agnieszkakusi 21.11.2006 09:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 Jeńki, Kuleczka przepraszam, nie chciałam nikogo w żaden sposób urazić....po prostu cały czas mam w głowie rozmowę z moją szwagierką, która na moje opowieści o tej całej akcji powiedziała mi" po co ty się w to mieszasz?" I zrobiło mi się tak jakoś dziwnie tym bardziej, że np. dostaje od nas wszystkie ciuchy po naszej córce dla swojej, która jest rok młodsza. I tak zaczęłam się zastanawiać czy w Polsce jest taka znieczulica czy co. Ale Kuleczka przywróciła mi wiarę w ludzi.... DZIĘKI!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzycielka74 21.11.2006 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 Masz rację Agnieszka.Uważam że lepiej dać takiemu co naprawdę ptrzebuje i sobie to doceni .Moja szwagierka z teściowa zawsze mi dogadywały ,jak widziały jakiś nowy ciuch u moich dzieci że mój mąż nie narobi na nas ,że po co tyle kupować ,że dzieci wyrosną,a ja lubię mieć fajnie dzieci ubrane.Wiec pstanowiłam już dawno że ciuszki po dzieciach oddam właśnie naprawdę komuś potrzebujacemu,a nie rodzince bo wiem że ich stać.CIESZĘ SIĘ WIĘC ŻE MOGĘ KOMUŚ POMÓC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 21.11.2006 11:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 A ja przyznam się, że bardzo dużo ubrań kupuję w lumpeksach.Córka ma ciuchy praktycznie tylko stamtąd. Oczywiście nie bieliznę czy rajstopki. Dzięki temu jest chyba "najmodniej" ubranym dzieckiem jakie znam... i to za małe pieniądze. W tych sklepach można dostać naprawdę fajne ciuszki szczególnie dla maluchów i jakoś trudno mi się opanować, żeby jej nie kupić. Czasami kupuję nawet na wyrost. Ostatnio znalazłam dżinsy za dwa złote, ale będzie mogła je ubrać za jakieś dwa lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capricorn 21.11.2006 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 też tak robię I jestem bardzo zadowolona, mamy świetny ciuchland tutaj, ubranka są w świetnym stanie, porządne firmówki... tez często biorę na wyrost Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 21.11.2006 11:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 myslę, że jest nas więcej, takich matek- polek, które stroje te swoje dzieciaki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capricorn 21.11.2006 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 Jednak sądzę, że Agnieszka powinna w jakiś sposób uzasadnić tą pomoc. Choćby dlatego, że to Ona będzie blisko mieszkała. I my powinnyśmy do swoich paczek dokładać jasną informację, że te paczki są odpowiedzią na apel o pomoc. Canna, jakoś nie bardzo rozumiem DLACZEGO trzeba uzasadniać chęć pomagania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 21.11.2006 12:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 No ja tez czekam na info od Canny, bo nie bardzo wiem co miała na mysli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzycielka74 21.11.2006 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 Przyznaję się że i ja kupuję ciuchy prawie wyłącznie w ciucholandach,ostatnio troche kupiłam na allegro ale tez używane.Tymbardziej mnie właśnie wkurza ta moja teściowa ,bo przecież nie wydaję jakiś dużych sum na te ubrania,a są naprawdę świetne .To fajnie że jest nas wiecej szperających w lumpeksach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 21.11.2006 12:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 ni emówiąc o jakości ubrań z lumpów, a np. z rynku, które po dwóch praniach pękają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
canna 21.11.2006 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 No, już jestem, dopiero wróciłam z pracy, przepraszam http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_redface.gifi od razu zaglądam tutaj i co widzę http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_eek.gifnieporozumienie.Tak to bywa, zastosowałam widocznie skrót myślowy.Chodziło mi o to, żeby tej pani jakoś to wytłumaczyć.Dostanie kobiecina ileś tam paczek a we wszystkich kartkę od św. Mikołaja (specjalnie trochę przesadzam), tylko, że Ona już napewno nie wierzy w cuda. Całkiem głupia chyba nie jest i powiąże te paczki z wizytą Agnieszki. I tu myślę, że Agnieszka mogłaby Jej powiedzieć, że wystosowała taki apel o pomoc wśród znajomych http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gifpodała adres i jeśli cokolwiek przyjdzie to jest to własnie odpowiedź na ten apel. Wtedy ta pani będzie przygotowana i nie będzie już tak istotne to, co my napiszemy do Niej. W żadnym wypadku nie chodziło mi o tłumaczenie się nawzajem z chęci pomocy.W ramach zadośćuczynienia za zamieszanie dokładam do paczki buty zimowe dla dziewczynki.Za godzinę wychodzę z domu wysłać paczkę. Dam znać co do ograniczeń wagowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 21.11.2006 15:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 No bo ja zapomniałam jednak na poczcie to sprawdzić A odnoście tłumaczenia:ta Pani już wie. Biorąc od niej adres mówiłam jej po co jest mi on potrzebny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
canna 21.11.2006 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 Wysłałam http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif Niecałe 8 kg.Na średniej Poczcie przyjmują do 20 kg. Na Głównej więcej, nie pytałam ile.Z powodu butów zimowych (rozmiar 32, będą teraz jeszcze za duże) nie zmieścił się płyn do mycia naczyń. Pójdzie następnym razem. Nie mialam papieru pakowego, więc okleiłam pudełko tapetą samoprzylepną ozdobną http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif Dobrze, że pani Dominika jest uprzedzona, nie włożyłam w końcu żadnej kartki, bo nie wiedziałam co napisać http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_evil.gif Pierwsze koty za płoty, haJestem zadowolona.Tylko to, co wysłałam nie nakarmi ich i nie ogrzeje, ale za to będą czyści http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gifmoże ta dziewczynka nie miała jeszcze nigdy własnej pasty do zębów http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_confused.gif Następnym razem wyślę żywność i słodycze.Agnieszka koniecznie dowiedz się czym jest karmione maleństwo!!!!Mleko modyfikowane powinno być stale to samo, nie kupię dopóki nie dowiem się jakie mleko dziecko dostaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capricorn 21.11.2006 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 Przyznaję się że i ja kupuję ciuchy prawie wyłącznie w ciucholandach,ostatnio troche kupiłam na allegro ale tez używane.Tymbardziej mnie właśnie wkurza ta moja teściowa ,bo przecież nie wydaję jakiś dużych sum na te ubrania,a są naprawdę świetne .To fajnie że jest nas wiecej szperających w lumpeksach. te na allegro to chyba też w dużej mierze z ciuchlandów właśnie - szczegółnie obstawiam te aukcje, gdzie sprzedawca wystawia kilkanascie zestawów w tym samym rozmiarze, a w każdym zestawie po kilka kurteczek, kapeluszy ic zego tam jeszcze. Ilości, kórych nie jest w stanie wynosić jedno dziecko. Niektórzy sprzedawcy mają naprawdę ciuchy pierwsza klasa - a przebitka, jaką osiągają skłania mnie do rozmyślań nad włąsnym "ciuchowym" interesem ni emówiąc o jakości ubrań z lumpów, a np. z rynku, które po dwóch praniach pękają Jesteśmy chyba w takiej samej sytuacji - w moim beznadziejnym miasteczku nie ma sklepów z porządnymi ubraniami, tylko jakaś taniocha/tandeta, bo ludzie biedni, i naprawdę lepiej jest w ciuchlandzie coś kupić niż beznadziejną "nówkę". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.11.2006 06:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 a ja dziś robię objazd po znajomych z Torunia, którzy mieli przygotować paczki dla dzieciaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 22.11.2006 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 Niektórzy sprzedawcy mają naprawdę ciuchy pierwsza klasa - a przebitka, jaką osiągają skłania mnie do rozmyślań nad włąsnym "ciuchowym" interesem Trochę sie tym bawię (przy czym sprzedaję ubrania po moich dzieciachi dzieciach z rodziny) i powiem ci, że to muszą być naprawdę: firmowe (nie wiem co ludzie mają z tymi metkami nawet śpiochy rozm 50 muszą być znanej firmy ) i w dobrym stanie ubrania, żeby osiągnęły dobrą cenę. Czasami gra jest nie warta świeczki Ale jeśli faktycznie masz dobry i TANI ciucholand - próbuj PS. sorry, że poza tematem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.11.2006 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 Paulka, nie przepraszaj....nic poza tematem....przecież nawet tu możemy sobie "pogadulić" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatko 22.11.2006 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 Zastanawia mnie też jedna rzecz...zobaczcie ile osób zaglądało do tego tematu - ponad 1500, a odpowiedzi jest 72...chyba trochę mało w naszym społeczeństwie jest współczucia dla innych. [/quote To nie tak że zagląda tyle ludzi a odpowiedzi znacznie mniej. Dla mnie wystarczająca jest ta ilośc informacji aby pomóc biednej rodzinie. Nie biorę udziału w waszej dyskusji ale pomogę. Działam społecznie w spółdzielni mieszkaniowej gdzie na codzień prowadzimy działalność dla biednych ludzi. Jak sami zauważyliście chojność ludzi w takich sytuacjach jest zadziwiająca. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.11.2006 08:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 Tak, już na ten temat pisałam przy okazji uwagi zwróconej przez Kuleczkę. Jestem zszokowana odzewem forumowiczów, ale byłam trochę zdołowana po rozmowie ze szwagierką i tak chyba trochę niefortunnie napisałam, że odzew jest mały. Jak ktoś po czuł się urazony to przepraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatko 22.11.2006 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 Tak, już na ten temat pisałam przy okazji uwagi zwróconej przez Kuleczkę. Jestem zszokowana odzewem forumowiczów, ale byłam trochę zdołowana po rozmowie ze szwagierką i tak chyba trochę niefortunnie napisałam, że odzew jest mały. Jak ktoś po czuł się urazony to przepraszam. To nie w kategoriach - urażony- . Potraktuj to jako potwierdzenie że taką działalność trzeba prowadzić. Bieda w Polsce jest ogromna i każda działalność jest potrzebna. Wielkie ukłony dla Ciebie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.11.2006 08:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 nic takiego nie robię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.