Nefer 07.08.2007 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 Będę budować dom dla siebie i dla teściów. Dlatego, że zamierzam IM pomagać ( a nie podrzucać "dzieciaka"). Jakaś nienormalna ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 07.08.2007 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 Będę budować dom dla siebie i dla teściów. Dlatego, że zamierzam IM pomagać ( a nie podrzucać "dzieciaka"). Jakaś nienormalna ? No Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olorobal 07.08.2007 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 Nefer mieszkasz już z teściami?? Macie dzieci?? My mieszkamy z moimi rodzicami i gdy nie było dziecka - sielanka. Z dzieckiem gorzej. Ale my ugodowi jesteśmy, jakoś żyjemy. W pierwotnej wizji mieliśmy dostać w spadku ten dom i tu mieszkać. Jednak zdecydowaliśmy sie na kupno domu (stary budynek do remontu). I nagle nasze stosunki się bardzo..... poprawiły Czeka nas jeszcze rok lub dwa remontu, ale już nie umiemy sie doczekać SWOJEGO miejsca na ziemi :D Z doświadczenia mogę powiedzieć - jak sie dziecko pojawia to każdy (rodzice, dziadkowie) chcą dla niego dobrze, ale każdy ma na to inną receptę. I tu powstają konflikty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.08.2007 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 Moje dzieci są za stare, by ktos je wychowywał (włączając rodziców) Jednak jest coś za coś. Kiedy dzieci się "podrzuca" do opieki to z wszystkimi konsekwencjami. Pomimo, że mieszkamy z teściami i rodzicami w jednym mieście to wszyscy krewni zostali skutecznie odizolowani od moich dzieci. A żeby je odizolować wynajmowaliśmy mieszkanie przez 10 lat :) I taka izolacja w kwestiach wychowawczych zostanie ( oddzielne wejście + asertywność) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 19.08.2007 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Mieszkamy z rodzicami w klasycznym domu z lat 70 : kostka,64m2,na suterenach,dwie kuchnie ,dwa pokoje i jedna łazienka Rodzina nam się powiększyła i trochę ciasno... Jedyny możliwy rodzaj rozbudowy to piętro....brr,wszyscy przekonują że to taniej i prościej...ale mieszkać w wieżowcu na pięknej wsi..!!??? Może ktoś budował takie piętro?Ile to orientacyjnie kosztuje?I jak to wygląda? Rezygnować z marzeń o małym białym domku... ?? Buduj oddzielnie przy rozwodzie bedziesz dalej od szwagrow i tesciow pozdrowka w&D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 19.08.2007 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Będę budować dom dla siebie i dla teściów. Dlatego, że zamierzam IM pomagać ( a nie podrzucać "dzieciaka"). Jakaś nienormalna ?Chcialobym miec takich tesciow!!!!!!Ja swoim jak powiedzialem ze w dwortku robie dla nich pokoj i oddzielna lazienke to tesciowa zapytala mnie cyt. TO my tam bedziemy musieli mieszkac!!?? a ja naiwny myslalem ze robie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 19.08.2007 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Nefer, jesteś wielka. za to Cię ogromnie lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelm 07.09.2007 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Będę budować dom dla siebie i dla teściów. Dlatego, że zamierzam IM pomagać 1 Dokładnie tak samo myśleliśmy. 2 Teściowie są kochani, złoci po prostu ludzie. We wspólnym domu - zero kłótni, starć. 3 Potwornie żałujemy swojej decyzji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KSERO 07.09.2007 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Mam teściową za płotem "w celach pomocowych" obustronnych. Słodka kobieta, a jakie pierożki robi palce lizać nawet na zamówienie . Jednak wolę, gdy obie strony mają coś "własnego" np włąsny kawałek podwórka i czasami mogę zarówno ja, jak i teściowa "zaszyć się u siebie" i u siebie przyjąć np nazbyt głośnych gości (odległość od domu do domu ok17m płotu brak). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 24.09.2007 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2007 Witam! Jesteśmy właśnie na etapie dobudowywania poddasza do domu teściów. Mieszkalismy z nimi już jakiś czas , więc wiemy że damy radę razem wytrzymać Niestety z roku na rok robi się coraz mniej miejsca. Czasami mam wręcz wrażenie,że mury sie kurczą Na postawienie własnego domku nie byłoby nas jeszcze stać, a czekać kilkanaście lat to lekka przesada. Poza tym mamy strasznie obszerny plan zajęć i cały czas nie ma nas w domu, a wiem ile czasu i wysiłku trzeba poświęcić na własny dom. Pięterko było rozwiązaniem optymalnym i dużo bardziej interesującym niż mieszkanie w blokach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madziulka84 13.10.2007 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2007 mysle ze jesli finansowo dacie rade to najlpeiej postawic wlasny domek niz mieszkac nad tesciami. Gdybysmy mieli taka mozliwosc sami bysmy tak zrobili, narazie pozostaje nam mieszkac nad tesciami,wlasnie remontujemy sobie podasze ma ok 65m2 troche male ale co zrobic W przyszlosci napewno postawimy sobie domek;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYSZARD 14.10.2007 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2007 Życzę Wam powodzenia, ale na swoim. Mam w tym wzgędzie spore doświadczenie, ale to jest historia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rossini 20.12.2007 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2007 Witam wszystkich. Mam mały dylemat związany z własnym mieszkaniem. Tak jak czytałem powyższe wypowiedzi lepiej jest budować swój własny domek bo mniej problemów u mnie sytuacja jest taka, ze mam dom pow. 170 m2 i planuje zrobić nadbudowę gdzie powierzchnie mieszkalna wyniesie ok 100m2, moja zona jest niezbyt chętnie sie chce tu budować bo mówi ze będą problemy rodzicami.( mam tylko matkę która czasami stwarza problemy) Niedawno sie dowiedziałem ze moja teściowa jest gotowa przepisać działkę swojego meża na nas abyśmy mogli się tam budować (pow. domu który by tam był to 100 m2) ale ten dom w którym teraz mieszkamy czyli razem z matką w przyszłości będzie nasza własnością a mieć dwie działki dwa domy to trochę przesada. Zresztą ktoś by musiał się matulą opiekować - a do domu starców czy innych pochodnych nie mam zamiaru jej wysyłać. Proszę o jakąś podpowiedź co byłoby korzystniejsze. Pzdr. ROSSINI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.