Kuchnia wiejska z piecem chlebowym..

[Gagata]

Moi drodzy - mam taki problem - gdzie kupić (lub czy może lepiej wykonać smodzielnie) górną ramę z płyta grzejną i prętami wokoło - czyli to wszystko co znajduje się na górze kuchni wiejskiej na drewno?

Myślę też czy mozna gdzieś dostać (z rozbiórki..?) tzw "duchówkę"?

[Majka]

Gagata, szukaj w sklepach metalowych ale tylko w mniejszych miejscowościach. W Moich Krzeszowicach cos w tym rodzaju było. /płyta, osobne okrągłe fajerki, luzem obręcz/

[Gagata]

dziękuję Majka! pojeżdżę po swojej okolicy - to jest pomysł.

Szukałam też na Allegro ale nic nie znalazłam

[tomek1950]

Gagata, jak znajdziesz, daj znać. W moich okolicach nie widziałem.

[Gagata]

Witaj Tomku

Jasne - dam znać.

Ale czy znajdę.....

Mój wykonawca powiedział,że jest też taka wersja, że on sam może, ..metodą spawania, zrobi mi coś takiego...

Co o tym myślisz Komturze?

[tomek1950]

Gagata, zrobić chyba nie da rady. To musi być odlew z żeliwa, bo stalowy szybko się przepali. Z budową kuchni czekam nie tylko na dopływ kasy, jak na razie jest baaaaaardzo cienko, ale i z zakupem płyty by wiedzieć jakiej wielkości kuchnię budować. Miejsce mam zarezerwowane.

[tomek1950]

Irenie dziękuję za maila. Faktycznie do Węgorzewa to muszę przez Giżycko. Tym razem nie dam rady wpaść i choć zobaczyć. Może następnym razem. Bo jestem w tej chwili fizycznie w "komturii". Niestety w niedzielę wieczorem muszę być w Warszawie.

Ireno, czy jesteśmy (będziemy) sąsiadami?

Wiecej napiszę i na maila odpowiem jak wrócę, bo mi coś laptop szwankuje, a łączność gorzej niż zła.

[Majka]

oooo, to widzę, że będę miała gości

 

przeslijcie mi wymiary i rysunki a sprawdzę u mnie. /ale dopiero 2 grudnia /

[tomek1950]

oooo, to widzę, że będę miała gości

/

 

Jak nie dostanę w Węgorzewie to wybiorę się do Krzeszowic

[kairos]

wiem wiem!!!! W Piszu jest wielki sklad budowlany Bud-Met, jadac z warszawy trzeba za zaraz Orlenem skrecic w prawo, albo od Pisza no to w lewo . Tel: 87 423 05 54. Maja balty z ogromna iloscia fajerek, ale nie wiem ile kosztuja, ale chyba spoko. Oprocz tego maja nowe kafle, ale ladne: pamietam zielone prostokatne w wypukle wzorki i bardzo ladne gladkie biale owalne. Różne drzwiczki do piecow, tez ladne, tzn. wg. mnie, tzn. bez zadnych zlocen Sama sobie chcialam zrobic fajerkowa, ale mi zabraklo miejsca chwilowo, kasy i nie mam sily latac za zdunem (o ile juz wszyscy nie wymarli).

Pozdrawiam serdecznie z Ublika pod Orzyszem,

Justyna

ps. nie macie do sprzedania ze 100m2 deski podlogowej wysuszonej, sosnowej bo na inna nie mam kasy? Mialam zamowione, ale sie okazalo, ze u oszukanca i teraz mam klopot, bo w okolicznych tartakach maja tylko swieze deski najtaniej po 52 zl za m2+100 zl za suszarnie Chyba skocze do Grupy Olsztynskiej po pomoc

[tomek1950]

Kairos, dzięki za informację o elementach kuchni. Fajnie, bedę miał po drodze!

A dlaczego Cię jeszcze nie było w naszej grupie?

Jeśli chodzi o deski podłogowe może coś doradzę, ale nie dziś.

U mnie zduna praktycznie nie ma. To znaczy jest jeden, ale w głowie mu się poprzewracało i i za kuchnię krzyknął 4500 złotych polskich. Zbuduję sam, według projektu z Domu Letniego Muratora.

Pozdrawiam i zapraszam do grupy.

Tomek

[Zochna]

u mnie w GeeSie tez sa !

Tylko , ze ja az z Gdyni pisze..

ale w Olsztynie czasami bywam - to jakby w Piszu wyszly,

to moge podrzucic

[Zochna]

Tomek - a jaki to numer Domu Letniego Muratora - ten z projektem ?

My w przyszlym roku tez chcemy stawiac kuchnie fajerkowa

[tomek1950]

Tomek - a jaki to numer Domu Letniego Muratora - ten z projektem ?

My w przyszlym roku tez chcemy stawiac kuchnie fajerkowa

 

To było kilka lat temu W Domu Letnim. Opis jak zbudować kuchnię z piecem do pieczenia chleba. Ktoś mi ten Nr, hmm, nóżek dostał. Ale mam kopię nadesłaną przez jednego z forumowiczów. Mam nadzieję, że Redakcja nie będzie nas ścigać za naruszenie praw autorskich?

Jak chcesz to się podzielę. Tylko nie teraz bom wprawdzie bezrobotny, ale cholernie zajęty.

PS Urzędowi do spraw wypłacania zasiłków wyjaśniam, że moja zajętość nie przekłada się w najmniejszym stopniu na jakiekolwiek korzyści majątkowe.

[kairos]

A dlaczego Cię jeszcze nie było w naszej grupie?

 

Siemanko, no jakos tak z niesmialosci Dzieki za zachety! Deski juz mam zamowione 36 zeta za m2 suche II gatunek, sosna. Okazalo sie ze stolarz pod Piszem ma, najblizej jak mozna, a mysmy gdzies pod Goldapia szukali ciemni ludzie Jakby kto chcial deski w takiej cenie, to moge zagadac i jak juz je kupimy to wkleic foto jak ten II gat. sie prezentuje. I uwaga: robie eksperyment stulecia: klade zwykla stara cegle na posadzke + przecieta na cztery, zeby byla plytka. Zobaczymy co bedzie, katasdtrofa niewykluczona... We "wnetrzach"mam temat "podloga z cegly??" - kupienie takich specjalnych henmejdow mnie przeroslo cenowo, to se sama robie, najwyzej bedziem zdzierac i montowac nowiuskie gresiki Jak juz te samorobe zrobie, wleje w nia tysiac litrow jakiegos siajstwa do samorobnej cegly (pewnie polki w obi sie uginaja od puszek z napisem "specjalnie dla justyny i jej ceglowek- niezniszczalne!" )i poczekam na pierwsze brudy, to sie podziele nowinami i zdjeciami. Moze nowa ere otworze w posadzkarstwie??? Ryzykuje tylko na 25m2 . Dobra nie zanudzam moimi ceglami. Pozdrawiam,

justyna (kairos to moj pies owczarek belgijski)

ps. a pod jakim pretekstem wejsc na grupe olsztynska??? A moge tak po prostu bez ceregieli sie tam tylko przedstawic, co robie na mazurach, w jakim domu, itp?

[kairos]

chyba nie umiem cytowac wyrywkowo Pewnie w calosci tez nie umiem . no trudno...

[tomek1950]

Wchodź bez pukania

Tam już komitet powitalny czeka

[retrofood]

Tomek - a jaki to numer Domu Letniego Muratora - ten z projektem ?

My w przyszlym roku tez chcemy stawiac kuchnie fajerkowa

 

tak na marginesie, to blachy z fajerkami doœć szybko pękajš w najwęższym miejscu. Dlatego większoœć stosuje blachy pełne. Wytrzymujš znacznie dłużej.

[jarkotowa]

A ja mam w chalupie takie paskudztwo, czyli kuchnię węglową, taką bialą, emaliowaną, z duchówką. Nagrzewa się ekspresowo i fajowo ogrzewa pokój, ale równie ekspresowo się wychladza , więc rezygnuję. Poprzedni wlaściciele postawili ją na miejscu takiej kaflowej kuchni węglowej. Poszli z duchem czasu, nowoczesności. A ja teraz muszę się tej ich nowoczesności pozbyć.

[tomek1950]

Tomek - a jaki to numer Domu Letniego Muratora - ten z projektem ?

My w przyszlym roku tez chcemy stawiac kuchnie fajerkowa

 

tak na marginesie, to blachy z fajerkami doœć szybko pękajš w najwęższym miejscu. Dlatego większoœć stosuje blachy pełne. Wytrzymujš znacznie dłużej.

 

Retrofood, a jak podrzucać opał do takiej kuchni bez fajerek, z pełnymi blachami które wytrzymuja znacznie dłużej? Jestem prze budową więc każda informacja cenna.