zahir1000 10.11.2006 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Witajcie! co Posadzić oraz w jaką porę roku aby komary trzymały się z daleka od mojego domku? A może są jakieś drzewka i rośliny nie lubiane też przez muchy, pszczoły, mrówki i inne owadziątka? Nie to że je nie lubię, ale niech sobie zostaną w lesie i na łąkach. Pozdrawiam. Janusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 10.11.2006 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Dziewannę coby nie było myszy, piołun dla odpchlenia, no jeszcze aksamitkę celem wytępienia nicieni A tego, co napisałeś to nie odstraszysz. A co, u licha, są Ci winne pszczoły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zahir1000 10.11.2006 16:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Dziewannę coby nie było myszy, piołun dla odpchlenia, no jeszcze aksamitkę celem wytępienia nicieni A tego, co napisałeś to nie odstraszysz. A co, u licha, są Ci winne pszczoły? no pszczółki mogą zostać własciwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zahir1000 10.11.2006 16:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Dziewannę coby nie było myszy, piołun dla odpchlenia, no jeszcze aksamitkę celem wytępienia nicieni A tego, co napisałeś to nie odstraszysz. A co, u licha, są Ci winne pszczoły? Coś mi się obiło o uszy ze jest coś zielonego, rosnącego za czym komary nie przepadają za bardzo widocznie się mylę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 10.11.2006 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 zapomnij komarzyska to takie cholerstwa ze czasami i na off'a sa uodpornione ps. posadz budleje davida - komarow nie odstraszy ale przyciagnie motyle zawsze to cos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zahir1000 10.11.2006 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 zapomnij komarzyska to takie cholerstwa ze czasami i na off'a sa uodpornione ps. posadz budleje davida - komarow nie odstraszy ale przyciagnie motyle zawsze to cos No to jest myśl. Motylki jak najbardziej. Jak ich będzie dużo to nie będę zauważał komarów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chmurka 10.11.2006 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Coś mi się obiło o uszy ze jest coś zielonego, rosnącego za czym komary nie przepadają za bardzo widocznie się mylę Jest taka roślina, to komarzyca( Plektrantus), a komary nie przepadają za nią ponieważ dla nich nieładnie pachnie, ładna roslina, ozdobna z liści szczególnie ciekawie wygląda w kompozycji z pelargoniami, petuniami...itp...na balkonach i tarasach popularna, jednoroczna, Jest mała, więc należy posadzić kilka , na pewno nie spowoduje, że komary wyniosą się z ogrodu, ale dadzą nam spokój , kiedy będziemy w jej pobliżu. A do zwabienia motyli póznym latem , polecam też rozchodniki..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 13.11.2006 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Komary bardzo nie lubią sosen. Cały szkopuł w tym ze nie lubia tylko tych sosen które rosna na piaszczystych wydmach i w kolo których nie mam zbiorników wodnych. Co do reszty to jakoś nie stwierdzilem jakiegoś wpływu . Teoretycznie powinien dzialać odstraszajaco czarny bez, sumak, komarowiec( nie wiem jaka jest botaniczna nazwa ale u mnie na targu ( ursus) sprzedawali pod taka nazwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 13.11.2006 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 http://pl.wikipedia.org/wiki/Czeremcha_pospolitahttp://www.drzewapolski.pl/Drzewa/Czeremcha/Czeremcha.html W dzieciństwie pod takim drzewkiem robiliśmy szałasy.Nie było problemu ze wszelkimi owadami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 14.11.2006 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 moze pod czeremcha nie ale w odległosci jkichś 6 metrów od ( taka kolo 6 metrów wysokosci) juz tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 14.11.2006 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 Pelargonia ozdobna z lisci "moscito shocker". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radlid 15.11.2006 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 A co na odstraszenie pszczół ? Sąsiad ma na swojej działce kilka uli i nie chciałbym żeby nas gryzły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 15.11.2006 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Co do pszczol to nie wiem, ale jest to problem bo pszczoly pelnia szczegolna role w przyrodzie. Nawet w uprawach pod oslonami roslin typu gipsphila, ktore traca walory handlowe po "inwazji" pszczol, stosuje sie jedynie specjalne siatki na wietrzniki i na tym koniec. No ale na otwartej przestrzeni jest to przeciez nierealne.Generalnie zalezy jaki jest sasiad i jaka duza dzialka, bo jesli jest mozliwosc to moglby przestawic ule w odleglejsze miejsce. Osobiscie znam przypadek kiedy sprawa pewnego mojego znajmego przeciw pszczelarzowi skonczyla sie w sadzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radlid 16.11.2006 05:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 To nieciekawie się zapowiada , przestawić nie ma gdzie.pozeracz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 16.11.2006 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 a mnie miejscowi poradzili posadzić orzech włoski, podobno wszelkiej maści owady, a szczególnie muchy, nie lubią zapachu jego liści... i gdzieś w literaturze znalezionej w necie znalazłam tego potwierdzenie. A czy zadziała? zobaczę za parę lat jak mój orzech urośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 16.11.2006 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Komary bardzo nie lubią sosen. Cały szkopuł w tym ze nie lubia tylko tych sosen które rosna na piaszczystych wydmach i w kolo których nie mam zbiorników wodnych. Co do reszty to jakoś nie stwierdzilem jakiegoś wpływu . Teoretycznie powinien dzialać odstraszajaco czarny bez, sumak, komarowiec( nie wiem jaka jest botaniczna nazwa ale u mnie na targu ( ursus) sprzedawali pod taka nazwa Komary nie lubią suszy! Ich naturalnym miejscem lęgowym są zbiorniki wodne, nawet najmniejsze kałuże, tereny o dużej wilgotności powietrza. I tam właśnie instynkt karze im się " osoedlać" i rozmnażać. Więc tak naprawdę żadna roślina nie wyeliminuje komarzego sexowania i wizyt, a jedynie odstraszy je = zniechęci brak zbiorników wodnych na działce i w sąsiedztwie ! Mnie, skutecznie pomaga łykanie B complex ( a mam alergię na komary i bąble wielkości mandarynki po nakłuciu komarzycy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bikerus 16.11.2006 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Komary nie lubią Pelargonii. Warto sobie na wiosnę obsadzac parapety i okolice domu. Do tego ładnie to wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zahir1000 17.11.2006 16:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 No i mam zaplanowany cały ogródek Dookoła będą Sosny i Orzechy włoskie. Potem gdzie nie gdzie Czeremcha i Czarny Bez, między nimi Budleje Davida i Rozchodniki. Na tarasie Pelargonia "moscito shocker " i Komarzyca (Plektrantus), a na oknach od wewnątrz Dziewannę, Piołun oraz Aksamitkę B complex tez nie zaszkodzi brać Dorzucę OFF na długie letnie wieczory i jestem ustawiony Dzięki Wielkie za pomoc i porady, a jednak siła W forum drzemie. Czekam na dalsze propozycje Pozdrawiam. Janusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kef 17.11.2006 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 Komary nie lubią suszy! Ich naturalnym miejscem lęgowym są zbiorniki wodne, nawet najmniejsze kałuże, tereny o dużej wilgotności powietrza. I tam właśnie instynkt karze im się " osoedlać" i rozmnażać. Więc tak naprawdę żadna roślina nie wyeliminuje komarzego sexowania i wizyt, a jedynie odstraszy je = zniechęci brak zbiorników wodnych na działce i w sąsiedztwie ! Haniu wszystko się zgadza ale tylko jesli w tych 'kałużach' nie ma ryb. Dla nich larwy komarów to prawdziwy rarytas. Wobec tego moja propozycja - zarybiajmy wszelkie kałuże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 17.11.2006 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 Albo zażabiamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.