Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ja, dałabym przekompostowany obornik ( 10 cm) i dokładnie wkopała go w ziemię. Polepszy strukturę gleby o część organiczną, zwiększy pojemność wodną podłoża ( piszesz, że jest piasek) i po przekopaniu, pozwoli na wiosenne sadzenie, zapewniając dobry start nowym roślinkom.
Ja, dałabym przekompostowany obornik ( 10 cm) i dokładnie wkopała go w ziemię. Polepszy strukturę gleby o część organiczną, zwiększy pojemność wodną podłoża ( piszesz, że jest piasek) i po przekopaniu, pozwoli na wiosenne sadzenie, zapewniając dobry start nowym roślinkom.

 

To znaczy te zaorane i rozmnożone kłącza perzu, wrotyczu, szczawiu i co tam jeszcze zasilić obornikiem ?

Na zime daje się nawozy wapniowe , fosforowe i potasowe . Należy je wymieszać z glebą . W sklepach spotkałem już nawóz na którym pisało - Nawóz zimowy . To co piszę to uogólnienie , bo każda roślina potrzebuje inny nawóz . I rożne jego dawki w zależności od zasobności gleby. Ważny jest także termin stosowania .

No wlasnie , dlaczego nie wapnowanie?

 

A jesli mozna , to o niuansach wapnowania itp , o ktorych pisal Kuna mozna przeczytac tutaj:

 

http://www.republika.pl/podszarotka/wapno.html

Mirku, ale pytanie było o nawóz na piaszczystym gruncie, a nie o zwalczanie chwastów! :p

 

A moje pytanie brzmi -przeorano zachwaszczony chwastami trwałymi ugór, więc po co je nawozić ? Najpierw uprawa gleby, coby się ich pozbyć, póżniej dalsze prace. A żeby wapnować, to najpierw należałoby się dowiedzieć, jakie jest pH, i co ma tam rosnąć. A może azalie i rododendrony?

Ponoc ma byc trawa na ok 30 arach :wink:

A ugor to raczej kwasny jest skoro szczaw rosnie.

Poza tym kazda gleba ma chyba tendencje do zakwaszania z czasem .....

 

A ja mam pytanie przy okazji wapnowania.

"Wapno" zostalo rozrzucone po powierzchni gleby. Trzeba koniecznie przekopac/ przeorac?

Próchnica glebowa w obecności wapnia zlepia cząstki glebowe tworząc strukturę gruzełkowatą, najbardziej pożądaną dla utrzymania korzystnych dla roślin stosunków powietrzno-wodnych.

 

Pozwalam sobie zacytować zdanie z polecanego artykułu :D

Gleba V i VI klasy, piaszczysta, to nieomal nieużytek, o małej zawartości składników odżywczych. Bez poprawy miąższości, nawozy " przelecą" przez piach, jak przez sitko. Dlatego pisałam o oborniku - bo daje próchnicę, polepszając strukturę. A prócz tego ma azotany, moczniki itp.

A późną wiosną acca5 może zrobić jeszcze jedną orkę i bronowanie, żeby dobrze wymieszać piach z obornikiem, lub zrobi oprysk.

Ale przecież nie o odchwaszczaniu był post... Ten jest niżej, w innym wątku.

acca5 a moze na wiekszej czesci zaloz lake kwietna i nie przejmuj sie jakimis nawozeniami.

I kosiarka sie tak nie bedzie zuzywac , nie wspominajac o marnowaniu czasu na koszenie :wink: [/b]

Próchnica glebowa w obecności wapnia zlepia cząstki glebowe tworząc strukturę gruzełkowatą, najbardziej pożądaną dla utrzymania korzystnych dla roślin stosunków powietrzno-wodnych.

 

Pozwalam sobie zacytować zdanie z polecanego artykułu :D

Gleba V i VI klasy, piaszczysta, to nieomal nieużytek, o małej zawartości składników odżywczych. Bez poprawy miąższości, nawozy " przelecą" przez piach, jak przez sitko. Dlatego pisałam o oborniku - bo daje próchnicę, polepszając strukturę. A prócz tego ma azotany, moczniki itp.

A późną wiosną acca5 może zrobić jeszcze jedną orkę i bronowanie, żeby dobrze wymieszać piach z obornikiem, lub zrobi oprysk.

Ale przecież nie o odchwaszczaniu był post... Ten jest niżej, w innym wątku.

 

Post byl o tym co zrobic , a wiec uwagi o odchwaszczeniu sa chyba na miejscu.

A jesli chodzi o wspomniany cytat , to wynika z niego logicznie , ze nalezy najpierw wapnowac. :wink:

Z uporem maniaka (zaznaczam, że wiem o czym był post) pytam- po jaką cholerę nawozić chwasty, nawet obornikiem (swoją drogą jedyne sensowne nawożenie na piach). Efektem tego będzie post w maju- ratunku, co robić bo chwasty mi rosną jak ... no nie wiem co, a wyrażać się nie chcę. Najpierw należy doprowadzić glebę do jakiej takiej kultury, potem nawozić, wapnować itp. z uwzględnieniem tego, co tam ma rosnąć. Ale to nie mój ogródek.

Mirku pozwole sobie byc upierdliwy. Wybacz ale sie ucze a inaczej nie potrafie :wink:

Rosna tam chwasty , ktore lubia kwasna glebe , no to jak ja zwapnujemy to bedzie im sie roslo chyba mniej "przyjemnie".

Oczywiscie jesli maja tam rosnac kwasolubne rosliny to juz inna sprawa.

Perzowi wapno nie zaszkodzi raczej.. Ale najważniejsze jest to, co dalej tam ma rosnąć i jakie jest pH gleby. Nawozy mineralne bez sensu- brak kompleksu sorbcyjnego spowoduje wymycie, jak napisała Hania. Trzeba poprawić strukturę gleby- a może nie trzeba? GMP- znam Cię z ekologicznego podejścia do tematu- wapnowanie, nawożenie- bardziej ingerujemy w środowisko, niż walcząc z krecikiem (Boże broń, to nie złośliwe!) Na piaszczystej glebie można niewielkim nakładem sił i środków mieć wspaniały ogród. I jeszcze jedno- wbrew pozorom- zwiększanie dawek np. torfu czy kompostu automatycznie wymusza zwiększenie podlewania!!! Niepodlewana roślina prędzej padnie na glinie, niż na piasku!
....GMP- znam Cię z ekologicznego podejścia do tematu- wapnowanie, nawożenie- bardziej ingerujemy w środowisko, niż walcząc z krecikiem (Boże broń, to nie złośliwe!) Na piaszczystej glebie można niewielkim nakładem sił i środków mieć wspaniały ogród.....

 

Dlatego tez pisalem o tej kwietnej lace.

Ale powapnowac w paru miejscach trzeba niestety, jak pH za niskie , np w sadzie , albo pryzme kompostowa ...

 

 

A we wspomnianym arykule jest napisane , ze gleby bardzo lekkie wapnuje sie mniejszymi dawkami wapna. Tak tylko napisalem jakby ktos jednak chcial wapnowac i liczac sie z tym , ze mu wymyje sypal wiecej.

Dlaczego sypie sie mniej? To moje kolejne pytanie , ktore mnie "meczy" :D

Wapnujemy przy pH niższym niż 4,5.Mniej, bo mniejsza sorbcja. A NIE wapnujemy pryzmy kompostowej.

 

O rany , to juz nic nie rozumiem. :roll:

Chyba , ze wapnowanie to nie jest to co mi sie wydaje.

Mirku , nie dodajemy wapnia do pryzmy kompostowej?

(dolomitu lub CaCO2)

 

Mniej bo mniejsza sorbcja , to rozumiem , ale wniosek z tego taki ze jednak wapnujemy.

 

O tabeli z linkowanego tekstu nie wspominam. Po prostu roznica pogladow na wapnowanie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...