Frankai 27.04.2003 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2003 Tu i ówdzie pojawiają się komentarze o kontroli z US. Może zebrać by to tak w jednym miejscu? Przydałyby się informacje o tym jak to wyglądało i jak warto do tego podejść, żeby przebiegło to bezboleśnie i w miłej atmosferze. Ja opiszę zaraz swoje 2 kontrole. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dyletant 27.04.2003 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2003 Ja jestem właśnie w trakcie kontroli. Jak będzie po wszystkim, opowiem ze szczegółami. Na razie pożytek był jeden - w panice szukania dokumentów odnalazłem 3 faktury nieuwzględnione w zeznaniu podatkowym, o których zupełnie zapomniałem. Więc wyszło na to, że US przyłapał mnie na błędzie, ale na własną niekorzyść. Czego każdemu życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 27.04.2003 18:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2003 Kontrola 1 - Kontola w związku z korektą KM 2002 roku składałem korektę w związku z odliczeniami z KM. Osoby oszczędzające w KM byłyby w dużej części poszkodowane, więc w końcu MF przyznał się do błędu i opublikował pismo wewnętrzne o przyjmowaniu korekt i automatycznym ich zatwierdzaniu. Dużo się wcześniej naanalizowałem jak obliczyć moje pomniejszenie, bo przykłady w piśmie były kiepskie i nie odpowiadały mojemu. Wybrano po prostu skrajne, czyli najłatwiejsze. Efekt był taki, że pani w US nie chciała mi uznać korekty i to był powód wezwania. Od momentu gdy wypełniałem PIT minęło już trochę czasu, więc trochę już wyleciało mi z głowy. Moje wyjaśnienia jak ją liczyłem - aczkolwiek logiczne - nie były najprostsze i nie docierały do pani urzędnik. Ona nie zadała sobie wcześniej tyle trudu co ja w zrozumieniu całej idei. Omal nie skończyło się na kłótni, negatywnej decyzji i odwołaniach. Starałem się być stanowczy, ale kulturalny i to chyba pomogło. Po kilku wyjściach do swojej kierowniczki (jej też tłumaczyłem moją ideą obliczeń) pani przyznała mi w zasadzie rację i poprosiła o przyjście za 3 dni. Po 3 dniach była już bardzo miła i rozmowa była krótka. Dokumenty: umowa z KM (podstawa do ulgi), wyciąg z KM (podstawa do odliczeń i obliczenia kwoty pomniejszenia). Moje rady: każde swoje wątpliwości i drogi rozumienia zapisujcie i wpinajscie do segregatora z podatkami. Za 5 lat możecie nie pamiętać dlaczego tak postąpiliście. Im dokładniej to zrobicie, tym lepiej. Ja miałem takie zapiski, ale zapomniałem odświeżyć pamięci, stąd może byłem mało przekonywujący. Dodam, że wcześniej debatowałem z 2 osobami z różnych US wskazywanymi jako najlepsze w tej dziedzinie, które i tak nie dawały się przekonać. Pamiętajcie, że urzędnik w US może próbować Was zniechęcić i walczy o wpływy do SP. Musicie być pewni swego, ale i spokojni. Mi wiary w swoje obliczenia dodawał fakt, że zwrot podatku przy wykorzystaniu KM miałbym o kilka tysięcy mniejszy niż bez niej. Zaprzeczona więc w tym momencie byłaby podstawowa zasada Konstytucji - równość. [ Ta wiadomość była edytowana przez: Frankai dnia 2003-04-27 21:22 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.04.2003 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2003 około 3 mies. po zakupie dzialki US przysłał taki formularz do wypełnienia ; powierzchnia działki, przyłącza, stopień zagospodarowania itp. w kopercie bardziej czerwonej od pieczątek niż można sobie wyobrazić, więc wyglądało groźnie.Spanikowałem i zadzowniłem z pytaniem, czy w związku z recesją i szybkim spadkiem ceny gruntów, chcą mi coś zwrócić ???Ale pani grzecznie odpowiedziała, że wartość podana w akcie notarialnym ( daje słowo prawdziwa ! ) odpowiada cenom rynkowym i ten formularz to tylko formalność.A i powiedziała, że US nic mi nie zwróci. Szkoda. CZ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 27.04.2003 19:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2003 Kontrola nr 2: Wydatki przekraczające dochody Już po wstępnej wizycie (chciałem zgłosić się wcześniej, bo akurat wyjeżdżałem) pan z US przyznał mi rację, że dochody mam wystarczające. Kontrola było rutynowa - po odjęciu dochodów wykazanych w PIT i wydatków wyszło na to, że nie miałbym wg nich z czego żyć w roku 2000. Mają zbyt uproszczony system. Gość u siebie nie widział, że wydatki w latach 1996-1999 to KM, a w 2000 to wydatki na budowę pieniędzmi wycofanymi z KM. Te informacje są tylko w innym dziale. Dodatkowo u mnie dochodziły zyski z delegacji, obligacji, akcji, itp. Dokumenty: Dokumenty o wzięciu kredytu czy o dodatkowych dochodach nie podlegających opodatkowaniu. Dochodów z delegacji (mam dużo zagranicznych, z których dziennie wyciąga się min.30$) ponoć nie uznają, ale ja uważam, że warto to mieć. W delegacji biorę tylko tyle, ile wydam, a resztę firma puszcza mi przez konto. To także przydaje się w banku - podnosi zdolność kredytową. Nie brałem ze sobą zaświadczenia z pracy o tym, ale mogą je wystawić. Na dzień dobry zrobiłem sobie zestawienie na podstawie wyciągów z kont. Moje rady: warto na własny użytek zrobić sobie zestawienie dochodów i wydatków wykazywanych w PIT. Warto zabrać też wszelkie dokumenty o stanie posiadania i wszystkie PIT-y. Mogą przydać się więc wyciągi z wszelkich kont bankowych i funduszy. Robią przy okazji takiej kontroli deklarację majątkową. Nie wiem, czy mają do tego prawo. Ja jednak osobiście nie boję się takiej deklaracji (ustawie mówię zdecydowane NIE), więc przyznałem się, żeby kiedyś znowu mnie nie ciągali. Zawsze mogę mieć w przyszłości jakieś ukryte dochody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 27.04.2003 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2003 Nas od 6 lat kontrolują co roku. Za każdym razem chodzi rzecz jasna o odliczenia, ale nasz urząd jest dobrze przygotowany i w wezwaniu od razu piszą co im przynieść. Jestem tak samo przezorna jak Frankai, więc też mam całą dokumentację w miarę poukładaną i kontrola trwa 3 minuty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 27.04.2003 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2003 Jak ktoś nie wie jak zrobić wyróżnienie grubą czcionkę, to robi się to za pomocą literki "b" w nawiasach prostokątnych na początku i "/b" na końcu. Czyli (musi być bez spacji) [ b ] [ /b ]. [ Ta wiadomość była edytowana przez: Frankai dnia 2003-04-27 21:25 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_l 27.04.2003 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2003 W tym roku obligatoryjnie sprawdzają wszystkie zwroty >5000 PLN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 27.04.2003 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2003 U mnie 12000 zwrotu - kontrola była - tylko sprawdzili, czy mam rachunki - 5 minut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina 28.04.2003 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2003 Nas kontrolują co roku, w związku z KM. Mój mąż ma juz przygotowany cały segregator dokumentów łącznie z xerokopiami dla US (jak robią to sami na jednym faxsie to traci się dodatkową godzinę). Pani która nas kontroluje ma mniejsze pojęcie o odpisach z KM niż my, więc spokojnie co roku jej to samo powoli i dokładnie tłumaczymy. Wydaje się, że cos rozumie (uparcie powtarza, że KM to nowość i dlatego ona nie bardzo się w tym jeszcze orientuje(?!)). Na razie nie mieliśmy kłopotów, oprócz tego, że musimy do US jechać 350 km i brać wolny dzień na tę okazję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 28.04.2003 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2003 Klin klinem. Ja sam co roku występuję do US z wnioskiem o zaniechanie ustalania i poboru zaliczki na poczet podatku dochodowego. W związku z tym przedstawiam do kontroli całość swych faktur. Jeśli coś US zakwestionuje to nie ma sprawy bo stanie się to jeszcze przed zwrotem przez US nadpłaconego podatku i w związku z tym brak jakichkolwiek konsekwencji. Niemniej jak dotąd nic mi nie zostało zakwestionowane. Co prawda kiedyś urzedniczka miała wątpliwości czy tarcze scierne do kątówki można odliczyć ale dała się przekonać gdy wytłumaczyłem jej, że zużywają się tak samo jak papier ścierny który jest odliczany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olinka 28.04.2003 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2003 wiem, że to dla Was - Kontrolowanych żadna "pocieszka" ale chciałabym Was pocieszyć tym, że zanim ja i mi podobni się zbudują nie będzie już żadnych ulg i zwrotów a kontrole zostaną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.