Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

"superniania"


martynka1

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 45
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja uważam, że KAŻDE dziecko jest wyjątkowe- i to potulne i grzeczne i uparte i wrzeszczące. I na każde dziecko można znaleźć sposób.

Osobiście wolę te uparte i wrzeszczące - to silne indywidualne charakterki, choć bywa ciężko.

A najważniejsze w tym wszystkim jest chyba to( a moze się mylę), że te dzieciaki są takie a nie inne, ponieważ rodzice nie potrafią sobie z nimi poradzić, te dzieciaki czasami są bite, rodzice na nich wrzeszczą, bo są sflustrowani. Te dzieci wrzeszczą, tupią bo mają jakis powód-tak mnie się wydaje, ale psychologiem nie jestem.

 

Mówcie, co chcecie - ja wolę sobie popatrzeć, żeby wiedzieć czego się wystrzegać a co popłaca.

Również jestem zdania, że takie "cięzkie" dzieci, jak te, pokazywane w "niani" (widziałam tylko 1,5 odcinka) nie biorą się znikąd, trzeba sporo antypracy, żeby się takich dochować. Ale dlatego właśnie ja traktuję ten program jako "ku przestrodze".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem iż we wszystkich 3 odcinkach które oglądałem brak było ojca.

 

Oglądałam dzis po raz pierwszy. Rodzice byli oboje + 4,5 letnie trojaczki. Jestem pod wrażeniem superniani. Widziałam równiez zapowiedź kolejnego odcinka mimo, że była bardzo krótka, po tym co zobaczyłam wydaje mi się że moje dzieci to anioły. Polecam wszystkim rodzicom i nianiom. Córka mojej kolezanki Zuzia ma 22-letnią nianię dla której "superniania" jest wzorem. Ostatnio jesteśmy w pracy dzwoni niania Zuzi z prośbą aby kupić krem ochronny i rajstopki bo dziecko uczy sie korzystać z nocniczka i w spiochach jest mu niewygodnie. Koleżanka chociaż matka 3 dzieci nie zdawała sobie sprawy że to dziecku potrzbne. Chciałabym mieć taką nianię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja trochę rozumiem matkę , widać że że nie jest młódką a raczej matką koło 40-tki. Wydaje mi sie, że to jej pierwsze macierzyństwo mało że w "późnym wieku" do tego jeszcze potrójne. Jest po prostu nadopiekuńcza, przy jednym dziecku nie byłoby to dla niej problemem przy trójce nie wytrzymuje ani psychicznie ani fizycznie. Co do karmienia niejadków to uwierzcie mi ludzie chwytają się różnych sposobów byleby ich słoneczko coś zjadło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..... i biciu matki nie wspomne.

 

Mój synek jak miał ok. 2 lat zaczął lać po twarzy wszystkich sobie bliskich. Nie wiadomo skąd mu się to wzięło - ze mną miał krótki epizod. On mnie to ja jego :wink: Oczywiście w moim wydaniu było to markowanie klapsa ale ...po 2 czy 3 swoich próbach nabrał respektu. Co ciekawe przestał zaczepiać w ten sposób osobników płci męskej i skupił się na płci przeciwnej .

Po mniej więcej pół roku przeszło młodemu w stosunku do mamy, babci i ciotek - wszytkie ofiary tłumaczyły małemu, że nie wolno etc.. Do dzisiaj nie wiem czy ta metoda poskutkowała czy tak samo z z siebie mu przeszło.

Teraz ma 2,9 i zaczyna wymuszać swoją rację w sposób mało przyjemny - krzyk, częściej sztuczny płacz + łup na podłogę w sklepie przed półkami z zabawkami. Robi sceny na miarę Hollywood !!!

Umyśliłem sobie, że nie będę kompletnie reagował na te chwile ale widzę, żejest to dla mnie wyzwanie. To jest naprawdę wyzwanie - wyobraźcie sobie, że siedzę przed TV o 19 ej (pora info na TVN ) a młody wrzeszczo-beczy i powtarza jak mantrę "włącz traktorka, włącz traktorka ...". Ale była ostatnio "wiktoria" ...oddalił się i zajął się jakąś zabawką - zmęczył się urwis. Jak się skończył program informacyjny to włączyłem baję. Gorzej z żoną - nie wytrzymuje długo ciśnienia młodego - łamie się (nawet na M jak Magda). Nie wiem czy do końca dobrze robimy ale jakoś się żyje.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Magdzie M "młody" powinien juz spać chyba że żona oglada powtórki w niedzielę :wink:

 

Pora spania to jest kolejny problem. Niestety ale Kajto chodzi spać między 22:30 a 23:00. Wake up robi między 09:00 a 09:30 am a zdarza mu się i 10:30 am. Powiem szczerze, że nie podoba mi się to. Jakoś to nie po dzieciakowemu.

Z jednej strony taki system jest dla nas wygodny bo o 08:50 melduje się opiekunka a my wychodzimy do pracy. Wracamy mniej więcej ok. 17:30 max 18:00 pm. Znajomych synek o rok starszy idzie spać po dobranocce ale wstaje między 05:00 am a 06:00 am hmm ... W rozkładzie czasowym dziecka znajomych ciężko by się żyło. Dla rozwoju dziecka chyba nie jest to duży problem .

 

 

 

 

 

:roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Magdzie M "młody" powinien juz spać chyba że żona oglada powtórki w niedzielę :wink:

 

Pora spania to jest kolejny problem. Niestety ale Kajto chodzi spać między 22:30 a 23:00..........

:roll: :roll:

 

Tez mielismy swojego czasu taki problem,ale udalo sie go rowiazac.

Bywalo tak,ze czasami nawet do dobranocki nie wytrzymywal.

Poprostu bralismy go na przetrzymanie i popoludniu go nie kladlismy spac.

No fakt,ze rano wstawal kolo 7.00-7.30,ale to bylo juz do przezycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Charlie napisał

Pora spania to jest kolejny problem. Niestety ale Kajto chodzi spać między 22:30 a 23:00. Wake up robi między 09:00 a 09:30 am a zdarza mu się i 10:30 am. Powiem szczerze, że nie podoba mi się to. Jakoś to nie po dzieciakowemu.

Z jednej strony taki system jest dla nas wygodny bo o 08:50 melduje się opiekunka a my wychodzimy do pracy. Wracamy mniej więcej ok. 17:30 max 18:00 pm. Znajomych synek o rok starszy idzie spać po dobranocce ale wstaje między 05:00 am a 06:00 am hmm ... W rozkładzie czasowym dziecka znajomych ciężko by się żyło. Dla rozwoju dziecka chyba nie jest to duży problem .

 

 

Moja córeczka ma 2 latka i 4 miesięce i od urodzenia regularnie budzi się w nocy. Idzie spać o 20 czasem 21. Budzi się około 1 po północy i koło 4. O 6:30 jest już na nogach wyspana i wypoczęta.

Próbowałam jakiś czas temu dać jej wody myśląc, że budzi się z pragnienia ale nie chciała nawet słyszeć o wodzie. Może niektórzy po prostu tak mają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje dziecko tez miało problem ze spaniem. Pediatra polecił mi książke "Każde dziecko może nauczyć sie spać": http://www.allegro.pl/item141946500_i7_kazde_dziecko_moze_nauczyc_sie_spac_nowa.html

Choć z dużym dystansem podchodzę do "podręczników wychowywania dzieci" ten mi faktycznie pomógł.

Opisanych jest tu dużo różnych problemów z zasypianiem, spaniem, budzeniem sie itp.

I jest BARDZO DOKŁADNY opis jak nauczyć dzieci spać.

Kilka dni - i po sprawie. Ja nie mogłam uwierzyć, że to już :o , że wystarczyło kilka dni i pare miesięcy udręki z zasypianiem stało się przeszłością :D

Jedna zasada - stanowczość rodziców!

 

Dzięki tej metodzie jeszcze dwójkę dzieci w rodzinie "nauczyłam" spać.

 

Pozdrawiam,Paula

 

PS. Charlie, 23 to zabyt późna pora dla takiego malucha!

Policz ile godzin dziennie on śpi! (śpi w dzień?) Może za dużo!

 

Jeśli będziecie budzić go rano godzinę czy dwie wcześniej - wcześniej też położy sie spać! Może warto. Rano zdążycie razem zjeść śniadanie a wieczór bedziecie mieć z żoną dla siebie a nie dla dziecka :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Charlie napisał

Pora spania to jest kolejny problem. Niestety ale Kajto chodzi spać między 22:30 a 23:00. Wake up robi między 09:00 a 09:30 am a zdarza mu się i 10:30 am. Powiem szczerze, że nie podoba mi się to. Jakoś to nie po dzieciakowemu.

Z jednej strony taki system jest dla nas wygodny bo o 08:50 melduje się opiekunka a my wychodzimy do pracy. Wracamy mniej więcej ok. 17:30 max 18:00 pm. Znajomych synek o rok starszy idzie spać po dobranocce ale wstaje między 05:00 am a 06:00 am hmm ... W rozkładzie czasowym dziecka znajomych ciężko by się żyło. Dla rozwoju dziecka chyba nie jest to duży problem .

 

 

Moja córeczka ma 2 latka i 4 miesięce i od urodzenia regularnie budzi się w nocy. Idzie spać o 20 czasem 21. Budzi się około 1 po północy i koło 4. O 6:30 jest już na nogach wyspana i wypoczęta.

Próbowałam jakiś czas temu dać jej wody myśląc, że budzi się z pragnienia ale nie chciała nawet słyszeć o wodzie. Może niektórzy po prostu tak mają?

 

martynka - napisz w jakich godzinach dokładnie śpi twoja córka w dzień i jak ją usypiasz (zasypia sama czy z jakimś "usypiaczem"?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta kobieta z ostatniego odcinka faktycznie miała problemy. Ze sobą.

Koniecznia chciała mieć chyba niemowlaczki w domu a fakt, że dzieci mają juz blisko 5 lat był jej wyraźnie nie na rękę.

Pięciolatka na przewijaku :o Conajmniej niesmaczne :-?

Miksowana zupka? Łóżeczko ze szczebelkami :-? No sorry :roll:

 

I tak zaskakujące, że te dzieci takie grzeczne :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja moją Sylwie przeniosłam na dorosłe łóżko jak miała półtora roku. Rodzina protestowała, że za mała, co ja robię. Byliśmy świeżo po remoncie i w jej pokoju (7m)nie było miejsca na łóżeczko i łóżko (a czasami musiałam spędzić w tym łóżku trochę czasu). Postanowiłam więc zlikwidowac łóżeczko. Łózko jest jednoosobowe i niskie. Pod nim podłozyłam takiego wielkiego psa (to w razie upadku). Niuńka śpi tam od pierwszej nocy i nie ma z tym problemu. Teraz jest problem z tym, że...w nocy spaceruje do naszego łóżka i z nic nie mogę jej oduczyć. macie jakiś pomysł?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J amoją Sywlie przeniosłam na dorosłe łóżko jak miała półtora roku. Rodzina protestowała, że za mała, co ja robię. Byliśmy świeżo po remoncie i w jej pokoju (7m)nie było miejsca na łóżeczko i łóżko (a czasami musiałam spędzić w tym łóżku trochę czasu). postanowiłam więc zlikwidowac łóżeczko. Łózko jest jednoosobowe i niskie. Pod nie podłozyłam takiego wielkiego psa (to w razie upadku). Niuńka śpi tam od pierwszej nocy i nie ma z tym problemu. Teraz jest problem z tym, że...w nocy spaceruje do naszego łóżka i z nic nie mogę jej oduczyć. macie jakiś pomysł?

 

Odnosić. Konsekwentnie i ciągle :roll:

Wiem, że obudzonemu w środku nocy najłatwiej sie jest...przesunąć i zrobić dziecku miejsce :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...