Papolinek 24.06.2009 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Z tego co wiem to dren robi sie przy samym findamencie,aby spełniał swoje własciwosci.Na rury drenazowe nie sypie sie bezposrednio gliny(gdyz powoduje to zamulenie grenu),zwir i piasek do poziomu zero.Na Twoim miejscu wyjał bym rure drenazowa z wykopu który jest w odległosci około 1m i zasypał bym ziemia.Bez potrzeby bedzie 2 dren,a jesli go obsypiesz glina to zajdzie i berdzie stac w nim woda.Wykonał 2 drenaz przy fundamentacj zasypujac go powiedzmy 10-15 cm nad dren zwirem,puzniej piasek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mychol12 24.06.2009 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Z tego co wiem to dren robi sie przy samym findamencie,aby spełniał swoje własciwosci.Na rury drenazowe nie sypie sie bezposrednio gliny(gdyz powoduje to zamulenie grenu),zwir i piasek do poziomu zero. Na Twoim miejscu wyjał bym rure drenazowa z wykopu który jest w odległosci około 1m i zasypał bym ziemia.Bez potrzeby bedzie 2 dren,a jesli go obsypiesz glina to zajdzie i berdzie stac w nim woda. Wykonał 2 drenaz przy fundamentacj zasypujac go powiedzmy 10-15 cm nad dren zwirem,puzniej piasek. Niestety nie moge usunąc tego drenu bo chroni on piwnice przed zalaniem .Jest on poniżej ławy głebokośc jego cos koło 2 metry .Mam częściowe podpiwniczenie i ławy schodowe(czyli juz gorzej byc nie moze)Narysuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mychol12 24.06.2009 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 http://images46.fotosik.pl/150/708695e1647d4b2amed.jpgTam gdzie jest pytajnik jest 1 metr od budynku i miejsce z którym nie wiem co robić ?Zasypac i wyprofilowac w dren czy kłaść drenaż pod ta sciana ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glester 24.06.2009 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Jak obsypiesz prawidłowo budynek problam powinien zniknąć. Poprzedniego lata przy nawałnicy w sierpniu też zalało mi piwnicę- przed domem stał duży zbiornik wody, gdyż dom nie był obsypany. Teraz wszystko jest ok ale jak deszcz wali jak z cebra to mam miękkie nogi. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mychol12 26.06.2009 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2009 Pomoże ktoś ...piwnica coraz bardziej mokra:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Papolinek 26.06.2009 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2009 Ma prawo byc mokra,jak by było inaczej.Z tego co piszesz na forum wynika iz masz dren po jednej stronie domu,po przeciwnej od piwnicu?? .Drenaz powinien byc wykonany wokół wszystkich scian domu.z ewentualnymi studzienkami do czyszczeia lub wybierania nadmiaru wody.http://images49.fotosik.pl/151/e06aefbea080b66dm.jpgDren w odlegósci ponad metr od sciany w dodatku zaklejony glina zamioast odprowadzac wode magazynuje ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mychol12 26.06.2009 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2009 Ma prawo byc mokra,jak by było inaczej.Z tego co piszesz na forum wynika iz masz dren po jednej stronie domu,po przeciwnej od piwnicu?? .Drenaz powinien byc wykonany wokół wszystkich scian domu.z ewentualnymi studzienkami do czyszczeia lub wybierania nadmiaru wody. http://images49.fotosik.pl/151/e06aefbea080b66dm.jpg Dren w odlegósci ponad metr od sciany w dodatku zaklejony glina zamioast odprowadzac wode magazynuje ja. Dren mam w wogół domu .Przepraszam nie napisałem ... A co co masz na mysli z drenem w odległości metra od domu?Nie moglismy go bliżej zrobic ,jest ponizej ławy .....Czyli co sugerujesz wykonanie drugiego drenu przy scianie budynku na wysokości tej płytszej ławy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Papolinek 26.06.2009 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2009 Aha,skoro dren jest woków domu to mniejsze zmartwienie.Dren działa poprawnie wtedy gdy sa odpowiednio wypoziomowane spadki,a nie ktos od tak sobie wykopopie dołek i połozy dren,to pierwszy aspekt.Dren nie moze byc bezposrednio zasypany piaskiem,co gorsze w Twoim wypadku glina.Zanim jednak bede pisał dalej o drenie dodam iz powinna byc wykonana izolacja scian zewnetrznych np papa modyfikowana sbs nie dachowa.Dalej o dreniazu.Rurki nie moga byc bezposrednio połozone na glinie,powinny byc obsypane ze wszystkich stron kamieniem,np tłuczniem czy gryzem(lub jakims innym).Dopiero puznie piasek.Kolejnym aspektem jest tej sytuacji jest to iz kazdy drenaz powinien miec ujscie,przeciez musi gdzies wode z drenu odprowadzic.Przewaznie sa to studzienki z których wypompowywac trzeba wode. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mychol12 26.06.2009 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2009 Mój dren jest zasypany żwirem do samego poziomu zera tylko w ciagu ostatnich 2 tygodni miałem wykonywane prace ziemme i woda naniosła gline na dren .Były takie ulewy ....Teraz go nie widac ..Musze odkopac juz zamówiłem żwir .fakt jest taki ze nie mam wyprofilowane nic wokół domu ..woda idzie na dom :(Mam juz ziemi i bede profilować...Wyczyszcze wyprofiluje dren i spadki w wokół domu i zobacze co bedzie po nastepnych deszczach .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mychol12 27.06.2009 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2009 Witam .Zastanawiam sie nad pewnym pomysłem ...Dren odkopie ,dosypie świeżego żwiru .Ten 1metr co mam od budynku do drenu przydało by sie glina zasypać i wyprofilować w strone drenu ,by woda spływała do drenu a nie wsiakała pod ścianą.I tak sobie mysle czy ten metr obsypac i wyprofilowac w strone drenu a na to na całą długośc wyłożyc folie budowlaną i wsadzić ja w dren potem zasypać to żwirem na wysokośc 10 cm .Wydaje mi sie sie ze jesli woda opadowa jakims cudem mineła by dren to wpadła by w ten żwir i spłyneła po foli do drenu ..Co sadzicie głupi pomysł?Na zdjęciu ten metr jest zaznaczony pytajnikiem .Prosze o rade .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dyletant 02.03.2010 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Po ostatnich roztopach do zbudowanej w ubiegłym roku piwnicy przesączyło mi się około 20-25 cm wody. Stało się tak, pomimo użycia przeze mnie betonu z dodatkami mającymi zapewnić wodoodporność, wysmołowania zewnętrznych ścian piwnicy i bardzo starannego (tak przynajmniej sądziłem...) zabezpieczenia przed rozpoczęciem murowania piwnicy całego wykopu folią do oczek wodnych. CO ROBIĆ? Teraz - rzecz jasna - ograniczam się do wypompowywania wody z piwnicy i jakiekolwiek prace naprawcze planuję dopiero latem, jak grunt podeschnie. Ale chciałbym już przygotować się teoretycznie. Pomysły są na razie takie:1 - drenaż wokół budynku z odprowadzeniem wody w kierunku spadku terenu na około 20 metrów (działka jest duża, ok. 6000 mkw.)2 - to samo co wyżej z wodą z dachu (być może zrobię nawet zbiornik na deszczówkę z kilku wkopanych kręgów)3 - po wysuszeniu ścian (czy zwykłe wietrzenie latem wystarczy???) pokrycie ich do poziomu ok. metra nad podłogą jakąś zaprawą szlamową (jaką??? ktoś mi coś poleci???). Z podłogą to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dudi998 02.03.2010 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Tylko drenaż mniałem podobnie tylko jeszcze więcej wody , wylewanie ma sens dopiero wtedy gdy opadna wody gruntowe idzie do ciepłego otwieraj okna drzwi wyschnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dyletant 03.03.2010 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Na jakiej głębokości zrobiłeś drenaż? Z rozsączeniem, czy ze studnią zbiorczą? Jakiej średnicy rury?No i przede wszystkim - CZY POMOGŁO? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uroczanka 09.03.2010 01:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 Też mam teraz problem z zalaną piwnicą. O ironio, właśnie w ostatnim roklu jesieniią wykonaliśmy w ramach remontu starego domku (planujemy budowę nowego - a właściwie znaczącą rozbudowę tego starego) izolację przeciwwodną piwnic... Bez tej izolacji piwnice zawsze były suche, a po zaizolowaniu - paradoksalnie - stoi w nich woda na kilka cm (w najgorszym momencie było nawet ok. 20 cm). Ale mysle, że to jednak nie remont jest winien, tylko obecny wyjątkowy rok. Bo prawdą jest, że odkąd pamiętam (czyli od ok. 1970) takiego roku jeszcze nie było, przynajmniej na moim terenie (na pd od Piaseczna pod Warszawą). Bardzo mokra jesień, dużo śniegu zimą i znowu opady na przedwiośniu (śnieg, deszcz, znowu śnieg, znowu deszcz). Mam na działce staw - nigdy nie był tak przepełniony, jak teraz. Woda w piwnicy jest na tym samym poziomie, co w stawie. Pompujemy codziennie, ale póki wody gruntowe są tak wysoko, to jest to tylko doraźnie skuteczne - co się w dzień wypompuje, w nocy nalewa się z powrotem. Aha, i żeby było jasne: w ramach remontu zrobilismy tez drenaż opasdkowy wokół budynku, który odprowadza wodę do studzienki rewizyjnej oraz do studni ogrodowej. Ale w tej studni poziom wody jest teraz taki sam, jak w piwnicach... Co do głębokości drenażu - musi być zmienna, bo ważne jest utrzymanie spadku ok. 2-4% na całej długości drenażu (u nas to 3 ściany domu - na czwartej zrobimy drenaż dopiero po roznudowie). Tak więc gdy zaczynalismy na głębokości ok. 50 cm, to kończylismy dobrze poniżej 1 m - na tej głębokości wychodzi odprowadzenie do studni. Byliśmy zmuszeni ostatecznie zrezygnować jednask z zalecanego przez projektantkę spadku 4% , ponieważ na długości trzech naszych elewacji wynoszącej ok. 30 m spadek ten wymagał różnicy poziomów większej niż 2 m. Poprzestaliśmy na standardowym 1,40 cm. Może Was zaciekawi, co teraz robimy z ta zalana piwnicą. Jak napisałam, pompujemy wodę, a gry robi się jej naprawdę mało, dodatkową "szuflujemy" czyli wymiatamy wode z piwnic i garażu przy pomocy prowizorycznej "szufli" z arkuszy styropianu (troszkę nam zostało po ocieplaniu starej części). Prawdziwe osuszanie musi poczekać na prawwdziwą wiosnę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 09.03.2010 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 Z tym, że 0.04* 30m =1.2m a więc macie jednak te 4% tylko kalkulator wysiadł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
7tonik 09.03.2010 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 to samo co wyżej z wodą z dachu (być może zrobię nawet zbiornik na deszczówkę z kilku wkopanych kręgów) Twój problem, to zbyt wysoki poziom wód gruntowych. Przez takie działanie przyczynisz się do pogłębienia problemu. Często stosuje się odwrotne działanie w celu obniżenia wód gruntowych. Wkopuje się na odpowiednią głębokość rurę pcv o średnicy np. 40cm i wypompowuje się wodę (jeśli jest gdzie). Może to zastąpić drenaż wokół domu. Moim zdaniem drenaż, który kończy się studzienką, z której nie odprowadza się wody na zewnątrz nie ma sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alphatom79 09.04.2010 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 Kurcze mam ten sam problem z piwnicą, dom jest na terenie ogólnie glinowatym, po tegorocznych roztopach w piwnicy miałem ponad 1 m wody, teraz jest tak około 15 cm, po okresie miesiąca od wypompowania. Latem będę starał się jakoś zaradzić temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mtworle 12.04.2010 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2010 i to najlepiej puki mokropozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jur60 29.05.2010 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2010 Po dużych opadach śniegu 1 marca podczas roztopów do mojej piwnicy weszła woda. w DOMU MIESZKAM 15 LAT I TO BYŁ PIERWSZY PRZYPADEK PODEJSCIA WÓD GRUNTOWYCH.pRZEZ JAKIES DWA TYGODNIE BYŁO DOBRZE WODA ZESZŁA ŚCIANY SIE WYSUSZYŁY,A TERAZ W CZASIE TEJ POWODZI ZNOWU MAM WODĘ W PIWNICY I NIESTETY TRWA TO JUZ TRZECI TYDZIEŃ. cO KILKA DNI POMPUJE WODĘ ALE SZYBKO NACHODZI ZNOWU.Co mam zrobic teraz po osuszeniu piwnicy jak ja zabezpieczyć prze zalaniem.Jest to duża piwnica pod całym domem okolo 100 m.Wyłozona piĘknie płytkami,ale niestety teraz zalana.Bardzo proszę o radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aadamuss24 29.05.2010 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2010 Najłatwiej założyć pompę która raz na 15 lat się uruchomi i wodę wypompuje. Jeśli nie pompa to skucie pięknie wyłożonych płytek i zrobienie izolacji. pozdr adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.