensji, że zdjęcia robione bez zgody

[Marzin]

Krys, dzięki za fajne fotki!

 

Pierwszy i ostatni domek jakiś taki znajomy. Chyba z Tarnowa, co?

 

Wieczorem pokażę fotki Magdzie. Troszkę się znowu pokłócimy jaki kolor

[Zakrzewianka]

Marzin,

 

nic nie pokazywałeś w dzienniku, a tu dach skończony

 

pozdrawiam serdecznie

[Marzin]

Marzin,

 

nic nie pokazywałeś w dzienniku, a tu dach skończony

 

pozdrawiam serdecznie

 

A... bo ja ciągle tylko o tym dachu... Nie chciałem już przesadzać, ale wstawię fotki efektu końcowego.

[Marzin]

 

http://images30.fotosik.pl/66/06d8f7a6b169160e.jpg

 

mam nadzieję, że żaden z właścicieli posesji nie będzie miał pretensji, że zdjęcia robione bez zgody

 

Wczoraj wieczorem jeszcze tak dumałem skąd znam ten ostatni domek. I bingo. Ten dom jest z Drezdenka! Widzę ten dom za każdym razem kiedy jadę do domu, czyli do rodziców!

[qlpiak]

Marzin, no pieknie ci idzie. Dopiero teraz przeczytalam twoj dziennik - czy Ty wiesz, ile razy napisales "radocha"? Pozazdroscic

[Marzin]

Marzin, no pieknie ci idzie.

Dzięki! Budowa jest stresująca, ale i sprawia dużo przyjemności

Dopiero teraz przeczytalam twoj dziennik - czy Ty wiesz, ile razy napisales "radocha"? Pozazdroscic

No właśnie ile razy? Nie zwróciłem nawet na to uwagi!

[qlpiak]

No nie kaz mi liczyc, retorycznie pytalam

[krys1]

 

Wczoraj wieczorem jeszcze tak dumałem skąd znam ten ostatni domek. I bingo. Ten dom jest z Drezdenka! Widzę ten dom za każdym razem kiedy jadę do domu, czyli do rodziców!

 

No widzisz mówiłam, że chyba z Drezdenka. Będziesz go sobie mógł zobaczyć w realu. Też ma antracytowy dach i brązowe okna jak twój, no może kolor okien bardziej masz zbliżony do tego domu w Sadach. Jak byś chciał dokładnie wiedzieć gdzie jest ten drugi to daj znać.

[Marzin]

 

No widzisz mówiłam, że chyba z Drezdenka. Będziesz go sobie mógł zobaczyć w realu. Też ma antracytowy dach i brązowe okna jak twój, no może kolor okien bardziej masz zbliżony do tego domu w Sadach. Jak byś chciał dokładnie wiedzieć gdzie jest ten drugi to daj znać.

 

Ten domek to podziwiam za każdym razem kiedy jestem w Drezdenku i wyskakuję kupić piwko. Ładny jest. No a gdzie w Sadach jest ten drugi?

 

No nie kaz mi liczyc, retorycznie pytalam

No dobra, już nie licz. Ale pewnie słowo radocha padało za każdym razem, kiedy obok klawiatury stała flaszka winka, he he Nomalnie to smutas i maruda jestem

[krys1]

 

No a gdzie w Sadach jest ten drugi?

 

 

Jak jedziesz z Tarnowa w stronę Poznania 2 krajową to za wiaduktem zjeżdżasz w prawo na Sady. Na pierwszym skrzyżowaniu z wiaduktem w Sadach skręcasz w prawo na Lusowo. Po jakiś 150 m po prawej stronie jest wysepka dla autobusu a po lewej droga w osiedle domków, tam skręcasz. Jedziesz prosto, to jest dom po lewej stronie drogi.

[Marzin]

 

Jak jedziesz z Tarnowa w stronę Poznania 2 krajową to za wiaduktem zjeżdżasz w prawo na Sady. Na pierwszym skrzyżowaniu z wiaduktem w Sadach skręcasz w prawo na Lusowo. Po jakiś 150 m po prawej stronie jest wysepka dla autobusu a po lewej droga w osiedle domków, tam skręcasz. Jedziesz prosto, to jest dom po lewej stronie drogi.

Kumam.

[Mice]

Tej Marzin (to tak po staropoznańsku ) gratulacje z okazji dachu i wełenki. We wrześniu chyba Cię odwiedzę

No i mam nadzieję, że takie długie i żółte wystraczy

[Marzin]

Tej Marzin (to tak po staropoznańsku ) gratulacje z okazji dachu i wełenki. We wrześniu chyba Cię odwiedzę

Tej, wal jak w dym!

No i mam nadzieję, że takie długie i żółte wystraczy

Nie zakumałem

[Mice]

No i mam nadzieję, że takie długie i żółte wystraczy

Nie zakumałem

Dzisiaj zapewne zaqmasz