Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zabawki na mikołaja!!


Paulka

Recommended Posts

Dla 5 - latka mogą być jakieś gry komputerowe, płyty z muzyką, coś do komputera -np. "wypasione" głośniki lub słuchawki, wielkie auto np.Wadera które ma nośność do 50kg-może na nim siedać i rozwalić je nie sposób (no może jak się rzuci z 3 piętra)

Dla młodszego -piosenki przedszkolaków, jedyneczki, klocki albo jakiś grające ustrojstwo np dzungla niespodzianek z Fisher Price (polecam), Playskool Airtivity stolik. http://www.swiat-zabawek.pl/ Wszystko zależy od kwoty jaka chcesz przeznaczyć na prezenty ? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja mam problem następujący: co kupić pięcio- (prawie sześcio-) latkowi, który bawi się tylko i wyłącznie zabawkami, które sam sobie zrobi z papieru? Wycina, koloruje i każe się tym wszyskim bawić.

 

Cudowne dziecko :o :D Nie potrzebuje zabawek, bo wszystko sam zrobi :wink:

Poważnie - myślę, że albo możesz zaryzykowac kupując "normalną" zabawkę - a nuż sie zainteresuje. Albo rozwijac jego pasje - wybierz sie może do sklepu dla plastyków, bo zwykły papierniczy to już chyba za mało :wink:

 

Powoli traci kontakt z kolegami, którzy bawią się Hotweelsami i innymi rzeczami, których nazw nie znam.

.

A to już niefajnie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale koledzy w przedszkolu to trochę go lekceważą, że nie przynosi najnowszych modeli czegośtam, tylko bez przerwy wycina.

 

 

Ty sie nie martw , za 30 lat jak beda robili reportarze w (cyber)TV o nim i jego najnowszym dziele - powiedzmy najnowoczesniejszym samolocie pasazerskim takim FuturoAirBusie :wink: :D - to kazdy z nich bedzie sie chwalil ze w podstawowce chodzili do jednej klasy

ps. jakby co to niech za te 30 lat twoj syn w wywiedze telewizyjnym w blasku fleszy wspomni ze wirtualna kolezanka mamusi o ksywce "zielonooka" cos takiego w 2006 roku przewidziala :wink: :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kofi,

myślę, że sobie poradzi z takim elektronikiem. Układy są pokazane graficznie, więc nie musi umieć czytać. Mój też wtedy jeszcze nie pisał, a układ z radiem złożył. Dla 6 latka nie warto chyba kupować zestawów z większą ilością elementów, bo ten zestaw okazał się wystarczający: ale uwaga: koniecznie z radiem :D to był prawdziwy hit. I jak nas odwiedzali znajomi ze swoimi dziećmi, to zawsze chłopcy wsiąkal na kilka godzin z tą zabawką..... ostatnio nawet moja prawie 5-latka lubi składać układy... :D

polecam, bo warto... chociaż pomysł pochodził od teściowej ;)

pozdrawiam,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam problem następujący: co kupić pięcio- (prawie sześcio-) latkowi, który bawi się tylko i wyłącznie zabawkami, które sam sobie zrobi z papieru?

 

Mam w domu podobny model ;-) U nas zawsze sprawdzają się książki origami, nawet czytać nie trzeba umieć, bo wszystko jest na schematach. I w przedszkolu można szpanować ;-) Mój artysta poprowadził kiedyś kurs dla kolegów-sześciolatków i ich wychowawczyń ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie się wyjaśniło.

mój syn wczoraj zaglądnął na allegro - na stronę z zabawkami (wykorzystał moment, kiedy nie było mnie w pokoju :roll: ) i zobaczył tam perkusję - taką dla dzieci oczywiście :wink:

No i zwariowała! musiał NATYCHMIAST napisać - jak to określał - list zmieniający - w którym wyjaśnił mikołajowi, że rezygnuje z wszytskich wcześniej wymienionych zabawek na rzecz owej perkusji.

No wiec mam juz prezent :D I na pewno będzie spełnieniem marzeń.

...

Tylko jak ja to zdzierżę :-?

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w domu podobny model ;-) U nas zawsze sprawdzają się książki origami, nawet czytać nie trzeba umieć, bo wszystko jest na schematach. I w przedszkolu można szpanować ;-) Mój artysta poprowadził kiedyś kurs dla kolegów-sześciolatków i ich wychowawczyń ;-)

Kiedyś kupiłam starszemu, ale albo ta ksiązka jakaś nie bardzo, albo ja - bo ni umiałam złożyć wg tych schematów :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w domu podobny model ;-) U nas zawsze sprawdzają się książki origami, nawet czytać nie trzeba umieć, bo wszystko jest na schematach. I w przedszkolu można szpanować ;-) Mój artysta poprowadził kiedyś kurs dla kolegów-sześciolatków i ich wychowawczyń ;-)

Kiedyś kupiłam starszemu, ale albo ta ksiązka jakaś nie bardzo, albo ja - bo ni umiałam złożyć wg tych schematów :oops:

 

 

My mamy około 10 książek. Figury o różnej skali trudności. Sama umiem złożyć tylko te z książki "origami dla przedszkolaka" :D :D :D ale mój syn, czasem po sporej nerwówce, kończy większość figur. Mała reklama jego umiejętności poniżej ;-) Ale oczywiście - nie namawiam.

 

http://img221.imageshack.us/img221/9585/origami1669ox5.jpg

 

http://img227.imageshack.us/img227/742/origami2211gs3.jpg

 

http://img225.imageshack.us/img225/7707/slimak1137fy5.jpg

 

http://img80.imageshack.us/img80/6189/slimak2155fu4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e, ślimak zacny :wink:

nie mialam problemow z rozpoznaniem

po zatym podoba mi sie jego bizantyjski przepych zaakcenowany wlasnie zlotym kolorem:)

 

 

ps. ja takiego slimaka nie umialabym zrobic :oops:

 

Bizantyjski przepych zaakcentowany złotym kolorem łatwo uzyskać kupując w papierniczym kolorowy papier do origami, pocięty już na kwadraty ;-)

 

 

Ślimaka też nie umiem - ale za to kwiatka tak ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc

 

Paulka - jak jeszcze ten młodszy nic nie ma ( mam bobasa w podobym wieku :) ) - to moze bedzie zadowolony ze stolika edukacyjnego?? Moj jest zachwycony stolikiem Chicco 2w1, blacie jest pianinko, na ktorym mozna grac, wygrywac melodie, albo uczyc sie grac, i jeszcze zwierzastka, co graja, wiruja, itd. a jak blat sie obroci to jest miejsce do ukladania klockow. o.. tu link: (stania lwidze :) )

http://www.allegro.pl/item143525415_nowy_stolik_edukacyjny_od_chicco_2_w_1_express_.html

 

kofi - ktos tu juz to napisal. Moze warto malemu - jak masz sporo miejsxa w domu) "zafundowac" tekturowe pudła? I niech zbuduje sobie miasto? :) kiedys poznalam dziewczyne, krorej synek mial podobne zainteresowania.. :) byl zachwycony kazdym nowym pudelkiem.. no i oczewiscie do tego przypory do wycinania, malowania, kelejenia itd.. ale to juz pewnie ma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...