Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

TheTroys - czyli "Tamaryszki 2" pod Lublinem...


Recommended Posts

Witajcie,

zaczynamy nasz dziennik.

Najpierw kilka słów o nas: Małgorzata lat 28, Krzysztof lat 28, Jan lat 1,5 , Maleństwo - urodzi się na początku 2007.

Od ślubu (sierpień 2003) mieszkamy w bardzo fajnym (własnym) mieszkaniu, które jednak staje się z każdym dniem za małe. Niedawno otrzymaliśmy w prezencie od Rodziców działkę 8 arów w miejscowości Ćmiłów pod Lublinem i zaczęło się...

 

Obecny stan zaawansowania wraz z poniesionymi kosztami:

mapa 1:1000 - 33,- PLN

wypis z planu zagospodarowania - 100,- PLN

mapa do celów projektowych 1:500 - 350,- PLN

wnioski o warunki dostawy mediow - 200,- PLN (otrzymaliśmy już warunki na wodę),

wniosek o warunki dotyczące lokalizacji wjazdu (odbieramy jutro) - 10,- PLN

 

i co najważniejsze: NASZ PROJEKT : lustrzane odbicie DOMU W TAMARYSZKACH 2 z archonu - 1650,- PLN

 

łączne nakłady: 2343,- PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw aneks do poprzedniego postu: 10 PLN kosztowały nie warunki zjazdu, ale zgoda na zajecie pasa drogowego (którą zresztą otrzymaliśmy).

 

Dziś byłem z projektem w pierwszej firmie - do połowy przyszłego tygodnia mają zrobić wycenę stanu surowego otwartego w 3 wersjach:

a) ytong,

b) porotherm 1-wartstwowy

c) porotherm plus wełna.

 

Najpierw skłanialismy się ku wersji b) ale z każdym dniem blizej nam do a) czyli ytonga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warunki przyłączenia gazu już otrzymane. Wszystkie zgody na media są.

 

We czwartek o 7.00 rano stawiłem sie na działce aby wraz z geologiem przeprowadzić badanie gruntów. Po raz pierwszy zobaczyłem dokładnie gdzie nasza rezydencja będzie właściwie stała. Wyznaczyliśmy rogi domu; przy okazji zorientowałem się co do wielkosci przyszłego ogrodu. Wygląda to całkiem całkiem.

 

Dokonalismy też ustaleń co do wysokości stanu zero - jako, że działka jest nieco "zapadnięta" - trzeba będzie nawieźć ziemi - Pan geolog oszacował mniej więcej potrzeby na 200-250m3.

 

W poniedziałek powinna być pisemna opinia powstała w wyniku czwartkowych badań.

 

Spływają pierwsze wyceny, rozmawiamy z wykonawcami. Nasze przekonanie co do ytonga umacnia się.

 

W przyszłym tygodniu oddamy najprawdopodobniej projekt do adaptacji.

 

Wkrótce fotografie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Trochę czasu minęło. A "budowa" nieco zwolniła.

Dostaliśmy już wszystkie wyceny i w ciągu 2 tygodni podejmiemy decyzję. Przez ciepłą zimę pojawiły się wolne terminy na wiosnę, co akurat nam bardzo sprzyja. Choć jako narciarz jestem nieco zawiedziony :-)

Zdecydowaliśmy ostatecznie, że ściany będą z ytonga 36 natomiast strop teriva. Dachówka ceramiczna jak w projekcie. Najbardziej podoba się nam syrius 13 ruppceramika angobowana ceglasta (model renesansowy).

Do adaptacji oddamy w tym tygodniu. Musieliśmy poczekać bo dopiero jutro odbieramy z gminy warunki zjazdu. Było z tym trochę zamieszania; choć na moją gminę jak na razie narzekać nie mogę.

W ramach adaptacji będziemy zmieniali strop na wspomnianą terivę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i do adaptacji oddaliśmy.

Okazało się, że nasza ulica jest osiedlowa a nie gminna i żadnego kwitu nie trzeba było. A przynajmniej wierzymy w taką wersję :-).

Co do firmy budowlanej - jesteśmy już na 99% zdecydowani. Dziś spotkaliśmy się z naszym potencjalnym wykonawcą po raz trzeci i zamęczaliśmy go pytaniami. Do Świąt podejmiemy decyzję.

koszty na dziś : 515,- PLN zaliczki na adaptację

Łącznie: 2558,- PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Wiele się wydarzyło. Dawno nie pisaliśmy.

 

Jesteśmy na etapie czekania na pozwolenie na budowę. Wykonawca wybrany, umowa uzgodniona; jutro lub pojutrze podpisujemy.

 

W międzyczasie wyszedł problem z wodą. Nasza projektantka nie zauważyła w warunkach, że mamy zgodę na podpięcie się do rury 100-ki a nie 50-ki przechodzącej obok działki. Projekt i terminy zawisły na włosku. Ale nie jest źle - wykonawca wodę dowiezie jak by co (a że Ytong wiele nie potrzebuje to tym lepiej), a nowy projekt już w ZUDzie klepnięty. Dodatkowe koszty wyniosą kilka tysięcy za ciągnięcie tej 100ki, ale przynajmniej w środku lata ciśnienie nam nie spadnie pod prysznicem :-)

 

Koszty od ostatniej wizyty:

adaptacja 3.000 pln (minus 500 zaliczki)

przeróbka stropu na terivę 1.500 pln

wyłączenie z produkcji rolnej i parę innych drobnostek od geodety 400 pln

zakup stali 5.000 pln

zrzuta sąsiedzka na drogę tłuczniową (w ramach jakiegoś komitetu społecznego) 800 pln

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... tak więc na dziś koszty to 12.758,- pln

 

Jeszcze jedno - byłem po raz pierwszy na działce z naszym wykonawcą - Panem Andrzejem. Rzeczowo porozmawialiśmy; stwierdził, że warunki są standardowe czyli wszystko ok.

Przy okazji zauważył, że jest szansa na uratowanie dwóch pięknych brzózek, które skazywaliśmy na zniszczenie. Rosną na terenie przyszłego wjazdu/szamba, ale gdyby dało się je uratować i przesadzić - byłoby świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

W zeszłym tygodniu pozwolenie zawisło na cienkim włosku. Pani ze Starostwa poinformowała, że - wbrew pismu Gminy - dojazd na naszą działkę prowadzi przez ... 8 działek prywatnych! Tzn. owszem - droga jest, ale status działek nie jest w ewidencji wyczyszczony. I co gorsze przez 2 tygodnie jedna z osób nie odbierała poleconego listu. Po tych dwóch tygodniach zdenerwowałem się i na własną rękę znalazłem Państwa sąsiadów, którzy na szczęście od razu wyrazili zgodę. Ufff... ale co się zestresowaliśmy to nasze. teraz tylko architekt powiatowy powie ok i mamy pozwolenie - może nawet w przyszłym tygodniu.

Dziś odebrałem od projektanta projekt przyłącza i sieci wodociągowej. W przyszłym tygodniu składamy to odrębnym wnioskiem. Koszt obu projektów: 750.- pln.

 

... tak więc na dziś koszty to 17.508,- pln

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAMY POZWOLENIE!!!!!

 

Wczoraj odebraliśmy nasz wymarzony kwitek. Teraz musi być rozesłany do wszystkich właścicieli działek drogowych i po spłynięciu zwrotek 14 dni na uprawomocnienie.

 

Oddzielna historia to nasza woda, która idzie odrębnym pozwoleniem. Nasza projektantka dała ciała i nie poinformowała mnie o całej procedurze związanej z ochroną środowiska przy budowie sieci. I teraz - zanim złożę wniosek w starostwie - to jeszcze w gminie muszę dostać informację środowiskową (czy jakoś tak). A to kolejny miesiąc lub dwa.

 

Całe szczęście, że zarówno w gminie jak i starostwie mamy super ludzi. Podobno w Urzędzie Miasta jest znacznie gorzej. Cóż - warto wyprowadzać się na wieś :-)

 

A tymczasem nasz wykonawca kupił już strop teriva. We wtorek spotykamy się.

 

A teraz... na Mazury!!! Za godzinę wyjeźdżamy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

POZWOLENIE WCZORAJ SIĘ UPRAWOMOCNIŁO! MAMY DZIENNIK BUDOWY!

 

Czujemy się już prawdziwymi inwestorami. Budowę zaczynamy - przy dobrych wiatrach - w piątek (1go czerwca).

 

Jak pisałem - mamy już strop teriva (zaliczka 5.000,-) i ytonga (zaliczka 12.000,-).

 

Tak więc koszty na dziś to 32.508- pln

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jak to zwykle bywa - mała obsuwka...

Dziś już 7. czerwca a robota jeszcze się nie zaczęła.

Ale wszystko wskazuje, że w przyszłym tygodniu startujemy. W niedzielę spotykam się z wykonawcą na działce. Ustalamy co i jak.

 

Wczoraj złożyliśmy wniosek do banku o kredyt. Wg zapewnień - w ciągu 3 dni podpisujemy umowę. Tempo iście szalone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Po pierwsze: wczoraj BUDOWA RUSZYŁA!!! A dokładnie mamy w ziemi wielką dziurę i wytyczone rogi domu przez geodetę. Przy okazji - jak już się zdążyliśmy przyzwyczaić - niemiła niespodzianka; bo o ile dom wytyczyć się dało bez problemu, o tyle już z przyłączem energii jest kłopot. Poprzedni geodeta źle nabił słupek i ten nowy musi odkręcać. Ale mam nadzieję, że to tylko techniczna korekta.

 

A po drugie: mamy kredyt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Piszę po dłuuugaśnej przerwie, ale wiadomo : budowa trwa.

Obecnie jesteśmy na etapie zalewania stropów. Tzn. pierwszą warstwę już zalaliśmy (nad garażem) a drugi poziom (zasadniczy) za mniej więcej 10 dni.

 

Zamówiliśmy też okna (drewno, firma Natura). Zaliczka wpłacona, produkują się. Montaż ok. końca października.

 

Mamy też wodę.

 

Podłączony jest też prąd, ale cały czas korzystamy z pomocy sąsiada, bo w gminie straszne problemy formalno-proceduralne. Ale w ciągu miesiąca powinno się rozwiązać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...