wiesiekz 30.10.2007 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Zgadzam się z wami ,że kominek w domu musi być, ale robić kotłownię z salonu to chyba przesada. Jesli kominek ma byc dla przyjemności to tylko i wyłącznie tradycyjny odkryty. Do ogrzewania domu jest CO i piec w kotłowni w którym można palić te kubiki nie robiąc bałaganu w salonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darex 30.10.2007 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 ale robić kotłownię z salonu to chyba przesada. No nie. Następny, który w gumiokach po salonie chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
telesforek 30.10.2007 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Do ogrzewania domu jest CO i piec w kotłowni w którym można palić te kubiki nie robiąc bałaganu w salonie. Z tym bałaganem w salonie to lekka przesada. Z kuchnią mam znacznie większe problemy . Jak kiedyś szukałam na forum ludzi którzy mają PW i tego żałują znalazłam jedną osobę, ale ona miała chyba ambicję grzać wyłącznie kominkiem, a to już trochę inna bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qwert 30.10.2007 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 mam kominek, jest trochę syfu i nie przeszkadza, wystarczy, że sterylnie mam w pracy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TS147 30.10.2007 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 A jak się pali w kominku sporadycznie np. wieczorami i tylko zimą to jest sens robić płaszcz wodny? Oczwiście że jest sens. Rozpalam codziennie o 17-18, tli się do rana jak nałożymy o 22.00. Jak bardzo zimno (mróz to trzeba dołożyć w nocy - nie ma problemu bo i tak do dzieci wstaję). Jak ktoś nie jest takim zmarzluchem jak my to i w noc dokładac nie trzeba - u nas w domu jest 21-23 st C. W ciągu dnia temperatura spada do 20 lub 21 st C (jak jest silny mróz to do 18 st), i po południu się pali. Gazu z butli schodzi tyle co dogrzania wody w zasobniku do żądanej temperatury i do gotowania. ... No właśnie - czy w przypadku jak poniżej: - powroty z pracy po 17.00, czyli palenie pewnie później, - gaz ziemny i kocioł kondensat, - wentylacja mech. z rekuperatorem, - podłogówka na całym parterze, - powierzchnia domu 200m2 jest sens inwestować w kominek z płaszczem? Byłem w zasadzie zdecydowany na płaszcz (dużo podłogówki, spora powierzchnia), ale po wypowiedziach na forum zaczynam się wahać nad celowością tego rozwiazania w moim przypadku . Pzdr, TS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
telesforek 30.10.2007 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Ja zakładałam kominek z płaszczem, bo nie miałam gazu ziemnego. Ale są tacy co mają gaz a i tak dają płaszcz bo twierdzą, że skoro i tak ma być kominek to lepiej, żeby grzał efektywniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maj1983 30.10.2007 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 nie mam gazuw projekcie mam kom. z pł. i elektryczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 30.10.2007 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Nie mam gazu (będzie za rok albo dwa) mam kominek z płaszczem wodnym. Cały dół podłogówka, góra tradycyjne grzejniki, nakładam wieczorem dwa duże pniaki, rano w kominku już ciemno, wracam z pracy po 17tej w domku jest przytulnie (temp ok 21st). Sumując jeśli pracujemy i kominek z płaszczem to tylko podłogówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 30.10.2007 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Jadę na kominku z płaszczem ostro, myślę że mieć go warto bo nawet jeśli rozpalisz o 19.00 to za 20 min. będziesz miał mile rozchodzące się ciepło we wszystkich pomieszczeniach a nie tylko w salonie. Mając zwykły wkład nadal z innego źródła grzałbyś np. łazienki, CWO, a więc to, co tu niejako dostajesz mimochodem i w jakimś sensie "za darmo". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 30.10.2007 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 nadeptałeś w kaloszach nosząc 20 polan z deszczowego podwórza.[/b] Muszę zabrać głos i ja, bo ja tak samo jak ty ogrzewam wyłącznie kominkiem. Nosi to wiele zalet, o których sam już pisałeś....i wiele plusów o których też pisałeś. Pod wszystkimi mogę się podpisać... Ta nadchodząca zima będzie naszą już 3-cią...na samym kominku. Więc na wielu etapach magazynowania/produkcji/transportu drzewa tam gdzie mogłem i jak mogłem wprowadziłem innowacje i ułatwienia. W ten oto sposób chciałbym obalić z tego powodu ten twój jeden "minus" w/w. Chodzi o to, że znalazłem i na to sposób... Kupiłem na Allegro taką dużą "kołyskę" na drzewo...wiadomo jak się pali w takiej formie to koszyczek z polankami można włożyć między bajki... Taką, że na maxa załadowana ma ok 0,3 mp. I tak to przetrwało mi 2 zimy...przed tą bieżąca, gdzieś w wakacje wpadłem na genialny pomysł... Zamontowałem do tej "kołyski" takie kółka coś jak w wózkach hipermarketowych tylko mniejszych, 4 obrotowe, każde o wytrzymałości do 50 kg. więc akurat. W takiej oto formie wystawiam kołyskę za drzwi, ale na schodach. I chodzenie z polanami odbywa się WYŁĄCZNIE pomiędzy kołyską a składem raz, że szybciej a dwa nie noszę tego na rękach, nie śmiecę po domu za każdym przejściem! A wiem co to jest... Za każdym razem do tej operacji musiałem się przebrać....w tym sezonie nie musiałem ani razu Tak załadowaną kołyską po prostu wjeżdżam do domu/salonu pod sam kominek. Ja ładuje kominek do rozpalenia to też sobie podręcznie podjeżdżam pod sam kominek... Kiedy skończy mi się ten bliższy domu składzik...to już opracowałem dodatkowe rozwiązanie...duży kosz wiklinowy będzie służyć jako nosidło (ale wyłącznie po dworzu) na tej większej odległości...ale znów bez potrzeby przebierania się... Mówię wam...super rozwiązanie...gdzie ja rozum miałem przez tyle czasu.. Uczcie się na cudzych błędach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 30.10.2007 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 poraz drugi pytam dlaczego kominek potrzebny jest w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 31.10.2007 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 poraz drugi pytam dlaczego kominek potrzebny jest w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A pytaj pytaj... Ja też mogę zapytać: DLACZEGO dom jest potrzebny?? Sam sobie odpowiedz... Może odpowiedzieć ci dlaczego CI podobają się blondynki a nie brunetki?? A skąd ja to mam wiedzieć?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 31.10.2007 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 poraz drugi pytam dlaczego kominek potrzebny jest w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To ja po raz pierwszy zapytam dlaczego kominek miałby być niepotrzebny w domu????????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tryllu 31.10.2007 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 a ja jak myślałem na początku "tylko z płaszczem" to teraz odżegnuję się od tego pomysłu. 1. będę miał gaz ziemny2. nie będę palił codziennie a raczej w weekendy tylko3. zbiornik na cwu zajmuje dużo miejsca a dom buduję nieduży4. koszty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 31.10.2007 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 poraz drugi pytam dlaczego kominek potrzebny jest w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A pytaj pytaj... Ja też mogę zapytać: DLACZEGO dom jest potrzebny?? Sam sobie odpowiedz... Może odpowiedzieć ci dlaczego CI podobają się blondynki a nie brunetki?? A skąd ja to mam wiedzieć?? KOBIETY podobaja mi sie wszystkie ! byleby niezabardzo wpedzone w lata Kominek mialem w poprzednim domu i jak palilem to poprzednia zona byla skrzywiona ze smierdzi9byl otwarty)i ze iskry leca na dywan W tym domu ktory mam teraz niemamy kominka i normalnie zyjemy ten ktory teraz remontuje bedzie mial kominek ,ale to dworek a w dworkach zawsze byly kominki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 31.10.2007 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 poraz drugi pytam dlaczego kominek potrzebny jest w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To ja po raz pierwszy zapytam dlaczego kominek miałby być niepotrzebny w domu?????????????Czy ktos w klocku postawionym za komuny mial kominek???i ludzie zyli normalnie ! A teraz okazuje sie ze musi byc!,dalej niepojmuje dlaczego,chyba ze kogos niestac na normalne ogrzewanie domu ,lubi z siebie zrobic palacza itdWniosek prosty - wybudowal zaduzy dom na ktory Go niestac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.