szczepionka odra+świnka+ różyczka

[jak_kolwiek]

https://www.youtube.com/watch?v=PuUPO6RCPlA

 

Adam M.

 

Pani prowadząca wykład ładnie go podsumowuje już na początku - czyli w okolicach 6:10

 

"Są to badania pilotażowe, ankietowe i nie mają metodologii badania naukowego",

 

Tyle w temacie Twoich filmów.

[adam_mk]

Dalej już nie słuchałeś?

O tym, że nikt nie ma ochoty podjąć rzetelnych badań, skoro w zagraniczne nie wierzy...

 

To nie jest tak, że zaszczepieni nie chorują.

Chorują częściej i na różne choroby łącznie z tymi, na które byli szczepieni.

 

Dziwi mnie zaciekłość, z jaką skaczą do oczu przeciwnikom szczepień ludzie, którzy na szczepionkach nic nie zarabiają.

Zamiast podrążyć temat. Upewnić się w jedną czy drugą stronę jest wrzask na nieszczepiących.

Z jednej strony podobno jest wolność wyboru a z innej przymus.

Co Wam tak zależy na napychaniu kieszeni koncernów?

 

jak_kolwiek

Możesz podać jakieś argumenty dlaczego jesteś za szczepieniami?

 

Adam M.

[adam_mk]

powieliło...

 

Adam M.

[SAVAGE7]

Będą szczepić nienarodzone dzieci

 

https://onalubi.pl/szczepienia/beda-szczepic-nienarodzone-dzieci/

[d7d]

Dedykuję

https://martabrzoza.pl/zdrowie/ukryte-terapie-witamina-c-nieznane-medycynie-oblicze/

Zapraszam do pobrania BEZPŁATNEGO rozdziału książki.

 

Kliknij poniższy obrazek i przejdź do strony na której zapiszesz się do Akademii Geopolityki.

 

W Akademii, w dziale „Mix Raportów” dostępny jest rozdział książki pana Zięby.

UKRYTE TERAPIE

https://akademiageopolityki.pl/tresci/BezplatnydostepdoAkademiiGeopolityki

Edytowane 7 Listopada 2018 przez d7d

[adam_mk]

Fajnie!

Jazda z górki bez trzymanki...

W Izraelu też będzie to obowiązywało?

Bo jak nie, to... Polin jest PEWNY!!!

 

Adam M.

[jak_kolwiek]

Dalej już nie słuchałeś?

O tym, że nikt nie ma ochoty podjąć rzetelnych badań, skoro w zagraniczne nie wierzy...

 

To nie jest tak, że zaszczepieni nie chorują.

Chorują częściej i na różne choroby łącznie z tymi, na które byli szczepieni.

 

Dziwi mnie zaciekłość, z jaką skaczą do oczu przeciwnikom szczepień ludzie, którzy na szczepionkach nic nie zarabiają.

Zamiast podrążyć temat. Upewnić się w jedną czy drugą stronę jest wrzask na nieszczepiących.

Z jednej strony podobno jest wolność wyboru a z innej przymus.

Co Wam tak zależy na napychaniu kieszeni koncernów?

 

jak_kolwiek

Możesz podać jakieś argumenty dlaczego jesteś za szczepieniami?

 

Adam M.

 

Nie martw się - przesłuchałem wszystko. Wykład był lepszy od tych z wcześniejszych linków - np. Pana Profesora Nauk Przyrodniczych, który na emeryturze postanowił się zagłębić w temat zdrowia i teraz wygłasza prawdy objawione.

 

 

Dlaczego jestem zwolennikiem szczepień? Cyferki do mnie przemawiają. Dajmy przykład odry.

 

Podążając za WHO w 2011 - zarażonych: ok 500 000 - śmierć: 158 000, 1990 rok zarażonych: 1 374 000 śmierć: 630 000. W 1980 zarażonych było 4 211 431 osób. Jasno widać że liczba zgonów, zarażonych spada wraz ze wzrostem liczby osób zaszczepionych. Poprzez nie szczepienie roznosimy tą chorobę dalej. Przez to są zagrożone inne osoby. Trudno powiedzieć czy moje dzieci, wnuki czy inna rodzina nie będzie jednym z tych przypadków śmiertelnych. Jeżeli mam możliwość temu zaradzić, zminimalizować ryzyko - to ja jestem za.

[adam_mk]

Nie martw się - przesłuchałem wszystko. Wykład był lepszy od tych z wcześniejszych linków - np. Pana Profesora Nauk Przyrodniczych, który na emeryturze postanowił się zagłębić w temat zdrowia i teraz wygłasza prawdy objawione.

 

 

Dlaczego jestem zwolennikiem szczepień? Cyferki do mnie przemawiają. Dajmy przykład odry.

 

Podążając za WHO w 2011 - zarażonych: ok 500 000 - śmierć: 158 000, 1990 rok zarażonych: 1 374 000 śmierć: 630 000. W 1980 zarażonych było 4 211 431 osób. Jasno widać że liczba zgonów, zarażonych spada wraz ze wzrostem liczby osób zaszczepionych. Poprzez nie szczepienie roznosimy tą chorobę dalej. Przez to są zagrożone inne osoby. Trudno powiedzieć czy moje dzieci, wnuki czy inna rodzina nie będzie jednym z tych przypadków śmiertelnych. Jeżeli mam możliwość temu zaradzić, zminimalizować ryzyko - to ja jestem za.

 

Mętne to bardzo.

Podaj proszę GDZIE było tylu zarażonych, bo to wcale nie jest obojętne dla tych cyferek.

Poczytaj o mechanizmach inkubacji i zarażania odrą, skoro o niej tu mówimy.

A potem opisz, proszę, jak rozumiesz mechanizm ochrony przed zarażeniem po szczepieniu.

Jak on niby ma działać?

Istota problemu tkwi w szczegółach, o czym jakoś nikt nie chce myśleć.

 

"Zadania i cele WHO

 

Zadaniem WHO jest działanie na rzecz zwiększenia współpracy między państwami w dziedzinie ochrony zdrowia i zwalczania epidemii chorób zakaźnych, a także ustalanie norm dotyczących składu lekarstw i jakości żywności. Organizacja dąży również do zapewnienia opieki medycznej ludności świata oraz zmniejszenia umieralności niemowląt.

 

Do największych sukcesów tej organizacji należy zwalczanie epidemii groźnych chorób, takich jak: ospa prawdziwa, gruźlica, malaria, cholera czy dżuma poprzez masowe szczepienie. WHO walczy także z AIDS. "

 

Byłoby fajnie, jakbyś wkleił tu gdzieś statystyki nie tworzone przez lobbystów opłacanych przez koncerny medyczne.

Poszukaj takich.

 

Adam M.

Edytowane 8 Listopada 2018 przez adam_mk

[Nurek_]

Szczepienia w celu wywołania odporności organizmu znane są od tysiącleci.

Nikt mi nie wmówi, ze wtedy do szczepień stosowano aluminium, rtęć czy formaldehyd!!!

 

Taki jesteś mądry, a nie dotarłeś do informacji, że w szczepionkach stosowana jest etylortęć która jest wypłukiwana z organizmu, w przeciwieństwie do metylorteci. To są dwa różne związki, o innych właściwościach. I jest jej tak mało, że zjadając morską rybę przyjmujesz więcej rtęci (i to metylorteci) niż w jakiekolwiek szczepionce. Chlor jest trucizną, sód również, prawda? A codziennie zjadasz kilkadziesiąt gramów chlorku sodu, jak to możliwe, że jeszcze żyjesz?

Podobnie formaldehyd jest produktem komórkowego metabolizmu. Codziennie twój organizm wytwarza go więcej niż przez całe życie przyjmiesz w szczepionkach.

[jak_kolwiek]

Mętne to bardzo.

Podaj proszę GDZIE było tylu zarażonych, bo to wcale nie jest obojętne dla tych cyferek.

Poczytaj o mechanizmach inkubacji i zarażania odrą, skoro o niej tu mówimy.

A potem opisz, proszę, jak rozumiesz mechanizm ochrony przed zarażeniem po szczepieniu.

Jak on niby ma działać?

Istota problemu tkwi w szczegółach, o czym jakoś nikt nie chce myśleć.

 

Adam M.

 

Globalna liczba zarażonych.

 

Nie widzę najmniejszego powodu żeby rozpisywać się nad mechanizmami inkubacji. Nie jestem lekarzem, nie jestem autorytetem w tej dziedzinie. Do mnie przemawiają cyferki a z nich jasno wynika, że wraz ze wzrostem ilości osób zaszczepionych zmniejsza się liczba chorych/ zarażonych czyli zmniejsza się liczba zgonów spowodowanych chorobą/ powikłaniami.

 

No to oświeć mnie w jakich szczegółach tkwi problem. Bo na razie wiedza jaką mi zaserwowałeś poprzez filmiki jest marnej jakości zarówno merytorycznej jaki i naukowej.

[fotohobby]

Nie martw się - przesłuchałem wszystko. Wykład był lepszy od tych z wcześniejszych linków - np. Pana Profesora Nauk Przyrodniczych, który na emeryturze postanowił się zagłębić w temat zdrowia i teraz wygłasza prawdy objawione.

 

 

Dlaczego jestem zwolennikiem szczepień? Cyferki do mnie przemawiają. Dajmy przykład odry.

 

Podążając za WHO w 2011 - zarażonych: ok 500 000 - śmierć: 158 000, 1990 rok zarażonych: 1 374 000 śmierć: 630 000. W 1980 zarażonych było 4 211 431 osób. Jasno widać że liczba zgonów, zarażonych spada wraz ze wzrostem liczby osób zaszczepionych.

 

Ależ skąd....

To po prostu rośnie dostępność mydła i kanalizacji :)

W 2000r w Japoni musiali miec jakis kryzys, mydła chba zabrakło, a pewnie i wody, stąd te 200tys zachorowań

Edytowane 8 Listopada 2018 przez fotohobby

[adam_mk]

Boisz się choroby, co jest zrozumiałe.

Jednak byłoby bardzo dobrze, aby ten strach nie zaciemniał Ci pola widzenia.

Łapiesz się kurczowo "oczywistych prawd" głoszonych przez "poważne instytucje" takie jak WHO.

WHO aby istnieć i brać wynagrodzenie za swe istnienie MUSI współpracować z "tfurcami" leków, czego wcale nie kryje!

Zauważyłeś, że nie promują ziołolecznictwa a czystą farmakologię i szczepienia? GŁÓWNIE szczepienia!

To JAKIE statystyki mają tworzyć?

Jak zwykle... Biznes ubrany w piękne słówka, na które nabierają się całe rzesze pożytecznych idiotów.

 

Mamy sieć.

W sieci jest naprawdę sporo informacji.

Problem w tym, że trzeba umieć ocenić które z nich są podrasowane a które rzeczywiście coś opisują.

 

Adam M.

[adam_mk]

Taki jesteś mądry, a nie dotarłeś do informacji, że w szczepionkach stosowana jest etylortęć która jest wypłukiwana z organizmu, w przeciwieństwie do metylorteci. To są dwa różne związki, o innych właściwościach. I jest jej tak mało, że zjadając morską rybę przyjmujesz więcej rtęci (i to metylorteci) niż w jakiekolwiek szczepionce. Chlor jest trucizną, sód również, prawda? A codziennie zjadasz kilkadziesiąt gramów chlorku sodu, jak to możliwe, że jeszcze żyjesz?

Podobnie formaldehyd jest produktem komórkowego metabolizmu. Codziennie twój organizm wytwarza go więcej niż przez całe życie przyjmiesz w szczepionkach.

 

Zajmij się czymś, na czym się znasz zamiast pouczać kogoś, kto lata w laboratorium chemicznym przepracował...

MNIE będziesz opowiadał o chlorku sodu?

 

Adam M.

[adam_mk]

Globalna liczba zarażonych.

 

Nie widzę najmniejszego powodu żeby rozpisywać się nad mechanizmami inkubacji. Nie jestem lekarzem, nie jestem autorytetem w tej dziedzinie. Do mnie przemawiają cyferki a z nich jasno wynika, że wraz ze wzrostem ilości osób zaszczepionych zmniejsza się liczba chorych/ zarażonych czyli zmniejsza się liczba zgonów spowodowanych chorobą/ powikłaniami.

 

No to oświeć mnie w jakich szczegółach tkwi problem. Bo na razie wiedza jaką mi zaserwowałeś poprzez filmiki jest marnej jakości zarówno merytorycznej jaki i naukowej.

 

No i cyferkami właśnie produkuje się "wierzących święcie ignorantów".

Jak Ci z tym wygodnie - wierz.

A i tak będzie jak będzie.

 

Adam M.

[adam_mk]

Globalna liczba zarażonych.

 

Nie widzę najmniejszego powodu żeby rozpisywać się nad mechanizmami inkubacji. Nie jestem lekarzem, nie jestem autorytetem w tej dziedzinie. Do mnie przemawiają cyferki a z nich jasno wynika, że wraz ze wzrostem ilości osób zaszczepionych zmniejsza się liczba chorych/ zarażonych czyli zmniejsza się liczba zgonów spowodowanych chorobą/ powikłaniami.

 

No to oświeć mnie w jakich szczegółach tkwi problem. Bo na razie wiedza jaką mi zaserwowałeś poprzez filmiki jest marnej jakości zarówno merytorycznej jaki i naukowej.

 

Wklejam do poczytania.

Jest nikłe prawdopodobieństwo, że coś z tego zrozumiesz.

Zwróć uwagę kiedy następuje wiremia.

Kiedy chory jest zdolny do zarażania.

 

"Etiologia i patogeneza

 

Przyczyną choroby jest jednoniciowy wirus RNA – wirus odry[5][6]. Należy on do rodziny paramyksowirusów i rodzaju Morbilivirus[6].

 

Do szerzenia się zakażenia dochodzi drogą kropelkową[5]. Okres inkubacji trwa 8–12 (średnio 10) dni[5][7]. Wirus dostaje się do organizmu przez jamę nosowo-gardłową i zakaża komórki nabłonka oddechowego oraz spojówek. Następnie przedostaje się do krwi (wiremia). Za pomocą układu krwionośnego dostaje się do układu siateczkowo-śródbłonkowego oraz innych narządów, gdzie ponownie się replikuje. Po namnożeniu ponownie dochodzi do wiremii i wirus ponownie dostaje się do błon śluzowych górnych dróg oddechowych, spojówek oraz skóry[8]. Zakażenie pozostawia po sobie przemijającą, lecz ciężką immunosupresję[6][9][5][10].

 

Zakaźność chorego pojawia się około 2 dni przed wystąpieniem objawów i utrzymuje się do 4 dni po wystąpieniu wysypki. Wirus jest obecny w wydzielinie z jamy nosowo-gardłowej, we łzach, moczu i krwi chorego[5]. Przebycie zakażenia wirusem odry daje odporność na tę chorobę na całe życie[11]. "

 

Adam M.

[Nurek_]

Zajmij się czymś, na czym się znasz zamiast pouczać kogoś, kto lata w laboratorium chemicznym przepracował...

MNIE będziesz opowiadał o chlorku sodu?

 

Adam M.

 

Dziękuję za jakże merytoryczną odpowiedz...

Edytowane 8 Listopada 2018 przez Nurek_

[jak_kolwiek]

Wklejam do poczytania.

Jest nikłe prawdopodobieństwo, że coś z tego zrozumiesz.

Zwróć uwagę kiedy następuje wiremia.

Kiedy chory jest zdolny do zarażania.

 

"Etiologia i patogeneza

 

Przyczyną choroby jest jednoniciowy wirus RNA – wirus odry[5][6]. Należy on do rodziny paramyksowirusów i rodzaju Morbilivirus[6].

 

Do szerzenia się zakażenia dochodzi drogą kropelkową[5]. Okres inkubacji trwa 8–12 (średnio 10) dni[5][7]. Wirus dostaje się do organizmu przez jamę nosowo-gardłową i zakaża komórki nabłonka oddechowego oraz spojówek. Następnie przedostaje się do krwi (wiremia). Za pomocą układu krwionośnego dostaje się do układu siateczkowo-śródbłonkowego oraz innych narządów, gdzie ponownie się replikuje. Po namnożeniu ponownie dochodzi do wiremii i wirus ponownie dostaje się do błon śluzowych górnych dróg oddechowych, spojówek oraz skóry[8]. Zakażenie pozostawia po sobie przemijającą, lecz ciężką immunosupresję[6][9][5][10].

 

Zakaźność chorego pojawia się około 2 dni przed wystąpieniem objawów i utrzymuje się do 4 dni po wystąpieniu wysypki. Wirus jest obecny w wydzielinie z jamy nosowo-gardłowej, we łzach, moczu i krwi chorego[5]. Przebycie zakażenia wirusem odry daje odporność na tę chorobę na całe życie[11]. "

 

Adam M.

 

jedno zasadnicze pytanie - i co to ma do rzeczy? jaki związek ze szczepionkami ? proszę wytłumacz bo boje się, że nie zrozumiałem

[jak_kolwiek]

No i cyferkami właśnie produkuje się "wierzących święcie ignorantów".

Jak Ci z tym wygodnie - wierz.

A i tak będzie jak będzie.

 

Adam M.

 

w takim razie odpowiedz mi kogo można wyprodukować poprzez pompowanie do głowy filmików profesora nauk przyrodniczych, który w ramach hobby postanowił nauczyć się o zdrowiu?

 

ja wiem, że wszystko spisek, światowe lobby i jedyna prawda znajduje się na stronie światowy_spisek_płaska_ziemia_szczepionki_I_autyzm.blogspot.com

 

jakoś świat nie dał rady wyleczyć ziołami polio, ospy czy innych chorób.

 

nie bój się wiedzy - poczytaj trochę naukowych opracowań napisanych przez ludzi, którzy się na tym znają. przejrzyj statystyki. skończ ze spiskowymi stronami, które głoszą jedyną objawioną prawdę.

 

nikłe są szanse, że zrozumiesz - ale ufam, że jak się postarasz to dasz radę !

Edytowane 8 Listopada 2018 przez jak_kolwiek

[adam_mk]

Rozumiem, że nie przekonują Cię argumenty osób przeciwnych szczepieniom na wszystko, zawsze i wszędzie.

Przekonują za to tych, co głoszą szczepionkowe dobrodziejstwo dla ludzkości i przytaczają ładnie wyglądające cyferki.

W końcu...

Jak masz coś oglądać to lepiej te ładne a nie brzydkie... cyferki.

Tak to zostawmy.

 

Adam M.

[fotohobby]

https://www.pressreader.com/poland/angora/20181028/283437782479985

 

Artykuł, jsk artykuł, ale ostatni akapit polecam szczególnie