eRaf 09.11.2006 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 Witam Chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej nt. różnych typów piecy kaflowych włączając w to kuchnie kaflowe, piece hypokausta, kumulacyjne. Jeżeli ktoś posiada takie "cudeńka" to pls o info jak to się mu sprawuje, ew. jakie wkłady stosuje (ja znam tylko Brunner'a ale są dość drogie). Może ktoś opisze sposób budowy. Jeżeli znacie jakieś ciekawe linki na temat takich pieców, w szczególności sposobu ich budowy to pls o info, również książki. Piece te są na pewno bardziej przyjazne dla ludzi w ogrzewaniu pomieszczeń niż DGP (promieniowanie zamiast konwekcji, nadpalenia i przetłaczania kurzu do pomieszczeń) ale zapewne posiadają też swoje wady, ciekawy jestem jakie (oprócz ceny oczywiście). Jak w praktyce czyści się kanały ceramiczne/szamotowe, jak często trzeba to robić ? Jeżeli macie jakiś namiar na dobrych zdunów z woj.pomorskiego (szczególnie rejon Kościerzyna-Chojnice-Starogard Gdański) to za namiar będę bardzo wdzięczny (jestem potencjalnym klientem na 1 lub dwa takie piece plus kuchnia kaflowa). Polecam także Piecowy leksykon: http://www.ogniskadomowe.pl/wiedza.php?element=1&action=wiedza oraz rózne artykuły: http://www.ogniskadomowe.pl/media.php bez podtekstów marketingowych. Pzdr P.S. Może Darek B lub Forest-Natura zdradzą coś ze swojej wiedzy nt. budowy i eksploatacji takich pieców. _________________Raf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eRaf 09.11.2006 22:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 Jeszcze pare pytanek - jaka jest wytrzymałość mechaniczna płyt/cegieł szamotowych ?Czy możliwa jest budowa ścian konstrukcyjnych z płyt/cegieł szamotowych lub ew. czy w ścianę konstrukcyjną (wewnętrzną) np. z silikatów można wstawić pewien obszar z szamotu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eRaf 10.11.2006 00:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 http://www.arch.pwr.wroc.pl/files/phpvNS9aw.pdf - hypokausta/hypokaustum (alternatywa dla Legalett ) - rys historyczny http://kafle-piece.republika.pl/ - bardzo fajna stronka - trochę historii, nawet przysłowia, bogaty spis literatury, polecam rozdziały "Piece", "W kuchni XIX/XX w." http://salonsob.webd.pl/pg1.html - piece kaflowe, kuchnie kaflowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eRaf 23.11.2006 22:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2006 zero odpowiedzi zero użytkowników szkoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 23.11.2006 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2006 zero odpowiedzi no bo jak się ludzie nie znają na rzeczy ... to nie odpowiadają... (tak sie czasami zdarza ) zero użytkowników bo pewnie o dobrego zduna trudno! Nam podobają się baaaardzo piece kaflowe (myślimy o obudowie kaflowej kominka - to chyba taki "oszukany" piec ale... na razie jesteśmy na etapie rozmyslań moze ktoś się odezwie , nie trać (my) nadziei Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 23.11.2006 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2006 Znajomy przerobił "kafloki" na elektryczne.Musiał założyć licznik dwutaryfowy.Grzały pięknie.I ten wygląd.I te rachunki.Już nie grzeje bo się wyprowadził.A kafloki rozebrali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 24.11.2006 05:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 Mam w starym domu piec kaflowy. Bez rewelacji. A na widok kafli mnie odrzuca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 24.11.2006 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 Mam w starym domu piec kaflowy. Bez rewelacji. A na widok kafli mnie odrzuca Zgadzam sie. To nie rewelacja. Ale z odrzutem to chyba przesada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eRaf 24.11.2006 15:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 Mam w starym domu piec kaflowy. Bez rewelacji. A na widok kafli mnie odrzuca Jednych odrzuca innych przyciąga (widok), mi pasi akurat styl wiejski ale można z kafli wykonać nasze cudo w stylu nowoczesnym, przykładów jest wiele jak choćby http://www.kominki.rzeszow.pl/galeria/kaflowe/25.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.11.2006 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 ...Chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej nt. różnych typów piecy kaflowych włączając w to kuchnie kaflowe, piece hypokausta, kumulacyjne. Jeżeli ktoś posiada takie "cudeńka" to pls o info jak to się mu sprawuje ... znam ten sklep w Rzeszowie i korzystałem m.in. z tamtych inspiracji mam wybudowana kuchnie niska - mniej wiecej w ten desen http://www.kominki.rzeszow.pl/oferta/katalog/kuchnie/11.jpg lecz z inaczej usytuowanymi drzwiczkami i w innej kolorystyce a jak sie sprawuje ? super ....i spełnia wiele pozytecznych funkcji rozbierałem niedawno piec kaflowy -równiez znam mniej wiecej budowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 24.11.2006 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 Mam w starym domu piec kaflowy. Bez rewelacji. A na widok kafli mnie odrzuca Jednych odrzuca innych przyciąga (widok), mi pasi akurat styl wiejski ale można z kafli wykonać nasze cudo w stylu nowoczesnym, przykładów jest wiele jak choćby http://www.kominki.rzeszow.pl/galeria/kaflowe/25.jpg Częstym błędem (przepraszam) małolatów jest traktowanie wyposażenia chaty jak kolejnego modelu telefonu komórkowego. ja już kiedy w wštku tyczšcym systemów alarmowych opisałem historię mojego bliskiego znajomego (elektronika) który przez wiele lat, kosztem życia rodzinnego udoskonalał system alarmowy w swoim pięknym, nowo wybudowanym domu. Skończył (?) 2 lata temu, kiedy do domu przyszedł przyszły zięć (nie-elektronik) i powiedział, że w dniu, kiedy chatę oddziedziczy (a z tym nie ma problemu, bo spadkobierczyni jest jedna) to wyp....doli tš całš instalację, bo nic z niej nie rozumie. (jest humanistš). Ja mu się nie dziwię, bo na koniec sam znajomy miał problemy z konfiguracjš tego systemu. I kochani, nie traktujcie siebie, jak co wiecznego. Dobry piecv kaflowy powinien was przetrzymać o wiele lat!!!! Ale czy będzie podobał się Waszym następcom???????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anla 24.11.2006 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 Miałam w domu mojego dzieciństwa piec kaflowy i nie było nic przyjemniejszego niż przyłożenia pleców do niego po mroźnym spacerze. Sama przymierzam się do wstawienia w domu chociaż kozy bo o piecu kaflowym nawet nie marzę. I myślę że to nie kolejna moda małolatów tylko potrzeba obcowania z czymś naturalnym. Wolę grzać się przy piecu niż patrzeć w ścianę na plazmę gdzie puszczają amerykański chłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewar14 24.11.2006 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 W nowo wybudowanym domu postawiłem piec kaflowy i mimo, że posiadam również kominek , to jednak jestem o niebo bardziej zadowolony z "kafla".- i chociaż kosztował mnie trochę (kafle, cegła szamotowa, robocizna itp) to jednak była jedna z bardziej trafionych decyzji. Piec kaflowy rozgrzewam ok. 2godz. po wypaleniu zakręcam drzwiczki, zasuwam szyber i mam 24godz przyjemne ciepełko- super sprawa szczególnie na noc. Kominek palę jedynie od czasu do czasu by popatrzeć na płomień. Do tej pory c.o. olejowe nie odpalało (grzeję jedynie wodę). Przy takich cenach oleju opałowego to jest super rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 24.11.2006 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 I kochani, nie traktujcie siebie, jak co� wiecznego. Dobry piecv kaflowy powinien was przetrzymać o wiele lat!!!! Ale czy będzie podobał się Waszym następcom???????? A jaki to ma związek z pytaniem autora wątku ? Tak się składa, ze ja osobiście mam gdzieś co się stanie z moim domem po mojej śmierci. Dla mnie to mogą go nawet wyburzyć. Nie znaczy ti jednak, że zrobię wszystko, żeby się w nim dobrze czuć i żeby wyglądał tak jak mi się podoba. Dlatego będę miała w domu kafle, czy to się komuś podoba czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eRaf 25.11.2006 07:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2006 ...Chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej nt. różnych typów piecy kaflowych włączając w to kuchnie kaflowe, piece hypokausta, kumulacyjne. Jeżeli ktoś posiada takie "cudeńka" to pls o info jak to się mu sprawuje ... znam ten sklep w Rzeszowie i korzystałem m.in. z tamtych inspiracji mam wybudowana kuchnie niska - mniej wiecej w ten desen http://www.kominki.rzeszow.pl/oferta/katalog/kuchnie/11.jpg lecz z inaczej usytuowanymi drzwiczkami i w innej kolorystyce a jak sie sprawuje ? super ....i spełnia wiele pozytecznych funkcji rozbierałem niedawno piec kaflowy -równiez znam mniej wiecej budowe Witaj Brzoza, jeżeli można to kilka pytań: 1. jak masz doprowadzone powietrze do tej kuchni - bezpośrednio pod trzon ? 2. czy robiłeś ją sam, robił Ci zdun tradycyjnie, czy też robiła Ci jakaś firma kominkowa ? 3. czy wykorzystujesz tą kuchnię także do grzania czy tylko sporadycznie pod jedzonko/piec chlebowy, jeżeli nią grzejesz to czy ciepełko jest tylko w kuchni czy też rozchodzi się chociaż trochę na sąsiednie pomieszczenia ? 4. i dla mnie njaważniejsze jak masz zapewniony dostęp do kanałów dymowych w przypadku konieczności ich czyszczenia, czy je w ogóle czyścisz i co ile 5. jaką masz wentylację w domu/kuchni Jak znajdziesz chwilkę pls o info Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eRaf 25.11.2006 07:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2006 ="retrofood... Dobry piecv kaflowy powinien was przetrzymać o wiele lat!!!! Ale czy będzie podobał się Waszym następcom???????? No do małolatów to na pewno nie można mnie zakwalifikować Piec kaflowy chcę budować dla siebie i co najważniejsze dla mojej rodzinki, której ten wsiowy klimat też się bardzo podoba. Budując dom, wyposażając go w klimę, dgp, reku itd. sądzę iż mało kto myśli czy to będzie się podobało naszym następcom. Piec kaflowy z racji swojej budowy na pewno przetrzyma nas, nawet jeżeli w chwili jego budowy jesteśmy małolatami Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eRaf 25.11.2006 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2006 W nowo wybudowanym domu postawiłem piec kaflowy i mimo, że posiadam również kominek , to jednak jestem o niebo bardziej zadowolony z "kafla".- i chociaż kosztował mnie trochę (kafle, cegła szamotowa, robocizna itp) to jednak była jedna z bardziej trafionych decyzji. Piec kaflowy rozgrzewam ok. 2godz. po wypaleniu zakręcam drzwiczki, zasuwam szyber i mam 24godz przyjemne ciepełko- super sprawa szczególnie na noc. Kominek palę jedynie od czasu do czasu by popatrzeć na płomień. Do tej pory c.o. olejowe nie odpalało (grzeję jedynie wodę). Przy takich cenach oleju opałowego to jest super rozwiązanie. To co piszesz o trzymaniu ciepła przez kaflaka to "mniód na moje uszy". Jeżel można to mam do Ciebie podobne pytania jak do Brzozy: 1. jak masz doprowadzone powietrze do pieca ? 2. czy robił Ci go zdun tradycyjnie, czy też robiła to jakaś firma kominkowa ? 3. czy masz jakiś specjalny wkład w piecu/firmowy ? 4. w jak dużym pomieszczeniu masz ten piec/jak dużą powierzchnię jesteś nim w stanie ogrzać ? 5. jak masz zapewniony dostęp do kanałów dymowych w przypadku konieczności ich czyszczenia, czy je w ogóle czyścisz i co ile 6. jaką masz wentylację w domu Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.11.2006 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2006 witaj eRaf - mam chwile ad 1 nie mam doprowadzonego powietrza pod sam trzon i nie mam równiez kłopotu z brakiem tlenu do spalania wystarczaja wyciecia uszczelek w oknach, nieszczelności pod drzwiami wewnetrznymi i zetka w kotłowni - powietrze daje sobie z tym rade ad 2 moj murarz był jednocześnie mistrzem zduńskim, murowalismy obaj ad 3 kuchnia ma wiele przeznaczeń ... - w okresie kiedy temperatury spadaja nieznacznie wystarczy chwile przepalic zeby nagrzac powierze i ono rozchodzi sie po domu ... - jedzonko gotowane na gazie a gotowane na ogniu - to inne smaki ... pewnych rzeczy na gazie sie nie da .... konfitury powinny byc smazone na wolnym ogniu, suszyc grzybów na gazie równiez sie nie da, róznego rodzaju racuchy czy ziemniaczki zapiekane na blasze ... obiad ugotowany w południe, wstawiony do piekarnika masz ciepły do wieczora ... - nie robiłem pieca chlebowego bo nie pieke chleba tuzinami a do upieczenia pojedynczego bochna nawet 2- 3 kilogramowego wystarcza mi piekarnik - przy okazji gotowania obiadu kuchnia grzeje ciepła wode do mycia poprzez wymiennik - podkowe - dzieki kuchni pozbywam sie na bieżąco smieci typu papiery,gazety, tektury, jakies gałazki itp. ad 4 mam wyczystke za sciana /w łazience - to płytka naklejona na blaszane drzwiczki, zamaskowana / ale z niej nie korzystam - ona jest na wszelki wypadek proces czyszczenia sadzy czy popiołu odbywa sie przez piekarnik i profilaktycznie robie to raz w roku ad 5 w kuchni sa dwa okna z wycietymi fragmentami uszczelek i dwa kanały wentylacji grawitacyjnej radza sobie wspaniale - okapu nad kuchnia nie montowałem - jest zbędny pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eRaf 25.11.2006 08:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2006 A ile l ma ta podkowa, jakiej firmy ?Masz do niej jakieś dojście w razie co, jakieś zaworki bezpieczeństwa, czy jest w niej dodatkowo jakaś grzałka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.11.2006 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2006 podkowa to dwie rury 6/4 " (jeden i jedna druga cala) długości po ok 1 m wygiete w kształt podków, połaczone spawami"porodukuje" je zarówno mój sasiad - hudraulik, jak równiez mozna je kupic w sklepie metalowym czy hydraulicznym (40 - 60 zł) w podkowie jest woda która rurami doprowadzona jest do bojlera jest to połaczone na srubunki zeby podkowe po zuzyciu mozna było wymieniac ( agresywne spaliny powoduja zuzycie podkowy ale jest to proces wieloletni)przy bojlerze jest zamontowany zwrotny zawór bezpieczeństwa w moim bojlerze akurat nie ma grzałki (sa w sprzedaży zarówna z grzałka jak i bez) ale mam dodatkowo jeszcze jeden bojler - eletryczny połączony w układ - i korzystam z niego kiedy nie pale pod kuchniaw okresie zimowym dochodzi jeszcze jedna alternatywa - moge grzac ciepła wode z centralnego ogrzewania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.