Last Rico 10.11.2006 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Zacznę od błędów ogólnych, ( przepraszam ale najpierw trzeba je poznać). 1. Uszczelnianie komina "na styropian" 2. Kołkowanie styro do komina 3. Brak kapinosów na czapie Cuda nie istnieją, jest woda, to musi być dziura. Niestety nie ma prostego sposobu na uszczelnienie tego komina. Żywice o których myślisz źle znoszą UV. Pianka montażowa nie jest materiałem hydroszczelnym, silikony to półśrodek. Będziesz ciągle przy tym dłubał i poprawiał, lepiej zrób raz, a dobrze... Aby długo się nie rozwodzić, zaproponuję wyjście które wyda ci się tragiczne, ale ono jest najlepsze. Na twoim miejscu zrywam cały styropian. Robię staranną obróbkę wprost do komina. Robię kapinosy ze sznurka ubitego na mokro w kleju Atlas K20 i leje wodą pod różnymi kątami ciśnieniem instalacji. Chodzi o to, że wiatr potrafi napychać wodę deszczową nawet 20 cm na ścianę pionowej przeszkody. Kiedy uznasz że wszystko jest o.k. ponownie kładziesz styropian, ale uwaga - na zakładkę obróbki ! Teraz dwukrotnie malujesz wszystko łącznie z czapą, tynkiem podkładowym Cerplast, to jest rewelacyjna wodoodporna farba ( baseny i pasy na jezdniach - chlorokauczuk ) ze zmielonym drobno piaskiem. Możesz teraz wykończyć je czym chcesz, ale szczelność gwarant. Mam takie kominy więc wiem... są pancerne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acent 10.11.2006 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Inwestorzy ja Was całkiem nie raz nie pojmuję po co Wam te kominy systemowe drogie jak nie wiem co ? Pierdoły Waść opowiadasz. Popytaj ile sobie liczą za postawienie komina z cegły a ile za systemowy, to się dowiesz ile to drożej. Proszę absolutnie nie myśleć że popieram benysia ale w moim przypadku ekipa nie pytała z czego kominy. Spytali za to jaki strop. Komin im dyndał. i shiedla i ceglany stawiaja w jedenj cenie. A co do problemu autora wątku to mi też kapło pare kropel mimo że wszystko jest zrobione pięknie. Okazało się ze kapie przez kratę wentylacyjną. Deszcz zacinał do kratki i po tylnej części styropianu który jest klejony na placki skapywało do domu. Zmieniłem kratki na te pochylane i teraz nic nie kapie. W pochyłe nadmucha ci śniegu i dalej będzie kapać.Ja moich papraków pilnowałem osobiście żeby mi otwory wentylacyjne wyszpachlowali klejem ze spadkiem na zewnątrz i nic nie leje.Ta sama ekipa ocieplała sasiadowi który nie pilnował i jemu leje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzyzak1719499897 10.11.2006 15:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Teraz dwukrotnie malujesz wszystko łącznie z czapą, tynkiem podkładowym Cerplast Rozumiem, że chodzi o cały proces (o którego szczegóły jeszcze zapytam, bo nie wszystko kapuję), ale zapomniałem napisać, że wcześniej (przed położeniem tynku Northpol) kominy zostały Cerplastem wysmarowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 10.11.2006 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 W pochyłe nadmucha ci śniegu i dalej będzie kapać.Ja moich papraków pilnowałem osobiście żeby mi otwory wentylacyjne wyszpachlowali klejem ze spadkiem na zewnątrz i nic nie leje.Ta sama ekipa ocieplała sasiadowi który nie pilnował i jemu leje Dlatego też jak jużwymieniałem kratkę i siedziałem przy kominach to sam poszpachlowałem klejem te otwory Na 4 kratki w każdym kominie nie zaszpachlowane były po jednej od strony zachodniej. nie wiem dlaczego ale reszta otworów ładnie zrobiona Ale już poprawiłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acent 10.11.2006 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 W pochyłe nadmucha ci śniegu i dalej będzie kapać.Ja moich papraków pilnowałem osobiście żeby mi otwory wentylacyjne wyszpachlowali klejem ze spadkiem na zewnątrz i nic nie leje.Ta sama ekipa ocieplała sasiadowi który nie pilnował i jemu leje Dlatego też jak jużwymieniałem kratkę i siedziałem przy kominach to sam poszpachlowałem klejem te otwory Na 4 kratki w każdym kominie nie zaszpachlowane były po jednej od strony zachodniej. nie wiem dlaczego ale reszta otworów ładnie zrobiona Ale już poprawiłem Pewnie im wiatr wiał w oczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 10.11.2006 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Rzeczywiście trudna diagnoza piszesz że cieknie głównie w narożnikach a na rogach właśnie masz kanały z silki może właśnie tam ? czy ta wcinka w komin jest pociągnieta uszczelniaczem czy nie ? bo jeżeli nie to może również tam się dostawać bo jak piszesz masz tam narożniki stalowe zatopione w kleju które z pewnością przeszkadzały dekarzom przy wcince i mogli listwę przyciąć na rogach nim ją zakołkowali i jeżeli jej nie posmarowali to może być tam przeciek, choć na zdjęciu tego nie widać to może taśma w narożnikach jest za mocno rozcięta ? ale to raczej mało prawdopodobne . Generalnie napisz czy cieknie na każdej ścianie z 4stron czy też na np frontowej lub tylnej - dalej piszesz iż woda jest na folii czy wpływa do wnetrza domu ? folia jest wywinieta bezpośrednio na komin i na to zjechany styro czy też na sam styro ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 10.11.2006 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Rzeczywiście trudna diagnoza piszesz że cieknie głównie w narożnikach a na rogach właśnie masz kanały z silki może właśnie tam ? czy ta wcinka w komin jest pociągnieta uszczelniaczem czy nie ? bo jeżeli nie to może również tam się dostawać bo jak piszesz masz tam narożniki stalowe zatopione w kleju które z pewnością przeszkadzały dekarzom przy wcince i mogli listwę przyciąć na rogach nim ją zakołkowali i jeżeli jej nie posmarowali to może być tam przeciek, choć na zdjęciu tego nie widać to może taśma w narożnikach jest za mocno rozcięta ? ale to raczej mało prawdopodobne . Generalnie napisz czy cieknie na każdej ścianie z 4stron czy też na np frontowej lub tylnej - dalej piszesz iż woda jest na folii czy wpływa do wnetrza domu ? folia jest wywinieta bezpośrednio na komin i na to zjechany styro czy też na sam styro ? Dachówka to Leier ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 10.11.2006 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Przepraszam coś mi się tutaj popieprzyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 10.11.2006 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Przykład: [/url]http://img517.imageshack.us/img517/4412/kopiazciekncykomin2nv0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 10.11.2006 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Sądzę ze i tak Ci nie uwierzą ale zgadzam się z Tobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzyzak1719499897 14.11.2006 15:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 już wyjaśniam:1. tak - cieknie w narożnikach, komin większy (widoczny na ostatniej fotce w poprzedniej serii) zacieka generalnie w lewym dolnym i lewym górnym rogu, chociaż podczas deszczu i wiatru widziałem też zaciek na całej tylnej (niewidocznej, zachodniej) stronie - ale tam jest wymian i jedna płatew wystaje poza dom, więc ew. może i z niej padać (bo jest dziura przy przejściu przez ścianę szczytową); komin mniejszy (widoczny na pierwszym zdjęciu po lewej) cieknie przy prawym dolnym narożniku - jest to strona zachodnia, nie ma tam żadnych kanałów wentylacyjnych 2. kominy są zrobione tak:http://images2.fotosik.pl/246/e2a3a5dc7ce5a94b.jpg po kolei: - widać komin z czapką - brązowe placki to klej oczywiście - żółty styropian - obrobiony: siatka z klejem i potem coś jeszcze - jakaś masa jednocześnie bieląca, bo klej jest szary, dany podkład Cerplast, potem tynk silikonowy Northpol i farba elewacyjna - czerwona, wywinięta na komin membrana dachowa wpięta spinkami - na niej brązowe kwadraciki to łaty - na łatach czarna kreska - dachówka braas - szara krecha to taśma wakaflex - zielona to blacha ściskająca wakaflex mocowana na kołki (kołki oczywiście mocowane do komina a nie styro - czarna kropka to uszczelniacz dekarski (który pewnie wpychali też w wiele innych miejsc - szczególnie w narożnikach jest go sporo) 3. oczywiście żeby wciąć blachę na pewno przecięli narożniki dla styropianu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 15.11.2006 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Jak już pisałem, ta obróbka jest nieprawidłowa. Niedopuszczalne jest mocowanie styropianu do kominów na "packi". Komin musi być wstępnie otynkowany tynkiem cementowym, (bariera ogniowa ), a potem dopiero na kominach o odpowiedniej wysokości (od paleniska ) klei się warstwę ocieplającą smarując klejem dokładnie całą powierzchnię płyty styropianowej. Kleje do styropianu nie są ognioodporne i nie należy tam pozostawiać przestrzeni powietrznych. Wiem że twój komin obecnie nie jest pomyślany jako tzw. wysokotemperaturowy, ale życie jest życie i to się może kiedyś zmienić...a gotowy komin zostanie. Może też być tak, że połączenie które uważasz za nieszczelne, na razie nie wpuszcza wody. Zastosowałeś zbyt cienki styropian. Absolutnie minimalna grubość to 30 mm twardego styropianu 30kg/m3. I nie chodzi już nawet o stworzenie lepszych warunków do pracy kotła, ale zimny komin wprowadza wielkie ilości zimna do domu (wyprowadza ciepło ). Wszystko namalowałeś, tylko zabrakło rzeczy najważniejszej strzałki gdzie przecieka... Obserwujesz wodę w domu wtedy kiedy pada deszcz, ale to nie musi być przeciek. Wtedy kiedy pada deszcz, bardzo rośnie wilgotność i jednocześnie spada temperatura. Może być tak, że wilgotne powietrze pozostawione pod styropianami (packi) silnie się schładza i wykrapia, a ty to odbierasz jako przeciek. Nie odrzucaj zbyt szybko takiej możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zavadcoff 15.11.2006 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Może podzielę się moim problemem i uwagą.Mam kominy systemowe obłożone płytką ceramiczną, a na dachu dachówka falista Robena. Wokół kominów została położona blacha wygieta na komin i łaty-rynienka. Generalnie wyglądało to porządnie. Jednak przy pierwszych deszczach kominy ciekły. Zawezwałem dekarzy, którzy poprawili ułożenie naklejonej na blachę uszczelki gąbkowej, która dociskana jest przez dachówki. Poczekałem na następny deszcz - bez zmian. Wkurzyłem się i wrzuciłem węża z wodą na dach i zacząłem wszystko dokładnie obesrwować. Okazało się, że woda odbijająca się od komina nie jest zatrzymywana przez gąbkową uszczelkę. W miejscu, gdzie dachówka zachodzi na leżącą poniżej pozostaje otwór pomiędzy płaszczyzną dachówki a gąbką, gdyż gąbka jest dociśnięta na minimum przez dachówkę poniżej. Teoretycznie blacha jest na tyle szeroka, że woda i tak powinna spłynąć na blachę. Jest jednak inaczej. Woda płynie sobie spodnią płaszczyzną dachówki i skapuje już poza blachą w dół na membranę. Ponieważ wody jest dużo - membrana przecieka.Zastanawiam się, co z tym zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzyzak1719499897 15.11.2006 11:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 no cóż - namalowałem jak to wyglądapozioma krecha to kalenica, zaznaczyłem też północ oraz niebieską strzałką najczęstszy kierunek padania deszczukominy są oba zaznaczone - lewy górny i prawy dolny róg; dodatkowy rysunek komina w lewym dolnym pokazuje przekrój prawego komina - widać, gdzie są wentylacje oraz komina systemowy, a na nim 5 warstwy styropianu 5 cm - celem zlicowania i potem jeszcze dodatkowa warstwa 2 cm na całości (styropian zaznaczony na żółto) każdy komin posiada parasol (szare kółka) - tak, że deszcz na pewno nie pada do środka (ew. odrobinkę, ale w wyczystkach sucho); ten parasol jest 2 częściowy - w dolnej części posiada taki spory kwadracik, który jest kołkowany do czapki i oczywiście uszczelniony zielone kwadraciki to otwory wentylacyjne, na brązowo zaznaczyłem wymian - górna płatew wychodzi poza budynek, ale raczej z niej nie cieknie na czerwono zaznaczyłem, skąd kapie woda, podwójny czerwony to mocniejsze opady; komin lewy ma dodatkowo zaciek także na bloczkach keramzytowych a nie tylko kapie ze styropianu http://images4.fotosik.pl/211/ee741b258db5826a.jpg teorię z kondensacją wilgoci muszę odrzucić - kapie zbyt mocno, żeby tak było (i dodatkowo tylko podczas opadów) kominów nie można było wstępnie otynkować, bo były nierówne - i tak były licowane styropianem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ddoommiinniikk 15.11.2006 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Czy widziałeś jak kleili styropian? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzyzak1719499897 15.11.2006 15:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Czy widziałeś jak kleili styropian? nie, zctw to był ich 3-ci taki komin (3-ci dom z takimi kominami), robiła ekipa murarska (doradzali mi klinkier, ale patrz wyżej) i z tych ludzi jestem najbardziej do tej pory zadowolony - kompletnie bezobsługowi, mam pełne zaufanie do każdego elementu ich pracy, mogłem zupełnie nie przyjeżdżać na budowę, czasem zadzwonili, żeby zapytać o szczegóły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 16.11.2006 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Nie obraź się, ale zbyt mocno wierzysz swojej ekipie. Jeśli ktoś ( w polskich warunkach )doradzałby mi kominy z klinkieru, to z pewnością nie wzbudziłby mojego zaufania. Całkowicieodrzucasz kondensowanie się pary wodnej, to wrócę do pierwszej propozycji. Rozbierz ten styropiani zrób to na nowo, tym razem jednak musisz być przy tej robocie. Ekipa też nie może umywać rąki mówić że oni nie wiedzą dlaczego leje. Nie bierz całej odpowiedzialności na siebie. Jeśli płaciszpełnowartościowymi pieniędzmi......to żądaj pełnowartościowej pracy, każdy w swojej pracy spotykasię z różnymi niespodziankami i musi sobie z tym dawać radę...no cóż. Trzeba najpierwspuścić brezent na dach z (otworem na komin) żeby nie poniszczyli pokrycia. Widzisz że chcę ci pomóc, ale bez obejrzenia tego przypadku na miejscu i zrobieniu prób jest mi niezwykle trudno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARGO1234 12.02.2007 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Witam!9 listopada 2006 Krzyzak wysłał zaapytanie odnośnie cieknących kominów. Mam taki sam problem, wyelimonowałam wiele z zasugerowanych problemów. Prosze jednak Krzyzaka o odpowiedź, czy do tej pory poradził sobie z cieknącymi kominami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzyzak1719499897 06.03.2007 13:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 Z powodu zimy prace przy kominach zostały przełożone na najbliższy sezon - myślę, że na wiosnę można będzie zacząć.I chyba skłaniam się do propozycji Last Rico, żeby styropian rozebrać i wszystko zrobić od nowa - raz a porządnie.Zbyt mocno się wkurzyłem, gdy grudniowe wichury i deszcze dosyć mocno zakapały mi dom - mozna powiedziec, ze podczas calonocnej ulewy do srodka przedostaje sie kilka litrow wody (laczniew z 2 kominow). A teraz będzie moment na ocieplanie stropu, więc nie mogę sobie pozwolić na moczenie wełny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzyzak1719499897 19.04.2007 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 Oto, co będzie wykonane:- izolacja styropianowa zostaje- na zewnątrz będą przykręcone jakieś płyty zaimpregnowane (nie g-k) - jako podkład- na to folia paroprzepuszczalna (kilka warstw, klejona) - żeby nie przepuszczała wody na komin- na to łupki betonowe stanowiące jednocześnie elewację (przykręcone, wkręty w uszczelniaczu dekarskim).Całość będzie stanowiła taką obróbkę, jakbym najpierw dał wykończenie dekarskie, a potem styropian z resztą (siatką, klejem, tynkiem itd.) - tylko mocniejsze i bardziej odporne na warunki atmosferyczne. Dodatkowo na czapce komina kapinos i wykończenie otworów wentylacyjnych kratkami. Metoda sprawdzona na wielu kominach; jak nie zapomnę (i u mnie też będzie OK), to na koniec dam namiary na ekipę w temacie "Trójmiasto - biała lista wykonawców". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.