Komentarze do dziennika Meb-a (M08)

[Karpatka]

Meb, wielkie dzięki!!!! Wdzięczna jestem Ci dozgonnie. Dzięki zdjęciom wybór będzie salomonowy: taras bez szprosów, witrynka z....

Pozdrawiam

Karpatka

[Sokol_M]

...Wątek klubu M08 powoli umiera i wydawało mi się że M08 traci powoli zainteresowanych...

 

Meb, dołączam się do głosu poprzedników - nie upadaj na duchu! Wierzę, że wątek wkrótce się ożywi. Sam jestem na etapie zmian w projekcie i czytam każdego posta związanego z M08. Twój dziennik budowy jest super.

jak zacznę już cokolwiek z budową, pewnie będę częściej pisał. Na razie raczej czytam, oglądam, porównuję i staram się uniknąć jak największej ilości błędów. A to dzięki chociażby takim osobom jak Ty. Zdobywam tu swoje pierwsze "wirtualne" doświadczenia związane z budową wymarzonego domu.

 

A tak przy okazji... czy możesz zdradzić, jakie koszty pochłonęła budowa do stanu obecnego i na ile rozminęły się one z planowanymi?

Ostatni wzrost cen materiałów i robocizny trochę mnie poraził... nie wiem czy nie będę zmuszony budować co najmniej dwuetapowo - najpierw parter a górę - w miarę możliwości finansowych...

 

Pozdrawiam,

Piotr

[Meb]

Witam i dzięki.

Widzę, że powoli znów zaczyna się coś dziać w temacie M08, albo EM08.

 

Koszty:

na dzień dzisiejszy do stanu który widzisz na zdj (w środku tynki i elektryka) + zapłacone: wełna, styropian pod wylewki, grunt i tynk zew = 300k.

 

Ja wszystko kupowałem przed największym bumem wiec raczej nie mam jakiś większych obsunięć (10 % - 15 % do kosztorysu). Trudno to teraz podsumować ponieważ na ogół to wygląda tak że oszczędzałem na wielu rzeczach (w stosu do kosztorysu) a dochodziły następne o których nie miałem zielonego pojęcia (Np Drzwi: w kalkulacji liczyłem duża kwotę na wejściowe i mniejsza na boczne do kotłowni a trzeba liczyc tyle samo bo moim zdaniem muszą być tak samo odporen na włamanie, ale zrozumiałem dopiero jak przyszo do zamaiwania drzwi). W dodatku udało mi się robić zakupy w okresie kiedy negocjacje jeszcze były możliwe a materiał miałem na kiedy chciałem.

 

Z tej perspektywy cieszę się, że zacząłem na zimę bo teraz bym chyba nie zaczął. ( tutaj muszę podziękować Krzycho_p i Mario_pa za pomoc i motywowanie do startu )

 

Ja tez myslałem o podziale na etapy, ale teraz mam zamiar robić wszystko. (trudno podzielić tą robotę bo kiedy uznasz że nie robisz dalej poddasza? )

 

elektryke trzeba podłączyć całą, tynki podobnie lepiej od razu, okna tez trzeba wstawić, (no i tutaj można przerwać). Ale jakoś nie widzę słuszności koncepcji żeby nie ocieplić od dachu i poprowadzić ogrzewania i wylania wylewek , czyli można nie kłaść podogi i nie malować scian, a to juz kropla w całości.

 

w miare budowania podemujesz nowe decyzje i widzisz że wielu rzeczy nie ma sensu odkładać na potem - no ale to kwestia płynności finansowej.

 

Pzdr Meb

[mario_pa]

Meb,

Ile Ci wyszło łącznie tynków w m2 ? U mnie będą siedzieć 2 tygodnie, biorąc pod uwagę dzienny przerób 70-80 m2 na dzień wyjdzie z 750-800 m2. Cholera dużo coś.

 

Jak czytam te wypowiedzi o budowaniu M08 etapami to , przecież później koszty jeszcze bardziej się rozjeżdzają. Nie mogę zrozumieć tego i jestem trochę złośliwy ... w trakcie budowy do mnie dotarło, że najważniejsze jest wybudować własny dom w 100% - M08, X25 czy XYZ - bez względu na projekt człowiek będzie szczęśliwy - im mniej przekroczony będzie budżet radość będzie większa. Budowanie etapami psuje radość inwestycji.

[Karpatka]

Meb, zajefajnie to wygląda!!!

Znowu mi się zazdrosek włączył...

A najlepsze jest to, że projekt niby ten sam, a domy zupełnie inne. Nasz domek zaplanowaliśmy w kolorze nieco ostrzejszym: pomarańcz łamana z rdzą. Zobaczymy, co nam wyjdzie. Ciekawe, co wynegocjuje Mario_pa?

[Karpatka]

Meb, zajefajnie to wygląda!!!

Znowu mi się zazdrosek włączył...

A najlepsze jest to, że projekt niby ten sam, a domy zupełnie inne. Nasz domek zaplanowaliśmy w kolorze nieco ostrzejszym: pomarańcz łamana z rdzą. Zobaczymy, co nam wyjdzie. Ciekawe, co wynegocjuje Mario_pa?

[Karpatka]

Jasny gwint, znowu mnie się powtórzyło...

Sorki, Meb!

[mario_pa]

Ciekawe, co wynegocjuje Mario_pa?

Jakie negocjacje - ma być kremowy albo bladożólty. Będzie jak z tymi bezpłciowymi beżami.

[Meb]

Ja myslałem że mój też będzie kremowy albo blado żółty

potem jak wybieralismy z próbek trochę rozjasniliśmy ten kremowy a w naturze wyszło trochu na biało , ale generlanie podoba się nam wiec spoko.

 

Meb

[mario_pa]

Chodziłem dziś po prawie takim samym M08L, na moje oko budowany wg bazowego projektu. Na poddaszu bez wylewek w pomieszczeniach z oknami dachowymi, w miejscu gdzie zbiegają się połacie, dotykałem do krokwi - czyli wysokość ~ 240 cm. U mnie już po wylewkach w tym samym miejscu jest ok. 25 cm wyżej - podwyższaliśmy ściankę kolankową i zwiększyliśmy kąt nachylenia dachu +1.5 stopnia.

[Meb]

Wiesz co ja nie mierzyłem do krokwi - zapomniałem., ale płyty znacznie obniżają, w szczególności że trzeba je równać do tych grubych skośnych krokwi co są najniżej.

Ja też troche podwyższyłem.

Meb

[mario_pa]

Meb,

 

Czy nie leci Ci woda z dachu na taras ogrodowy tam gdzie zbiegają się połacie dachowe?

U mnie leci i może zniszczyć gres jak go położą - tak mówi gość od płytek. Może to wina rynien - nie wiem. Będę musiał zewezwać gościa od dachu - porządny - jak w tym tygodniu montował mi 3 kominki wentylacyjne w dachu (po 260 zł sztuka - brr) to powiedział że w ramach gwarancji - szok.

[Meb]

Znam problem. Ten sam przypadek jest także od frontu. Wydawało mi się że przy dużych deszczach woda w "koszu" nabiera takiej prędkości że przy pełnych rynnach się przelewa.

 

Wezwałem dekarza. Okazało się że to rynny przeciekały bo akurat w tym miejscu miałem łączenie i jedna się rozpięła a druga ciekła. Uszczelnił i na razie jest ok, jak uszczelniał to jakieś śmieci powymiatał z rynny wiec może i to pomogło. może warto zobaczyć czy nie masz jakichś liści w rynnie i sie woda zbiera ?

 

Z tego co pamiętam podniosłeś trochę dach wiec może masz większy kąt i większa prędkość wody ?

 

A gdzie i po co jeszcze dodałeś kominki ?

 

Ja też mam jeszcze 1 dokupiony ale z zakładaniem się wstrzymałem.

 

Meb

[mario_pa]

Z tego co pamiętam podniosłeś trochę dach wiec może masz większy kąt i większa prędkość wody ?

 

A gdzie i po co jeszcze dodałeś kominki ?

Meb

Miałem dwa kominki jako odpowietrzające z kanalizacji.

3 nowe do pralni, WC i łazienki - tam muszą być.

[Meb]

Wracając do orynnowania

 

Ostatnio w OBI widziałem taką siatkę na rynny. Zastanawiałem sie nad kupnem, ale stwierdziłem że muszę zobaczyć przez sezon czy coś sie brudzi w ogóle.

niemniej pomysł chyba przyszłościowy.

 

Meb

[mario_pa]

Time to say goodbye.

Z nieostatnim pozdrowieniem - z mieszkania teściowej.

-------------------------------------------

Cholera, tak się trochę przejąłęm, że z wrażenia w dzienniku Ci się chwilowo wpisałem.

-------------------------------------------

[Karpatka]

Meb, niech Wam się wiedzie!!! Dzięki za wszystko i dużo szczęścia w nowym, wymarzonym miejscu...

[Meb]

Hej, dzięki wielkie

 

Oczywiście jak napisałem nie znikam z forum (to juz nałóg) staram się śledzić wszystkie watki z M08. Trochę mam teraz ograniczony dostęp bo korzystam z Iplusa po UMTS. Nawet nieźle działa, ale długo sie loguje. To jednak nie to co kabel.

 

Mario my też na starych meblach. Co sie dało skończyć to zrobiliśmy, na resztę kasy zbrakło. Teraz najpotrzebniejsze rzeczy i jakoś to będzie.

 

Karpatka dzięki za dobre słowo. Tobie także powodzenia. Zanim się obejrzysz będzie koniec.

 

w kilku słowach o wrażeniach z mieszkania

 

-domek jest spory i trzeba się nachodzić, parter (praktycznie bez zmian) pomimo wielu zaułków jest otwartą powierzchnią - fajnie bo całe życie toczy sie na jednej powierzchni co chyba rodzinnie jest istotne.

 

-spiżarka ( u mnie usytuowana od północy) to mistrzostwo świata może robić za lodówkę świetne pomieszczenie do składowania żywności. zgodne z jej przeznaczeniem ale nie spodziewałem się, że będzie tam tak chłodno.

 

schody po zmianach super (jak dokończę poręcze to może wkleje jakąś fotę)

 

-wykusz: jak się nie ma krzeseł i starą ławę to świetne miejsce do spożywania posiłków i na kwiaty od odwiedzającej rodziny,

 

-Powracając do starych dyskusji, zachwycony jestem tarasem (w oryginalnych rozmiarach Przy takiej pogodzie jak dzisiaj spokojnie można grillować w kilka osób a i w upał można się schować w cieniu.

 

-Z negatywnych doświadczeń : szambo 7 m3 to pomyłka jak ktoś musi instalować to niech bierze 10 (różnica w kasie niewielka a szambowozy mają cenę dla 7 i 10 taką samą.

 

no i to na szybko tyle jak by ktoś miał jakieś pytania to chętnie odpowiem

 

Najśmieszniejsze, że na razie to czuje się tam jak na wakacjach.

[mario_pa]

Z negatywnych doświadczeń : szambo 7 m3 to pomyłka jak ktoś musi instalować to niech bierze 10 (różnica w kasie niewielka a szambowozy mają cenę dla 7 i 10 taką samą.

To jak mój zbiornik na deszczówkę, przy intensywnych zimowych opadach deszczu zapełniał się w 1 dzień, w lecie pewnie nie zapełni się nigdy.

[Meb]

Ja na razie mam tylko jedną rynnę podłączona do takiej studzienki wodkanu na mojej działce gdzie kiedyś miałem wyprowadzoną wodę. teraz jest bezpośrednio a studzienka została ze 3 kręgi (no i nie szczelne). Od góry zaczopowałem podłączyłem rynne i zasypałem. teraz pewnie będę odkopywał żeby podłączyć jeszcze pozostałe rynny, ale wtedy 3 kręgi to może okazać się za mało. Na razie wylewam na działkę . Sąsiedzi mają kapkę wyżej ode mnie a i odległość spora wiec nikomu nie przeszkadzam. ale będę musiał pomyśleć nad jakimś rozwiązaniem.

 

chciałem przeznaczyć na to szambo jak założą mi kanalizacje wiec chyba ten rok jakoś przetrzymam.

 

Meb