Systemy segregacji śmieci :(

[Monika B]

Znaleźliście coś sensownego? Przeszłam po sklepach specjalistycznych i... jestem rozczarowana ofertą - wiaderka małe, nieporęczne, wszytsko za to drogie. Kiedyś upatrzyłam system Rationel w IKEA, ale akurat kosze do segregacji wycofano. Możecie pokazać fotki Waszych rozwiązań? Chciałabym zrobić coś wygodnego (tj. montowanego w miarę wysoko, wysuwane) i pojemnego!

[chopinetka]

Witam

 

To chyba wstydliwy problem albo może ... lekceważony. Ja też zastanawiam się jak w przyszłości rozwiąże segregację śmieci.Narazie mieszkam w bloku i po moje śmiecy (segregowane) przychodzi firma pod drzwi.

 

pozdrawiam

[Cpt_Q]

Przeszłam po sklepach specjalistycznych i...

 

o rany, a nie można kupić trzech małych wiaderek w zwykłym 1001 drobiazgów - ten na plastik, ten na szkło, a ten na organiczne... aha i jeszcze pojemnik na zużyte baterie i ew. świetlówki...

 

systemy...

[abromba]

Ja mam przy kuchni małą spiżarnię. Stoją tak dwa pudła - na papiery i na plastiki. Gazety i papiery "rozpałkowe" trafiają na dyskretną stertę pod kominkiem. Kompost trzymam w dużych pojemnikach typu "kubełek" po serze mozzarella (mogą byc też litrowe pojemniki po lodach).Można łatwo przykryć i łatwo umyć w zmywarce. Powinien być dyskretnie schowany, ale i tak stoi"pod ręką" przy zlewie, bo co chwila coś się dorzuca.

A aluminiowe puszki łądujemy do małej reklamówki obok kosza na śmieci nie nadające się do segregacji.

[Gość]

Ja mam z Ikei te kubełki , jeszcze zdążyłam kupić, Są fajne bo płaskie i nie zajmuja duzo miejsca w szafce pod zlewem. Tam segreguję na bieżąco papier i plastik a w normalnym koszu resztę. Gdy się zapełnią wsypuje do workow foliowych, ktore dostaje z zakładu oczyszczania i trzymam je w garażu. Tam tez trafia szkło, ktore tylko sporadycznie jest w odpadach. Gdybym miała zadaszenie nad kontenerem na smieci , to bym tam trzymała worki. Teraz żałuję że tego nie zrobiłam przy okazji robienia płotu.

[Bard13]

My odpadami spożywczyni skarmiamy zwierzynę domowa u teśció, papiery lądują w kartonie na rozpałkę w garażu, szkło, puszki i plastikowe PET-y eż w workach w garażu.

Jak przychodzi pora, to wszystko ląduje w bagażniku i szukamy po wsiach, gdzie teraz postawili pojemniki na recytling.

Zużyte aterie są w pudełku, które opróżniamy jadąc do hipermarketu.

Tylko mała częśc ląduje w śmietniku.

 

tak naprawdę pojemniki na segregację śmieci są tak małe, że musisz je opróżniać niemal codziennie, a przynajmniej 2 razy w tygodniu, wiem bo to przerabialiśmy, dlatego eraz funkcjonują zwykłe, hipermarketowe torbby na zakupy, w które wsadzamy i wiążemy butelki, puszki itp w garażu

[Monika B]

No cóż, kombinuję nas własnym systemem. Zależy mi na wygodzie - chciałabym właśnie pod zlewem wysuwane kosze i montowane raczej wysoko. Opróżniania sie nie boję, bo śmiećki kuchenne też trzeba wyrzucać. Na szkło trzeba chyba skrzynię w sieni Myślałam jednak, że są na rynku lepsze propozycje.