rogbog 05.04.2008 15:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 Dzisiaj od rana poprawiliśmy kominek.Teraz pokażę go jak już bedzie całkiem wykończony . Jak panowie" rozebrali "go-to za głowę się złapali.Ten nasz "mistrz" od kominka to dał popis... Część regipsową to dopiero sp....aprał Dzisiaj nasz Stefanek trochę nawalił.Zabrakło kleju do płytek,miał go przywieźć.Chłopaki czekali i się nie doczekali.Jak już przyjechał to oni musieli już kończyć Ale już w przyszłym tygodniu maja skończyć garaż!!! I niech się zabierają za łazienki. A ja dla poprawienia sobie humoru zakupiłam piękną roślinkę na taras.Jest to krzew z rodziny cisów, ale nazwę zapomniałam. .Może ktoś z forumowiczów mi podpowie http://foto0.m.onet.pl/_m/205ca185d5adf9f213d785b6553ea750,10,19,0.jpg Śliczne prawda? Ale,żeby tradycji stało się zadość to jeszcze zdjęcie budowlane http://foto0.m.onet.pl/_m/eb95f31988b155d83f1b68b98b02d85c,6,19,0.jpg Pozdrawiam Bogusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 06.04.2008 14:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Dzisiaj przed obiadkiem, przy ładnej pogodzie pojechaliśmy z małżem na budowę.Ustalilśmy końcowe elementy poprawy image"u kominka Już mi ręce opadają z tego powodu . http://images25.fotosik.pl/189/75aaf306ee187671mm.gif Zrobiłam kilka zdjęć. http://foto3.m.onet.pl/_m/b53f40efdf82f3eb1168813c5011b53b,6,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/321659ebb3202ff1a777bc47e4140d8c,6,19,0.jpg lukarny z parapetami http://foto3.m.onet.pl/_m/6540bd8a38b299176ca55642160335d7,6,19,0.jpg podłoga w garażu ....kolejna odsłona kominka.. http://foto1.m.onet.pl/_m/0bf599b3d17feab3e87c412cdcaf5be1,6,19,0.jpg Pozdrawiam Bogusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 08.04.2008 21:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 Witam. Miałam juz nie wklejać zdjęć kominka ,ale zrobiliśmy jakies tam poprawki. I otrzymałam od Was cenne wsakzówki i rady i dlatego może jeszcze coś mi popowiecie Stylistycznie może teraz nie jest to pięknie,ale nie mam juz siły z tym więcej wojować Może po pomalowaniu jakoś to będzie wyglądać. Zabudowalismy część ściany-to zmniejszyło nam wymiar przód-tył.Zrezygnowaliśmy z łuku,miały być półki-ale nie będą,miały być halogeny-ale przy skosie kąt padania światła nie byłby dobry(będzie tyko światło z boku). Jeszcze tylko musimy rozwiązać problem z dopływem powietrza do chłodzenia wkładu (rada An-bud). http://foto0.m.onet.pl/_m/2710f90f5ff0bc67f7883808ae510ae8,6,19,0.jpg jeszcze będzie kratka na przodzie u góry,przymierzamy się jeszcze do obudowy granitem boków dolnej części. A poza tym prace ida dalej.Na budowie mamy już kafle do górnej łazienki http://foto1.m.onet.pl/_m/6718066d2c4fa3b56bb9416a637a8691,6,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/c22b485545d1a87232cd44bbc440ad79,6,19,0.jpg kafelki ścienne, podłogowe są tez ciemnobrązowe.Brakuje jeszcze dekorów. Blat (po lewej) i kafle do kuchni(ścienne) http://foto3.m.onet.pl/_m/3f60d15e8cfc0609ef6640127abf03ab,6,19,0.jpg Dzisiaj mąż rozmawiał z P.Edwardem w temacie terminu wykończenia i jeszcze bardziej niż ja zaostrzył mu termin( do 15 maja ).Zobaczymy W najbliższczych dniach chcielibyśmy podłączyć się do wody i kanalizacji.Chcieliśmy to zrobić razem z gazem,ale gaz będzie dopiero ok.połowy czerwca więc zrobimy to "ratami" Pozdrawiam Bogusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 12.04.2008 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2008 Ten mój internet http://images29.fotosik.pl/193/271a441d547ead88mm.gif można jajko znieść zanim da się coś napisać Wreszcie garaż skończony http://foto2.m.onet.pl/_m/23df0bf8afaed39d598bfce8371f9a2e,6,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/a1f5999053629d86c6c3c98ffb731702,6,19,0.jpg Natomiast problem się zrobił z płytkami do górnej łazienki,a właściwie z dekorami.Miały być do wczoraj,a dzisiaj pan ze sklepu mi mówi,że jeszcze nie wiadomo kiedy będą http://images30.fotosik.pl/194/9c2afbe894e0a9f9mm.gif No się wnerwiłam ,bo bez dekorów panowie nie mogą ruszyć z łazienką. I tak od rana -rajd po innych sklepach.A ponieważ kafle do dolnej łazienki zamawiałam w tym samym sklepie,więc nie będąc pewna że będą one w najbliższej przyszłości,w innych sklepach pytałam też o te drugie Cersanit Libra. We wszystkich od razu mogły być wszystkie oprócz....ściennej Kicha http://images23.fotosik.pl/193/0b4a5d3ee2a47534mm.gif W każdym sklepie telefon do hurtowni i w 4 sklepie pan w hurowni zorientował się,że to ta sama osoba pyta o płytki http://images25.fotosik.pl/193/980f5e9787cdf35fmm.gif i nie obyło się bez smiechu Ale w tym czwartym sklepie udało się nam zamówić brakujące dekory ,będą we wtorek. I moglibyśmy też zamówić płytki do małej łazienki.Ale pojechaliśmy do sklepu w którym zamówiłam je i...okazało się,że płytki Cersanitu przyszły kilka dni temu,pan miał mnie powiadomić i oczywiście nawalił Wkurzyłam się nieco http://images23.fotosik.pl/193/0b4a5d3ee2a47534mm.gif. Odmówiłam dekory.I tak łazienka na górze może ruszyć a właściwie z lekka ruszyła http://foto2.m.onet.pl/_m/2b36cd846bb2ba41b60a87c8c13ce21a,6,19,0.jpg. Natomiast najbardziej wkurzyliśmy sie po południu. http://images30.fotosik.pl/194/9c2afbe894e0a9f9mm.gif N 16 mąż umówił się na budowie z panem od ogrodzeń,balustrad(polecony przez naszych wykonawców).Chcieliśmy zamówić balustrady na balkon i schody wejściowe.Chcemy to założyć przed tynkowaniem.A później zamówilibysmy ogrodzenie z przodu.Wieczorem mąż dzwonił do wykonawcy w celu potwierdzenia,Wszystko było ok a w razie spoźnienia z jego strony(praca) miał zadzwonić.I oczywiście-olał nas!! http://images23.fotosik.pl/193/0b4a5d3ee2a47534mm.gif Jak ja nie znoszę takiego zachowania. W takim przypadku-kłaniać się nie zamierzamy i szukamy dalej.Mamy jeszcze czas do końca maja. I tak dzień nam minął na wędrówkach po sklepach.Najlepiej się ma dzisiaj nasza starsza córka,bawi się na weselu u koleżanki z liceum Pozdrawiam Bogusia i dobrej nocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 14.04.2008 21:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 No to się dzisiaj dubeltowo wk.... Po całym dniu pracy pojechałam na budowę.Wcześniej przywieźli płytki do dolnej łazienki.I..policzyli za dużo dekorów-miało być 12 ,na fakturze zapłacone za 24 a przywieźli jeszcze inną ilość.Jak jutro odwiedzę ten sklep,to chyba wióry polecą. Po drugie.Wczoraj przyjrzałam się górnej łazience i z lekka wpadam w panikę.Otóż zabudowa regipsowa zabrała mitrochę powierzchni.I bałam się,że po wstawieniu wanny, będziemy z niej wychodzić prosto do...bidetu Chłop się wkurzył ,znowu coś wymyslasz i takie tam No ta ja dłużna nie byłam Ty jesteś codziennie i nie widzisz wielu rzeczy ,a ja jestem rzadziej i wyłapuję wszystko (dzięki temu np.nie bedziemy wchodzić do garażu na czworaka-początek dzennika).Więc dzisiaj zrobiliśmy "przymiarkę"wanny i bidetu.I na żywo wygląda to lepiej.Może zostać. Natomiast coś mi nie grało z zabudową przy wannie(ma być akwarium-mój ciągle -a po co ci to,a wymyslasz itd).Przyjechałam do domu i widzę na zdjęciach-półka na akwarium ma być wyżej niż poziom wanny . Wołam swojego małża i mówię-czepiam się??? To po to daję wydruk zdjęcia z kompa,uzgadniam, a maestro i tak robi po swojemu .Małż złagodniał i ...powiemy jutro to poprawi. Mamy też problem z baterią przy wannie.Generalnie zdecydowaliśmy się na baterię ścienną(taką zakupiliśmy),ale jak zaczeliśmy analizować z której strony będziemy leżeć w wannie to- jak będzie poręczniej,bezpieczniej itd.Więc zaczęliśmy brać pod uwagę też baterię nawannową.Ale teraz gdzie ją zainstalować?Wyszło,że najlepszym miejscem będzie siedzisko .Ale też szkoda tego miiejsca.I tak, takie nic a namieszało . Jutro jednak muszę pojechać na budowę,żeby ostatecznie ustalić co i jak.Bo ile razy można to samo uzgadniać A teraz życzę dobrej nocy Bogusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 15.04.2008 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 Rrrany ten mój inetrnet http://images27.fotosik.pl/193/975b9dec2cb3ebd1.gif No to się dzisiaj znowu wkur...czyłam Jak wczoraj robiliśmy przymiarkę bidetu,coś mi się wydawało że te nasze siusiarnie jakoś za nisko będą osadzone na stelażach I już widziałam jak wstajemy z wc-albo na kolana,albo z pomocą laski Nie dawało mi to spokoju ,zmierzyłam wysokość wc w mieszkaniu i oczywiście .Conajmniej 7-8 cm za nisko Więc rano mówie o tym małż i na budowę. Byliśmy ok 11 a tam nikawo No więc kolejny nerw Jak będzie takie tempo dalej to chyba stracę moją cierpliwość do końca I tak mierzymy wysokość na stelażach i oczywiście brakuje tych kilku centymetrów.Małż oczywiście-czepiam się,wymyślam Więc ja mu na to-ja jadę do kosmetyczki a ty dumaj nad problemem. Jeżeli uważasz że jest ok... I oczywiście,przyznał rację,decyzja trzeba zmienić. Najgorsze jest to,że na budowie same chłopy a wszystkie błędy znajduję ja,baba Ale teraz skąd błąd?Najpierw-hydraulicy,montowali geberity przed wylewkami co zabrało kilka cm z wysokości.A póxnie kafelkarz robił zabudowę "jak leci"i nie widział tego I tak jak Pan Stefan wreszcie się pojawił na budowie zaczął od rozbierania obudów w obu łazienkach.Jutro mają zjawić się hydraulicy i będą to prostować. Poza tym pokazałam P.Stefanowi wydruk z kompa zabudowy przy wannie,coby pokazał szefowi,że zrobił to źle.Jednocześnie zaznaczyłam,że w tym temacie więcej zabierać głosu nie będę,ale jak zrobią źle...mogą się domyślać jaka będzie moja reakcja. A jak jeszcze nie zjawił się umówiony na 18 kolejny "magik"od kowalstwa to już sobie nie darowałam.Pan Stefan to tak wkurzonej mnie jeszcze nie widział..Uspokajał.Ale ja mu na to.Nie znoszę braku szacunku dla mojego czasu,pieniędzy ciężko zarobionych.I ciepliwa,tolerancyjna to ja jestem.Ale wszystko ma swoje granice. Mogę znieść czyjeś braki w wykształceniu,ale braków w kulturze-nigdy! Tak więc szukamy dalej człowieka od ogrodzeń,balustrad. Jutro pracuję do wieczora,ale choćbym padała na twarz to zaliczę inspekcję na budowie.I żeby nie było,że się czepiam. Poza tym-mamy już wszystkie kafle do łazienek,przywieźli nam tynk zewnętrzny(będziemy tynkować w czerwcu). Mam nadzieję,że jutro nie spotka mnie kolejna "niespodzianka"na budowie http://images24.fotosik.pl/194/de629a7a01a10cec.gif Życzę miłych snów pozdrawiam Bogusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 17.04.2008 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 Oj nerwowo było ostatnio . Na budowie zjawił się nasz kierbud,krórego ekipa robiła stelaże wc i powiedział,że wszystko jest ok.Że na śubach jeszcze można zrobić regulacje wysokości Zobaczymy .On jest naszym kolegą i ma ok.2 m wys Myślę,że na nim przetestujemy wysokość siusiarni . W temacie obudowy przy wannie-sprawa wyjasniona. W temacie bateri i przy wannie-ja skłaniałam się ku nawannowej(już nawet ją zakupiłam ) ale mój zdecydowanie -nie! I trochę ostro było,ale w końcu stanęło na naściennej.Niech mu będzie Ale najgorsze -to kolejna próba spotkania z facetem od balustrad.Dzisiaj o 16 miał się zjawić kolejny(polecony przez moją znajomą) i oczywiście czekaliśmy 30 minut i nic. Pojechaliśmy do domu a ten był,zostawił kartkę w drzwiach. Niech sobie kupi zegarek,bo balustrady to on u nas nie będzie robił Już widzę jaki dostanie o-p-r od mioej znajomej W końcu nasz Stefanek przywiózł swojego kolegę, i sprawa załatwiona .Najpierw zrobi balustrady na balkon i poręcze przy wejściu.Natomiast na jesień chcielibyśmy zrobić ogrodzenie od frontu. W tym temacie pojawiła się reguła -do 4 razy sztuka Teraz natomiast wszystko do kosza,jutro są moje imieniny i właśnie coś tam mieszam w garach-mały poczęstunek w pracy(w chwili wolnej oczywiście http://images33.fotosik.pl/214/9de92db7bab13b8amm.gif ) Po południu rodzinka- . I to będzie miłe zakończenie takiego sobie tygodnia Pozdrawiam- Bogusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 20.04.2008 18:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Wczoraj spotkaliśmy w sklepie,trzeciego z kolei wykonawcę balustrad.Bardzo był zdziwiony że nie czekaliśmy na niego Ja mu na to,że jeżeli dla niego spóźnienie conajmniej 30 minut (tyle czekaliśmy na niego) to nic,to nie mamy o czym rozmawiać.A wykonawcę już mamy.Był z lekka poirytowany Wię ja mu na to,że takim podejściem do klienta traci się go i powiedzieliśmy mu do widzenia. Natomiast ja wieczorkiem w czwartek wyszukałam wiele wzorów balustrad,wybrałam kilka z nich i przeprowadziłam konsultację inetrnetową z córkami.Okazało się,że mamy podobne gusta Małż oczywiście chciał wtrącić swoje trzy grosze ,ale przy wyniku 3:1 został przegłosowany.I nie miał wyjscia zgodził się Pojutrze pojedziemy do wykonawcy i zamówimy już wzór. Natomiast na budowie,w sobotę było kupa luda . Chłopcy od regipsu,kończyli jeszcze kominek oraz coś tam na poddaszu nieużytkowym.Natomiast inni(3) zaczęli kłaść kafle w łazience na górze. Tak więc budowa idzie do przodu i tak -kolejne wcielenie (jeszcze nie ostateczne )kominka http://foto3.m.onet.pl/_m/9ce8694154ca32a5d36f684ac2111137,10,19,0.jpg -początek kafelkowania górnej łazienki http://foto3.m.onet.pl/_m/24328c6505ff13a8cc0afa4f80c292ef,10,19,0.jpg -kafelki do łazenki na dole-komplecik http://foto3.m.onet.pl/_m/f28b117a313aad1cd27cd39573a57f17,10,19,0.jpg Za tydzień o tej porze, nie będę myślała o budowie Jedziemy ze znajomymi do ciepłych źródeł na Słowację.Mam nadzieję podreperować nieco zdrówko i nabrać sił do przeprowadzki Pozdrawiam Bogusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 22.04.2008 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 Brr ale pogoda dzisiaj.Zimno,deszczowo.Mam tylko nadzieje,że za kilka dni będzie lepiej.Na nasz wyjazdowy wypoczynek Byliśmy dzisiaj zawieźć wzór balustrad na balkon i wejście(balustrady i poręcze).Jeszcze za kilka dni doprecyzujemy detale i jeżeli się zdecydujemy,to na koniec maja muszą być gotowe.Bo z początkiem czerwca chcemy położyć tynk(a chcemy balustrady zrobić przed tynkowaniem).To z kolei wymaga położenia płytek na balkonie i na schodach wejściowych.Więc odwiedziliśmy kilka sklepów z płytkami.Te które najbardziej się nam spodobały,są hiszpańskie mrozoodporne.Pytanie tylko-na jaki mróz są przewidziane.Bo jeżeli hiszpański to chyba się nie nadają do nas Jutro mamy mieć odpoweidź ze sklepu. Z powodu paskudnej pogody pojechaliśmy na budowę tylko na chwilę.Górna łazienka się robi.Ale chyba będziemy musieli dokupić płytek.Coś źle zostały wyliczone(na szczęście nie przez nas )Ale z tym nie będzie kłopotu. Ja oczywiście nie mogłam sobie darować zrobienia kilka fotek http://foto1.m.onet.pl/_m/a4384db39737751282719d04dcb55069,10,19,0.jpg zrobiłam przymiarkę do wysokości lustra,czy...będę się w nim widzieć(bo ja taka sobie wzrostowo jestem ) Ale chłopaki powiedzieli,że jak jeszcze ze 2 cm płytek na podłodze będzie to spoko Ha,Ha ale śmieszne nie? Ponieważ będzie potrzebna ościeżnica do drzwi łazienkowych,więc chyba jutro zwieziemi ze sklepu wszystkie nasze drzwi(wreszczie,leżały w sklepie od sierpnia )A po długim weekendzie przywieziemy też panele(leżakowały nieco krócej-od września ).Powoli zapełni nam się garaż. Przed wyjazdem,mam nadzieję , uda mi się skoczyć na budowę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 06.05.2008 12:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 Witam po długim weekendzie Bylismy przez tydzień w Velkym Mederze na Słowacji.Źródła termalne,fantastyczna sprawa.Jeszcze nigdy tak sie nie wytaplałam w ciepłej wodzie(38C), opaliłam się jak nigdy.Rewelacja, polecam A jaka piękna zieleń,już chciałabym miec takie drzewka w swoim ogrodzie A na budowie, górna łazienka czeka na zakończenie.My czekamy na ZUD-przyłacza.Oraz na gazownie,bo coś mało ich widac Zapłacilismy zaliczkę na balustrady,przyszła zamówiona sypialnia.Ciekawa jestem jak wyszedł kolor? Po południu przywieźli ją do domu-nie wiem czy kolor nie wyszedł za czerwony.Wszystko jest w paczkach,więc niewiele mozna zobaczyć.Dopiero po złożeniu całości zobaczymy efekt . Niewiele sie więc działo.Kilka fotek z wyjazdu i nie tylko http://foto2.m.onet.pl/_m/74f216f0d9de80f8491fadf7c78cdaf2,10,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/493ea398556e7d1c4f66f8f6322fd1bc,10,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/a70ff39ec43a0aed456043b6873e6b64,10,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/6a67838cf0e44edb904844c43c5042a0,10,19,0.jpg i....kaczuszki na Dunaju http://foto0.m.onet.pl/_m/b611a7b40c16e5733b07f9922f9e7ce0,10,19,0.jpg Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 12.05.2008 09:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Witam.Mieliśmy kolejny wyjazdowy weekend.Tym razem do Bielska-Białej. Jeszcze jesienią ub.r zakupiłam w sklepie inetrnetowy zlewozmywak granitowy.Sklep preferował odbiór osobisty.Ponieważ mój małż ma tam kuzynka,więc poprosilimy go o to.Chętnie się zgodził i powiedział,że wreszcie ich odwiedzę( nie byłam u nich nigdy ).I tak wybralismy sie dopiero teraz i było bardzo fajnie.Zachwycona ich domem,Basia(zona kuzyna) sama w nim wszystko "obmysliła".Kolorystyka, dodatki łazienki cudne.Już jej powiedziałam,ze pewnie cos tak od niej "odgapię" Odwiedzilismy Koniaków(a stringów koronkowych niestety nie zakupiłam ).Ale najbardziej podobała mi się wyprawa do Pisarzowic.Jest tam wielkie gospodarstwo ogrodnicze.Cudne rosliny,a teraz kwitną azalie,różaneczniki(jeden zakupiłam chciałabym więcej,ale mój ogród jes w powijakch i narazie nie chce wsadzac roslin,a później przesadzać). Jak patrzyłam na te wszystkie rosliny,to kazda chciałabym mieć Ale niestety moja działka jesd duuuuużo mniejsza Od razu z drogi zawieźliśmy zlewozmywak na budowę,przy okazji oceniliśmy postęp prac.Łazienka jest juz prawie,prawie Jutro jak pogoda pozwoli,pojadę po pracy pomóc mężowi w sprzątaniu ogrodu Trochę się zrobił bałagan na zewnątrz i trzeba to jakos ogarnąć. Kilka zdjęć wyjazdowych oraz oczywiście budowlanych http://foto1.m.onet.pl/_m/5eb01f26d9dd2a1ddd70c9a7a222e4d9,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/3cd09b6966eb8e62fa5052bcce185f46,10,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/c446ad417e33bee29e31fbf1a56489b4,10,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/5157b5af0d7a0e6eed64239965ecefcb,10,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/0861466dc7e5b64d96b42cebfa33b8e4,10,19,0.jpg Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 13.05.2008 16:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Dzisiaj przy pieknej pogodzie pojechaliśmy z mężem nieco posprzatać wokół domu.Trochę się przejasniło.Ale dopiero teraz widzę ile nas czeka jeszcze pracy.... Posprzątałm też trochę w środku,bo mam nadzieję że wreszcie zacznie się malowanieś ścian na górze .Dzisiaj powiedziałam naszemu wykonawcy że czerwiec to nie żarty I niech się bardziej spręży i przyspieszy tempo prac.Wczoraj też upomniał się o kolejną zaliczkę,mimo że umowa była inna.Po ok miesiącu dostał 5 tyś(ma chłopaków do pomocy i miał im zapłacić).Natomiast reszta miała być po zakończeniu.Niezbyt był dzisiaj zadowolony z kwoty,którą dostał Ale szczegóły uzgadnialiśmy z naszym znajomym(szefem firmy,która zleciła to właśnie panu S.)Najgorzej jest jak jest wykonawca,podwykonawca itd.Coś tam też kwiczał,że kwota będzie wyższa bo to bo tamto Trochę mnie to wnerwiło,bo zanim podał ksztorys to był w domu,widział zakres prac itd.Chyba nas czeka poważna rozmowa z szefem Jestem z tych osób co potrafią docenić dobrą robotę i odpowiednio to wynagrodzić,ale nie cierpię jak ktoś zaczyna kombinować Kilka ostatnich dni oprócz radości wyjazdu ,było trochę też smutnych.Otóż kilka dni temu zmarł nagle Włodek,nasz pan który adaptował nam projekt.Wczoraj był jego pogrzeb Młody chłop(53 lata).Pomstowałam na niego jak nam wykonywał pracę,ale jego smierć bardzo mnie poruszyła.Tym bardziej że jego żona to moja koleżanka z lat jeszcze szkoły podstawowej.Bardzo fajna dziewczyna,byli bardzo dobrym małżeństwem.Wiecznie zakochani w sobie.Ale niestety jakoś to życie Dorotki nie rozpieszczało,a teraz to już.... Bardzo mi jej żal, bo ona na takie ciosy w życiu nie zasłużyła.Natomiast ja nie mam pojęcia jak złożyć jej kondolencje.Chyba odczekam kilka dni i może starczy mi odwagi Oj życie,życie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 15.05.2008 06:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 No to się wczoraj wnerwiłam. Na budowie był mój mąż-przywieźli nam do domu panele.Nasz Pan S.zjawiał się dopiero po południu,bo..chłopcy(pomocnicy od płytek) sie zbiesili się ,że dostali za mało kasy.itp.A co mnie to obchodzi! Umowa była z Edkiem-na początki zaliczka oki.1/3 a reszta po zakończeniu.W sumie dostali 50% umówionej kwoty,ale robota miała isć a nie sie slimaczyć Mąż wyjeźdź na tydzień,Edka nie ma ,ale jak tylko wróci to chyba ja przeprowadzę"męską" rozmowę.W tym czasie kiedy umawialismy się z Edkiem,umówiona tez byłam z inną ekipą(poleconą przez znajomą).Może zrobiliby to drożej,ale terminowo i bez fochów. A Stefanek też przesadza,do malowania ścian nie potrzeba mu pomagierów i można zacżąc pracować od rana, a nie po południu Zobaczymy jak sie to potoczy.Może trzeba będzie zmienic ekipę? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 15.05.2008 16:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 No! Robota idzie dalej.Zaczęli kłaść gres na dole .Zagruntowali też łazienkę. Chyba pomogła wczorajsza rozmowa,małż powiedział ze jak wróci za tydzień to ma nadzieję,umyć się w dolnej łazience T umyć to oczywiście jeszcze fikcja-bo nie mamy podłaczonej wody .Ale coś drgnęło w temacie gazu,zwieźli na nasze osiedle rury Mają termin do końca czerwca i chyba jest to realne.Mam nadzieję,że nie będziemy musieli na początku grzać wodę na kuchence Wczoraj przywiezione zostały panele.Poszłam to obejrzeć i patrzę a tu inna nazwa paneli(miał być dąb ciemny a jest antyczny).Pan Stefan wczoraj to zauważył i powiedzial o tym małżowi.Ponieważ był jeszcze czas,wię od razu pojechałam sprawę wyjaśnić.I wyjasniłam,wszystko gra Panel ten sam,ale nazwa nieco inna Jutro mój małż wyjeżdża na tydzień-plynie na rejs po Chorwacji,z którego ja musiałam zrezygnować.Ale w przyszły roku kto wie? Tak więc ja od soboty będę"nadzorcą" budowlanym Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 16.05.2008 19:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 Jest nadzieja na przeprowadzkę w terminie Robota idzie dwupoziomowo-na parterze gres w holu i kuchni, nap piętrze malowanie ścian w sypialni Zaczynam się powoli oswajać z myślą,że już niedługo będziemy mieszkać w nowym domu Dziwne uczucie W związku z tym mogę już uruchowmić wykonanie mebli do kuchni.Jesteśmy tak umówieni,że jak już kuchnia będzie się robić to mam dać znać i mebelki zaczną się robić.Jak pomyślę,że znowu zacznę się pakować to mnie ciarki przechodzą Mam nadzieję,że jakoś to przeżyję. Małż właśnie wyjechał, a ja zostaję na "godpodarstwie".Materiały budowlane,wykończeniowe są w domu więc mysllę że wykonawcy nie będą mnie za bardzo gnębić. Ponieważ mąż zabrał ze sobą aparat fotograficzny więc ja zostanę bez narzędzia pracy .Szkoda Jutro wybieram się na jednodniowe szkolenie do Wrocławia i mam nadzieję wdepnąć do Obi,Castoramy itp.Chcę się rozejrzeć za oświetleniem do łazienek. Zdjęcia z dzisiaj i jeszcze zdjęcie łazienki z obudowaną wanną. http://foto0.m.onet.pl/_m/b47904bacf760ff7ee709bf8a1431b70,10,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/6be0e99aa62ad290ca9c8b572b6a8e29,10,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/180f069b44b8bc0c532af767c82f4b8b,10,19,0.jpg Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 17.05.2008 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2008 Ale sobie dałam dzisiaj w kość .Najpierw zaliczyłam szkolenie(a wławściwe część ).A później ze starszą cóką,która studiuje we Wrocławiu ruszyłyśmy do centrów handlowych rozejrzeć się za tym i owym do nowego domu.Zakupiłam drobiazgi do łazienki.Rozglądałyśmy się za oświetleniem,ale nic nam tak do końca nie wpadło w oko.Natomiast w Ikei wypatrzyłam fajne komody do naszej gónej garderoby.Miiałam je robić na zamówienie,ale skoro można kupic gotowe.Jak mąż przyjedzie to myślę,że zakupimy je.Na szczęście są w paczkach więc swoimi samochodami możemy ja sami przywieźć. Ja to mam pecha w życiu Dzisiaj na szkoleniu była też moja wspólniczka oraz nasza była szefowa.I dowiedziałam się,...że zakupiła działkę za "plecami" mojej dziełki Aż sobie zaklęłam.Jako szefowa-bywało różnie, mogło być gorzej ale żeby ją mieć za płotem.... Tak sobie. Córka mówi na to-posadzisz wysoki żywopłot i z bani Co racja to racja A mój małż już sobie pływa po Adriatyku Ma bardzo ważne zadanie-przywieźć muszle,kamienie,piasek do naszej plaży w łazence na górze(przy wannie). Pozdrawaim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 22.05.2008 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2008 Zaczęło się malowanie ścian na górze.Ale piją farbę Do pokojów dziewcząt trzeba było dokupic farby.Po położeniu paneli będzie ostateczne malowanie. Dziewczyny wybrały sobie takie kolory,których ja nigdy bym nie pomalowała Zwłaszcza młodsza Znajoma jak zobaczyła w necie zdjęcie powiedziała córce,że to kolor pokuty i zapytała czy będzie mieszkać w tym pokoju z wyboru czy za karę Na ścianie mają jeszcze być szablony(złote ),tak sobie to nasze dziecko wymyśliło i już. I tak dobrze,że nie chciała czarnego bo tego to już moje biedne serce by nie wytrzymało Natomiast nasza sypialnia ma ładny kolor białej czekolady,a nad łóżkiem będzie jeszcze pas (ciemniejszy)z dekorem. Na dole gres położony prawie w całości.Już nie mogę doczekać się kiedy zaczną robić dolna łazienkę W niedzielę wraca małż i będzie nadal doglądał wykończenia. http://foto0.m.onet.pl/_m/9e59fcb7210bdc5495ddb248c8af5748,10,19,0.jpg sypialnia http://foto0.m.onet.pl/_m/d3077366cd0f8bb29130f2dfb56df5c4,10,19,0.jpg pokój starszej córki-zielony kolor w realu bardziej soczysty http://foto1.m.onet.pl/_m/855b35b9f685e5d4cb0ccedfb3f8353d,10,19,0.jpg pokój młodszej córki- kolor pokuty , już jest nazwa dla tego pokoju Pozdrawiam Bogusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 24.05.2008 18:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2008 Dzisiaj cd.Na budowie byłam 2 razy.Najpierw sama-cd.paneli i zafugowane są płytki na dole.Podobają mi się Natomiast dowiedziałam się,że pomocnik Pana S. u nas zakończył prace Robił głównie płytki.Pytam więc go-a łazienkę to kto mi zrobi?A on,że Edek(szew)i Stefan.Mieli od początku w takim składzie robić(stale) ale wyszło jak wyszło Dzisiaj wraca mój małż i chyba trzeba będzie znowu zmobilizować Edka.Chyba on będzie robił dolną łazienkę.Już mi się nie chcę nawet tracić nerw szkoda zdrowia. Natomiast po południu pojechałyśmy na budowę w składzie-moja mama,młodsza córka oraz jej koleżanka(też "budowlaniec" zn.jej rodzice). Moja mama jak zobaczyła kolor fiolet złapała sie za głowę Wcale się jej nie dziwię A później sama sobie tłumaczyła,że jak się zrobi dodatki na ścianie,jasne meble itd.to nie będzie tak źle Zobaczymy Ciekawa jestem reakcji męża jak "to" jutro zobaczy. Wysłałam mu smsa ze zdjęciem,....nie było odpowiedzi Koleżanka córki też jest na etapie malowania ścian,wymysliła jeszcze ciemniejszy fiolet Ale ona "wynegocjowała" ze swoją mamą tylko jedną ścianę w kolorze violet Widać ze mnie słąby negocjator Młodsze dziecię przyjechało na weekend,żeby nabrać sił przed sesją egzaminacyjną Nawet się trochę uczyła w domu.Ja tam jak przyjeżdżałam do domu to jakoś nie mogłam się zabrać do nauki. Starsza natomiast ogląda postępy budowy e-mailowo.Uczy się twardo.Jest na mnie trochę"zła",że nie pozwoliłam pomalować skosówna zielono Ale myślę,że jej to przejdzie Wczoraj byłam oglądać naszą balustradę na balkon i wejście(przed ocynkowaniem).Ładna będzie Na początek czerwca umówieni byliśmy ze stolarzem na wykonanie schodów,ale jak widać termin się przesunie http://foto1.m.onet.pl/_m/2306c0f1b0d55bd67ba1071cde645559,10,19,0.jpg sypialnia Pozdrawiam Bogusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 25.05.2008 15:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 Małż wrócił z wojaży http://foto1.m.onet.pl/_m/da27c40042213203cf8f5af5b0a51541,10,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/aa3c807e9b66ff42d7593f8eec859514,10,19,0.jpg i przywiózł dodatki do naszych łazienek a głównie do górnej łazienki-od tego zależała moja zgoda na wyjazd http://foto0.m.onet.pl/_m/d84aee672a2a26c2e39c5bf399b62b48,10,19,0.jpg Z chwilę jedziemy na budowę i zobaczymy jak oceni postęp prac Pozdrawiam Bogusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 25.05.2008 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 Byliśmy na budowie.Szkoda,że nie widzieliście reakcji męża na kolor violet Ale powiedział,że to przeżyje.W końcu to dziewczyny będą mieszkać w tych kolorowych pokojach.Myślę,że ten temat mamy zamknięty Jutro nasze młodsze dziecka wraca do Szczecina i będzie w domu pod koniec czerwca. http://foto2.m.onet.pl/_m/79218c87ef3801c7e068d3b31145f7da,10,19,0.jpg to są płytki do wiatrołapu i dolnej garderoby http://foto1.m.onet.pl/_m/36274747224a3a68743809c4ad6742f5,10,19,0.jpg dzrwi do górnej łazienki.Zaryzykowaliśmy na drzwi przeszkolone(szyba matowa).Będzie trochę światła w holu.W pokojach będą drzwi z większymi szybami,natomiast w dolnej z bulajem. Pozdrawiam [/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.