Dziennik RobSto

[RobSto]

Jak słusznie zauważył Robin ostatnio zaniedbałem dziennik.

 

Od ostatniego wpisu zaszły następujące zmiany:

- po wieeeeeelu m-cach oczekiwań - wstawiono bramę garażową!!!

- działają hydraulicy - dzielnie kują ściany

- ekipa ociepla budynek i szykuję elewację

- po elewacji biorą się za ocieplanie poddasza

- po hydraulikach powinni wylewać posadzki

 

Jak widać się kręci

 

Tu miejsce dla kilku fotek:

 

http://images24.fotosik.pl/27/94932292f115afe5m.jpg http://images29.fotosik.pl/27/62d62ac4ee3900adm.jpg http://images23.fotosik.pl/27/598b367dc42c7355m.jpg

http://images23.fotosik.pl/27/f4913f0d9f66fd39m.jpg

 

Ostatnio mam DUŻO pracy - do tego generuję czas na odwiedzanie z żoną sklepów w poszukiwaniach płytek, kabin, wanien, kominków i takich tam.Teraz wybywam na kilka dni odpocząć. Budowa będzie tętnić życiem, więc może zaskoczą mnie chłopaki postępami

 

Jest OK

[RobSto]

No i po wakacjach

 

Szybko i pracować sie odechciało.

Walczę z porannym wstawaniem.

Dla wspomnień - kilka fotek z wyjazdu

 

http://images28.fotosik.pl/35/0ad44cb68a746456.jpg

 

http://images28.fotosik.pl/35/e455bf146d6dc178.jpg

 

http://images24.fotosik.pl/35/8b8338bee90d5233.jpg

 

A teraz - DO ROBOTY

[RobSto]

Fatek nie ma - ale kolejne etapy są wykańczane:

 

1. przedwczoraj wylano posadzki (jakoś sufity opadły )

2. zewnętrzne ocieplanie budynku dochodzi ku końcowi

 

W trybie natychmiastowym potrzebuję:

- pieca z osprzętem

- czas zaprosić szpachlarzy/malarzy

- trzeba kupić glazury

- umawiać się z glazurnikiem

 

Roboty co nie miara - a w pracy też jest co robić

 

Wszystko po to - by było SUPER

[RobSto]

No i już

 

Piec sie zwie:

 

BUDERUS KW15

 

Niewielki gabarytowo - na nasz domek wystarczy.

Z dodatkowym rusztem, z zasobnikiem. Zamówiony - czekamy na realizację.

Kotłownia wyceniona - zaakceptowana.

 

Piec wygląda jakoś tak:

 

http://images26.fotosik.pl/43/f74b4057b37b37e2.jpg

 

Pięć dni i jedna sprawa z głowy.

Teraz przechodzimy do kolejnych etapów

Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez RobSto

[RobSto]

Dziś sprecyzowaliśmy życzenia u stolarza - kuchnia pomierzona,

czekamy na wizualizację i kosztorys.

Czas od zamówienia do realizacji 6-8 tygodni.

 

Glazurnik okazuje się że zawalony robotą

Obiecuje póki nie skończy tego co robi, że znajdzie zastępstwo.

 

Więc jak dobrze pójdzie, za tydzień wejdzie szpachlarz, a za dwa tygodnie glazurnik. Trzeba tylko glazury kupić - a to nie łatwa sprawa

 

Za ok. trzy tygodnie może już być kotłownia.

 

Elewacja jutro będzie skończona - zostanie rzucić kolorek.

 

OBY BYŁO ZGODNIE Z PLANEM - a będzie SYMPATYCZNIE

[RobSto]

Na razie bałagan na placu budowy

 

Hydraulik rozwalił część posadzki w kotłowni,

szpachlarz szykuje się do działania od poniedziałku,

chłopaki zaczeli ocieplanie poddasza.

 

Poszukuję glazurnika, ale dzięki Robinowi może jutro temat się zakończy

 

Ze stolarzem rozmowy trwają - w tygodniu dobiegną końca. Wersje do zaakceptowania od 6900 - 8900 PLN.

 

W tygodniu trzeba zamówić kominek - bo realizacje długie, a ceny kosmiczne.

 

Czas na parę fotek - trzeba będzie nadrobić

JAK WIDAĆ - JEST CO ROBIĆ

Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez RobSto

[RobSto]

Nadrabiam fotki,

 

ocieplanie poddasza idzie powoli (niestety) - ale do przodu

 

A wygląda to tak:

http://images25.fotosik.pl/58/dd04b45f889fcd91.jpg http://images24.fotosik.pl/58/266250889b016322.jpg

 

A tak wygląd rzut okiem na strych (dużo miejsca na zbedne rzeczy)

http://images28.fotosik.pl/58/867cee24eb7ec510.jpg

 

Zarezerwowaliśmy stolarza,

do 10 października mamy termin realizacji.

 

Poniżej jedna z opcji kuchni (oczywiście fronty planujemy inne )

http://images23.fotosik.pl/58/d8a97f000101f822.jpg

 

Szpachlarz pracuje dzielnie - robota się mu pali w rękach.

 

SĄ POSTĘPY

Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez RobSto

[RobSto]

Z innej beczki...............

 

U kolegi zobaczył super ławę. Przeżyje lata.

Muszę się dowiedzieć ile takie coś kosztuje.

 

http://images24.fotosik.pl/63/290fbfee19d04c06.jpg

 

Byłem na giełdzie,

a tam z kolei stoi takie cudo za 800 PLN

 

http://images29.fotosik.pl/63/cfb560d14dc785b8.jpg

 

Na szczęście takie dylematy jeszcze mi nie w głowie

[RobSto]

Jestem WŚCIEKŁY:

 

- oferta za ogrodzenie mało mnie nie zabiła;

290 PLN za metr ogrodzenia ze sztachetkami pomalowanymi!!!

a gdzie brama, furka, a i fundamenty trzeba wykończyć

 

- następny temat: kominek

za prosty kominek, bez płaszczy itd.

w lipcu chcieli ok 5,5 PLN, tydzień temu za ten sam kominek chcą już 9,5 (twierdzą że same materiały to 6,5 PLN) - KOSZMAR

Żona twierdzi - że chyba zamiast komunka zrobimy ładne półki

 

NIEGŁUPI nazwał końcówkę WYKOŃCZENIEM - tylko czego lub kogo.

[RobSto]

Wreszcie znalazłem czas na kilka fotek z postępami:

 

Najpierw otynkowany domek

- czekamy na kolorek który ma być w najbliższym czasie

http://images21.fotosik.pl/388/818dfd802377e08e.jpg

 

Teraz - podpibtka, osobiście mi się podoba

http://images30.fotosik.pl/71/15fb09f5926729e8.jpg

 

Góra już ocieplona, obita suchm tynkiem i POWOLI szpachlowana

http://images28.fotosik.pl/70/4bfab47c94b99f83.jpg

 

Glazurnik działa ostro - kotłownia gotowa

http://images28.fotosik.pl/70/041e76f4ad62477d.jpg

 

WALKA Z "WIATRAKAMI" TRWA

[RobSto]

Niestety - trochę choruję,

do tego mam problmy z komputerem - zamówiłem nowy.

 

Na działce postępy,

szpachlarze mają super tempo - efekty niezłe

 

Glazurnik też walczy - efekty są:

gotowa kotłownia, łazienka na dole (łazienka - 2m2 hehe)

kończy się łazienka górna.

Mamy już kabinę i dokupiliśmy wanne.

 

Zrobione są porządki wokół domu - czekam na piach do wyrównania działki.

 

W sobotę zrobiliśmy szambo - zostało przykryć.

 

Dzieje się - choć wiele przed nami.

 

Dwa dni nie byłm - ciekawe co tam

ZDROWIEĆ ZDROWIEĆ

[RobSto]

Dziś odkryłem dziwny fakt:

 

Halogen 35v na 12v świeci 2 razy mocniej niż

halogen 50v na 230v

 

Po odkryciu tego faktu odwiozłem do Liroya niedawno zakupione halogeny na 230v.

 

Zakupiliśmy z żoną płytki na korytarz:

http://images30.fotosik.pl/81/9c1a9d6921e3f7d9.jpg

Ciężkie jak cholera

 

Glazurowanie i szpachlowanie - trwa

[RobSto]

Zakupów ciąg dalszy:

 

zakupiliśmy baterie,

i dzięki ROBINOWI śliczne sosnowe parapety.

 

Po namowie wielu osób, zrezygnowaliśmy z półśrodków - czyli schodów z panela. Żona zamówiła schody dębowe. Czas realizacji 1,5 m-ca.

 

W tym tygodniu mamy mieć kolor na zewnątrz i jak dobrze pójdzie wewnątrz.

 

Więc nie obijamy się

 

Działamy - a kredyt kurczeje

[RobSto]

Lecimy dalej:

 

Parapety wstawiam sam,

zabawa pyszna,

kucie, przycinanie,polerowanie,bejcowanie,

to chyba to czego mi ostatnio brakowało,

kolory w środku przyprawiły żonę o ból głowy,

jasna przytulna zieleń w sypialni

okazała się morderczym krzykiem nasyconej zieleni,

po przejściach z zielenią

żona pragnie wymienić farbę z salonu na jaśniejszą,

na przyszły tydzień wprasza się stolarz z ekipą,

chyba przyjmiemy,

kolor na zewnątrz okrył jedną ścianę,

jest sympatyczny,

by udowodnić,

że nie opowiadam o budowie sąsiada,

w najbiliższym czasie

postaram sie upchnąć tu kilka fot,

póki co

 

DO PRACY RODACY

[RobSto]

No czas na fotki,

dziś znalazłem chwilę i na prośbę innych,

 

PREZENTUJĘ:

 

Elewacja:

http://images13.fotosik.pl/117/9ce946aac605ba1d.jpg

http://images23.fotosik.pl/91/854890f21da3923c.jpg

http://images23.fotosik.pl/91/6992fedf966a534f.jpg

 

Łazienki i kafelki:

http://images13.fotosik.pl/117/e9d41ac9ebb17def.jpg

http://images13.fotosik.pl/117/7b90d5a7e841f678.jpg

 

Kuchnia:

http://images13.fotosik.pl/117/b56abcf9fbd13325.jpg

 

Tak walczymy z kolorami:

http://images25.fotosik.pl/90/152d59fe29aeda5d.jpg

 

A to skutki:

http://images12.fotosik.pl/114/9097ba4165318a5f.jpg

http://images28.fotosik.pl/91/3879558f6a755a86.jpg

http://images28.fotosik.pl/91/9c67b69353e16593.jpg

 

I to tyle nowości.

[BERNADETKA]

Gratuluję Rob..na prawdę fajny domek...wnętrze też zapowiada się ciekawie, pozdrówka

[RobSto]

No i jestem ponownie,

 

czas na kilka nowych fotek,

 

na następne postępy trzeba będzei trochę poczekać,

 

teraz czekam na rzeczy pozamawiane, które powoli

 

powinny już przychodić.

 

 

A teraz:

 

KAWAŁEK SALONU

http://images28.fotosik.pl/102/ffd01152665f9a43.jpg

 

Taką strukturę żona umieściła na jednej ścianie - za co jestem jej teraz wdzięczny

http://images26.fotosik.pl/102/33f2320f69b075af.jpg

 

ŁAZIENKA - coraz bardziej wyposażona

http://images22.fotosik.pl/186/8b6cf61f993598c3.jpg

 

KUCHNIA - czekająca na meble

http://images28.fotosik.pl/102/6e5bb883f049361b.jpg

 

Schody - bez schdów

http://images22.fotosik.pl/186/da5f097e44fc1ef9.jpg

 

TARAS ubrany w kafelki

http://images23.fotosik.pl/102/0e972a584423928c.jpg

 

Teraz zajmuję się podwórkiem - wyrównamiem terenu,

i czas zająć się panelami - czyli robótki na kolanach

 

CZAS NA NAS

[RobSto]

Kolejna ważna data:

 

DZIŚ odaliliśmy do użytyku kotłownię

- grzejniki ruszyły, ciepła woda w kranie też

 

Chłopaki kończą daszek nad wejściem i podbitkę,

 

elektrycy montują gniazda i włączniki

- jutro ma już byść prąd w instalacji

- czyli koniec z przedłużaczami i żarówkami w oprawkach.

Oświetlenie prawie wszędzie pomontowałem - zuch chłopak.

 

Czas na panele - a jakoś się nie chce

 

Puch Puch Para w Ruch

[RobSto]

Po kilku dniach zaprzyjaźniam się z piecem

 

Ustawienie pieca na ekogroszek dla laika - to nie lada wyzwanie

 

Wreszcie kumam jaki wskaźnik na co wpływa.

 

Generalnie - wiem, że będzie dobrze

 

Grzejniczki gorące, woda też,

 

i co ważne ruszyła podłogówka.

 

Elektryka śmiga,

 

i nie ma co - czas na panele.

 

W tym tygodniu będzie wkład kominkowy

 

po 7 tygodniach

 

A za tydzień planujemy montaż kuchni.

 

Krok po kroczku

[RobSto]

Wciąż walczę z ustawieniami pieca

- ale kierunek jest dobry

 

Wczoraj po instrukcjach Robina,

zacząłem z żoną walczyć z panelami.

Prawdę mówiąc - TO SAMA PRZYJEMNOŚĆ

Oprócz faktu że kolana jednak bolą,

to układanie i przycinanie puzli, czyli paneli,

to fajna zabawa. Jak będą większe efekty

postaram sę wstawić fotki.

 

Niestety są i złe informacje.

Kolo od montażu schodów złamał nogę,

i są opóźnienia w terminach.

Kiedy będę miał schody - nie wiem

 

Wczoraj miał być wkład kominkowy,

i figa - może w przyszłym tygodniu,

prawdopodobnie producent ściemnia.

 

Zobaczymy co wyjdzie z montażem kuchni.

Mam nadzieję że tu lipa się nie wkradnie.

 

Tyle relacji z placu wariacji