Piec kaflowy - alternatywa DGP

[anna99]

Miałam w domu mojego dzieciństwa piec kaflowy i nie było nic przyjemniejszego niż przyłożenia pleców do niego po mroźnym spacerze. Sama przymierzam się do wstawienia w domu chociaż kozy bo o piecu kaflowym nawet nie marzę. I myślę że to nie kolejna moda małolatów tylko potrzeba obcowania z czymś naturalnym. Wolę grzać się przy piecu niż patrzeć w ścianę na plazmę gdzie puszczają amerykański chłam.

 

 

http://foto.onet.pl/f48k,o8odaos6ecem,3m70w,u.html#3m725

http://foto.onet.pl/f48k,o8odaos6ecem,3m70w,u.html#4plk6

 

Ja mam podobne wspomnienia i dlatego w moim domu jest kominek z DGP obudowany kaflami. I piekny ogień i ciepło w calym domu i plecy można pogrzać (i nie tylko!).

[lewar14]

W nowo wybudowanym domu postawiłem piec kaflowy i mimo, że posiadam również kominek , to jednak jestem o niebo bardziej zadowolony z "kafla".- i chociaż kosztował mnie trochę (kafle, cegła szamotowa, robocizna itp) to jednak była jedna z bardziej trafionych decyzji. Piec kaflowy rozgrzewam ok. 2godz. po wypaleniu zakręcam drzwiczki, zasuwam szyber i mam 24godz przyjemne ciepełko- super sprawa szczególnie na noc. Kominek palę jedynie od czasu do czasu by popatrzeć na płomień. Do tej pory c.o. olejowe nie odpalało (grzeję jedynie wodę). Przy takich cenach oleju opałowego to jest super rozwiązanie.

To co piszesz o trzymaniu ciepła przez kaflaka to "mniód na moje uszy".

Jeżel można to mam do Ciebie podobne pytania jak do Brzozy:

1. jak masz doprowadzone powietrze do pieca ?

2. czy robił Ci go zdun tradycyjnie, czy też robiła to jakaś firma kominkowa ?

3. czy masz jakiś specjalny wkład w piecu/firmowy ?

4. w jak dużym pomieszczeniu masz ten piec/jak dużą powierzchnię jesteś nim w stanie ogrzać ?

5. jak masz zapewniony dostęp do kanałów dymowych w przypadku konieczności ich czyszczenia, czy je w ogóle czyścisz i co ile

6. jaką masz wentylację w domu

 

Pozdrowionka

1. Nie posiadam doprowadzenia powietrza do pieca, gdyż stoi on w salonie połączonym z kuchnią. do tego z salonu mam otwartą, szeroką przestrzeń w stropie nad schodami zabiegowymi na poddasze użytkowe. Na dwie godziny palenia powietrza jest pod dostatkiem. Dla pewności w czasie palenia uchylam sobie okno (przy okazji mieszkanie się wietrzy.

2. Piec postawił mi tradycyjną metodą z kafli ozdobnych - "starej daty" super zdun.

3. Nie mam żadnego wkładu. Przedwojenna cegła szamotowa z odzysku (nie dzisiejszy szajs) lepiona na glinę. Gdzieniegdzie zaprawa szamotowa. Kafle łączone drutem. Żeliwne drzwiczki z popielnikiem (mogę palić węglem) również z odzysku - kupione na złomie, wypiaskowane i pomalowane czarną, specjalną farbą. Nowe kupione w sklepie musiałem zwrócić, gdyż majster stwierdził, że są do kitu.

4. Do tej pory c.o praktycznie nie używane (ciepła woda i podgrzewanie dwóch łazienek). To będzie pierwsza zima. Na dole ogrzewam salon z kuchnią i sypialnię w sumie ok 64m. Przez otwartą przestrzeń nad schodami ciepło unosi się na poddasze gdzie również jest wystarczająco ciepło. Rozpalam przeważnie późnym popołudniem i całą dobę mam z głowy.

5. Mam drzwiczki wyczystkowe na kanale dymowym w kominie + 2 szt na piecu do czyszczenia jego kanałów. Jeżeli będę palił odpowiednim drewnem to czyścić mogę raz na parę lat - wiem bo teście mieli trzy takie piece, które były jedynym źródłem ciepła i czyścili bardzo rzadko.

6. Wentylacja w domu grawitacyjna.

[adam_mk]

Witam

Ciekawy temat ruszył. Całe życie miałem piece kaflowe. No, w młodości miałem. Zdążyłem je sobie pooglądać i z zewnątrz i z wewnątrz. Kilka musiałem naprawić. Fajna konstrukcja. Zdziwiony jestem, że w superszczelnych domach jest rozważana. To praktycznie jak drugi kominek.

Zasady podobne.

Będę śledził z zainteresowaniem.

Pozdrawiam Adam M.

[lewar14]

Witam

Ciekawy temat ruszył. Całe życie miałem piece kaflowe. No, w młodości miałem. Zdążyłem je sobie pooglądać i z zewnątrz i z wewnątrz. Kilka musiałem naprawić. Fajna konstrukcja. Zdziwiony jestem, że w superszczelnych domach jest rozważana. To praktycznie jak drugi kominek.

Zasady podobne.

Będę śledził z zainteresowaniem.

Pozdrawiam Adam M.

Moim zdaniem piec kaflowy (czasami mówi się "ścianówka") jest dużo bardziej ekonomiczny od kominka. Potrzebuje powietrza do spalania jedynie przez krótki okres jego rozgrzewania, później jest mu ono zbędne. Zasuwa się szyber (oczywiście w odpowiednim momencie) i od tej chwili nie ma strat ciepła do atmosfery. Kominek odwrotnie - non stop potrzebuje powietrza, poza tym są ciągłe straty ciepła zawartego w spalinach.

pozdr.

[lewar14]

Witam

Ciekawy temat ruszył. Całe życie miałem piece kaflowe. No, w młodości miałem. Zdążyłem je sobie pooglądać i z zewnątrz i z wewnątrz. Kilka musiałem naprawić. Fajna konstrukcja. Zdziwiony jestem, że w superszczelnych domach jest rozważana. To praktycznie jak drugi kominek.

Zasady podobne.

Będę śledził z zainteresowaniem.

Pozdrawiam Adam M.

Moim zdaniem piec kaflowy (czasami mówi się "ścianówka") jest dużo bardziej ekonomiczny od kominka. Potrzebuje powietrza do spalania jedynie przez krótki okres jego rozgrzewania, później jest mu ono zbędne. Zasuwa się szyber (oczywiście w odpowiednim momencie) i od tej chwili nie ma strat ciepła do atmosfery. Kominek odwrotnie - non stop potrzebuje powietrza, poza tym są ciągłe straty ciepła zawartego w spalinach.

pozdr.

Zapomniałem dodać, że w piecu kaflowym piekłem babkę ziemniaczaną ( palce lizać) co za smak i zapach !!!

[Gość]

... Zdziwiony jestem, że w superszczelnych domach jest rozważana. To praktycznie jak drugi kominek...

witaj Adam _mk

nie poszedłem za "moda" szczelnych drzwi i okien

u mnie nie ma wiatrołapu, okno kotłowni nie zakładałem wogóle uszczelek, czesto sie wietrzy a mimo to ...a moze własnie dlatego - w domu mam cieplutko ...

... Zapomniałem dodać, że w piecu kaflowym piekłem babkę ziemniaczaną ( palce lizać) co za smak i zapach !!!

Lewar - potwierdzam Twoje słowa - potrawy przygotowane na ogniu maja inny, niepowtarzalny smak ... babka ziemniaczana czy pieczone ziemniaczki sa super !

ja dodatkowo polecam pieczone jabłuszka np. golden delicius - niebo w ustach ...

[harpo]

U nas w poniedziałek zdun zaczyna stawiać piec kuchenny. Materiały kupiliśmy w sklepie żelaznym tzn. drzwiczki, wyczystki, płytę, płytę, ramę, a reszte wysyłkowo u producenta kafli i akcesoriów piecowych.

Piec razem z robocizną będzie kosztował ok. 2200,-.

Zdun to starszy pan, który od lat stawia piece, teraz już przeważnie na wsiach i małych miasteczkach. I w takim małym miasteczku właśnie go znaleźliśmy. Całe szczeście jego syn kontynuuje tradycje rodzinne i też jest zdunem. Odnosze wrażenie, że zawód na wymarciu.

Dodam tylko, że wcześniej był u nas zdun "artysta" według ktorego piec kuchenny miał kosztować od 6 do 9 tysięcy!

[eRaf]

Dzięki za wszelkie info.

Biorąc pod uwagę temperturę na wyjściu do komina w kaflakach (ok.180C) można sądzić że ich sprawność musi być większa niż w zwykłych kominkach - szybkie spalanie w maksymalnej temperaturze, efektywna akumulacja w kanałach szamotowych lub ceramicznych, no a potem b.długie (dłuższe niż w kominkach z DGP) oddawanie ciepełka i to przez promieniowanie a nie przez nadmuch.

Ale czy z uwagi na powyższe (180C w kominie) nie ma żadnego zagrożenia dla komina ceglanego - szybsza jego erozja niż przy zwykłych kominkach gdzie temepratura jest dużo wyższa ?

 

Harp, pls dawaj jakieś info jak tam idzie budowa Twojego kaflaka. A z jakiego miasteczka "wychaczyłeś" tego zduna ?

 

Levar14 a ile drewna ładujesz do pieca aby tak jak piszesz utrzymywać potem 24h ciepełko ?

 

Kiedyś jadłem "kuchę" z kuchni kaflowej/piekarnika - faktem jest iż jej smak był niepowtarzalny

 

Pzdr

[lewar14]

Dzięki za wszelkie info.

Biorąc pod uwagę temperturę na wyjściu do komina w kaflakach (ok.180C) można sądzić że ich sprawność musi być większa niż w zwykłych kominkach - szybkie spalanie w maksymalnej temperaturze, efektywna akumulacja w kanałach szamotowych lub ceramicznych, no a potem b.długie (dłuższe niż w kominkach z DGP) oddawanie ciepełka i to przez promieniowanie a nie przez nadmuch.

Ale czy z uwagi na powyższe (180C w kominie) nie ma żadnego zagrożenia dla komina ceglanego - szybsza jego erozja niż przy zwykłych kominkach gdzie temepratura jest dużo wyższa ?

 

Harp, pls dawaj jakieś info jak tam idzie budowa Twojego kaflaka. A z jakiego miasteczka "wychaczyłeś" tego zduna ?

 

Levar14 a ile drewna ładujesz do pieca aby tak jak piszesz utrzymywać potem 24h ciepełko ?

 

Kiedyś jadłem "kuchę" z kuchni kaflowej/piekarnika - faktem jest iż jej smak był niepowtarzalny

 

Pzdr

Jeżeli chodzi o temperaturę w kominie przy kaflu - jest napewno wyższa (w czasie "ostrego" rozgrzewania) niż w kominku. Potem, gdy kafle są gorące, a w palenisku resztki żaru, zasuwam szyber, zakręcam drzwiczki i kwita. Komin stygnie. Przy kominku w zasadzie jest ciągle niedogrzany - chcąc palić ekonomicznie.

Jeżli chodzi o ilość drewna do kafla. Nie mogę zbyt dużo włożyć jednorazowo - 3, 4 polana (ogranicza to rozmiar drzwiczek). Wciągu dwóch godz. podkładam ze trzy razy. Palę ostro z dużą dawką powietrza. Gdy paliłem poprzedniego dnia to kaflak jest jeszcze ciepły - potrzebuje mniej opału i prędzej się rozgrzewa

[Zdun Darek B]

Obecnie technika budowania pieca kaflowego opalanego DREWNEM [ tzw biopaleniska] jest tak dopracowana że sprawność paleniska zdecydowanie przewyższa wszelkie wkłady kominkowe. Przebadano i obliczono wiele rozwiązań zwiekszających sprawność spalania , piece typu BIO uzyskują temperatury spalania do 1000 stopni C !!!! W takich wysokich ciepłotach zostaje UWOLNIONA cała energia zmagazynowana w drewnie . Reszte sztuki w przekazaniu jej do naszych domów zapewniaja odpowiednio OBLICZONE i wykonane SYSTEMY KUMULACYJNYCH KANAŁÓW .Na naszym rynku doniedawna dostepne były tylko tradycjne piece kaflowe [ niestety często opalane wę glem ] lub wkłady kominkowe do DGP. Od pewnego czasu promowane są paleniska piecowe firm niemieckich np Brunner , sa to prefabrykowane systemy do prostszego wykonania od palenisk typu BIO . Ich podstawowa wadą jest niestety CENA . Dla zwoleników pieca polecam systemy typu BIO zaś dla fanów żywego ognia wkłady kominkowe z systemem kumulacji. A wszystkim piekne i ciepłe KAFLE . mistrz zduński Dariusz Bielawski http://www.kafle-kominki.pl 046 8578217[/url]

[Zdun Darek B]

Strata cieplna komina jest zależna od jego budowy , komin z cegły [ np. 25x25 cm] traci ok 45 st C na metr natomiast "systemowy ocieplany' tylko 15 st C na mert . Jest to istotne przy obliczaniu długości kanałów w nowoczesnych systemach piecowych ... a przy wkładach kominkowych raczej NIE . Darek B http://www.kafle-kominki.pl

[Zdun Darek B]

" Odnosze wrażenie że zawód na wymarciu " Aaaaa to dlatego tak słabo sie czuje !!! Darek B

[arek budowniczy]

domyślam się że dla wielu osób może być to profanacja , ale jak wygląda sprawa z grzałkami elektrycznymi w takim piecu kaflowym ?

czy to ma w ogóle ekonomiczny sens grzanie prądem w drugiej taryfie?

czy lepiej pozostać przy drewnie.

[Zdun Darek B]

Piece kaflowe na prąd są stosowane tam gdzie brak komina [ np apartamentowiec w centrum miasta ] lub przepisy zabraniaja palenisk na paliwa stałe.

[pelsona]

Witam,

Cieszę się, że temat pieców kaflowych pojawił się na forum i ma swoich zwolenników.

Ja również zamierzam w swoim przyszłym domu postawić kominko-piec kaflowy.

Wydaje mi się że spełni on moje oczekiwania przy centralnym usytuowaniu w domu. Uzupełnieniem będzie ogrzewanie elektryczne.

Pozdrawiam

[eRaf]

Obecnie technika budowania pieca kaflowego opalanego DREWNEM [ tzw biopaleniska] jest tak dopracowana że sprawność paleniska zdecydowanie przewyższa wszelkie wkłady kominkowe. Przebadano i obliczono wiele rozwiązań zwiekszających sprawność spalania , piece typu BIO uzyskują temperatury spalania do 1000 stopni C !!!! W takich wysokich ciepłotach zostaje UWOLNIONA cała energia zmagazynowana w drewnie . Reszte sztuki w przekazaniu jej do naszych domów zapewniaja odpowiednio OBLICZONE i wykonane SYSTEMY KUMULACYJNYCH KANAŁÓW .Na naszym rynku doniedawna dostepne były tylko tradycjne piece kaflowe [ niestety często opalane wę glem ] lub wkłady kominkowe do DGP. Od pewnego czasu promowane są paleniska piecowe firm niemieckich np Brunner , sa to prefabrykowane systemy do prostszego wykonania od palenisk typu BIO . Ich podstawowa wadą jest niestety CENA . Dla zwoleników pieca polecam systemy typu BIO zaś dla fanów żywego ognia wkłady kominkowe z systemem kumulacji. A wszystkim piekne i ciepłe KAFLE . mistrz zduński Dariusz Bielawski http://www.kafle-kominki.pl 046 8578217[/url]

Jeżeli można to pls o wyjaśnienie pojęcia biopaleniska - skąd ta nazwa, nigdzie nie spotkałem się z takim określeniem (nie jestem z branży), czy jest to Pana nazwa własna określająca specyficzny rodzaj systemu. Czy w tym systemie nie ma typowych wkładów tylko paleniska, jeżeli tak to czym się one różnią w stosunku do palenisk w piecokominkach "starej daty". Z czego wykonanane są kanały kumulacyjne, rozumiem iż w biopaleniskach nie ma możliwości podziwiania "żywego ognia".

I z innej bajki - piecokominki jakie znam to Brunner (wkłady+kanały aku), Leda (wkłady+kanały aku), Ortner (tylko kanały aku ???) - czy są jakieś inne firmy ?

Pzdr

[Zdun Darek B]

BIOpaleniska to tłumaczenie z niemieckiego . BIO to palenisko o zoptymalizowanej fizyce spalania , do paleniska nad płomień doprowadzone jest powietrze wstepnie podgrzane powodujące dopalanie. Wiudok ognia jest możliwy tylko w dolnej części paleniska , u góry w komorze spalania temp przekracz 850 st C - jest to max temp pracy szkła . Inne firmy z systemami akumulacyjnymi są i często maja zastosowane "pierścienie" . Jestem przedstawicielem jednej z firm oferujących paleniska kominkowe do systemów powietrzno-kumulacyjnych. Paleniska bedziemy wprowadzać na polski rynek stopniowo od stycznia , pierwsze paleniska są już sprzedane. Pierwsza realizacje z kanałami szamotowymi [ ok 3mb] będe "obserwował" we własnym domu. Paleniska bedą dostępne jedynie przez wybrane firmy [ przeszkolone, autoryzowane przez producenta] . Budowa przez "złote rączki " wykluczona. Dariusz Bielawski

[marynarka]

Witam, jestem bardzo zainteresowana tematem. Właśnie taki "kumulacyjny"kominek chciałabym zamontowac u siebie. Pytanie brzmi:czy w domu z wentylacją mechaniczną możliwe jest to cudo?Czy naprawdę grzeje "cała ściana"?Z czego taką scianę zbudować?Acha, dom będzie z drewnianych prefabrykatów, ale z tego co wiem, to chyba nie powinna być przeszkoda?No i cena- jaka?Proszę o odpowiedz!'

[eRaf]

BIOpaleniska to tłumaczenie z niemieckiego . BIO to palenisko o zoptymalizowanej fizyce spalania , do paleniska nad płomień doprowadzone jest powietrze wstepnie podgrzane powodujące dopalanie. Wiudok ognia jest możliwy tylko w dolnej części paleniska , u góry w komorze spalania temp przekracz 850 st C - jest to max temp pracy szkła . Inne firmy z systemami akumulacyjnymi są i często maja zastosowane "pierścienie" . Jestem przedstawicielem jednej z firm oferujących paleniska kominkowe do systemów powietrzno-kumulacyjnych. Paleniska bedziemy wprowadzać na polski rynek stopniowo od stycznia , pierwsze paleniska są już sprzedane. Pierwsza realizacje z kanałami szamotowymi [ ok 3mb] będe "obserwował" we własnym domu. Paleniska bedą dostępne jedynie przez wybrane firmy [ przeszkolone, autoryzowane przez producenta] . Budowa przez "złote rączki " wykluczona. Dariusz Bielawski

OK znalazłem źródło "biopaleniska", a raczej powinno być "biofire", tutaj opis techniczny (niestety nie po polsku):

http://www.biofireinc.com/Tech.asp (angielski) i

http://ireland.biofire.at/?ref=root&site=www.biofire.at (angielski)

tutaj jakiś opis po niemiecku: http://www.ambio.at/mht4.htm

a tu http://www.creatherm.de/images/presse/Zeitschrift_Bauen_und_Renovieren_1_2_2005.pdf ktoś kiedyś się pytał o sposób budowania kaflaka, niestety po niemiecku (opis moooocno skrótowy, może się przyda)

Pzdr

[Zdun Darek B]

Biofire to jeden ze sposobów budowania Biopaleniska . Fajnie że znalazłeś ale dlaczego poprawiasz z polskiego na niemiecki ? Jeszce wczoraj pytałeś ... dziś już wiesz.