Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tydzień w Wawie


KiZ

Recommended Posts

eee... tam

do tanczenia to Amnesja jest fajna :wink:

tylko malo miejsca maja i tlumy dzikie (duzo "łobcokrajowcow" ale to akurat ok :wink: )

i genialni DJ-e :) i naprawde ludzie sie swietnie bawia :wink:

 

do Cynamonu jeszcze mozna sie przejsc :wink:

 

Fabryka Trzciny - moze? :wink:

 

Kiedys to na 120% Le Madame moglabym polecic ale juz ni ma :-? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale powiem jedno :(

niesty nasz kochana stolica jesli chodzi o zapewnienie rozrywki wieczorowa pora (czy mowimy o knjajpkach czy o klubach czy wyzszej rozrywce typ spektakle teatry, koncerty itp ) to jest daleko w tyle jesli chodzi o porownanie z Krakowem...:(

tam to naprawde mozna sie pobawic , a Warszawa - cinko :-? a jak na stolice to juz wogole...

uprzedzam ze np na takich Kabatach i Ursynowie 99% knajp w dzien powszedni jest zamykanych o 22 :-? ,

w soboty i niedziele - o 23 tadam!!!! :roll: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KiZ

Jeśli będziesz miał z kim wychodzić i lubisz/lubicie piwko to polecam wybrać się do BrowArmi przy Krakowskim Przedmieściu (róg Królewskiej). Mają tam własny browar - chyba z 5 różnych. Osobiście polecam Stauta i weissen dunkel

 

Elephant przy Marszalkowkiej (przy Placu Bankowym) tez jest zacny :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za sugestie. Wczoraj szukalismy w okolicy (Wilanow) knajpy z telebimem i gleba ;( Skonczylo sie na wycieczce do centrum. Dzis gdzies rusze dalej, moze ten cynamon slynny ;) Pozdrowienia.

 

 

kup dzisiejsza "Wyborcza" - 1,50 zeta

jest dodatek - "Subiektywny przewodnik po knajpach warszawskich" :wink:

chyba wiekszosc opisana i krociutko scharakteryzowana :wink:

 

z telebimem lub telewiz plazmowymi na ktorych wyswietlane sa mecze to na szybko moge podac trzy ktore znam :):

 

Louisjana (w centrum handlowym Arkadia) i Jeff's (na Wolowskiej) - tu dobry dojazd z Wilanowa i TGI fRIDAYS (na Jana Pawla - bud. Atrium) - kuchnia taka "hamerykowata" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka,

zapewne bym tak zrobił, ale złoty pištka ostał się w kieszeni (choc nie o mamonę chodzi) poniewaz kilka autochtonek - współtowarzyszek niedoli zaoferowało się ochoczo do bycia zywym wcieleniem owego sybiektywnego przewodnika ;) Jestem w szoku, że w tym mieœcie "takie życzliwe" panie sš 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka,

zapewne bym tak zrobił, ale złoty pištka ostał się w kieszeni (choc nie o mamonę chodzi) poniewaz kilka autochtonek - współtowarzyszek niedoli zaoferowało się ochoczo do bycia zywym wcieleniem owego sybiektywnego przewodnika ;) Jestem w szoku, że w tym mieœcie "takie życzliwe" panie sš 8)

 

 

ooo... :o :lol:

ale smiem twierdzic ze taki przewodnik bedzie chyba wiecej kosztowal niz 1,5 zeta

przynajmniej piwo bedziesz musial postawic "przewodnikowi " :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paparazzi - na tym stanęło. Przyzwoicie, choć mam wrażenie, że to stereotypowy "warszafkowy" lokal. Pozniej był jeszcze całkowicie "krakowski" lokal, którego nazwy nie pamiętam (ale nie ze względu na wcześniejszy przebieg wieczoru ;) ) zorganizowany na wzór antykwariatu. Imprezy to się tam raczej nie da zrobić, ale pomysł ciekawy i kawa krzepiąca ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paparazzi - na tym stanęło. Przyzwoicie, choć mam wrażenie, że to stereotypowy "warszafkowy" lokal. Pozniej był jeszcze całkowicie "krakowski" lokal, którego nazwy nie pamiętam (ale nie ze względu na wcześniejszy przebieg wieczoru ;) ) zorganizowany na wzór antykwariatu. Imprezy to się tam raczej nie da zrobić, ale pomysł ciekawy i kawa krzepiąca ;)

 

 

hiehiehie :wink:

a zwrociles uwage w Paparazzi na mlodych facetow wymykajacych sie ukradkiem do kibelka parami? :wink: :lol:

 

To specyfika tego lokalu :wink: (choc wcale nie gay frendly )

Ja P. nie lubie (nigdy nie lubilam) - przerost formy nad trescia , kiedys byl "lanserski" a teraz stal sie juz ciut nie modny i jest "pseudolanserski"

Przychodza faktycznie "kolnierzyki z warszaffki" ale drugiego sortu :roll:

 

Ale ładne kelnerki maja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejq, poprzerzucam te nazwy i adresy na plan miasta i metodą najmniejszych kwadratów ustale optymalną trasę ;) hyhy To już mam plany na następny wyjazd...i na po-następny też hyhy. Faktycznie, w tym Pap. było drętwo-nadęto, zblazowane towarzystwo znudzonych bufonów. Chyba jednak nie jestem w typie tych "wymykających się ukradkiem" bo nie zauważyłem na szczęście żadnych niepokojących sygnałów wysyłanych w moim kierunku 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...