Ocieplenie stropu trocinami

[Pablo_45]

Witam

Jest dom mojej babci, skończony gdzieś zaraz po stanie wojennym, parterowy, niepodpiwniczony, z ścianami trójwarstwowymi i żelbetowym stropem, nieużytkowym poddaszem (~0.9m przy okapie, ~1.7m w szczycie) pod jednospadowym dachem. O ile ściany nie są najzimniejsze to strop praktycznie jest nieocieplony (leży na nim troszkę sieczki z kukurydzy) i w zimie robi się w nocy dość zimno, jak wygaśnie w piecu.

Chciałbym ten strop ocieplić i ze względu na koszty skłaniam się ku trocinom z wapnem.

I tu mam podstawowe pytanie: w jakiej proporcji należy dodawać wapna do trocin i jak dokładnie muszą być razem wymieszane?? Czy w momencie układania na stropie muszą być dokładnie suche (jak weźmiemy je z stolarni to mogą być troszkę wilgotne i dlatego chcemy to zrobić przed latem, aby miały czas doschnąć na wentylowanym poddaszu) ??

Przeszukałem dokładnie forum i znalazłem kilka wypowiedzi ale bez tych szczegółów.

Szczególnie byłbym wdzięczny za odpowiedź od niezarejestrowanego podpisującego się Jędras (wątek domy z bali) oraz anonima z wątku Czy wełna mineralna podzieli los azbestu?

 

Z góry dzięki

[Pyza]

Wyciągam na górę, bo też mnie temat interesuje. Może ktoś coś napisze .

[Maco]

Jedyne co mi przychodzi do głowy - jeśli nie znajdziesz innego "śladu" - to przjglądanie starych numerów Muratora 1996-1997 . Tam pisano wtedy o takich technologiach. Byłna przykład opisany dom stawiany z bloczków gliniano-trocinowych bodajże domowym sposobem wyrabianych.

Ale nie daje głowy, że tam coś będzie o ocieplaniu trocinami.

[Qgiel]

Pamiętam, jak na początku lat 80-tych ojciec ocieplał

podobny strop trocinami. Nawieźli tych trocin na górę

dość dużo.Schło to szybko, bo oficyna kryta jest blachą

i w lecie jest tam bardzo gorąco.Kiedy już wyschły, zrobiono

na nich wylewkę.Nie pamiętam jednak, żeby mieszali trociny

z czymkolwiek przed wylewką ?

Domyślam się, że wapno jest po to, aby wstępnie zestalic

trociny poprzez wchłonięce wilgoci, bo chodzić po tym raczej się nie da ??

 

[Pyza]

Według mnie wapno jest w celach "odkażających", że się tak wyrażę .

Jak po tym chodzić? Od góry zrobić np. podłogę z desek/płyty OSB.

[Gość]

ciekawy pomysl

a ile kosztuje m3 tych trocin?

[Gość]

wapno daje się przed gryzoniami a trociny w miarę suche u mnie są trociny od 6 lat i 2 lata temu zaciekły przez nieszczelność przy kominku same wyschły po miesiącu tylko pamiętaj syp więcej i trociny drewniane nie z płyt meblowych lepiej większe

Bogdan

[Pyza]

On 2003-05-04 06:16, Anonymous wrote:

wapno daje się przed gryzoniami a trociny w miarę suche

Bogdan

 

Ile trocin i ile wapna (i jakiego), w jakiej proporcji to łączyć? I jaką zapewniają izolację (tzn. ile dać, żeby zastąpić 20 cm wełny)? Będę wdzięczna za odpowiedź.

 

Pozdrawiam serdecznie

[Qgiel]

Jeśli chodzi o wapno, to nie mam pojęcia w jakich proporcjach

i jakie wapno użyć.

Co do ilości trocin, to należałoby i użyć ok 30 cm luzem, aby

zapewnily podobną izolację jak 20 cm wełny. Jeśli bylyby czymś

przykryte, czyli osiadałyby po jakims czasie, to musiałoby by

ich być więcej, tak , aby po ustabilizowaniu się warstwa miała

ok. 35 cm.

[Pyza]

Dzięki.

 

To teraz jeszcze tylko wapno i już wszystko będę wiedzieć.

 

Pozdrawiam

[Gość res]

Trociny się sprawdzają, ale mają jedną wadę - strych staje się nieużytkowy, bo wapno sie pyli i gryzie, chyba że taką warstwę przykryć, ale wtedy czy tam będzie sucho. Bałbym sie. A proporcje - dowolne: przesypać trociny wapnem już na strychu. robota tylko w masce, bo pylenie straszne.

[Qgiel]

Ciekawi mnie, ile kosztują teraz trociny ?

Kiedyś to był gratisowy odpad, ale to ponoć już historia ?

 

[p_wyr]

Mam trociny na strychu od prawie 30 lat. Nie polecam gdyż można nimi ocieplić tylko wyrównaną część strychu. Nawet z niewielkiej pochyłości się zsuwają. Chyba trzeba też prawie dwa razy więcej trocin aby uzyskać podobny efekt ocieplenia jak wełną lub styropianem. Aby mozna było chodzić po strychu (w wyjątkowych przypadkach) na legary, gdyż jest to strop drewniany rzucone są deski na "ścieżkach komunikacyjnych" do komina i wyłazu dachowego. Trociny mieszano na oko - iel było wapna tyle dano i już. Mimo iż dach przed zmiana dachówki przecuiekał trociny - ich jedyna zaleta - szybko wysychały ale nie były przykryte szczelnie. Zastanawiałbym się jednak nad wełną. Ja dałem ją od spodu, czyli na sufit w pokojach, co w połączeniu z trocinami na strychu dao dobry efekt, choć wiem że nie czysto książkowy.

PW

 

 

[Gość]

Witam

 

Dzięki za wszystkie głosy w dyskusji

 

Jak widać są zalety i wady tego rozwiązania (podobnie jak każdego).

Poddasze u mojej babci już teraz jest nieużytkowe (popatrzcie na wysokości) więc pylenie czy zmniejszenie jego wysokości to nie jest problem, akceptowalne jest również zastosowanie grubej warstwy-strop jest mocny, żelbetowy (obciązenie)

 

A teraz konkrety:

TROCINY oczywiście z czystego drewna;

 

GRUBOŚĆ WARSTWY OCIEPLENIA Z TROCIN: tu należy popatrzeć jaki mają współczynnik przewodzenia ciepła. Genderka podaje,że trociny luzem mają 0,09 W/[mK] a tablice że drewno sosnowe suche od 0,15 (prostopadle do włókien) do 0,36 (wzdłuż włókien). Więc reasumując chcąc uzyskać odpowiednik izolacyjności określonej ilości wełny należy wziąć co najmniej dwa razy grubszą warstwę dla trocin luźno nasypanych (dla trocin ze sporą ilością większych wiórków jak z heblarki utworzy się sporo pustek powietrznych które dobrze izolują - lambda 0,0:cool: do trzech razy grubiej dla trocin ubitych i dociśniętych np wylewką (lambda ~0,12);

 

WAPNO lub inny środek grzybobójczy (tak jest gdzieś w serwisie muratorplus). Ja dam zwykłe wapno suchogaszone - powinno wchłonąć bardzo szybko ewentualną wilgoć z trocin (zabezpieczenie przed zgniciem i zagrzybieniem na początku) a później po związaniu CO2 ustabilizować; no i oczywiście działanie antyseptyczne sprawdzone przez wieki a nie jakieś wynalazki;

UWAGA: WAPNO SUCHGASZONE JEST SILNIE HIGROSKOPIJNE I PRZY REAKCJI Z WODĄ WYDZIELA DUŻE ILOŚCI CIEPŁA - NIE ŁĄCZCIE WIĘC GO Z BARDZO MOKRYMI TROCINAMI BO CIEPŁO + MATERIAŁ PALNY =........

 

A układ warstw będzie następujący:

+strop żelbetowy

+folia paroizolacyjna (żeby wilgoć z pomieszczeń nie przenikała do ocieplenia i nie skraplała się w jego górnej warstwie w czsie zimy)

+ocieplenie z luźno nasypanych trocin z wapnem grubości ~ 40-50 cm

 

Uważam że jest to dobre, tanie rozwiązanie dla posiadaczy dość mocnych stropów którym nie zależy na poddaszu

 

Koszt takiego ocieplenia to w moim (a włsciwie wuja i babci) przypadku:

+trociny - symboliczna opłata za przyczepę-sąsiad wuja tego ma naprawdę dużo a w okolicy brak chętnych, zwłaszcza na wiosnę, więc wtedy można nawet za darmo te gorsze z korą brać

+transport własny czyli koszt diesla do ciągnika,

+załadowanie tego na strop dmuchawą - koszt prądu,

+folia paroizolacyjna,

+wapno,

+czas i praca własna

Dla porównania podam że koszt wełny na ten strop wynióśłby ~1,5 tys PLN dla warstwy 25 cm (tyle dałem u siebie i po zimie jestem bardzo zadowolony, teraz czekam na lato aby zobaczyć czy będzie chłodno) i byłaby ona zagrożona przez myszy, bo to jest na wsi i pełno tego diabelstwa, a tutaj damy więcej wapna i zobaczymy

 

 

Qukiel i PW: jak grubą warstwą są u Was nasypane te trociny?? (w wątku o wełnie anonimka napisała że po zmianie trocin na 20 cm wełny miała zimniej - zastanawiam się ile ich musiała mieć?!)

 

[Pablo_45]

i wylogowało mnie

ten elaborat wyżej to moje

 

Pzdr

 

Tam gdzie wyskoczyła mordka czerownoskórego miało być lambda - 0,08

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Pablo_45 dnia 2003-05-06 00:39 ]

[Qgiel]

Jak pisałem na początku na trocinach jest zrobiona

wylewka, dlatego są one dość ubite.Niedawno sprawdzałem

w paru miejscach ich grubość. Wyszło ok 8cm trocin suchych jak pieprz.Troche mało, chociaż to i tak najcieplejsza przegroda

w całej oficynie.Rozważam możliwość położenia dodatkowej warstwy twardego styropianu 5cm i wylewki.W moim przypadku, mimo że wysokości są prawie identyczne jak u Pabla45, poddasze jest

wykorzystywane i sporo rzeczy ma tam swoje miejsce.

[Pablo_45]

Witaj Qgiel

"Rozważam możliwość położenia dodatkowej warstwy twardego styropianu 5cm i wylewki.W moim przypadku, mimo że wysokości są prawie identyczne jak u Pabla45, poddasze jest wykorzystywane i sporo rzeczy ma tam swoje miejsce."

 

Jeżeli tak bardzo zależy Ci na tym poddaszu i chciałbyś ocieplić ten strop to może zdejmij starą wylekę zrobioną na tych trocinach, zdejmij może część trocin, pozostałą część potraktuj jako warstwę wyrównwczą stropu i izolację akustyczną, połóż styropian FS-20 ( nie będziesz musiał dawać tego "akustycznego do podłóg" który jest droższy) i przykryj nową wylewką.

Wówczas masz miejsce na więcej styropianu i ten strop będzie cieplejszy niż tylko przy dociepleniu 5 cm styropianu oraz nie będzie obciążany przez niepotrzebną (bo nie pełniącą swojej funkcji) starą wylewkę

 

Pzdr

 

PS. i jak Pyza ile dasz wapna do trocin?

[Pyza]

Z przykrością stwierdzam, że u mnie się tego nie da zrobić, nie mam stropu wylewanego. Musiałabym za dużo kombinować. Dałam sobie spokój. Teraz rozważam Termex i Ekofiber.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w ocieplaniu

[Maco]

Ja też poważnie myślę o Termexie.

[Gość]

A co myślicie o perlicie albo szkle piankowym? Nadałoby się? Czy ktoś wie, ile to kosztuje?