Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

Chciałbym zapytać forumowiczów czy stosują "tanie" rozwiązanie systemu solarów. Mam na myśli sytuację ,że zamontowane są solary ale rolę czynnika grzewczego pełni woda, która po sezonie grzewczym jest spuszczana.

Problem jest tylko taki ,że przy normalnym systemie solarnym z czynnikiem glikolowym i wszystkimi bajerami związanymi z tym faktem, okres zwrotu inwestycji jest zbyt długi i przez to niepłacalny.

Trzeba jednak starać się ograniczać ilość spalanego Rosyjskiego gazu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/
Udostępnij na innych stronach

zastosowanie glikolu w układach solarnych wynika z jego właściwości

chodzi tu prawdopodobnie o temp wrzenia czynnika jak wiadomo woda wrze przy 99 st.C glikol natomiast przy prawie 200 st.C więc woda do takiego ukladu sie nie nadaje :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1463922
Udostępnij na innych stronach

O kurcze. O tym nie pomyślałem ale gdzieś w folderze czytałem, że woda może być tym właśnie czynnikiem. Może w postaci pary wodnej ale moje pytanie jest takie czy ktoś takie coś ma? Przecież na południu Europy standardowo umieszcza się beczki na wodę pomalowane na czarno i wpięte do systemu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1463967
Udostępnij na innych stronach

Witam

Chciałbym zapytać forumowiczów czy stosują "tanie" rozwiązanie systemu solarów. Mam na myśli sytuację ,że zamontowane są solary ale rolę czynnika grzewczego pełni woda, która po sezonie grzewczym jest spuszczana.

Problem jest tylko taki ,że przy normalnym systemie solarnym z czynnikiem glikolowym i wszystkimi bajerami związanymi z tym faktem, okres zwrotu inwestycji jest zbyt długi i przez to niepłacalny.

Trzeba jednak starać się ograniczać ilość spalanego Rosyjskiego gazu.

Nie bylbym taki pewien.Jeszcze parę udanych negocjacji z Rosjanami i moze sie zacząć opłacać 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1464164
Udostępnij na innych stronach

O kurcze. O tym nie pomyślałem ale gdzieś w folderze czytałem, że woda może być tym właśnie czynnikiem. Może w postaci pary wodnej ale moje pytanie jest takie czy ktoś takie coś ma? Przecież na południu Europy standardowo umieszcza się beczki na wodę pomalowane na czarno i wpięte do systemu.

 

a jak najbardziej tak mozna ale wtedy wykorzystuje sie wlasnie tą wode z beczki bezposrednio ...

 

a układ solarny pracuje na zasadzie wymiany a nie bezposredniego podgrzewania wody przepływajścej w instalacji

 

jezeli masz np. połać dachu skierowaną na południe i np pokrycie z blachy rozciagnij pare setek węża ogrodowego pod blachą i masz swoje tanie grzanie wody ale tylko latem ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1464314
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że to nie ma sensu.

Musiałbyś spuszczać tą wodę nie tylko na zimę, ale i w upalne lato. W opisach systemów solarnych na stronach ich producentów jak byk stoi, że temperatura czynnika może przekroczyć nawet 120 st. C.

Taka oszczędność oznacza potem ogromne koszty, jeśli zalejesz poddasze wodą, która wyleci z naczynia wzbiorczego, albo gdy po kilku gotowaniach będziesz musiał wymienić solary, bo kamień w rurkach się osadzi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1464316
Udostępnij na innych stronach

Obecna technologia pozwala na bezpośrednie wpięcie kolektorów słonecznych (próżniowo-rurowych) w istniejące systemy grzewcze (tylko układy zamknięte). Można dołączyć kolektory do istniejących zbiorniku ciepłej wody użytkowe: od 120L wzwyż, z jedna wężownicą, leżące. Woda grzewcza przepływa bezpośrednio przez kolektor, można instalację używać w zimę. Są również systemy wspomagania ogrzewania lub częściowego ogrzewania. Zredukowany jest zużycie prądu przez pompę o około 50%, oszczędzamy na Tyfocorze, droższym naczyniu wzbiorczo-przeponowym.

 

W przyszłym roku także duże pola kolektorów >30m2 również będą na wodę :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1464464
Udostępnij na innych stronach

Po polsku to jest od kilku lat. To dlalej jest kolektor glikolowy przynajmniej w części odprowadzającej ciepło, bo w części "absorbcyjnej jest płyn niezamarzający o tem. parowania +25 stopni . Róznica polega jedynie na tym, że jest o około 30% w lecie i 60% zimą wydajniejszy od "tradycyjnych". Bardziej to przypomina działanie PC.

Tak na marginesie - kazdą instalacje solarną (kolektory słoneczne) wpina się w istniejąca instalację CWU i nawet CO.

Oczywiście można zrobić "indywidualną" ale to podraża.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1464573
Udostępnij na innych stronach

Czekajcie, czegoś nie rozumiem. To znaczy, że solarów nie trzeba podłączać przez wymiennik albo zasobnik biwalentny tylko co? Podłączyć do kaloryfera? Szeregowo? Równolegle? A co cwu? Rurę z solara od razu do wanny?

Jakiś chyba ciemny jestem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1464583
Udostępnij na innych stronach

Chyba zbyt "skrótowo". Idealna istalacja z solarami, to z zasobnikiem (buforem, zbiornikiem) z dodatkową wężownicą (wyniennikiem) własnie dla solarów. Praktycznie "wpina się" toto tak jak kominek z płaszczem wodnym - przynajmniej zasada jest taka sama. Wtedy to ma sens.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1464589
Udostępnij na innych stronach

tak troche z OFFTOPA wyjade:

 

przymiotniki piszemy z malej litery :rosyjski, polski czy nawet amerykanski.

 

Rozumiem, ze Rosjanom (tu z wielkiej trzeba) jak kazdemu odrobina szacunku sie nalezy .... ale bez przesady .... ;-)

 

(Y)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1464597
Udostępnij na innych stronach

Witam

Chciałbym zapytać forumowiczów czy stosują "tanie" rozwiązanie systemu solarów. Mam na myśli sytuację ,że zamontowane są solary ale rolę czynnika grzewczego pełni woda, która po sezonie grzewczym jest spuszczana.

Problem jest tylko taki ,że przy normalnym systemie solarnym z czynnikiem glikolowym i wszystkimi bajerami związanymi z tym faktem, okres zwrotu inwestycji jest zbyt długi i przez to niepłacalny.

Trzeba jednak starać się ograniczać ilość spalanego Rosyjskiego gazu.

poszukaj na stronach Rotexa, mają takie kolektory

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1464621
Udostępnij na innych stronach

To nie są kolektory heat-pipe. Konstrukcyjnie kolektor jest identyczny ze sprzedawanymi wcześniej przez tą firmę. Zmianą jest to, że nośnikiem energii jest woda a nie Tyfocor i dlatego można do jednej wężownicy w zbiorniku wpiąć kocioł i kolektor. Wcześniej trzeba było stosować zbiorniki dwu wężownicowe lub zewnętrzne wymienniki płytowe.

 

W Polsce to rozwiązanie jest dostępne od października tego roku.

Na tamtej stronie są schematy poglądowe np.:

 

http://www.paradigma-schroeder.de/Aqua/hyd-ww.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1464706
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dawno o solarach nie wybredzałem, to może tutaj i trochę.

 

To jest tak:

Żeby nagrzać słoneczkiem wystarczy byle co i byle jak.

Żeby uzyskać wysokie sprawności przemiany należy tak szybko przepuszczać ciecz, aby podgrzanie w trakcie przebiegu przez urządzenie było około 1stC. To oznacza, że ciecz opuszczająca solar ma 1 stC więcej niż ta, która wpływa.

Wszyscy mylą sprawność ze skutecznością. Podobne, ale nie to samo.

Skutecznie podgrzać to znaczy, że ciecz opuszczająca solar jest znacznie (czasem bardzo znacznie) cieplejsza niż ta, co wpływa.

I tego właśnie wszyscy oczekują. Nie ma nic za darmo! Woda w solarkach korozyjna nie jest, bo jest zupełnie odgazowana. Wyzbywa się za to twardości przemijającej. Powyżej 50stC (około) zaczyna zrzucać kamień. Solarek zarasta. Aby tego uniknąć należy wprowadzić do niego oddzielny obieg. Wszystko jedno, czy wody demineralizowanej czy glikolu. Glikolu nie trzeba spuszczać na zimę, bo nie zamarza.

Jeżeli solarek ma grzać do sporych temperatur, to musi mieć cienkie rurki a to sprzyja zarastaniu kamieniem.

Prawie nikt nie stosuje wysokosprawnych, o dużych przekrojach rur, konstrukcji. Takie są bardzo dobre do podgrzewania wody w basenie.

 

Zagotowanie solarka w lipcu nie jest trudne. Wszystko jedno co w nim pływa. Instalacja solarna powinna być dobrze policzona, żeby takie rzeczy się raczej nie zdarzały.

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66370-solary-na-wod%C4%99/#findComment-1465327
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...