Pawson 19.11.2006 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2006 pawson adres spisał ... pawson pomoże ciuszki dziecięce u nas w użyciu jeszcze ale myślę o paru paczkach bebiko /dla młodej/ i kilku paczkach czekoladek /dla starszej/ + jakieś art spożywcze a swoją drogą agnieszko jeśli chcesz im pomagać długofalowo to wydaje mi się że lepiej się zainteresować czemu nie mają kasy ... z tego co ja widze teraz dookoła to jeśli ktoś chce pracować /nawet jako niewykwalifikowany pomocnik na budowie/ to roboty może mieć bez liku .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agunia0911 19.11.2006 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2006 Agnieszko z kasą u mnie krucho ale zabawki mogę podesłać.Daj znać na jaki adres mam wysłać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 19.11.2006 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2006 Ile ta pralka kosztuje??? http://www.allegro.pl/item142607756_pralka_wirnikowa_plastikowa_frania_pralki.html nie upieram się przy tamtej, to był tylko pomysł, ta jest nie dość, że tańsza to nawet ładniejsza bo jaw pierwszej chwili pomyslałam, ze to jakies super nowoczesne urzadzenie za blisko 50 tysięcy I nawet zrozumiałam,ze dzieki temu "nie trzeba w domu kanalizacji" ale wybaczcie, 3 godziny dziś spałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 19.11.2006 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2006 Byłam u tej rodziny....zadziwiacie mnie, po prostu szok...Mam nadzieję, że nikt sie nie pogniewa jeśli podam adres tej rodziny na forum. W końcu i tak wszyscy byście go dostali. Oto on: Dominika Nadachewicz, Obory 12, 87-162 Lubicz woj. kujawsko-pomorskie. Jesli chodzi o przesyłanie paczek do mnie to jak kto woli. Ja nie mam problemu z zawożeniem do niej, bo dysponuje autem i przynajmniej raz w tygodniu jestem w tamtych okolicach. Adres na priv dla zainteresowanych co by mnie US nie pogonił (żart) Tez zastanawiałam się na tym jak tu zrobić, żeby nie była to akcja jednorazowa. W sumie jakby każdy z nas przeznaczył na ten cel nawet 20 zł miesięcznie (nie mówię o przesyłaniu pieniędzy, ale np. proszków, żywności) to my byśmy nie zbiednieli, a mielibyśmy pod "forumową" opieką taką rodzinę. Co o tym myślicie? To troszke zależy od rodziny, Agnieszko. Znaleźli sie w tej tragicznej sytuacji ze względu na splot wydarzeń, niezaradność życiową, czy lenistwo? Bo dzięki nam mogą sobie spokojnie żyć przez miesiąc. Ba, Niedługo może zaczęliby nawet dom budować i dołączyliby do forumowiczów Mogą sie po prostu przezwyczaic do pomocy, jak niejednokrotnie tu wspominano. Na pewno w tej chwili potrzebna jest pomoc doraźna-ubrania, żywność itd Ale długoterminowo, to raczej pomyślałabym o innej pomocy - polegającej np na znalezieniu facetowi (mężowi) stałej pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plamiak 19.11.2006 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2006 Słuchajcie, fajnie że jest taka akcja, ale czy może ktoś sprawdził w Powiatowym Ośrodku Pomocy (czy jakoś tak) dlaczego oni są w tej sytuacji? Piszę bo znam ludzi którzy całą otrzymaną pomoc od razu wymieniają w sklepie na wyrównanie "krechy" za wino. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 19.11.2006 20:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2006 Rozumiem Wasze obawy co do tego, żeby ta rodzina nie przeznaczyła paczek na picie.Tak jak pisałam wyżej jutro ma się ze mna kontaktować pani z ośrodka pomocy społecznej. Jesli ona nie zadzwoni to ja zadzwonię i dowiem sie jak to wygląda. Nie chciałabym w żaden sposób dopuścić do tego, że Wasze WIELKIE SERCA wspomagają rodzinę alkoholików. Tylko tu jest druga strona medalu, co z dziećmi? Jeśli okaże się, że ci ludzie po prostu nie doceniają tego może warto rozejrzeć się za inną rodziną i tak jak pisałam zrobić z niej taką "forumową" rodzine. Nawet na jakiś czas, a potem zająć się kimś innym....sama nie wiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capricorn 19.11.2006 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2006 Wątpliwości będą zawsze, i będą się mnożyć - ot, chociażby: skoro maluch ma 3 miesiące, a oni są w bardzo złej sytuacji, to NA PEWNO dostali z racji narodzin dziecka podwójne becikowe, czyli 2 tys zł. Niepojęte, ze nie starczyło ani na opał, ani na kurtkę dla starszej córki. Agnieszka tatusia nie widziała w ogóle (prawda?) znamy więc wersję tej kobiety tylko - możliwe, że rzeczywiście pracuje, możliwe, że pije, możliwe, że siedzi w więzieniu, możliwe, że odszedł. Niemniej jednak - moim zdaniem - WARTO POMAGAĆ. Chociażby ze względu na dzieci. Teraz, gdy wiemy niewiele - pomoc doraźna: ubranka, żywność, zabawki. W miarę, gdy dowiemy się nowych szczegółów, będzie można pomyśleć, jak tą pomocą sterować, aby była dla nich jak najbardziej korzystna - ale też tak, żeby nauczyli się samodzielności i przedsiębiorczości, żeby nie żyli od paczki do paczki. Dlatego ja swoją paczkę wysyłam już wkrótce - i będę czekać na informacje od Agnieszki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 20.11.2006 06:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 Dziś zadzwonię do ośrodka pomocy społecznej i dam Wam znać co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 20.11.2006 08:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 Dzwoniłam do gminy, do gops-u. Rozmawiałam z panią, która opiekuje się tą rodziną. Powiedziała mi, że ten mąż to nie mąż tylko konkubent (ale to brzmi... ), ale w rodzinie nie ma problemów alkoholowych, że oni jako gmina starają się im pomóc. Sytuacja jest bardzo ciężka, ale nie tragiczna. Podbno trochę to wynika z niezaradności tej dziewczyny...ten chłopak gdzies tam pracuje, przynosi pieniądze, ale nie dają rady ztego wyżyć. Dziś lub jutro ta pani ma jechac na wywiad środowiskowy i dowiedzieć się jak w tej chwili tam sytuacja wygląda. Nie była tam od czasu urodzenia sie tego maluszka (3 miesiące). To wszystkie nowości na dzien dzisiejszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaEmi 20.11.2006 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 Agnieszko prześlij mi swój adres na prwja deklaruję jakieś witaminy itp. do wyposażenia apteczki dla dzieciaków, co można bez recepty a się przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 20.11.2006 09:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 MaEmi, wysłałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 20.11.2006 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 Agnieszko, ja też poproszę twój adres na priv. Wolę wysłać do Ciebie, jeśli to nie problem, a Ty sama wybierzesz, co akurat jest dla tej rodziny potrzebne w danej chwili. Nie dysponuję ubraniami dla dzieci, ale mam jakieś miśki-przytulanki, mogę wysłać chociażby malowanki, kredki-coś dla tej starszej dziewczynki, oczywiście żywność, pampersy itp. dla tej młodszej. Pomyślę, co jeszcze mogę mogę włożyć do paczki. Pomysł z pralką też jest niczego sobie, ale musimy to zrobić mądrze, zeby nie ściągnąć sobie i tej rodzinie na głowę urzędasów domagających się podatku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 20.11.2006 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 Premium, wysłałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 20.11.2006 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 To ja przejrzę te rzeczy, odświeżę, przygotuję. Mogę od razu wysłać do tej pani. Tylko wypadałoby jakiś list dołączyć, żeby nie myślała, że to jakaś pomyłka. Mogę napisać, ze słyszałam od znajomej, że ma dziecko troszkę młodsze od mojego, a ja nie mam nikogo bliskiego, komu mogłabym dać te rzeczy. Tak chyba nie będzie głupio, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 20.11.2006 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 myslę, że to dobry pomysł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
canna 20.11.2006 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 Dzisiaj robiąc zakupy dla siebie, kupiłam dla "naszej" rodziny:- proszek do prania kolorów - 3 kg- płyn do mycia naczyń - 5 kg- szampon do włosów rodzinny - 1 l- szampon do włosów dla dzieci- 2 szczoteczki do zębów dla dorosłych- szczoteczkę dla dzieci- pastę do zębów dla dorosłych- pastę dla dzieci- 5 kostek mydła, w tym 1 dla niemowląt- oliwkę dla niemowląt- puder dla niemowląt - dezodorant damski Wszystko zapakowałam w pudło (wyszło dosyć cięzkie) http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gifteż chyba pownnam włożyć jakąś kartkę, ale co mam napisać?że słyszałam od znajomej o nich, a mnie akurat to niepotrzebne? http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_eek.gif jak zaczną tak lawinowo przychodzić do nich paczki, to jeszcze ktoś ich okradnie http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_evil.gif chcę wysłać jutro, potrzebna jest decyzja: do kogo wysyłamy paczki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 20.11.2006 15:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 to już jest Wasza decyzja, ja się nie wtrącam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 20.11.2006 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 Ja uważam, że najfajniej będzie bezpośrednio. I Agnieszce oszczedzimy fatygi Agnieszka mogłaby ich uprzedzić, że "coś" może przyjść pocztą do nich (żeby sie nie obawiali czegoś ) A może wymyslimy jakiś jeden wspólny tekst, albo podpis?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
canna 20.11.2006 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 A może wymyslimy jakiś jeden wspólny tekst, albo podpis?? fajnie, wymyślajmy. Ja do wymyślania się nie nadaję http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_confused.gif Niech Zielonooka wymyśli w ramach ekspiacji za to, że nie zna się na dzieciach http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 20.11.2006 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 A może wymyslimy jakiś jeden wspólny tekst, albo podpis?? fajnie, wymyślajmy. Ja do wymyślania się nie nadaję http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_confused.gif Niech Zielonooka wymyśli w ramach ekspiacji za to, że nie zna się na dzieciach http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif łooo ale wymyslilas!!! cos pomyslec moge ale blagam nie dzis bo mam zamiast mozgu gume do zucia ale jutro - jejku no cos moge pokombinowac tyle tylko ze ja przed zakupami jestem jeszcze w srode (lub piatek) wyjezdzam (na 99%) sluzbowo, musze sie z robota do tego czasu obrobic - wracam w pon wiec zakupy dla "naszej rodziny" najwczesniej uskutecznie za tydzien we wtorek - no ale to przeciez nie bedzie chyba za pozno jak nie wyjade to postaram sie w sobote Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.